quinoa |
Autor |
Wiadomość |
bronka
Supergirls don t cry
Pomogła: 83 razy Dołączyła: 02 Lip 2009 Posty: 6426
|
Wysłany: 2010-04-20, 22:03
|
|
|
zina napisał/a: | thehoneypot, dzięki, spróbuję zatem Twojej wersji.
robiłam podobną zupę ale Klara nią pluła. |
Quinoa rozpada się w tej zupie na takie "robaczki".
Może spróbuj pół na pół z jęczmienną? |
|
|
|
|
puszczyk
Pomogła: 102 razy Dołączyła: 03 Cze 2007 Posty: 5319
|
Wysłany: 2010-04-20, 22:10
|
|
|
thehoneypot, no dzisiaj własnie zrobiłam zupę pieczarkową o bardzo podobnym składzie (+pieczarki) z garścią quinoa i kaszki kukurydzianej. Pyszne było. Może nadałaś mi telepatycznie. |
|
|
|
|
kociakocia
Pomogła: 73 razy Dołączyła: 05 Sty 2009 Posty: 4300 Skąd: Wawa
|
Wysłany: 2010-04-20, 22:14
|
|
|
martka napisał/a: | u nas ostatnio cały czas jaganka z dodatkiem quinoa króluje | i u nas ten przemyt codziennością jest bo moje dziecko żyje w większości powietrzem
a krupnik i ja wypróbuję, chociaż jestem maxymalnie zniechęcona do gotowania dzięki nieapetytowi małej |
_________________ MEI TAI, POUCH, CHUSTY KÓŁKOWE, NOSIDEŁKO ERGONOMICZNE wkrótce, zapraszam
hxxp://www.facebook.com/pages/Madame-Googoo-baby-carriers/145687608816099 MADAME GOOGOO baby carriers
hxxps://picasaweb.google.com/madamegoogoo
Doradca noszenia dzieci ClauWi® |
|
|
|
|
puszczyk
Pomogła: 102 razy Dołączyła: 03 Cze 2007 Posty: 5319
|
Wysłany: 2010-04-20, 22:21
|
|
|
kociakocia, a zupy krem mała lubi? U nas sprawdza się ta wersja z grzaneczkami z chleba razowego. |
|
|
|
|
kociakocia
Pomogła: 73 razy Dołączyła: 05 Sty 2009 Posty: 4300 Skąd: Wawa
|
Wysłany: 2010-04-20, 23:18
|
|
|
puszczyk, czego ja nie próbowałam... no ale widocznie trzeba próbować do skutku, dzięki, zrobię zatem tym razem kremissimo |
_________________ MEI TAI, POUCH, CHUSTY KÓŁKOWE, NOSIDEŁKO ERGONOMICZNE wkrótce, zapraszam
hxxp://www.facebook.com/pages/Madame-Googoo-baby-carriers/145687608816099 MADAME GOOGOO baby carriers
hxxps://picasaweb.google.com/madamegoogoo
Doradca noszenia dzieci ClauWi® |
|
|
|
|
Tempeh-Starter
aktywny zarodnik
Pomógł: 5 razy Dołączył: 14 Paź 2009 Posty: 811 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2010-04-20, 23:29
|
|
|
komosa ryżowa, amarantus i jeszcze jeden taki pokarm na lierkę T
to niepokonani mistrzowie optymalnego białka
przypominam tylko 6 uzupełniających się kryteriów oceny
- (lekko)strawność,
- przyswajalność,
- profil aminokwasów (szczególnie egzogennych)
- proporcje kalorii białkowych do tłuszczowych do skrobiowych w danym pokarmie
- obecność wspierających zdrowie substancji dodatkowych (witaminy, minerały, nienasycone kwasy tłuszczowe, fitosterole itp)
- brak substancji szkodzących zdrowiu
przy wynikach komosy ryżowej, amarantusa i pewnego pokarmu na T zadyszkę ma nawet białko ludzkiego mleka czy ptasiego jajka... |
_________________ hxxp://www.tempehservice.com] RÓB SOBIE TEMPEH
|
|
|
|
|
zina
Pomogła: 93 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 6308
|
Wysłany: 2010-04-21, 17:06
|
|
|
Zrobiłam dziś jaglankę z quinoa.
Klara zjadła cała miseczkę bez mrugnięcia! |
|
|
|
|
nieznajowa
Pomógł: 7 razy Dołączył: 17 Lip 2010 Posty: 204 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2010-09-22, 21:43
|
|
|
dziewczyny, a w jakiej proporcji kaszy do wody gotuje sie quinoę dla niemowlaka? Pytałam dzis w sklepie ale dziewczyna nie wiedziała Zastanawiam się czy kupowac dla Oli, ile takich porcji kaszki mi wyjdzie z takiej małej paczuszki. |
|
|
|
|
maga
mama Zioma
Pomogła: 79 razy Dołączyła: 03 Cze 2008 Posty: 4625 Skąd: sielsko izersko
|
Wysłany: 2010-09-22, 21:49
|
|
|
nieznajowa, gdy Ziom był niemowlakiem, gotowałam bardzo długo, do momentu mocnego rozgotowania (w przeciwnym razie wszystko było w pieluszce w niezmienionej formie). |
_________________
|
|
|
|
|
nieznajowa
Pomógł: 7 razy Dołączył: 17 Lip 2010 Posty: 204 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2010-09-22, 22:50
|
|
|
maga, ale w jakich proporcjach kaszy do wody? Quinoa bardzo powieksza swoją objętność? |
|
|
|
|
lilias [Usunięty]
|
Wysłany: 2010-09-23, 10:28
|
|
|
hxxp://www.biokurier.pl/component/content/article/39-artykuy-gowna/199-quinoa-pokarm-inkow-aztekow-i-europejczykow-czym-jest-jak-ja-przyrzdzic
podane są tam proporcje, ale przyznam, że zawsze zapomnę ile tej wody i muszę odcedzać, a rzeczywiście szkoda |
|
|
|
|
maga
mama Zioma
Pomogła: 79 razy Dołączyła: 03 Cze 2008 Posty: 4625 Skąd: sielsko izersko
|
Wysłany: 2010-09-23, 13:09
|
|
|
nieznajowa, nie wiem. Zawsze daję na oko i dolewam, jeśli za mało. Jeśli konsystencja ma być ciapowata, proporcje w/g mnie nie graja roli (zawsze można wody dolać lub odparować) |
_________________
|
|
|
|
|
lilias [Usunięty]
|
Wysłany: 2011-02-20, 15:01
|
|
|
co do proporcji to wypraktykowałam:
quinoa płuczę kilka razy, zalewam zimną wodą 1:2,5 (można 1:2), lekko solę i na gaz pod przykryciem. kiedy woda zostanie wchłonięta, wyłączam gaz, a garnek ląduje pod ręcznikiem (grubym ). po jakimś czasie quinoa można wcinać w czym i z czym się chce. u mnie ostatnio w krokietach z pieczarkami- mniam |
|
|
|
|
lamialuna
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 16 Cze 2010 Posty: 1396 Skąd: Eire
|
Wysłany: 2011-03-12, 14:01
|
|
|
to mnie zainspirowalyscie do zakupu i quinoa i amarantusa...
z szybkiego czytania wnioskuje, ze.... biale nasionka quinoa juz sa pozbawionej te otoczki, ktora zawiera duzo s... czegos tam i wystarczy plukac plukac plukac...
widzialam tutaj w sklepie quinoa czerwona - czy to inny rodzaj czy po prostu taka z lupinka?
nie znalazlam nic wiecej o niej |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com] hxxp://pierwszezabki.pl]
Zapraszam na profile Facebook'owe
FreeThePuppets & Vegeluna & SlingShoe |
|
|
|
|
gosia_w
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-03-12, 14:09
|
|
|
czerwona jest inna, smakuje trochę jak mak. Dla mnie znacznie smaczniejsza niż biała. Niestety u nas zniknęła jakiś czas temu ze sklepów
jeżeli chodzi o białą, to kupiłam ostatnio taką już wypłukaną, która się nie pieni, czyli saponiny zostały wypłukane. Ale nie było info na opakowaniu, więc przed gotowaniem płuczę, jeśli się nie pieni, to od razu do garnka, jeśli się pieni, to dłuższe płukanie. |
|
|
|
|
lamialuna
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 16 Cze 2010 Posty: 1396 Skąd: Eire
|
Wysłany: 2011-03-12, 15:35
|
|
|
gosia_w no zakladam, ze smak inny ostrzejszy?
musze w koncu kupic i sprobowac |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com] hxxp://pierwszezabki.pl]
Zapraszam na profile Facebook'owe
FreeThePuppets & Vegeluna & SlingShoe |
|
|
|
|
gosia_w
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-03-12, 16:50
|
|
|
smak czerwonej jest zupełnie inny niż białej. Dla mnie nie jest ostrzejszy, po prostu makowy. |
|
|
|
|
priya
Pomogła: 77 razy Dołączyła: 12 Lis 2008 Posty: 5315 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2011-03-12, 20:17
|
|
|
O tak, czerwona bardzo przypomina mak w smaku! A biała taka ziemista jest... Ja lubię obie, choć czerwoną mogę jeść samą, a białej nie. Moje dzieci uwielbiają białą z owocami. Na WD nauczyłam się wszystkie kasze itp. płukać przed gotowaniem Quinoa jak ma być dla dzieci na śnaidanie to płuczę wieczorem i na noc moczę. Rano zalewam świeżą wodą i gotuję. |
_________________ hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com] |
|
|
|
|
bronka
Supergirls don t cry
Pomogła: 83 razy Dołączyła: 02 Lip 2009 Posty: 6426
|
Wysłany: 2011-03-13, 18:54
|
|
|
Quinoa musi być pozbawiona swojej łuski ( bo ma strasznie dużo saponin- nie wypłukałabyś tego). Płukać warto mimo wszystko.
Jadłam tylko jasną. Uwielbiam w krupniczku... |
|
|
|
|
lamialuna
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 16 Cze 2010 Posty: 1396 Skąd: Eire
|
Wysłany: 2011-04-03, 20:56
|
|
|
sama sie zamotalam... bialy mak to tylko inna odmiana czy to mak obluskany?
to samo z czerwona quinoa to inna odmiana czy biala jest oluskana...?
jeszcze mnie napadlo na roznice miedzy zlotym a brazowaym lnem... poszperam na WD zatem bo jedna opcja jest taka, ze zlote jest prazone (choc prazenie kojarzy mi sie z pociemnieniem nasionka..) |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com] hxxp://pierwszezabki.pl]
Zapraszam na profile Facebook'owe
FreeThePuppets & Vegeluna & SlingShoe |
|
|
|
|
gosia_w
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-04-03, 21:48
|
|
|
lamialuna, to wszystko są inne odmiany, w sprawie lnu najlepiej pytać slaw_mira, który go uprawia i wyciska zeń olej. |
|
|
|
|
bronka
Supergirls don t cry
Pomogła: 83 razy Dołączyła: 02 Lip 2009 Posty: 6426
|
Wysłany: 2011-04-04, 15:53
|
|
|
gosia_w napisał/a: | amialuna, to wszystko są inne odmiany |
dokładnie |
|
|
|
|
Malinetshka
Paulina
Pomogła: 73 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5765 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2011-04-04, 19:39
|
|
|
lamialuna napisał/a: | roznice miedzy zlotym a brazowaym lnem... |
Złoty len to chyba nawet taka nazwa gatunkowa (ostatnio taki kupuję i mielę, na opakowaniu stoi "len zlaty" ). Z tego co wiem to właśnie z niego robi się olej budwigowy, bo ma najlepsze proporcje omeg. |
_________________ hxxp://www.myticker.eu/ticker/] |
|
|
|
|
koko
Pomogła: 40 razy Dołączyła: 08 Maj 2009 Posty: 6187
|
Wysłany: 2011-04-04, 20:42
|
|
|
Malinetshka napisał/a: | Złoty len to chyba nawet taka nazwa gatunkowa |
Złoty len to taka odmiana. Slaw_mir ją uprawiał, poproszę go, żeby napisać tu coś więcej, bo jest w temacie. |
_________________ hxxp://fajnamama.pl]
hxxp://fajnamama.pl] |
|
|
|
|
dżo
Pomogła: 142 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 5422 Skąd: między polem a łąką
|
Wysłany: 2011-04-04, 20:45
|
|
|
Malinetshka napisał/a: | ma najlepsze proporcje omeg |
i jest dużo smaczniejszy od brązowego, nie ma tego charakterystycznego lnianego posmaku |
|
|
|
|
|