wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Suszenie owoców i warzyw
Autor Wiadomość
Ania D. 

Pomogła: 115 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2196
Wysłany: 2007-08-28, 14:03   

Zapomniałam napisać o brzoskwiniach. Polecam bardzo do suszenia, mają więcej żelaza niż morele i sa bardzo smaczne. Ja robiłam ich malutko, znikły szybko. Dodawałam je do kaszki ja morele. Za cienko je pokroiłam i wyszły mi takie prawie przezroczyste plasterki, ale bardzo smaczne, teraz zrobię nieco grubsze. Za kilka dni (może troszkę dłużej trzeba czekać) będą polskie, dojrzałe brzoskwinie, ja juz czekam niecierpliwie.
Alo kiedyś liczył ile kosztuje jedno suszenie, wydaje mi się, że ok. 1 zł.
 
 
Malinetshka 
Paulina


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5765
Skąd: Łódź
Wysłany: 2007-09-12, 13:40   

martka napisał/a:
przysmakiem u mnie w domu są suszone pomidory, moja mama suszy ich oooogrooomne ilości. pycha. polecam :mrgreen:

Martka, czy mogłabyś podać co dokładnie robi Twoja mama, żeby wysuszyć pomidorki? :mryellow: Właśnie nabyliśmy suszarkę i 5 kg bardzo ładnych pomidorków polnych... :) będę wdzięczna za odpowiedź. Co z nimi mam zrobić (poza umyciem ;) ) ? Kroi się je na połówki czy jak? :roll:
_________________
hxxp://www.myticker.eu/ticker/]
 
 
Malroy
[Usunięty]

Wysłany: 2007-09-12, 13:46   

co do samej suszarki, to podobno firmy Niewiadów są bardzo dobre. hxxp://www.forumveg.webd.pl/topics49/2352.htm?start=15&sid=14c57565a3ea11ae6c0c8a67d95ba78a]Turaj jest temat na temat suszarek i suszenia poniżej temp. 40 stopni, co jest bardzo dobrym rozwiązaniem ze względu na zachowanie pełni wartości odżywczych.
 
 
martka 


Pomogła: 88 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 3822
Skąd: UK
Wysłany: 2007-09-12, 14:20   

Malinetshka napisał/a:
Martka, czy mogłabyś podać co dokładnie robi Twoja mama, żeby wysuszyć pomidorki?

najlepsze do suszenia są te podłużne pomidorki, są najbardziej, jakby to powiedzieć, mięsiste :mrgreen: .najlepiej na połówki i do suszenia. kiedyś się bawiłam z mamą w zdejmowanie skórki przed suszeniem...ale mama sobie chyba teraz darowała ten zabieg. wiec jak uważasz :-D
 
 
 
bajaderka 


Pomogła: 53 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 647
Skąd: Poznań
Wysłany: 2007-09-12, 22:04   

a ja suszę gruszki pocięte w plasterki i wychodzą fajne chipsy...Jagoda mi wszystko zjada i znów muszę od nowa...
 
 
Malinetshka 
Paulina


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5765
Skąd: Łódź
Wysłany: 2007-09-12, 22:38   

martka, wielkie dzięki!
Mam zakupione pomidory właśnie te podłużne, mięsiste :) Myślę, że nie będzie mi się chciało zdejmować skórek.. przerobiłam to przy przecierze..ufff ;)
_________________
hxxp://www.myticker.eu/ticker/]
 
 
martka 


Pomogła: 88 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 3822
Skąd: UK
Wysłany: 2007-09-13, 01:49   

Malinetshka napisał/a:
Mam zakupione pomidory
a więc do dzieła! :-D
 
 
 
Marcela

Pomógł: 38 razy
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 1417
Wysłany: 2007-09-13, 10:04   

bajaderka napisał/a:
suszę gruszki pocięte w plasterki i wychodzą fajne chipsy...

Chipsy?? Mi wychodzą "mordokleki" gumowe.... Może za mało wysuszone? Albo za grube plastry?
 
 
Malinetshka 
Paulina


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5765
Skąd: Łódź
Wysłany: 2007-09-15, 15:31   

martka, robią się :mrgreen: :) tyle, że już bardzo wiele godzin... i mam pytanie: ile czasu mam te pomidorki suszyć? mają być takie pozwijane, ale lekko wilgotne (miękkie) czy całkiem suche? Boję się, żeby nie były za mało wysuszone i nie spleśniały... Chciałam część włożyć do zalewy oliwnej, ale część też pozostawić w suchej formie.. Dodam, że te pomidorki (plum tomato) to naprawdę mięsiste skubańce :-D i chyba dlatego tak długo schną.. (?)
_________________
hxxp://www.myticker.eu/ticker/]
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2007-09-15, 15:41   

a czy można np. w piekarniku jabłka w plasterkach wysuszyć??
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
martka 


Pomogła: 88 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 3822
Skąd: UK
Wysłany: 2007-09-15, 16:21   

Malinetshka napisał/a:
już bardzo wiele godzin

cierpliwoci... to troche trwa... :) . jak nie dosuszysz do konca to lepiej je pozniej wloz do papierowej torby - wtedy nic im sie nie powinno stac.
nie pamietam dokladnie, ile godzin zajmuje wysuszenie pomidorow, ale spytam eksperta dzisiaj :)
 
 
 
Malinetshka 
Paulina


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5765
Skąd: Łódź
Wysłany: 2007-09-15, 16:39   

Lily napisał/a:
a czy można np. w piekarniku jabłka w plasterkach wysuszyć??

myślę, sobie, że czemu nie :) ja suszyłam grzyby shitake.

martka, dzięki z góry :) ilość godzin może nie tak ważna jak stan wysuszenia :->
To mówisz, że do papierowej torby.. i potem mam je w takiej torbie przechowywać czy lepiej do jakiejś płóciennej/lnianej przełożyć?
_________________
hxxp://www.myticker.eu/ticker/]
 
 
martka 


Pomogła: 88 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 3822
Skąd: UK
Wysłany: 2007-09-21, 19:22   

Malinetshka, jak pomidory wyszły? ja z moją mamą próbowałam się dogadać, ale ona twierdzi, że się nie da odpowiedzieć na pytanie ile to czasu zajmuje... ze 3 dni tak na oko, ale zależy w jakiej temperaturze suszysz...
 
 
 
Malinetshka 
Paulina


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5765
Skąd: Łódź
Wysłany: 2007-09-21, 23:43   

martka, pomidory wyszły :) są suchutkie już.. z 5 kg została nieduża miseczka ;) pomidorki powędrowały do woreczka lnianego, ale myślę, żeby część wsadzić w słoiczki z oliwą i przyprawami, tak jak mówiliście.
Suszyłam w suszarce i tam nie ma regulacji temperatury. W sumie to było kilka dni, ale nie non-stop.
Dziękuję Ci bardzo za rady... :) :) :)
_________________
hxxp://www.myticker.eu/ticker/]
 
 
martka 


Pomogła: 88 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 3822
Skąd: UK
Wysłany: 2007-09-22, 08:06   

cieszę się, że się udały :-D
 
 
 
Malinetshka 
Paulina


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5765
Skąd: Łódź
Wysłany: 2007-09-22, 10:09   

:D
_________________
hxxp://www.myticker.eu/ticker/]
 
 
Angelika 

Dołączyła: 13 Lut 2008
Posty: 27
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-07-10, 12:43   suszenie

nie da się suszyć w piekarniku?
albo na balkonie?
robiłyście tak?
 
 
Ania D. 

Pomogła: 115 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2196
Wysłany: 2008-07-10, 13:08   

Można i na balkonie i w piekarniku. Na balkonie, jak jest spore słońce, zabieramy owoce na noc, by nie wilgotniały.
W piekarniku - na najmniejszym ogniu, przy uchylonych drzwiczkach. Owoce powinny się suszyc, a nie piec.
 
 
superchick 


Dołączyła: 26 Kwi 2008
Posty: 49
Skąd: okolice opola
Wysłany: 2008-07-11, 16:17   

A czy czymś różnią się takie owoce suszone na słońcu od tych z suszarki?
 
 
Ania D. 

Pomogła: 115 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2196
Wysłany: 2008-07-11, 19:30   

Suszarka pewnie mocniej wysuszy. Nie suszyłam na słońcu, choć co roku się do tego przymierzamy.
 
 
majaja 
wybuchowa wredota


Pomogła: 52 razy
Dołączyła: 12 Cze 2007
Posty: 3450
Skąd: warszawskie Bielany
Wysłany: 2008-07-13, 00:37   

Może nie dotyczytałam, ale te pomidory w elektrycznym piekarniku się da?
 
 
yolin 

Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 08 Mar 2008
Posty: 513
Skąd: sudety
Wysłany: 2008-07-18, 18:53   

no wlasnie, mozna sie przy suszeniu wszystkiego obyc bez suszarki i suszyc w piekarniku?
_________________
To co dajesz swiatu, swiat zwraca ci.... madrosc ludzi wschodu
hxxp://miyo.rybczynski.net/
hxxp://www.wegestudio.pl/NOTESY-k30-0-3-default.html
<object classid="clsid:D27CDB6E-AE6D-11cf-96B8-444553540000" codebase="hxxp://download.macromedia.com/pub/shockwave/cabs/flash/swflash.cab#version=7,0,19,0" width="405" height="108"><param name="movie" value="hxxp://www.decobazaar.com/content.swf?a=863&k=-1&t=0&n=3&p=1" /><param name="quality" value="high" /><embed src="hxxp://www.decobazaar.com/content.swf?a=863&k=-1&t=0&n=3&p=1" quality="high" pluginspage="hxxp://www.macromedia.com/go/getflashplayer" type="application/x-shockwave-flash" width="405" height="108"></embed></object>
 
 
Malinetshka 
Paulina


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5765
Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-07-21, 23:24   

Myślę, że można w elektrycznym piekarniku. Kiedyś grzyby tak suszyłam. I aniołki z masy solnej ;)
_________________
hxxp://www.myticker.eu/ticker/]
 
 
Malinetshka 
Paulina


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5765
Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-09-16, 17:31   

Odświeżam temat.
Ania D. napisał/a:
Zapomniałam napisać o brzoskwiniach. Polecam bardzo do suszenia, mają więcej żelaza niż morele i sa bardzo smaczne. Ja robiłam ich malutko, znikły szybko.

Aniu D., jak najlepiej przygotować brzoskwinie do suszenia? W połówkach? czy może w plastrach, jak chipsy? :roll: I jak mają wyglądać po ususzeniu - jak suszone morele? Jakoś gdy suszę sama to boję się, żeby finalnie owoce/warzywa nie były zbyt wilgotne.. w obawie przed pleśnią. A przecież te kupne morele (nawet niesiarkowane) są mięciutkie i "mokre" w środku... więc jak to jest?
_________________
hxxp://www.myticker.eu/ticker/]
 
 
Ania D. 

Pomogła: 115 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2196
Wysłany: 2008-09-16, 17:50   

Malinetshko, ja też suszę dosyc mocno i moje suszki sa inne niż te ze sklepu, nigdy nie sa mokre w środku. Może to jest też związane z tym, jakie sie ma owoce. Nigdy nie mam bardzo dorodnych moreli, więc po wysuszeniu są nieduże.
Brzoskwinie kroję jak jabłka, na plasterki. Szybko się wtedy suszą. Wychodzą mi takie lekko gumowate lub suche, jak trzymam dłużej.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,74 sekundy. Zapytań do SQL: 12