Ulubione zupy |
Autor |
Wiadomość |
neina
Pomogła: 44 razy Dołączyła: 23 Paź 2007 Posty: 2342 Skąd: Teddington
|
Wysłany: 2010-11-02, 18:59
|
|
|
ina napisał/a: | priya, proszę przepis na szpinkaową |
A ja na czosnkowa |
_________________ <img src="hxxp://www.alterna-tickers.com/tickers/829543.png" border=0> |
|
|
|
|
dynia
natulku :)
Pomogła: 152 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5252 Skąd: El Mundo
|
Wysłany: 2010-11-02, 19:05
|
|
|
Jagienka ta zupa ,o którą pytasz to akurat taka wodzianka raczej ale smaczna.
Warzywa (marchew,por ,pietruszka seler bulwa i naciowy,por) obieram jak są wielkie to ewentualnie kroję na pół,duszę chwile na oleju takie bryły właśnie,dodaję wodę i ćwiartkę kapusty włoskiej ,ziele ,listek laurowy ,połówkę opalonej cebuli i gotuję.Dosmaczam wedle gustu ,sól,pieprz,sos sojowy,czasem trochę eko bulionu ,dużo natki siekanej.Makaron albo nitki albo literki zależy co mam.Nalewam do talerzy ,warzywa odławiam (cebulę wyrzucam) i je ścieram na tarce o grubych oczkach ,nakładam gotowanych warzyw na talerz razem z zupą ,kapustę rozdrabniam. |
_________________ <img src="hxxp://lb1m.lilypie.com/2ar3p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie First Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/PNYBp1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/wdZip1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />
Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu. Stanisław Lem
|
|
|
|
|
bodi
lucky lucky me :)
Pomogła: 91 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 4234 Skąd: UK
|
Wysłany: 2010-11-02, 19:32
|
|
|
też lubimy zupy
ja robię wegańską selerową tak (właśnie jemy dzisiaj ):
olej rozgrzany na dno garnka, podduszam jedną cebulę, w tym czasie myję i ściągam włókna z jednego selera naciowego, pokrojony wrzucam na olej i duszę chwilę razem z cebulą. Dolewam wody, wrzucam jeden-dwa pokrojone ziemniaki, dodaję bulion warzywny (Marigold bezdrożdżowy), gotuję 15-20 min, blenduję. Odkryłam ją niedawno i od razu trafila na liste moich zupowych evergreenów
z zup lubię jeszcze kwaśnicę
podsmażone na dnie garnka dwie cebule
kapusta kiszona i ziemniaki w równych ilościach (np po 1kg)
kminek lub kumin-obowiązkowo
pyszna jest |
_________________
|
|
|
|
|
dżo
Pomogła: 142 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 5422 Skąd: między polem a łąką
|
Wysłany: 2010-11-02, 21:00
|
|
|
dynia, pomidorowka super , zrobiłam dziś na jutrzejszy obiad, wielkie dzięki. Zawsze robiłam z koncentratu pomidorowego, a to jednak nie to samo co z domowego przecieru. |
|
|
|
|
dynia
natulku :)
Pomogła: 152 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5252 Skąd: El Mundo
|
Wysłany: 2010-11-02, 21:04
|
|
|
dżo bardzo się cieszę |
_________________ <img src="hxxp://lb1m.lilypie.com/2ar3p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie First Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/PNYBp1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/wdZip1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />
Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu. Stanisław Lem
|
|
|
|
|
Capricorn
2radical4u
Pomogła: 89 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 6526
|
Wysłany: 2010-11-02, 21:12
|
|
|
a ja zrobiłam na kolację zupę - zimowy śmietnik warzywny
na niewielkiej ilości oleju podsmażyłam ćwierćtalarki sporego pora, po kilku minutach dodając ziemniaki, marchew, pietruszkę pokrojone w niewielkie kostki, oraz brokuła pokrojonego w cząstki. Po kilku minutach duszenia zalałam wrzątkiem, dodałam kostkę veggie bulionu, a po kilku minutach - czerwoną soczewicę. Dzieciaki się opchały |
_________________ this is the strangest life I've ever had...
Niniejszym oświadczam, iż wszystkie moje wypowiedzi zawierają wyłącznie moje spojrzenie na omawiany temat. Nikogo do niczego nie nakłaniam. Dziękuję za uwagę. |
|
|
|
|
Mia
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 20 Sie 2010 Posty: 843 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2010-11-02, 21:55
|
|
|
Pewno większość zupek już była, ale i tak się pochwalę ulubionymi :
grochóweczka (taki krem gęsty + część ziaren niezmiksowanych, chrupiących, mniam! )
grzybowa
szczawiowa
ogórkowa
...a gdy gotuje mój mąż zwykle jest to:
wiejska (fasolka czerwona, makaron fusili i coś tam jeszcze)
szczi (hehe, nazwa śmiszna i niezbyt apetyczna, ale to taki rosyjski wariant kapuśniaku)
Natomiast ostatnio moja ulubiona to por+cukinia+czosnek+przyprawy (niebo w gębie - polecam!!) |
_________________ <img src="hxxp://lpmf.lilypie.com/k22pp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Premature Baby tickers" /><img src="hxxp://lbdf.lilypie.com/t1frp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Pregnancy tickers" /><img src="hxxp://davm.daisypath.com/f7xmp2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Anniversary tickers" />
Mój blog parentingowy: hxxp://ronja.pl/ |
|
|
|
|
priya
Pomogła: 77 razy Dołączyła: 12 Lis 2008 Posty: 5315 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2010-11-03, 06:55
|
|
|
ina, prosze bardzo:
Gotuję pokrojona marchew i pietruszkę (korzeń) w lekko osolonej wodzie (niezbyt dużej ilości, żeby ostatecznie zupa była gęsta), gdy zmiękną, dodaję szpinak (najczęściej mrożony)i pieprz i chwilę jeszcze gotuję. Wszystko blenduję dokładnie, dodaję dość sporo sosu sojowego. Czasem dodaję śmietanę. Na talerzu każdy posypuje sobie startym żółtym serem. Oczywiście można też wegańsko. Wzorowałam się na przepisie z książki Słomy i Trymbulaka. Okazało się, że moje dziecko, które szpinaku nie jada w żadnej innej postaci, zupę tą pokochało miłością ogromną |
_________________ hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com] |
|
|
|
|
Agnieszka
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5199
|
Wysłany: 2010-11-03, 18:58
|
|
|
Sezonowo też u nas chłodniki podobnie jak u dyni: gazpacho i takie buraczane.
Szczawiowa raz do roku honorowo popełniania (szczaw żywy, słoikowego nie lubimy).
Kartoflanka sporadycznie, podobnie koperkowa (te dwie smakują Adzie w wykonaniu pewnej restauracji, gdzie wakacyjnie się stołujemy).
Grzybowa sporadycznie
Podobnie jak dynia w pomidorowej lubię grzyba suszonego (to chyba dolnośląska tradycja). Nie zawsze ją robię z tarkowanymi warzywami - czasem to bulion. Jak nie mam domowych przecierów pomidorowych stosuję: puszkowane lub Nostia - Itallian Pasata z Lidl.
Barszcz zwłaszcza taki czysty miewa dodatek grzybka suszonego, czasami kupuję w zdrowej koncentrat barszczu (taki mały słoiczek), czasem suszone buraki. Acha takie podłużne bulwy wg. mnie smaczniejsze. Jeśli nie jest na kiszonym soku doprawiam np. sokiem z cytryny. |
|
|
|
|
ina
Pomogła: 51 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 2936 Skąd: południe
|
Wysłany: 2010-11-03, 19:10
|
|
|
priya, dzięki za przepis na pewno wypróbuję |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/] hxxp://www.suwaczki.com/]
hxxp://www.mineralcosmetics.pl]KOSMETYKI MINERALNE |
|
|
|
|
priya
Pomogła: 77 razy Dołączyła: 12 Lis 2008 Posty: 5315 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2010-11-03, 19:20
|
|
|
neina, teraz dopiero widzę, że Cię czosnkowa zaintrygowała To taka zupa "kryzysowa" i wcale nie zdrowa Moja mama tak robiła. Na wodzie z gotowanych ziemniaków. Do takiej wody dodajesz rozgnieciony czosnek, może tez być odrobina kminku, i zagotowujesz. Zagęszczasz odrobiną mąki (tak,wiem, niezdrowe ) i dodajesz śmietanę. Obowiązkowo duuuużo natki pietruszki. |
_________________ hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com] |
|
|
|
|
neina
Pomogła: 44 razy Dołączyła: 23 Paź 2007 Posty: 2342 Skąd: Teddington
|
Wysłany: 2010-11-04, 13:51
|
|
|
Dzieki |
_________________ <img src="hxxp://www.alterna-tickers.com/tickers/829543.png" border=0> |
|
|
|
|
karusia
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 08 Lis 2010 Posty: 114 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2010-11-08, 22:11 Re: Ulubione zupy
|
|
|
to jest moja najulubieńsza zupa, którą kochają wszyscy w domu.
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=42
Z tym, że ja ją jem bez grzanek, np. posypaną podprażoną dynią.
Jeszcze zupa z soczewicy z mlekiem kokosowym (też z WD) jest pycha.
A poza tym barszcz czerwony, grzybowa, kalafiorowa.
I kiedyś bardzo krupnik, ale bez pęczaku to nie to samo. |
|
|
|
|
gosia_w
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2010-11-09, 20:46
|
|
|
Do moich ulubionych zup dołączyła dzisiaj pomidorowa z pieczonych pomidorów. Miałam ostatni kilogram dobrych pomidorów, przekroiłam każdego pomidora na pół i posmarowałam oliwą wymieszaną z ziołami (bazylia, tymianek, majeranek, cząber) i odrobiną soli. Ułożyłam na blaszce, wstawiłam do pieca na 180 stopni i piekłam do czasu aż pomidory zaczęły puszczać sok. Na tej samej blaszce upiekłam główkę czosnku. Na drugiej blaszce upiekłam 2 marchewki i 1 pietruszkę i kawałek dyni (pokrojone w słupki), posmarowane tą samą zalewą. Marchewki z pietruszką i dynią piekłam dłużej, aż zrobiły się miękkie. Poczekałam aż pomidory trochę ostygną i wyjęłam je ze skórek. Zmiksowałam z pozostałymi warzywami i 3 ząbkami upieczonego czosnku. Trochę podgrzałam. Posypałam grzankami z razowego chleba. Zupa była przepyszna, będę ją robić w następnym sezonie pomidorowym nie raz. |
|
|
|
|
dżo
Pomogła: 142 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 5422 Skąd: między polem a łąką
|
Wysłany: 2010-11-09, 21:18
|
|
|
gosia_w, ale fajna zupa , szkoda, że juz po sezonie pomidorowym. |
|
|
|
|
priya
Pomogła: 77 razy Dołączyła: 12 Lis 2008 Posty: 5315 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2010-11-10, 12:04
|
|
|
gosia_w, super pomysł! tylko strasznie praco i czasochłonny się wydaje... |
_________________ hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com] |
|
|
|
|
gosia_w
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2010-11-10, 13:48
|
|
|
pracy miałam mniej niż przy gotowaniu zupy. Pieczenie trwało 20 minut pomidory, 35 minut pozostałe warzywa. Można zmiksować pomidory ze skórką. Ale obranie było błyskawiczne, pomidory wyskakiwały same ze skórki |
|
|
|
|
mada
Pomogła: 18 razy Dołączyła: 06 Cze 2007 Posty: 501 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2010-11-10, 19:36
|
|
|
A ja bym dodała do tego zestawu : biały barszcz (z kiszonej kapusty) z kluskami ziemniaczanymi |
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/] |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2010-11-10, 19:38
|
|
|
mada napisał/a: | biały barszcz (z kiszonej kapusty) | A co to takiego? |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
mada
Pomogła: 18 razy Dołączyła: 06 Cze 2007 Posty: 501 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2010-11-10, 19:47
|
|
|
zagotowany bulion warzywny zalewam sokiem wyciśniętym z kiszonej kapusty (2:1), dodaję trochę majeranku, zabielam i gotowe:) |
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/] |
|
|
|
|
moony
wyjątek od reguły
Pomogła: 49 razy Dołączyła: 25 Lis 2009 Posty: 3740 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2010-11-14, 16:05
|
|
|
U mnie króluje tradycyjna pomidorówka (nudy: bulion z warzyw podsmażonych na oliwie i przecier) oraz ostatni zimowa z ciecierzycą Joli Słomy i Mirka Trymbulaka (hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?p=370827#370827). Popełniłam Gar Ogromny i zjadłam. |
_________________ mój muzyczny blog ---> www.ewabujak.blogspot.com
hxxps://www.facebook.com/they.can.rock.me?ref=hl |
|
|
|
|
Ptaszka
Pomógł: 1 raz Dołączył: 26 Kwi 2010 Posty: 144
|
Wysłany: 2010-11-23, 21:05
|
|
|
Och zupy, absolutny hit
U nas:
królewska z mega ilością szpinaku
rosołek japoński
grochóweczka
barszczyk ukraiński
i zupa kremowa jarzynowa, która jest moim życiowym odkryciem
a..
i jeszcze kartoflanka...
Prawdę mówiąc u nas co kolacja to inna zupa...
jesteśmy patologicznymi zupożercami
[ Dodano: 2010-11-23, 21:06 ]
oh tak,
barsz biały z kluskami ziemniaczanymi,
aleś mi narobiła apetytu,
nie jadłam od chyba roku |
|
|
|
|
bronka
Supergirls don t cry
Pomogła: 83 razy Dołączyła: 02 Lip 2009 Posty: 6426
|
Wysłany: 2010-11-24, 12:27
|
|
|
Ptaszka, a co to jest rosołek japoński? |
|
|
|
|
priya
Pomogła: 77 razy Dołączyła: 12 Lis 2008 Posty: 5315 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2010-11-24, 12:37
|
|
|
bronka, mnie się skojarzyło z miso, ale pewności nie mam... |
_________________ hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com] |
|
|
|
|
Ptaszka
Pomógł: 1 raz Dołączył: 26 Kwi 2010 Posty: 144
|
Wysłany: 2010-11-24, 14:00
|
|
|
nie, nie...to niewiele ma wspólnego z miso...
robię klasyczny bulion z warzyw, łącznie z podpalaniem cebuli
jem z makaronem soba, mnóstwem glonów wakame i kosteczkami marynowanego tofu...
całkiem niezłe, pożywne i rozgrzewające na zimę |
|
|
|
|
|