wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Moje Skarbeczki
Autor Wiadomość
Bananna 


Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 03 Sie 2007
Posty: 452
Skąd: Konin
Wysłany: 2007-08-06, 14:14   Moje Skarbeczki

Friko - kundelek, mający w sobie coś z jamnika. Charakterek trudny, wredny i nie miły dla innych psów, kotów się boi, żarłok, pozytywnie nastawiony do ludzi, staruszek - 10lat minęło 1sierpnia. Mieszka w moim domu.
* Dlaczego Friko?
po 1- dostaliśmy go za czekoladę, czyli w sumie za friko
po 2- pies cioci (juz niestety jest w raju dla 4nogow) wabił się Koko - więc nasz pies miał być Friko (bracia to byli) a jak nieliczni wiedza, byl kiedys taki kabaret - Friko i Koko :)

Ares aka Czarnuch - doberman. Charakterk - hmm.. myśli chyba że jest człowiekiem, zwłaszcza, gdy staramy się zepchnąć go z łóżka (zajmuje prawie całe, do tego nie lubi leżeć z kimś, więc opanował umiejętność spychania 'nadbagażu' - odwraca się łapami do ściany, po czym prostuje je szybko i plecami spycha delikwenta), łagodny jak baranek, inne psy w ogóle go nie interesują, za to nie lubi kotów. Przylepa i pieszczoch, żarłok i straszny puszczacz śmierdzących bąków ;D Ma 5lat. Mieszka w domu mego Z.
* Dlaczego Ares?
- nie mam pojęcia i Zyga też nie wie :D


**FOTKI moich Skarbów:
hxxp://img126.imageshack.us/my.php?image=1162155388fyo2.jpg]

hxxp://img248.imageshack.us/my.php?image=1168259817fkp2.jpg]


DODAM JESZCZE:
Iż jestem posiadaczką 2óch żółwi stepowych - Kubusi i Pchełki, był też jeden samczyk Rozbójnik ale nietsty zachorował ciężko :( była też ryba, bojownik - Filip, ale mój tata, za długo nagrzewał wodę gdy mnie nie było i ją po prostu...ugotował, przykro mu było, zwłaszcza jak widział, jak jego córeczka płacze "gdzie jest filip?!"
_________________
 
 
 
adriane 


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3064
Skąd: teraz Irlandia
Wysłany: 2007-08-06, 23:14   

Fajne te Skarbeczki :-D Niezłe charakterki mają :-)
_________________
Ada, mama Emila 2002, Karoliny 2000 i Filipa 1991.
 
 
 
gosiabebe 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1494
Wysłany: 2007-08-07, 09:22   

fajne psiaki :mrgreen: :mryellow:
 
 
Alispo 


Pomogła: 127 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5941
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-08-07, 18:57   

Kto Aresowi uszy obcinal? od 97r.zakaz jest..
_________________
facebook.com/dtogon
 
 
Izzi 


Pomogła: 55 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2602
Wysłany: 2007-08-07, 19:24   

Alispo napisał/a:
od 97r.zakaz jest..
mama mojej Bonity też ma obcięte ucha a na pewno jest późniejszym rocznikiem niż 97. Dziwne, bo jej właściciele mają jakieś konszachty ze związkiem kynologicznym i jeżdżą z nią na wystawy etc. Szkoda, że zakaz ten nie jest przestrzegany nawet w takich kręgach :-/

Bananna a pieski masz piękne! :-D
_________________
<img src="hxxps://lbym.lilypie.com/fdt4p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /> <img src="hxxps://lb2m.lilypie.com/0MBlp2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" /> <img src="hxxps://lbdm.lilypie.com/7qwZp2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Pregnancy tickers" />

<img src=hxxp://www.pustamiska.pl/images/banner3.png border=0 alt="PustaMiska - akcja charytatywna"> hxxp://pustamiska.pl]KLIK;)
 
 
orenda 
double mama

Pomogła: 31 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1601
Skąd: Toruń/Płock
Wysłany: 2007-08-07, 19:27   

Alispo, to ja zrobie mały ot i zapytam przy okazji jak to z pazurami... Obcinać? Ostatnio pani weterynarz mowiła, że nasza suka ma za długie a zwłaszcza te "przyśrodkowe" (o ile nie pomyliłam nazwy - te które nawet nie dotykają ziemi). Mi się wydaje, że ma pazury adekwatne do wielkości łap i nie przeszkadzają w poruszaniu się.
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
 
Alispo 


Pomogła: 127 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5941
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-08-07, 19:49   

orenda:
Obcinac jak sa za dlugie.a za dlugie sa jak przeszkadzaja wyraznie( w przypadku twojego psiaka moze rzecz w tym,ze moga latwo o cos zahaczyc),raczej latwo sie zorientowac kiedy pazurki kiepsko sie scieraja,nie wiem jak to opisac,tak na logike trzeba patrzec czy psiak normalnie staje,czy jest tak jakby naturalnie pazurki scieral.Faktycznie lekarze czesto przesadzaja z cieciem,nic w tym zlego,ale po co,jak normalnie sciera to niech tak bedzie dalej,no ale psu nie zaszkodza,a kolejne 10zeta do kieszeni ]:-> ;-)


Izzi:
W ZK to powoli jakos idzie do przodu,chocby przez to,ze inne kraje czesto nie wpuszcza juz na wystawe psa bez ogona/uszu,wiec chcac zdobywac tytuly poza Polska zaczynaja niektorzy miec problem ]:-> U nas we wzorcach jest "ogon/uszy naturalne,ale na wystawe wpuszcza,na ringu ocenia(czasem nawet lepiej :evil: ),jeszcze to przyzwyczajenie do ciecia tkwi w ludziach..i chca ciac,chca oceniac takie psy,weterynarze chetnie kase zgarna(niemala,za nielegalny zabieg..)a jak taki jest np.docentem czy profesorem to nikt z Izby Lek.-Wet. go nie ruszy..samo zycie.. :-/ Z reszta zakaz to jedno..a gdzie sumienie?Dobrze,ze i tak nie ma u nas na wielka skale takich zabiegow jak usuwanie pazurow kotom czy podcinanie strun glosowych szczekaczom,w USA mozna wszystko,dowolnie sobie "upiekszac" zwierze,/tam nawet oszalamianie przed ubojem jest dopiero od 58r.czy jakos tak/,u nas ,w teorii,dozwolone sa jedynie zabiegi sluzace ratowaniu zdrowia lub zycia i do koniecznego ograniczenia populacji.Zapis dobry,gorzej z praktyka,ale idziemy do przodu :-)
_________________
facebook.com/dtogon
 
 
Bananna 


Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 03 Sie 2007
Posty: 452
Skąd: Konin
Wysłany: 2008-01-15, 18:14   

Frikuś 28.12.2007 został przejechany przez samochód ;( (((((((((((((( o 23.30, zginął na miejscu :( (((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((

1.08.1997-28.12.2007 ;(
_________________
 
 
 
 
Berserk fan


Pomogła: 90 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 6991
Wysłany: 2008-01-15, 18:20   

Bananna, ['] :-(
_________________
Jag 2004; Lefo 2008; Dobr 2012
 
 
Kreestal 

Pomogła: 10 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1497
Skąd: Oxford
Wysłany: 2008-01-15, 19:01   

Przykro mi Bananna :cry:
 
 
sylv 
niedowiarek


Pomogła: 40 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3138
Skąd: Sz-n
Wysłany: 2008-01-15, 21:18   

Kiedyś też to przeżywałam.. Trzymaj się!
 
 
 
Malati 

Pomogła: 71 razy
Dołączyła: 10 Cze 2007
Posty: 3924
Wysłany: 2008-01-16, 01:40   

Tak mi przykro :-( Trzymaj sie kochana.Ja również przechodziłam straty wielu zwierzaków za czasów kiedy opiekowałam sie bezdomnymi psami w miejscowości z której pochodzę.Jednego z nich autobus zabiła na moich oczach :-( :-( O reszcie przypadków wole nie pamiętać, ludzie potrafia byc tak okrutni.....
 
 
gosiabebe 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1494
Wysłany: 2008-01-16, 07:15   

przykro mi :(
 
 
dort 


Pomogła: 56 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 2569
Skąd: okolice
Wysłany: 2008-01-16, 11:36   

:-(
_________________
syn 02.09.2005r. i syn 09.06.2013r.
 
 
Bananna 


Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 03 Sie 2007
Posty: 452
Skąd: Konin
Wysłany: 2008-01-16, 18:04   

ehh od 28.12 minęło już trochę czasu ale pustka w domu jest straszna! był takim kochanym i ślicznym piesiulkiem, moim braciszkiem :( najgorzej i tak radzi sobie tata, my jakoś powoli zaczynamy funkcjonować, ale z nim jest źle, to był jedyny facet w domu więc tata się z nim zżył, tylko on z nim praktycznie wychodził na dwór bo uważał że tylko wtedy się wylata jak go spuści ze smyczy bo go słucha no ale tego dnia frikowi coś odbiło i tacie uciekł :( tata go wszędzie szukał, aż jacyś państwo z osiedla powiedzieli mu co się stało...

człowiek który go potrącił nawet się nie zatrzymał żeby go zdjąć z ulicy,a ponoć pędził tak, że nawet jakby mu dziecko na ulice wybiegło to by zabił na miejscu.

:( ale jakoś się staramy trzymać. Rozmawiałyśmy z mamą o zakupie nowego psiaka, żeby tą pustkę wypełnić, wiadomo, że nie będzie taki jak friko, ale będzie inny, też go pokochamy, tylko tata nie chce na razie słyszeć o psie czy kocie :(
_________________
 
 
 
sylv 
niedowiarek


Pomogła: 40 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3138
Skąd: Sz-n
Wysłany: 2008-01-16, 20:23   

Cytat:
:( ale jakoś się staramy trzymać. Rozmawiałyśmy z mamą o zakupie nowego psiaka, żeby tą pustkę wypełnić, wiadomo, że nie będzie taki jak friko, ale będzie inny, też go pokochamy, tylko tata nie chce na razie słyszeć o psie czy kocie :(


u nas tez "nie bylo mowy".. przez 2 miesiace. tak pusto bez psa, ze Tata na pewno zateskni, zobaczysz. i to szybko.
_________________
hxxp://www.thebump.com/?utm_source=ticker&utm_medium=UBB&utm_campaign=tickers]

moje aukcje
hxxp://allegro.pl/Shop.php/Show?id=19996001
 
 
 
taniulka 


Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 1106
Skąd: Poznań/Melbourne
Wysłany: 2008-01-16, 20:28   

Ojej bardzo mi przykro :(
_________________
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/kOPap10.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" />
<img src="hxxp://lbdf.lilypie.com/1IX8p10.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Pregnancy tickers" />

Boże, użycz mi pogody ducha, ażebym godziła się z tym, czego zmienić nie mogę! Odwagi, abym zmieniała to, co zmienić jestem w stanie i mądrości, abym odróżniała jedno od drugiego.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,17 sekundy. Zapytań do SQL: 12