ciasteczka dla niemowlaka |
Autor |
Wiadomość |
nieznajowa
Pomógł: 7 razy Dołączył: 17 Lip 2010 Posty: 204 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2010-10-18, 21:32 ciasteczka dla niemowlaka
|
|
|
Piekł ktos z was ciasteczka dla niemowlaka? Chętnie bym coś upichciła jako alternatywe dla ciasteczek Bobovity czy Hippa, które są oczywiście z cukrem
Znalazłam jeden przepis ale jest tam też cukier no i całe jajka a ja Oli jeszcze białka nie dawalam (ciekawe czy w tych kupnych po 7 m-cu tez jest białko? W składzie jest informacja, że są w nich jajka, nie ma nic, że same żółtka...).
Jakieś pomysły? |
|
|
|
|
dżo
Pomogła: 142 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 5422 Skąd: między polem a łąką
|
Wysłany: 2010-10-18, 21:39
|
|
|
nieznajowa, a po co chcesz podawać niemowlakowi ciastka? |
|
|
|
|
nieznajowa
Pomógł: 7 razy Dołączył: 17 Lip 2010 Posty: 204 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2010-10-18, 21:51
|
|
|
dżo napisał/a: | nieznajowa, a po co chcesz podawać niemowlakowi ciastka? | żeby nauczyła się gryźć także tego typu rzeczy. Ma to być oczywiście jakieś zdrowe ciasteczko. |
|
|
|
|
dżo
Pomogła: 142 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 5422 Skąd: między polem a łąką
|
Wysłany: 2010-10-18, 22:25
|
|
|
Jeśli chodzi Ci o naukę gryzienia to może hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=6926]BLW zamiast tych ciastek?
Pamiętaj, że ciastka to gluten, a ten niekoniecznie jest pożądany w diecie 7 miesiecznego malucha, |
|
|
|
|
nieznajowa
Pomógł: 7 razy Dołączył: 17 Lip 2010 Posty: 204 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2010-10-18, 22:49
|
|
|
dżo napisał/a: | Jeśli chodzi Ci o naukę gryzienia to może BLW zamiast tych ciastek? | elementy blw jak najbardziej wprowadzam. Tylko elementy bo Ola nie siedzi jeszcze samodzielnie, karmię ja nadal w leżaczku. Daję jej ugotowane na parze warzywka, kawałki owoców, skórkę od chleba. Od kilku dni mamy sukcesy w postaci zjedzonych rzeczy które jej daje jak tylko Ola usiądzie dostanie krzesełko do karmienia i wtedy talerzyk, warzywka i będzie sobie wybierała i jadła
dżo napisał/a: | Pamiętaj, że ciastka to gluten, a ten niekoniecznie jest pożądany w diecie 7 miesiecznego malucha | Gluten już mamy w pełni wprowadzony i wszystko jest ok. Z drugiej strony zawsze moznaby coś wymyślić bez glutenu przecież, nie? Z jaglanki chocby czy z płatków ryżowych... No sama nie wiem, tak mnie naszło... |
|
|
|
|
zina
Pomogła: 93 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 6308
|
Wysłany: 2010-10-18, 22:49
|
|
|
nieznajowa, chyba jeszcze troche za wczesnie na ciastka.
Klarze ok 8 msc zaczelam podawac zwykle ryzowe, kawalek jablka juz nie pamietam dokladnie kiedy.
Wszystkie inne produkty typu ciasteczkowego bez cukru firmy organic w Anglii zaleca sie od 12 msc dopiero. |
|
|
|
|
rosa
born to be wild
Pomogła: 174 razy Dołączyła: 05 Cze 2007 Posty: 7459 Skąd: Zielonka
|
Wysłany: 2010-10-19, 08:06
|
|
|
ja piekłam Ziemkowi ciasteczka wg tego przepisu
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=8681&highlight=ciasto+czarownicy
zamiast maki pszennej dałam kukurydzianą, pestki zmieliłam, proszku do pieczenia nie dałam, jakos tam mielił, bo przecież ząb to ma dopiero od niedawna
ale on stanowczo woli chleb (piekę pszenno-żytni) |
_________________ hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes |
|
|
|
|
nieznajowa
Pomógł: 7 razy Dołączył: 17 Lip 2010 Posty: 204 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2010-10-19, 09:16
|
|
|
zina, w Niemczech i w Polsce mozna duzo wczesniej. Chce wlasnie takie bez proszku itd.
rosa, dzięki, brzmi fajnie
My kupujemy ostatnio naprawde dobry chleb, bez konserwantów, na zakwasie. Dzis na sniadanie jadlam go mimo, że ma wlasnie 5 dzien, zachowuje sie jak dobry, swojski chlebek Także daje go Oli bez większych obaw, na razie tylko skórke z odrobina miąższu |
|
|
|
|
rosa
born to be wild
Pomogła: 174 razy Dołączyła: 05 Cze 2007 Posty: 7459 Skąd: Zielonka
|
Wysłany: 2010-10-19, 11:13
|
|
|
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?p=324971#324971
to też jest pyszne, sama nie robiłam, ale jadłam od dżo
nieznajowa, a ile m-cy ma twoja córeczka? 8? |
_________________ hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes |
|
|
|
|
nieznajowa
Pomógł: 7 razy Dołączył: 17 Lip 2010 Posty: 204 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2010-10-19, 18:37
|
|
|
rosa napisał/a: | nieznajowa, a ile m-cy ma twoja córeczka? 8? | tak, 8. W tym przepisie niestety sa wiórki kokosowe, orzechy... + rzeczy, ktorych na oczy nie widzialam Ale mam na nie ochote, dla Oli beda za jakis czas.
W temacie "Co jadły wasze dzieci" z_grzywka pisala cos, ze piekła dzicku ciasteczka owsiane z mąki razowej a'la digestivy. Musze poszukac przepisu. |
|
|
|
|
Agnieszka
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5199
|
Wysłany: 2010-10-22, 23:05
|
|
|
Na forum wiele przepisów i warto korzystać z wyszukiwarki. Składniki można zmieniać np pominąć orzechy a jeśli dobrze sprawdza się sezam czy wiórki to zastąpić. Jeśli nie masz słodu mus np daktyli a jak jadacie to dojrzałego banana do masy. Jeśli uczysz gryzienia może wariantem są ciastka z dodaniem kaszy jaglanej (bezglutenowe mąki takie twardsze, wszelkie wariacje stosowne do waszej diety warte testów) np.: hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=1297
W sumie się wypowiadać nie powinnam bo ten etap za mną. Dziewczyny z pewnością coś podpowiedzą i zainspirują. |
|
|
|
|
Figa
Pomogła: 4 razy Dołączyła: 20 Sie 2010 Posty: 186 Skąd: Londres
|
Wysłany: 2010-10-23, 21:49
|
|
|
moj maluch ma 2 zeby (kolejne dwa rosna) ale mimo to nie wyobrazam sobie, zeby dac mu jakiekolwiek ciastka, jakkolwiek zdrowe by nie byly. Co innego kawalek miekkiego warzywka, ktory mu sie niemal rozpuszcza w buziuni, a co innego kawalek masy, ktora moze z latwoscia "pojsc nie tam gdzie trzeba". Sugeruj sie natura, np. aborygeni nie daja dzieciom takich rzeczy, zaczynaja od owocow, ktore berbec moze sobie spokojnie pomielic w buzi.
Safety first! |
|
|
|
|
|