|
wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich
|
Proszę o pomoc w propozycjach jedzeniu do żłobka |
Autor |
Wiadomość |
Katioczka
Pomogła: 19 razy Dołączyła: 15 Kwi 2010 Posty: 1494 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2010-09-02, 19:26
|
|
|
rozmawiałam dziś z panią ze żłobka, ona zauważyła u niektórych 2-3 latków cellulit!!!
To tak w kwestii jedzenia w domu itepe. |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?p=420918#420918]made by Katioczka |
|
|
|
|
assasello87
miau O_o
Dołączyła: 06 Sty 2009 Posty: 72 Skąd: z nad morza
|
Wysłany: 2010-09-02, 22:34
|
|
|
Nie czytalam wszystkich odpowiedzi,
nie to chociaż nie pozwalaja ci gotowych Dan przynosic (co jest chore) a poszczegolne produkty możesz. Np. doniesc im mleko sojowe z biedronki. Tzn może i jest zbyt zdrowe ale pozniej możesz do tego kartonu nalewac takie robione domowe. Wtedy platki będą z mlekiem sojowym. Zamiast miodu dac im dżemik ale co do obadow to tragedia jest. ;/
a nie lepiej znalezc inny zlobek? Albo może nianie? Po straszne zamieszanie z tym |
_________________ ... |
|
|
|
|
rosa
born to be wild
Pomogła: 174 razy Dołączyła: 05 Cze 2007 Posty: 7459 Skąd: Zielonka
|
Wysłany: 2010-09-02, 22:39
|
|
|
daria napisał/a: | Kat... napisał/a: | paluszki słone
ciasta biszkoptowe z galaretką
orzeszki słone
kawa rozpuszczalna Nescafe (!)
herbata czarna Lipton
ciasta kruche: markizy, Pieguski
mieszanka słonych ciasteczek Wolf Maxi Mix |
te ostatnie pozycje to chyba dla opiekunek? |
dżizas, masakra
Kat nic madrego nie napiszę, powodzenia |
_________________ hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2010-09-02, 22:44
|
|
|
Katioczka napisał/a: | rozmawiałam dziś z panią ze żłobka, ona zauważyła u niektórych 2-3 latków cellulit!!! | To nic nadzwyczajnego, przecież niemowlaki też miewają
A ten wykaz produktów to rzeczywiście nieciekawy, za to menu nie jest najgorsze. Są warzywa, owoce, kasze. |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
Kat...
Pomogła: 72 razy Dołączyła: 03 Sty 2009 Posty: 4347 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2010-09-02, 23:41
|
|
|
Dzięki, ale ruch
Owoców i warzyw nie wypisywałam, co zaznaczyłam, bo jest ich dużo i Zygmunt może je spokojnie jeść. Zastanawiałam się co z reszty tego co mają mogą zrobić.
Ja szoku nie mam na ten jadłospis. Jest robiony wg zaleceń, dzieci słodycze dostają sporadycznie (tak mi powiedziano). Nie jest po mojemu ale nie jest szokujący. Mogłoby być gorzej.
Wczoraj nie byłam w stanie, dzisiaj tez już nie zdążę więc dam im przykładowe przepisy w poniedziałek. Jakby ktoś miał coś konkretnego na myśli oprócz tego co padło to będę zobowiązana
Potrzebują dokładnych przepisów ze sposobem robienia. To dla nich nowość. |
_________________ <img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/d/drq9l8b04.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/n/nxoasmhk1.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"> |
|
|
|
|
Figa
Pomogła: 4 razy Dołączyła: 20 Sie 2010 Posty: 186 Skąd: Londres
|
Wysłany: 2012-01-12, 23:16
|
|
|
Kat... napisał/a: | Zygmunt nigdy nie jadł kupnych, gotowych kaszek, słoiczków (kilkanaście w swoim życiu deserków owocowych bez cukru), biszkopcików i tych wszystkich rzeczy dla dzieci. |
odswiezam watek, bo mnie dlugo nie bylo na forum i przegapilam, a dotyczy takze mojego berbecia.
Kat, my tak samo zywimy Dante, ostatnio chodzimy z nim do zlobka, zeby go troche przyzwyczaic. To samo z jedzeniem, jak nie gorzej, na obiad dzieciom daja pizze, masakra, do picia woda kranowa kafebibar kurna (mieszkam teraz w Londynie). zastanawiam sie, jak Z reaguje i czuje sie w sytuacji, gdy dzieci jedza cos, czego on nie moze, a chcialby, jak na przyklad rogalik seven days (no comment), czy taka pizza. osobnie nie beda mu gotowac, juz rozmawialam i dobrze hehe. przygotowuje mu posilki, ale on sam ich za bardzo nie ma szans zjesc, bo inne dzieci mu je pozeraja . panie staraja sie jak moga, ale nie upilnuja kazdego glodnego dwulatka, hehe.
napisz jak leci twojemu Weganinowi w zlobku. ciekawam bardzo. |
_________________ It's like you're a fabulously complicated jigsaw puzzle piece, with stunning colors, wildly serrated edges, oceans of emotion, mountains of possibilities, worlds of talent, and complex energies, but for as long as you see yourself as just human, you'll never quite know where you fit in. |
|
|
|
|
Kat...
Pomogła: 72 razy Dołączyła: 03 Sty 2009 Posty: 4347 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2012-01-12, 23:33
|
|
|
Figa, Z jest już w przedszkolu. Dietowym. Pojęcia nie mam jak reaguje bo mnie tam nie ma. Ale i w żłobku i w przedszkolu sadzają dzieci inaczej jedzące przy jednym stoliku więc jest przyzwyczajony, że każdy ma coś innego a jedzenie ja mu w pojemniku daję.
On czasem coś chce ale chyba rozumie, ze po prostu my niektórych rzeczy nie jemy.
Dzisiaj zobaczył pierniczki w czekoladzie u dziadka i zapytał czy może, powiedziałam, że czytałam skład i mi przerwał mają mleko? Powiedziałam, że tak więc odpuścił od razu. Nie spodziewałam się ale się cieszę.
Więcej nie powiem bo nie wiem |
_________________ <img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/d/drq9l8b04.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/n/nxoasmhk1.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"> |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|