Rady na szkodniki |
Autor |
Wiadomość |
MartaJS
Pomogła: 101 razy Dołączyła: 04 Wrz 2010 Posty: 6041 Skąd: Kosieczyn
|
Wysłany: 2012-06-17, 13:42
|
|
|
jagodzianka, siatki na okna, albo przynajmniej na jedno, i to otwierać. Innego sposobu nie znam. |
_________________
hxxp://www.kurazdoktoratem.blogspot.com |
|
|
|
|
koko
Pomogła: 40 razy Dołączyła: 08 Maj 2009 Posty: 6187
|
Wysłany: 2012-06-17, 14:39
|
|
|
jagodzianka, dokładnie: siatka + ewentualnie packa |
_________________ hxxp://fajnamama.pl]
hxxp://fajnamama.pl] |
|
|
|
|
jagodzianka
Pomogła: 10 razy Dołączyła: 03 Wrz 2011 Posty: 2731 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2012-06-17, 15:43
|
|
|
Siatka nas nie urządza bo głównie wlatują przez drzwi które są w lecie otwarte cały dzień. Drzwi nie zasiatkuję. |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com] |
|
|
|
|
MartaJS
Pomogła: 101 razy Dołączyła: 04 Wrz 2010 Posty: 6041 Skąd: Kosieczyn
|
Wysłany: 2012-06-17, 15:48
|
|
|
Nie zasiatkujesz, ale możesz powiesić w nich jakąś fajną zasłonkę np. z koralików. Całkiem to much nie powstrzyma, ale trochę tak. U nas kiedyś wisiały takie kolorowe plastikowe paski, wiecie jakie - jedno z ważniejszych wspomnień z dzieciństwa
[ Dodano: 2012-06-17, 15:48 ]
Kurde, przez tę zmianę awataru nie poznaję własnych postów, czytam i zastanawiam się kto takie mądrości wypisuje |
_________________
hxxp://www.kurazdoktoratem.blogspot.com |
|
|
|
|
jagodzianka
Pomogła: 10 razy Dołączyła: 03 Wrz 2011 Posty: 2731 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2012-06-17, 15:50
|
|
|
O to dobra, zawsze mi się podobały takie. Danke MartaJS. |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com] |
|
|
|
|
gosia_w
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2012-06-17, 16:32
|
|
|
jeszcze raz zapytam, może ktoś wie: A co to jest takie małe (jak łebek od szpilki), białe, fruwające? Osiedliło się na bazylii, bazylia strasznie biednie wygląda. |
|
|
|
|
koko
Pomogła: 40 razy Dołączyła: 08 Maj 2009 Posty: 6187
|
Wysłany: 2012-06-17, 19:26
|
|
|
gosia_w, hm... wiesz, bo twój opis jest trochę taki, jak osób, które dzwonią do nas do pracy i pytają: mały, szary, lata i robi tak pi pi pi, to co to jest za ptak? Może fota albo co? |
_________________ hxxp://fajnamama.pl]
hxxp://fajnamama.pl] |
|
|
|
|
gosia_w
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2012-06-17, 19:31
|
|
|
koko, to jest za małe, żeby sfotografować. Ma rozmiar główki od szpilki. To sobie siedzi na liściach, a kiedy poruszę, to zaczyna latać. Ale nie odlatuje, tylko tak blisko lata. Myślałam na początku, że mszyce, ale one chyba na żadnym etapie rozwoju nie latają, prawda? |
|
|
|
|
koko
Pomogła: 40 razy Dołączyła: 08 Maj 2009 Posty: 6187
|
Wysłany: 2012-06-17, 21:37
|
|
|
gosia_w, może to przędziorki? Robią małą pajęczynkę? |
_________________ hxxp://fajnamama.pl]
hxxp://fajnamama.pl] |
|
|
|
|
kofi
Pomogła: 89 razy Dołączyła: 12 Lis 2007 Posty: 6415 Skąd: jestem ze wsi
|
Wysłany: 2012-06-17, 21:49
|
|
|
Kiedyś zidentyfikowałam coś, co się nazywało skoczogonki. Chyba.
Ktoś pamięta w jakich proporcjach robi się eliksir czosnkowy na mszyce? Bo mają ochotę na mój szpinak. |
_________________ hxxp://jak-obloki.blogspot.com/
|
|
|
|
|
MartaJS
Pomogła: 101 razy Dołączyła: 04 Wrz 2010 Posty: 6041 Skąd: Kosieczyn
|
Wysłany: 2012-06-17, 21:59
|
|
|
gosia_w, ja wiem co to, ale nie wiem jak się nazywa. U mnie to jesienią na kapustowatych masowo siedziało, głównie na jarmużu, ale nie zauważyłam, żeby jakos cierpiał od tego. |
_________________
hxxp://www.kurazdoktoratem.blogspot.com |
|
|
|
|
gosia_w
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2012-06-17, 22:16
|
|
|
koko, przędziorki to chyba pajączki, które nie fruwają?
kofi, przeczytałam, że skoczogonki nie fruwają, a to to fruwa
MartaJS, fajnie, że wiesz co to, nawet jeśli nie wiesz, jak się nazywa. Dobrze, że nie niszczy roślin. Może bazylia sama z siebie taka licha. |
|
|
|
|
bronka
Supergirls don t cry
Pomogła: 83 razy Dołączyła: 02 Lip 2009 Posty: 6426
|
Wysłany: 2012-06-18, 10:21
|
|
|
gosia_w, ja też to miałam na balkonie. W ziołach.
Drobne białe latające. Zielonkawe dzieciątka ( ukrywające się u spodniej części liścia) wpylają roślinkę bez zmiłowania.
Wg wujka google to mączlik szklarniowy. Ale ja tam sie nie znam |
|
|
|
|
gosia_w
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2012-06-18, 11:06
|
|
|
czyli mi jednak pożre zioła i pomidory |
|
|
|
|
bronka
Supergirls don t cry
Pomogła: 83 razy Dołączyła: 02 Lip 2009 Posty: 6426
|
Wysłany: 2012-06-18, 11:17
|
|
|
gosia_w, ja myłam rośliny ostrym strumieniem prysznica w wannie. Trochę pomagało
[ Dodano: 2012-06-18, 11:17 ]
gosia_w napisał/a: | pomidory |
Wujek google własnie o pomidorach pisał w temacie mączlika. |
|
|
|
|
gosia_w
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2012-06-18, 11:50
|
|
|
Pomidory kupiłam w zeszłym tygodniu, a mączlik lata od trzech. Wydaje mi się, że przyniosłam z bazylią, bo na niej jest najwięcej, trochę na melisie i trochę na mięcie. Rukola jak na razie czysta. Miałam siać jarmuż, ale się wstrzymam. |
|
|
|
|
bronka
Supergirls don t cry
Pomogła: 83 razy Dołączyła: 02 Lip 2009 Posty: 6426
|
Wysłany: 2012-06-18, 13:17
|
|
|
gosia_w, ja miałam na ziołach. Też szczególnie na bazylii. |
|
|
|
|
go.
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Lut 2011 Posty: 6285 Skąd: toro
|
Wysłany: 2012-06-19, 13:31
|
|
|
Wczoraj mój A. się wkurzył, kupił jakąś antymszycową chemię i już nie mamy problemu! Bo nie ma mszyc... ani nasturcji |
_________________ "Bez odchyleń od normy niemożliwy jest postęp." Zappa |
|
|
|
|
lamialuna
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 16 Cze 2010 Posty: 1396 Skąd: Eire
|
Wysłany: 2012-06-24, 16:19
|
|
|
mszyce... sumujac jest ich kilka rodzajow...
naturalne najbardziej popularne metody to wywar z czosnku, cebuli, tytoniu, orzechow pioracych, lisi pomidora - ale co naprawde zadzialalo u Was - wyzej czytalam ze raczej zadko naturalne sposoby dzialaja...
u mnie na bobie i na salacie siedza france |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com] hxxp://pierwszezabki.pl]
Zapraszam na profile Facebook'owe
FreeThePuppets & Vegeluna & SlingShoe |
|
|
|
|
go.
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Lut 2011 Posty: 6285 Skąd: toro
|
Wysłany: 2012-07-05, 08:52
|
|
|
Dziewczyny! Znalazłam dla siebie idealne rozwiązanie na mszyce! Może i Wam się przyda
Jest proste- MIĘTA!
Posiałam miętę co 2-3 główki sałaty i na brzegi w koryta "wabiące" i... żadnej czarnej zarazy! a dodatkowo mam miętę |
_________________ "Bez odchyleń od normy niemożliwy jest postęp." Zappa |
|
|
|
|
lamialuna
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 16 Cze 2010 Posty: 1396 Skąd: Eire
|
Wysłany: 2012-08-22, 23:09
|
|
|
u mnie zadzialal oprysk plynem z orzechow pioracych - poszly w cholere |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com] hxxp://pierwszezabki.pl]
Zapraszam na profile Facebook'owe
FreeThePuppets & Vegeluna & SlingShoe |
|
|
|
|
Jagula
matka-nomadka
Pomogła: 64 razy Dołączyła: 31 Sie 2007 Posty: 3207
|
Wysłany: 2013-08-08, 18:49
|
|
|
Jedyne co myślałam, że mi się udało w tym roku to jarmuż. Niestety zauważyłam , że korzenie pożerają larwy śmietki kapuścianej, część warzyw usunęłam, resztę zalałam wywarem z wrotyczu, wyczytałam , że skutkuje również wywar z piołunu - którego nie mam w okolicy.
Wrotycz niewiele pomógł, podlałam cześć korzeni wrzątkiem ( ) ale te paskudne robale pojawiły się dzisiaj znowu sa jeszcze inne metody ? ( to już chyba rada na przyszły rok ) |
_________________ hxxp://www.alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://podniebnekorytko.blogspot.co.uk]Když se doma vaří, tak se dobře daří. |
|
|
|
|
squamish
Pomogła: 18 razy Dołączyła: 10 Kwi 2010 Posty: 2159 Skąd: Calisia city
|
Wysłany: 2014-04-25, 07:09
|
|
|
Przeszłam sie pod wieczór po działce i załamka ,plaga .plaga ślimaków ,ręce opadają ,może za 10 lat sytuacja sie ustabilizuje I pełno dziur/norek w ziemi i to różnej wielkości ,wygląda to na nornice i inne stwory .Powkłądałam wczoraj w dziury liście bzu czarnego podobno nie lubią tego zapachu zobaczymy.
I mam pytanie u mnie plaga dziwnych much takie troche wyglądają jak laatające mrówki ale mają taki ogonek zwisający w dół i latają nie zamaszyście jak muchy tylko jak helikopterki i widziałam ze okupowały moją brzoskwinie pytanie czy to szkodniki czy sprzymierzeńcy.Może uda mi sie pstryknąć fotke. |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/] hxxp://www.suwaczki.com/]
Do sprzedania/oddania hxxps://picasaweb.google.com/lh/myphotos |
|
|
|
|
MartaJS
Pomogła: 101 razy Dołączyła: 04 Wrz 2010 Posty: 6041 Skąd: Kosieczyn
|
Wysłany: 2014-04-25, 09:12
|
|
|
squamish, nornice podobno nie lubią czosnku, może warto posadzić. Albo posiać gorczycę. |
_________________
hxxp://www.kurazdoktoratem.blogspot.com |
|
|
|
|
squamish
Pomogła: 18 razy Dołączyła: 10 Kwi 2010 Posty: 2159 Skąd: Calisia city
|
Wysłany: 2014-04-25, 09:15
|
|
|
Jutro wybieram sie na Targi Rolnicze będe czaić min czosnek ,kupie chyba całą skrzynke:)Dzięki:) |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/] hxxp://www.suwaczki.com/]
Do sprzedania/oddania hxxps://picasaweb.google.com/lh/myphotos |
|
|
|
|
|