wegedzieciak.pl

[blamagda]

Drogie osoby mieszkające w Warszawie i okolicach.
Jeżdżę co jakiś czas do schroniska w Józefowie zawieźć to, na co mnie stać, a co może się psom przydać i za każdym razem jest mi źle jak stamtąd wyjeżdżam... bla bla bla.. Wiecie o co chodzi, w słowach się tego nie da ująć.
Teraz mrozy, pieski więcej kalorii potrzebują by pordukować ciepło - śpią na słomie w boksach z betonową podłogą, dachem słabym i ścianami z krat i są takie biedne. Pomyślałam, że może jak bedziecie robić zakupy na święta to parę złoty byście wyłuszczyli na tych nieszczęśników i im jakieś zarcie też kupili? Jeżeli ktoś by chciał coś przekazać, to niech się ze mną skontaktuje - ja mogę podjechać i wziąć, co dacie i jak uzbieram dużo, to zawiozę dary psom w okolicach wigilii.
Oto lista ze strony schroniska:
najbardziej potrzebne:

* Wszystkiego rodzaju artykuły spożywcze: kasza, ryż, makaron, mięso, kości, sucha karma, puszki mięsne, konserwy, mleko (mogą być z uszkodzonych opakowań, karma może być w zwykłęj reklamówce, inne produkty też, byle nie były popsute)
* Rzeczy do ocieplania bud: koce, pledy, narzuty, kołdry, poduszki, wykładziny, dywany;
* Smycze, obroże, kagańce, szelki, zabawki i pluszaki;
* Środki do pielęgnacji zwierząt: szczotki, grzebienie, szampony dla psów;
* Środki weterynaryjne: preparaty przeciwpchelne, tabletki odrobaczające, nieużywane książeczki zdrowia;

czekam na PW od dobrych wegusów i nie tylko Może przekażcie dalej, jak znacie kogoć, kto robił remanent i ma dużo starych kołder lub chciałby się jakoś przyczynić