|
wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich
|
nałóg kawowy |
Autor |
Wiadomość |
sunflower_ren
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 13 Lip 2010 Posty: 869 Skąd: Grudziądz
|
Wysłany: 2010-11-19, 20:17
|
|
|
MayoNika napisał/a: | zmieniłam kubek na filiżankę, a potem na mini filiżaneczkę |
Ja jak piję to też w filiżance, albo w filiżaneczce (takiej do espresso), zwykłą lub rozpuszczalną, jakieś 2 razy w tyg. Cały kubek to dla mnie stanowczo za dużo. Ogólnie to staram się nie pić za często, bo nie chcę się za bardzo przyzwyczaić a poza tym jak kawa to najlepiej z czymś słodkim Ale piję czasem dla smaku a czasem z powodu niskiego ciśnienia, jak już usypiam na stojąco i/lub głowa mi pęka |
Ostatnio zmieniony przez sunflower_ren 2010-11-20, 18:21, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
kofi
Pomogła: 89 razy Dołączyła: 12 Lis 2007 Posty: 6415 Skąd: jestem ze wsi
|
Wysłany: 2010-11-19, 23:29
|
|
|
majaja napisał/a: | Ja ograniczyłam kawę dzięki herbacie z imbirem znaczy wkrajam do herbaty kilka plasterków imbiru, działa na mnie jak kawa. |
No, a kawa z imbirem, to dopiero kopa daje. Kiedyś piłam, może powinnam wrócić, bo rozgrzewa. |
_________________ hxxp://jak-obloki.blogspot.com/
|
|
|
|
|
kocham_tramwaje
Pomogła: 14 razy Dołączyła: 07 Wrz 2008 Posty: 997
|
Wysłany: 2010-11-20, 13:52
|
|
|
kofi napisał/a: | majaja napisał/a:
Ja ograniczyłam kawę dzięki herbacie z imbirem znaczy wkrajam do herbaty kilka plasterków imbiru, działa na mnie jak kawa.
No, a kawa z imbirem, to dopiero kopa daje. Kiedyś piłam, może powinnam wrócić, bo rozgrzewa |
właśnie żłopię wiadro kawy z imbirem, cynamonem i miodem.
nie wyobrażam sobie zmniejszania kubka.jak coś muszę ograniczyć, to wolę od razu zrezygnować forever and ever (co oczywiście nie jest takie proste ) |
_________________ hxxps://www.facebook.com/pages/Poduszkarka/1391382977755418?ref=hl
hxxps://www.facebook.com/pages/Flash-Decor/114932025350210?bookmark_t=page |
|
|
|
|
malva
vegan warrior
Pomogła: 35 razy Dołączyła: 27 Gru 2007 Posty: 1445
|
Wysłany: 2010-11-23, 07:55
|
|
|
kofi napisał/a: | majaja napisał/a: | Ja ograniczyłam kawę dzięki herbacie z imbirem znaczy wkrajam do herbaty kilka plasterków imbiru, działa na mnie jak kawa. |
No, a kawa z imbirem, to dopiero kopa daje. Kiedyś piłam, może powinnam wrócić, bo rozgrzewa. |
to wracamy/
bardzo lubię imbir,dawno nie piłam nic z imbirkiem...
mmma herbata z imbirem jaka dooobra |
|
|
|
|
DagaM
Pomogła: 63 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 3025 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2010-11-23, 18:45
|
|
|
euridice napisał/a: | Jeśli rozpuszczalną, to nie nazywaj tego czegoś kawą, please | No właśnie, już dawno odstawiłam rozpuszczalną i przestawiłam się na parzoną w kafetierce. Od tamtej pory rozpuszczalna nie idzie mi, ale bez żalu.
dynia, jak ja Ci zazdroszczę...
A tak w ogóle jakiś czas temu próbowałam "rzucić" kawę, ale przez chwilę zrobiłam wgląd w siebie i stwierdziłam, że nie widzę powodu dla którego miałabym zrezygnować z dwóch mocniejszych kawek dziennie. Lubię to i już, jest kawa jest klimacik
[ Dodano: 2010-11-23, 18:46 ]
euridice napisał/a: | Jeśli rozpuszczalną, to nie nazywaj tego czegoś kawą, please | No właśnie, już dawno odstawiłam rozpuszczalną i przestawiłam się na parzoną w kafetierce. Od tamtej pory rozpuszczalna nie idzie mi, ale bez żalu.
dynia, jak ja Ci zazdroszczę...
A tak w ogóle jakiś czas temu próbowałam "rzucić" kawę, ale przez chwilę zrobiłam wgląd w siebie i stwierdziłam, że nie widzę powodu dla którego miałabym zrezygnować z dwóch mocniejszych kawek dziennie. Lubię to i już, jest kawa jest klimacik |
_________________ <img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/LTYcp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" />
----------------------
www.naturei.pl |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2010-11-23, 22:16
|
|
|
DagaM napisał/a: | jest kawa jest klimacik | O tak, nie ma to jak dobra kawusia o odpowiedniej porze |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
pomarańczka [Usunięty]
|
Wysłany: 2010-11-24, 10:16
|
|
|
ja wcale nie pijam kawy poza zbożową i bezkofeinową , a kopa można sobie samemu dać ja już wolę yerba mate |
Ostatnio zmieniony przez pomarańczka 2010-12-11, 21:51, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
MartaJS
Pomogła: 101 razy Dołączyła: 04 Wrz 2010 Posty: 6041 Skąd: Kosieczyn
|
Wysłany: 2010-11-24, 10:21
|
|
|
Kawa jest dobra... taka gotowana, z przyprawami, imbirem albo kardamonem... ale to raz na tydzień-dwa, maleńka filiżanka
Teraz w ciąży wcale nie piję, tylko herbatę niezbyt mocną czasem, jak już nie mogę wytrzymać, bo herbatę uwielbiam.
A co do nałogów, kiedyś rzuciłam papierochy. Z dnia na dzień. Po prostu nie kupiłam następnej paczki. W inne metody nie wierzę
Może to pomoże? POLECAM
hxxp://www.youtube.com/watch?v=2-jpgb2J2To |
_________________
hxxp://www.kurazdoktoratem.blogspot.com |
|
|
|
|
kofi
Pomogła: 89 razy Dołączyła: 12 Lis 2007 Posty: 6415 Skąd: jestem ze wsi
|
Wysłany: 2010-11-24, 10:58
|
|
|
Marta, o-kropne |
_________________ hxxp://jak-obloki.blogspot.com/
|
|
|
|
|
dynia
natulku :)
Pomogła: 152 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5252 Skąd: El Mundo
|
Wysłany: 2010-11-24, 11:25
|
|
|
MartaJS napisał/a: |
Może to pomoże? POLECAM
hxxp://www.youtube.com/watch?v=2-jpgb2J2To |
WOW rewelacja!!!Muza bardzo uzależniająca |
_________________ <img src="hxxp://lb1m.lilypie.com/2ar3p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie First Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/PNYBp1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/wdZip1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />
Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu. Stanisław Lem
|
|
|
|
|
Lavinia
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 23 Paź 2008 Posty: 489 Skąd: Krakow/Mediolan/Birm.
|
Wysłany: 2010-11-24, 20:01
|
|
|
marta- cudne! |
_________________ A po nocy przychodzi dzien...
hxxp://www.waszslub.pl] |
|
|
|
|
Agnieszka
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5199
|
Wysłany: 2010-11-24, 20:15
|
|
|
Dzień zaczynam od kawy. Lubie smak, zapach i tego kopa co daję. Nie mam expresu a lubię takową i bywa różnie: rozpuszczalna, sypana, sypana wg 5P. Ograniczyłam picie do 2 dziennie (na studiach potrafiłam i 8 dziennie). Ograniczenie do dwóch nie jest dla mnie powodem do rezygnacji, lubię smak, zapach, rytuał więc wszelkich kawoszy w pełni rozumiem (zbożowe, figowe, z żołędzi... nie mają tego czegoś dla mnie).
Herbat poza ziołowymi i owocowymi nie pijam od wielu lat, niestety mają coś w sobie co źle działa na mój organizm. |
|
|
|
|
rosa
born to be wild
Pomogła: 174 razy Dołączyła: 05 Cze 2007 Posty: 7459 Skąd: Zielonka
|
Wysłany: 2010-11-25, 07:59
|
|
|
dynia napisał/a: | MartaJS napisał/a: |
Może to pomoże? POLECAM
hxxp://www.youtube.com/watch?v=2-jpgb2J2To |
WOW rewelacja!!!Muza bardzo uzależniająca |
no |
_________________ hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes |
|
|
|
|
agaB
Pomogła: 6 razy Dołączyła: 20 Gru 2008 Posty: 767 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2011-05-17, 22:38
|
|
|
Jenny napisał/a: | Wiem, że kofeina przechodzi przez łożysko, ale w jaki sposób negatywnie wpływa to na dzieciątko? |
Przy obu ciążach piłam kawę. Tylko pierwsze tygodnie po porodzie stopowałam, a później jedna musiał być. |
|
|
|
|
lilias [Usunięty]
|
Wysłany: 2011-05-18, 00:11
|
|
|
piłam kawę i tylko kawę. wydawało mi się, że bez kawy nie ma przyjemności poczytania dobrej książki, obejrzenia filmu, odpoczynku. i okazało się, że nieprawda. w pewnym momencie coś się stało. bolały mnie flaki, nie mogłam jeść, nawet wody nie umiałam zatrzymać w żołądku. zrobili mi gastro, faszerowali lekami i skończyło się na zakazie picia kawy bo może podrażniać. oszukiwałam jak mogłam, żeby się tej ukochanej kawki nie wyrzec i co? dopiero jak odstawiłam kawę (trzy dni męczarni i telepania) powoli flaki się uspokoiły. kawy mi nie brak, piję zbożówkę Cykoriankę, a smak naturalnej nie pasuje mi nawet w słodyczach. wszystko można jak człowiek chce, to, że "musi" mocno pomaga |
|
|
|
|
turzyca
Dołączył: 15 Maj 2011 Posty: 28
|
Wysłany: 2011-05-18, 00:50
|
|
|
Bardzo lubię kawę, pijam od lat, ale nie sądzę, bym była uzależniona - i mam nadzieję, że to nie jest typowe dla uzależnień zaprzeczenie
Z reguły piję kawę tylko rano. Są oczywiście małe wyjątki.
I najbardziej właśnie lubię ten poranny rytuał. Kilka spokojnych chwil przed niespokojnym dniem. Z kubkiem kawy nad książką, gazetą bądź laptopem.
I chyba sobie wmawiam, że ona mnie pobudza, bo np. dzisiaj okazało się, że kawy brak, pocieszyłam się czerwoną herbatą i było ok.
Ale ten kawowy zapach i smak... |
|
|
|
|
Maliboo7
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 27 Lut 2011 Posty: 193
|
Wysłany: 2011-05-19, 10:02
|
|
|
Muszę powiedzieć, że ja jednak wyraźnie czuję negatywny wpływ kawy na moje zdrowie. Bądź co bądź, jest to używka zawierająca kofeinę. Sztucznie pobudza, zakwasza organizm, wypłukuje magnez i uzależnia
Ale niestety uwielbiam i przez parę dobrych lat piłam dwa kubki dziennie, aż w lutym (wraz z przejściem na zdrową dietę w celu ogólnego oczyszczenia i podleczenia) odstawiłam ją z dnia na dzień...
Efekt trochę mnie przeraził, bo przez 4 dni non stop bolała mnie głowa i zasypiałam niemalże na stojąco
Potem przeszło i zaczęłam czuć się lepiej niż wcześniej. Po kilku tygodniach odwyku zaczęłam pić ją od czasu do czasu, teraz piję gdzieś 3, góra 4 razy w tygodniu (wcześniej 14!) i to jest moje maksimum, którego nie zamierzam już więcej przekraczać Przy takiej ilości nie czuję negatywnego działania, za to wyraźnie czuję po niej zastrzyk energii, a czasami nawet swego rodzaju euforię: świat wydaje mi się nagle piękny, a do głowy przychodzi mi tysiąc pomysłów
Po tym, co właśnie napisałam, stwierdzam, że chyba w ogóle nie powinnam jej pić
Ale całkiem bez, to jakieś smutne to zycie by było... |
_________________ Life is green again!
hxxp://www.wyleczonazazs.pun.pl |
|
|
|
|
lilias [Usunięty]
|
Wysłany: 2011-05-19, 11:10
|
|
|
Maliboo7, e tam wcale smutne nie jest. wybór herbat, że hej, a poza tym kubki smakowe odżyły. mi jest już tak dobrze bez kawy, że nie wrócę do jej picia. |
|
|
|
|
Maliboo7
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 27 Lut 2011 Posty: 193
|
Wysłany: 2011-05-19, 16:51
|
|
|
lilias napisał/a: | wybór herbat, że hej |
A jakie polecasz? W sumie mało się znam na herbatach Piję zieloną, owocowe, a ostatnio zaparzam sobie korzeń lukrecji... i to by było na tyle. |
_________________ Life is green again!
hxxp://www.wyleczonazazs.pun.pl |
|
|
|
|
Marigold
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 24 Cze 2009 Posty: 22
|
Wysłany: 2011-05-19, 18:46
|
|
|
Maliboo7, oprócz zielonej herbaty dobra jest herbata rooibos
hxxp://jejzdrowie.pl/co-zamiast-kawy-zdrowe-alternatywy-dla-malej-czarnej |
_________________ hxxp://teraz-jest-czas-aby-sie-przebudzic.blogspot.com/ |
|
|
|
|
lilias [Usunięty]
|
Wysłany: 2011-05-19, 21:09
|
|
|
Maliboo7, rooibos dobra jest, ale moja najukochańsza to zielona yunnan z jaśminem, biała z różami, cesarska perła (droga, więc rzadka przyjemność), a czasem najzwyklejsza pokrzywa, czarny bez, czy świeża melisa albo mięta. zwykła czarna herbata z pigwą (pigwa na słodko ze słoiczka) czy z dziką różą (sok). no i kakao z mlekiem sojowym, owsianym czy ryżowym. czasem kupuję troszkę jakiejś kompletnie nieznanej na wagę, ale rzadko chcę do nich wracać, bardzo rzadko. trzeba tylko pamiętać, że zieloną zalewać wodą o temp. ok. 80 st.C, a białą ok.70st.C (na oko oczywiście zielona - ok. 5 min po wyłączeniu czajnika, biała nieco później).to naprawdę dobrze robi herbacie i wyciąga z niej wszystko co najsmaczniejsze. dobra też jest yerba mate, na wd ma swój wątek- polecam |
|
|
|
|
Agnieszka
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5199
|
Wysłany: 2011-05-19, 21:42
|
|
|
Mój organizm nie toleruje herbaty (zielonej, czerwonej, czarnej.....). Kawa jest jedna do porannej pobudki i tej krótkiej porannej chwili, bardzo sporadycznie pijam drugą. |
|
|
|
|
DagaM
Pomogła: 63 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 3025 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-05-19, 21:49
|
|
|
Mnie w ogóle nie ciągną żadne herbaty, chyba, że ziołowe, meliska, rumianek... i do tego jednak kawka, ale już tylko od czasu do czasu, podobnie jak Maliboo7, niestety czuję minusy, choć bardzo lubię smak. |
_________________ <img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/LTYcp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" />
----------------------
www.naturei.pl |
|
|
|
|
turzyca
Dołączył: 15 Maj 2011 Posty: 28
|
Wysłany: 2011-05-19, 22:54
|
|
|
No, właśnie dobrze, że jest taki duży wybór herbat. W przeciwnym razie piłabym pewnie tylko kawę. A o ile przy jednym kubku dziennie nie odczuwam negatywnego jej wpływu, to pamiętam jak przy dużym spożyciu źle się czułam.
A co do herbat, to chyba lubię wszystkie. Prócz rooibos. Zielone, czerwone, ziołowe, owocowe...
A za taką np. gruszkowa z miodem, oddam wszystko |
|
|
|
|
Agnieszka
Pomogła: 193 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5199
|
Wysłany: 2011-05-19, 22:57
|
|
|
Daga: u mnie herbaty owocowe, ziołowo-owocowe i zioła + woda z miodem i cytryną |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|