wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
edukacja wielojęzyczna/edukacja zagraniczna ;)
Autor Wiadomość
snorkmaiden 
Snorkmaiden

Dołączyła: 02 Paź 2011
Posty: 2
Skąd: Spain
Wysłany: 2011-10-04, 11:36   

dzięki za odpowiedzi:) jesteśmy na wyspach kanaryjskich. macie rację, że cała rodzina żyje (jeszcze) w stresie, szukaliśmy domu, szkoły, teraz kupujemy meble i tak dalej, jednym słowem dopiero sobie organizujemy życie tutaj.
może faktycznie panikuję (ale to chyba większośc mam tak ma;) ale tak patrzę na nich rano, jak stoją wśród dzieci (tutaj dzieci zbierają się pzred lekcjami przed szkołą i idą z panem/panią do klasy), rozgdanych i roześmianych - i serce mi się ściska. przypominam sobie jak córeczka obcałowywała się z przyjaciólkami w przedszkolu. dzieci są dla nich miłe (tutaj są dzieciaki we wszytskich kolorach i z całego świata, z tym, ze mówią już po hiszpańsku) i bawią się z nimi na tyle, na ile bariera językowa pozwala.
ja staram się ich trochę uczyć słówek (córeczka chodziłą jeden semestr na hiszpański w polsce, ale była to bardziej zabawa i nauczyłą się tylko nazw kolorów, liczyć, nazwy zwierzątek i tym podobne pierdołki;), ale po pierwsze sama jestem początkująca, po drugie strasznie zalatani jesteśmy z mężem. bajki bedziemy puszczać, jak kupimy telewizor :mrgreen:
pozdrawiam, troche mi ulżyło!
:-)
 
 
maharetefka 


Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 19 Gru 2008
Posty: 1566
Wysłany: 2011-10-12, 15:38   

snorkmaiden napisał/a:
jesteśmy na wyspach kanaryjskich

ale fajnie! :mryellow:
a ja chcialam napisac, ze joshowi angielski sie uaktywnil. nie wiem, skad on zna juz tyyyle slow :shock: , zaczyna nawijac w domu, gramatyka nadal jego wlasna ;-) . w zasadzie, to wyglada, jakby sie jakas tama przerwala! :mryellow:
_________________
go vegan!
 
 
Poli 


Pomogła: 17 razy
Dołączyła: 07 Mar 2011
Posty: 1315
Skąd: Dania
Wysłany: 2011-10-13, 16:57   

snorkmaiden napisał/a:
po jakim czasie wasze dzieci komunikowały się w obcym języku? jak im pomagaliście w nauce? czy miały dodatkowe zajęcia? czy wystarczy samo chodzenie do szkoły, czy szukac dla nich jakiejś pomocy?


Moj syn mowil perfekcyjnie po dunsku z perfekcyjna wymowa po roku czasu, na poczatku bylo mu ciezko przychodzil i plakal ze szkoly, ze nic nie rozumie, mysle, ze ciezkie byly pierwsze 2-3 miesace, a pozniej poszlo ekspresem, bylam w szoku, ale syn z kazdym dniem mowil wiecej i wiecej, po prostu bylo to niesamowite :-D .

Moje dziecko nie mialo zadnych dodatkowych zajec, chodzilo rok czasu do klasy integracyjnej, aby uczyc sie tylko jezyka, a po roku czasu zostal przeniesiony do normalnej klasy. Teraz mam problem z utrzymaniem polskiego jezyka, nie chce odpowiadac po polsku , a jak przyjezdzamy do rodziny do polski to mowi masakrycznie po polsku , bez skladu i ladu :-?
_________________

 
 
moTyl 

Pomogła: 21 razy
Dołączyła: 13 Paź 2007
Posty: 1488
Skąd: UK
Wysłany: 2012-07-23, 01:28   

Z ciekawością przeczytałam temat, chciałam dopytać jakie u Was są postępy w polskich szkołach, szczególnie przez internet. I jak wogóle taka edukacja wygląda. No i jak postępy Waszych dzieciaczków, jak sobie radzą z kolejnymi językami?

Odpowiadając na pytanie vegAnki (co tam, że z dwuletnim opóźnieniem :mryellow: ), mój małż jest anglojęzyczny i tak zwraca się do dzieci, ja mówię w większości po polsku, poza sytuacjami kiedy potrzebuję żeby nas ktoś jeszcze rozumiał, gdy jesteśmy w większym towarzystwie lub gdy oni zaczną po angielsku, a ja z rozpędu im tak odpowiem. Czytam w obu językach. Dzieciaki mówiły do siebie po polsku do czasu... teraz przerzucili się na angielski, ale wtrącają polskie słówka i odwrotnie (ciekawe, że robią to tylko jak wiedzą, że ktoś zrozumie, w Polsce nigdy nie słyszałam żeby wtrącali angielskie słówka mówiąc po polsku ]:-> ). W domu często słyszę kwiatki typu: I would like to eat this ciasteczko :mryellow: W większości zwracają się do mnie po polsku i z łatwością zmieniają język. Zdecydowanie widzą różnicę pomiędzy nimi, bardzo ich bawi na przykład jak tata próbuje mówić po polsku.

Antoś zaczyna czytać po polsku, myli jeszcze niektóre literki, ale idzie mu bardzo dobrze (po angielsku jednak dużo lepiej). Właściwie to tylko kilka razy mu tłumaczyłam jak się czyta dane litery czy dwuznaki i bardzo szybko załapał, ale on jest bardzo chętny do czytania :-D
_________________
<img src="hxxp://lbym.lilypie.com/AbSC.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://lbym.lilypie.com/HKLrp1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://lb3m.lilypie.com/Pagrp1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Third Birthday tickers" />
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=14877&postdays=0&postorder=asc&start=0]Książeczki po angielsku
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=14879]Ubranka dla dziewczynki 0-6 i dla chłopca 0-7, Tummy Tub, Zabawki
hxxps://picasaweb.google.com/105220578670118458536/IPrzyszEMamyMogaBycJakDamy?authuser=0&feat=directlink]Ubrania ciążowe
 
 
Malati 

Pomogła: 71 razy
Dołączyła: 10 Cze 2007
Posty: 3924
Wysłany: 2012-07-24, 00:47   

moTyl napisał/a:
Z ciekawością przeczytałam temat, chciałam dopytać jakie u Was są postępy w polskich szkołach, szczególnie przez internet. I jak wogóle taka edukacja wygląda


My zaczynamy przygodę z edukacją przez internet od wrześnie. Tak więc dopiero po wakacjach mogę podzielić się jakimiś info na ten temat ;-)

Harivenu zrobił ogromny postęp jeśli chodzi o język angielski. Uczy się tylko w szkole bo w domu mówimy tylko po polsku. Czasami zdarza mu się wplatać jakieś angielskie słówka ale tępimy to regularnie :-P
 
 
agus 


Pomogła: 44 razy
Dołączyła: 11 Cze 2007
Posty: 1050
Skąd: Biała Podl./So'ton
Wysłany: 2012-07-24, 08:20   

My zarzucilismy edukacje internetowa. Zapisujac sie do Libratusa, myslalam, ze bedzie mozna wybrac specjalna sciezke dla dzieci za granica i realizowac tylko program o Polsce, a okazalo sie, ze to normalny program polskiego gimnazjum, wiec Ada uczyla sie tych samych rzeczy co w angielskiej szkole. Nuzyla ja monotonia lekcji, brak odzewu ze strony nauczycieli, niedzialajace linki do materialow szkolnych i wolalam przerwac nauke zanim calkowicie zniecheci sie do polskiego... :/
Teraz zaczyna nauke do egzaminow gcse, ale chcialabym jeszcze wcisnac gdzies wiecej wiedzy o polskiej literaturze, historii i geografii. W tej chwili mamy przerwe w tej kwestii.

(przepraszam za brak polskich znakow)
 
 
Malati 

Pomogła: 71 razy
Dołączyła: 10 Cze 2007
Posty: 3924
Wysłany: 2012-09-19, 10:40   

-----
Ostatnio zmieniony przez Malati 2013-11-05, 12:19, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Jagula 
matka-nomadka


Pomogła: 64 razy
Dołączyła: 31 Sie 2007
Posty: 3207
Wysłany: 2012-09-27, 12:32   

moTyl napisał/a:
Z ciekawością przeczytałam temat, chciałam dopytać jakie u Was są postępy w polskich szkołach, szczególnie przez internet. I jak wogóle taka edukacja wygląda. No i jak postępy Waszych dzieciaczków, jak sobie radzą z kolejnymi językami?
zaczęliśmy trzeci rok edukacji domowej . Pomimo różnych przygód drugi rok z Libratusem.
czarna96 napisał/a:
Materiału jest dużo ,według informacji na stronie wystarczy 7 godzin tyg żeby wszytko zrealizować.Według mnie godzina dziennie to za mało.
Powiedziałabym nawet ,że godzina dziennie to za dużo dla dziecka we wczesnym wieku szkolnym. R. wraca ze szkoły o 15:40, przebranie się , umycie, chwila odpoczynku, obiad , zadania ze szkoły stacjonarnej i robi się już bardzo późno. Niejednokrotnie tych zadań jest faktycznie więcej, niż na godzinę pracy założoną teoretycznie dziennie ( w zeszłym roku- w programie kl.2 jeden z tygodni zawierał 123 ćwiczenia do wykonania!!! ).
agus napisał/a:
Zapisujac sie do Libratusa, myslalam, ze bedzie mozna wybrac specjalna sciezke dla dzieci za granica i realizowac tylko program o Polsce, a okazalo sie, ze to normalny program polskiego gimnazjum, wiec Ada uczyla sie tych samych rzeczy co w angielskiej szkole.
Dlatego , na podstawie tego typu doświadczeń teraz realizuję z nim wybrane fragmenty ( j.polski oraz wiadomości na temat polskiej kultury, historii i geografii ).
Naukę kontynuujemy mimo sporego zamieszania jakie było wywołane zmianami zasad egzaminowania - jeśli jednak nic się nie zmieni to jest to nasz ostatni rok z Libratusem, współpracę ze szkoła macierzystą oceniam jednak dobrze.
_________________
hxxp://www.alterna-tickers.com]

hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://podniebnekorytko.blogspot.co.uk]Když se doma vaří, tak se dobře daří.
 
 
Malati 

Pomogła: 71 razy
Dołączyła: 10 Cze 2007
Posty: 3924
Wysłany: 2012-09-27, 12:47   

-----
Ostatnio zmieniony przez Malati 2013-11-05, 12:18, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
moniasweden 

Dołączyła: 25 Sie 2012
Posty: 60
Skąd: Szczecin/Malmö
Wysłany: 2012-10-08, 17:01   

U nas w szkole jest dodatkowa godzina języka ojczystego raz w tygodniu gdzie mogłabym zapisać moich chopaków . Ale oni kategorycznie zabronili bo jest to po szkole w piątek, więc zmuszać ich nie będę :-> Od siebie to wydrukowałam alfabety polski i szwedzki powiesiłam na lodówce aby widzieli różnice . W domu mamy trzy języki polski ze mną, arabski z tatą , my między sobą po angielsku no i w szkole szwedzki :-P a od tego roku też angielski w szkole . Jednak polski jest najlepszy, nigdy nie skupiałam się na uczeniu ich pisania ani czytania więc trochę pozytywnie i miło byłam zaskoczona jak pojechaliśmy do polski staszy wziął gazetę i zaczął po prostu czytać :shock: i teraz idzie im coraz lepiej.
W szok się też wielki wbiłam jak po powrocie z polski żucali przekleństwami i wielce zdziwieni byli jak ich sponiewierałam za słownictwo , no przeciaż tak wszyscy na podwórku mówili :mrgreen: dopiero sie wtedy zorientowałam że oni wogóle nie wiedzieli co to są za słowa :-/
Tańczą też w zespole polskim i tu mają kontakt z polskimi dziećmi.
_________________
hxxp://talerzrozmaitosci.blogspot.se/
 
 
mgo 

Dołączyła: 15 Lut 2013
Posty: 4
Skąd: opole
Wysłany: 2013-02-15, 22:58   

Widzę ze temat śpi, a ja zachęcam do odwiedzenia dwujezycznej szkoły w pobliżu Opola, jeśli ktoś jest zainteresowany, zapraszam na priv. Jeśli kogoś interesuje metoda Marii Montessori zapraszam tym bardziej.
 
 
jarzynajarzyna 


Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 11 Sie 2010
Posty: 2549
Wysłany: 2013-02-15, 23:13   

mgo napisał/a:
w pobliżu Opola

tzn. gdzie?
 
 
mgo 

Dołączyła: 15 Lut 2013
Posty: 4
Skąd: opole
Wysłany: 2013-02-15, 23:14   

Raszowa gm. Tarnów Opolski
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,28 sekundy. Zapytań do SQL: 13