kot zsikał się przez sen - czy to "normalne"? |
Autor |
Wiadomość |
kira
autumn lover
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 26 Lut 2014 Posty: 290
|
Wysłany: 2015-01-01, 18:15 kot zsikał się przez sen - czy to "normalne"?
|
|
|
mój kotek zsikał się dzisiaj przez sen, na leżąco... nawet go to nie obeszło, zauważył dopiero, gdy przesunęłam go, że zmienić prześcieradło i wyczyścić łóżko. normalnie sika ładnie do kuwety, przez snem wypił dużą ilość kociego mleczka.
trochę się martwię, że to oznaka jakiejś choroby, choć staram się zbyt wiele nie wkręcać. czy to może być stres po nocy fajerwerków? a może po prostu zły sen? za dużo picia? obraza, bo wyszłam na sylwestra chyba nie - wygląda na to, że kompletnie nie kontaktował, nawet się od razu nie obudził.
do weta idziemy niedługo, ale martwię się już dziś |
_________________ sometimes you make choices and sometimes choices make you. |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2015-01-01, 18:19
|
|
|
Normalne to pewnie nie - ale przede wszystkim złap mocz do badania.
Jest wykastrowany? |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
kira
autumn lover
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 26 Lut 2014 Posty: 290
|
Wysłany: 2015-01-01, 18:23
|
|
|
nie, na dniach kończy 4 miesiące.
kurczę, pierwszy raz coś takiego widziałam, czasem zdarzyło mu się zsikać w łóżku albo na dywan, ale zawsze świadomie, nie przez sen. |
_________________ sometimes you make choices and sometimes choices make you. |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2015-01-01, 19:25
|
|
|
Może był bardzo zmęczony, może go wystrzały zestresowały i potem tak zasnął, że się nie przebudził? |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
kira
autumn lover
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 26 Lut 2014 Posty: 290
|
Wysłany: 2015-01-01, 20:05
|
|
|
Lily, mam dwa koty i odkąd wróciłam do domu cały czas śpią. budzą się na 10 minut, trochę jedzą, idą do kuwety i znowu śpią. z relacji rodziny wiem, że w poprzedniej nocy bały się fajerwerków, choć wielkiej paniki nie było. podejrzewam, że ze stresu mało spały i teraz nadrabiają... będę je obserwować, ale dzięki za odpowiedź. mam fioła na ich punkcie |
_________________ sometimes you make choices and sometimes choices make you. |
|
|
|
|
koralina1987
Dołączyła: 28 Wrz 2013 Posty: 937
|
Wysłany: 2015-01-02, 06:13
|
|
|
A nasz 2 latek ostatnio mial jakiegos wkurwa chyba na mnie bo w nocu poszedl i nasikal na fotel na ktorym karmie mala, po czym zszedl na dol do kuwety i zrobil tam kupe jakby nigdy nic...o co mu chodzilo? Nie mam pojecia. Maz w obronie powiedzial ze moze kot ma alzhaimera ale chyba za mlody na takie tlumaczenia czyzby spizniony gest zazdrosci?? |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/]
hxxp://www.suwaczek.pl/]
Zapraszam - hxxp://quchniawege.blogspot.com/ |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2015-01-02, 10:03
|
|
|
No cóż, kot zazwyczaj załatwia się w dziwnych miejscach bo albo jest chory, albo zestresowany, jak mu dziecko bruździ, to na pewno nie jest szczęśliwy z tego powodu |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
kokosikanka
Dołączył: 15 Maj 2015 Posty: 42
|
Wysłany: 2015-05-20, 17:06
|
|
|
koralina1987 napisał/a: | A nasz 2 latek ostatnio mial jakiegos wkurwa chyba na mnie bo w nocu poszedl i nasikal na fotel na ktorym karmie mala, po czym zszedl na dol do kuwety i zrobil tam kupe jakby nigdy nic...o co mu chodzilo? Nie mam pojecia. Maz w obronie powiedzial ze moze kot ma alzhaimera ale chyba za mlody na takie tlumaczenia czyzby spizniony gest zazdrosci?? |
a może jakiś problem z nerkami i nie doleciał z moczem do kuwety? |
|
|
|
|
|