|
wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich
|
Pochwalcie się :) |
Autor |
Wiadomość |
huanita
Pomogła: 10 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 635 Skąd: Szczytno
|
Wysłany: 2008-10-31, 22:11
|
|
|
U nas też jest fajnie ale bunt dla Kacpra jeszcze nie przeszedł chociaż to raczej rozpieszczenie
Troche się martwiliśmy że że jeszcze mówi po marsjańsku ale mam nadzieje że niedługo przemówi ludzkim głosem |
_________________ hxxp://www.maluchy.pl]
hxxp://slub-wesele.pl/]
|
|
|
|
|
Tobayashi
Pomogła: 34 razy Dołączyła: 03 Sie 2007 Posty: 1507
|
Wysłany: 2008-10-31, 22:38
|
|
|
huanita czyli Twój synek mówi po marsjańsku, aha I jest starszt od Tobcia, więc się lekko pocieszam, aczkolwiek i tak wybieramy się do logopedy. |
|
|
|
|
huanita
Pomogła: 10 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 635 Skąd: Szczytno
|
Wysłany: 2008-11-01, 09:22
|
|
|
kurcze teraz to mnie nastraszyłaś....
Myślałam że to nie jest problem wymagający pomocy lekarza....
Tobayashi jak będziesz już po takiej wizycie to napisz co i jak |
_________________ hxxp://www.maluchy.pl]
hxxp://slub-wesele.pl/]
|
|
|
|
|
Malati
Pomogła: 71 razy Dołączyła: 10 Cze 2007 Posty: 3924
|
Wysłany: 2008-11-01, 10:01
|
|
|
Czytałam ostatnio że jeśli dwulatek nie mówi zadnych słów wyrażnie to nalezy z nim iśc do logopedy.Jestem ciekawa co o tym myślicie? Moja przyjaciółka bardzo przeżywa to że jej syn nie mów a mam dwa latka.Ona uważa że to juz problem,dopatruje sie opóznien mowy. Ja mysle że przesadza ale chetnie poczytałabym wasze opinie |
|
|
|
|
loika
Pomogła: 24 razy Dołączyła: 20 Paź 2007 Posty: 346
|
Wysłany: 2008-11-01, 11:14
|
|
|
Ja jestem zdania, że jeżeli dwulatek jeszcze nic nie mówi, to warto z nim do logopedy pójść. Z tego powodu, że przyczyną tego może być jakaś anatomiczna wada, np. wada słuchu czy też jakaś wada w narządów mowy, przyczyną moźe również być zbyt duże napięcie mięśniowe. Warto to wykluczyć. Poza tym dzieci wielojęzyczne zazwyczaj zaczynają trochę później mówić.
Rozwój mowy powiązany jest z rozwojem małej motoryki, zabawy takie jak zawlekanie korali, rysowanie, masaż rączek, mogą pomóc w rozwoju mowy. Zasadniczo jednak, wydaje mi się, że jeżeli dziecko poza sferą mowy, rozwija się prawidłowo, to nie ma się czym przejmować.
Trochę się pomądrzyłam
To teraz się pochwalę. Mój syn w środę skończył dwa lata! U niego rozwój mowy przebiega skokowo, ostatni był bardzo duży skok i od pojedynczych wyrazów przeszedł od razu do rozbudowanych zdań i pytań. Dzień przed urodzinami powiedział pierwsze zdanie złożone (''Przewróciłem stołek, na którym siedziałem").
Najbardziej lubi gotować sam na niby, ale ze mną również. jakiś czas temu zrobiłam mu z tekturowego pudełka kuchenkę, i przez długi czas była to jego ulubiona zabawka. Lubi też zabawy ciastoliną, farbami, kredkami już mniej, uwielbia budować z klocków, szczególnie maszyny rolnicze... |
_________________ hxxp://www.alterna-tickers.com] |
|
|
|
|
Tobayashi
Pomogła: 34 razy Dołączyła: 03 Sie 2007 Posty: 1507
|
Wysłany: 2008-11-01, 11:32
|
|
|
Miałam długo luz w tym temacie, to znaczy uważam, że każdy w swoim czasie itp. Sama zaczęłam mówić w wieku 3 lat pełnymi zdaniami. Znam przypadek dziecka, które zaczęło mówić gdy miało 5 lat, a teraz jest straszną gadułą. Ale trochę poczytałam i doszłam do wniosku, że wizyta u specjalisty nie zaszkodzi.
Znalazłam m.in. stronę logopedyczną, ale nie umiem jej teraz odszukać. Logopedzi chwalą rodziców za szybką konsultację - są w stanie stwierdzić pewne nieprawidłowości (np. tzw. "leżący" czy "płaski" język) i zaproponować ćwiczenia. |
|
|
|
|
Mala_Mi
Pomogła: 26 razy Dołączyła: 24 Cze 2007 Posty: 753 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2008-11-01, 17:03
|
|
|
Tobayashi, warto, byś zaobserwowała najpierw kilka rzeczy.
Czy Tobiasz słyszy i rozumie to, co się do niego mówi (szczególnie wtedy, kiedy nie widzi twarzy mówiącego)?
Czy chętnie komunikuje się z otoczeniem, tj. czy wyraża swoje potrzeby, prosi o coś itp.?
Ile potrafi powiedzieć? Tu warto zrobić sobie taki słowniczek i zapisywać to, co mały mówi (nawet po swojemu), zapisywać nowe słowa i zwroty, może się wtedy okazać, że wbrew pozorom wcale nie mówi tak mało.
Jeśli Tobiasz słyszy, rozumie i nawiązuje kontakt z otoczeniem to wg mnie nie ma powodów do obaw. Chociaż, jeśli miałoby Cię to uspokoić, lepiej rzeczywiście pójść do logopedy.
Możesz też sprawdzić, czy nie ma zbyt krótkiego wędzidełka podjęzykowego, np. czy potrafi wystawić język i zakryć nim przynajmniej wargi.
Jeśli chodzi o ćwiczenia, to warto, tak jak pisała loika, nauczyć się różnych zabaw paluszkowych, wspomagają one rozwój mowy. Ćwiczenia narządów artykulacyjnych mogą być trudniejsze dla dwulatka, ale możesz na przykład dawać mu do wylizywania talerzyk i wymyślać w zabawie różne celowe ruchy języka, np. dotykanie kącików ust, "liczenie" zębów, wypychanie policzków, oblizywanie warg, poza tym kląskanie, cmokanie itp. |
_________________ <img src="hxxp://by.lilypie.com/nRpup1.png" alt="Lilypie Kids birthday Ticker" border="0" /><img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/0KPJp1.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" />
<img src="hxxp://lb2f.lilypie.com/66mjp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" /> |
|
|
|
|
huanita
Pomogła: 10 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 635 Skąd: Szczytno
|
Wysłany: 2008-11-01, 17:45
|
|
|
Mala Mi na szczęście Kacper robi to wszystko o czym pisałaś ale niestety mówi malo po polsku.
Jego zdania wyglądają: mama si (siusiu), mama am, hau, miau, nie ma, didzia, dziadzia, ojej, ej, ał i co w tym stylu... Tata umie mówić bo pare razy powiedział i wie o kogo chodzi. Baba też wie że to o babci ale nie mówi. Poza tym mówi po swojemu na wszystko i za kazdem razem innymi słowami Np. Mama ble ble ble brym brym bach W sensie że samochód spadł mu na podłoge.
Poczekamy do końca roku i jeśli nic się nie poprawi to odwiedzimy lekarza |
_________________ hxxp://www.maluchy.pl]
hxxp://slub-wesele.pl/]
|
|
|
|
|
Malati
Pomogła: 71 razy Dołączyła: 10 Cze 2007 Posty: 3924
|
Wysłany: 2008-11-01, 17:51
|
|
|
Mala_Mi napisał/a: | Możesz też sprawdzić, czy nie ma zbyt krótkiego wędzidełka podjęzykowego, np. czy potrafi wystawić język i zakryć nim przynajmniej wargi. |
no własnie mojej znajomej synek ma krótkie wedzidełko,jutro bedą mu je podcinać.Ja myśle ze to może mieć istotny wpływ na jego rozwój mowy. |
|
|
|
|
Mala_Mi
Pomogła: 26 razy Dołączyła: 24 Cze 2007 Posty: 753 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2008-11-01, 19:07
|
|
|
huanita napisał/a: | Poza tym mówi po swojemu na wszystko i za kazdem razem innymi słowami | Poobserwuj go i spróbuj wyłapać, czy rzeczywiście za każdym razem innymi słowami, może się okazać, że jest w tym spora regularność, a nam wydaje się "dziwnie", bo jego "słowa" nie mają nic wspólnego z naszymi. Jaguś na przykład do ok. dwóch lat miała własne określenia (wzięte w zasadzie z sufitu i nie mające nic wspólnego z naszym językiem) na właściwie wszystkie rzeczy.
huanita napisał/a: | Mama ble ble ble brym brym bach - W sensie że samochód spadł mu na podłoge. | To, co podałaś jako przykład, to bardzo piękne zdanie
czarna96 napisał/a: | no własnie mojej znajomej synek ma krótkie wedzidełko,jutro bedą mu je podcinać.Ja myśle ze to może mieć istotny wpływ na jego rozwój mowy. | Krótkie wędzidełko ma istotny wpływ na wymowę głownie głosek sz, ż, cz, dż, r, l, czyli takich, przy których język musi dotknąć do wałka dziąsłowego (takie zgrubienie za zębami), a których większość dzieci uczy się dopiero w późniejszym okresie. Przy innych głoskach, szczególnie tych, których dzieci uczą się jako pierwszych, nie powinno bardzo przeszkadzać, no chyba że jest bardzo krótkie i uniemożliwia jakąkolwiek ruchomość języka.
Ważne jest to, o czym pisałam wcześniej, czyli czy słyszy i rozumie, czy chętnie komunikuje się z otoczeniem. |
_________________ <img src="hxxp://by.lilypie.com/nRpup1.png" alt="Lilypie Kids birthday Ticker" border="0" /><img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/0KPJp1.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" />
<img src="hxxp://lb2f.lilypie.com/66mjp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" /> |
|
|
|
|
Tobayashi
Pomogła: 34 razy Dołączyła: 03 Sie 2007 Posty: 1507
|
Wysłany: 2008-11-01, 19:50
|
|
|
No więc Tobiasz na pewno słyszy i rozumie, co do niego mówimy.
Język też ma chyba normalnie sprawny, bo wykonał wszystkie ćwiczenia Zresztą często sobie języki pokazujemy i robimy miny przed lustrem.
Co do słownika, to nie muszę sobie (jeszcze) zapisywać , bo tego jest bardzo mało. Wyraźnie wymawia 'mama', 'tata', 'nie', 'ej'. Ze swoich słówek, które rozpoznajemy ma: 'epepe' albo 'e-by' na opony, 'agigi' na auto i 'ti-di' oznaczające 'tutaj/tędy/tam'. Przez pół roku jego ulubionym słowem było 'bejbe' albo 'bejbi', ale zaniechał mówienia. Potem królowało 'bika-bika-bika-bika' Kiedy coś wskazuje, nadal mówi przeciągłe 'yyyyyyy' albo 'eeeee'. I domaga się powiedzenia co to. Pyta o wszystko, najmniejszy paproch, śmieć na spacerze, każde żyjątko i zjawisko. To chyba dobrze Na pewno zbiera dane. |
|
|
|
|
pidzama
Pomogła: 24 razy Dołączyła: 05 Wrz 2007 Posty: 1145
|
Wysłany: 2008-11-01, 19:58
|
|
|
czarna96 napisał/a: | Czytałam ostatnio że jeśli dwulatek nie mówi zadnych słów wyrażnie to nalezy z nim iśc do logopedy |
moj brat mial prawie 3 latka jak zaczal mowic; wszyscy ponoc mamie mowili ze koniecznie powinna pojsc do lekarza bo pewnie cos jest nie tak; a okazalo sie ze wszystko jest ok; rozwijal sie poza tym normalnie;
byla tez smieszna sytuacja; po miesiacu uszczeszczania do zlobka panie opiekunki chwalily brata ze ladnie je i spi; bawi sie z dziecmi itp. ale ze nie chce rozmawiac z paniami zdziwily sie niezle ze jeszcze nie mowi:)
tak wiec z tym mowieniem jest roznie; ale dla spokojnosci rodzicow zawsze warto odwiedzic specjaliste... |
_________________ hxxp://www.alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com] |
|
|
|
|
huanita
Pomogła: 10 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 635 Skąd: Szczytno
|
Wysłany: 2008-11-01, 21:16
|
|
|
pidzama napisał/a: | ale ze nie chce rozmawiac z paniami zdziwily sie niezle ze jeszcze nie mowi:) |
U mnie jest tak samo
Każdy pyta Kacpra "chłopczyku jak masz na imie?" A Kacper patrzy się czego ludzie od niego chcą Dziwią się jak mówię że jeszcze nie potrafi odpowiedzieć |
_________________ hxxp://www.maluchy.pl]
hxxp://slub-wesele.pl/]
|
|
|
|
|
Tobayashi
Pomogła: 34 razy Dołączyła: 03 Sie 2007 Posty: 1507
|
Wysłany: 2008-11-01, 21:59
|
|
|
U nas tak samo Tyle, że Tobcio jest mały i wygląda na nieco młodszego, więc się tak strasznie nie dziwią.
A swoją drogą dzisiaj mnie zaskoczył znajomością genetyki Doskonale wie kto to jest mama i tata, i jak sam się nazywa, ale kiedy go dziś zagadnęłam o tatę pokazał na siebie, powiedział 'tata", a potem jeszcze raz wskazał na siebie, dodając "mama". Wie, że jest w połowie mną i w połowie tatusiem
(tak naprawdę nie dowiem się, co sobie myślał, ale tak sobie tłumaczę, bo kocham tego szkraba i uważam, że jest inteligentny i w ogóle super gość ) |
|
|
|
|
adriane
Pomogła: 51 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 3064 Skąd: teraz Irlandia
|
Wysłany: 2008-11-02, 09:53
|
|
|
Chłopcy często później zaczynają mówic niż dziewczynki. Znam jednego takiego co nic nie mówił aż do 4 rż, pokazywał tylko palcem o co mu chodzi. A potem jak sie rozgadał, to od razu całymi zdaniami i 24h na dobę |
_________________ Ada, mama Emila 2002, Karoliny 2000 i Filipa 1991. |
|
|
|
|
pidzama
Pomogła: 24 razy Dołączyła: 05 Wrz 2007 Posty: 1145
|
Wysłany: 2008-11-02, 10:22
|
|
|
Tak mi sie cos jeszcze przypomnialo; moze troche nie dotyczy tej konkretnej sytuacji jaka podalaczarna96, ale...
kiedys lezalam w szpitalu na foniatrii i byl chlopiec 5-6 letni ktory przestal mowic; ponoc wczesniej mowil cos ale przestal; zrobiobo mu mnostwo badan na znalezienie przyczyny; okazalo sie ze problem byl psychologiczny; mama wyreczala go we wszystkim i np pytala: chcesz jabluszko? i nie czekajac na odpowiedz dawala; ponoc chlopczyk widzac ze jego zdanie nie ma znaczenia przestal sie odzywac...moze to jest tez takie extremalny przyklad ale wydaje mi sie ze warto dac dziecku mozliwosc wypowiedzenia sie; nawet jak steka, pokazuje paluszkiem co chce, itp |
_________________ hxxp://www.alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com] |
|
|
|
|
Malati
Pomogła: 71 razy Dołączyła: 10 Cze 2007 Posty: 3924
|
Wysłany: 2008-11-02, 11:12
|
|
|
Ponadto niektórzy rodzice uważaja że trzeba wyglaszac dzieciom długie szczegółowe opisy danych rzeczy,czy sytuacji.A podobno wcale przez to nie ucza sie szybciej mówić.Powinnismy mówic malo a nasze wypowiedzi powinny byc krótkie ,powinismy po prostu zniżyć się do poziomu dziecka.Czasami zdarza się tez że kiedy rodzice nie rozumieją co mówia ich dzieci zaczynaja ignorować to co dzieci tam po swojemu tworzą. Myśla że nie ma sensu sie w to wsłuchiwać bo i tak jest to dla nich niezrozumiały chiński .Dzieci zle to odberają moga zamknąć sie w sobie i przestac wogóle próbowac nawiazywac kontakt z otoczeniem poprzez mowę.Ale myśle że zdarza sie to sporadycznie i po prostu dzieciaki rozwijaja sie każde w swoim tepie i nalezy dac im czas |
|
|
|
|
Karolina
Pomogła: 114 razy Dołączyła: 06 Cze 2007 Posty: 4928
|
Wysłany: 2008-11-02, 18:28
|
|
|
A ja się pochwalę, że Mia pięknie śpiewa piosenkę "Kaczka dziwaczka", oczywiście zamiast słów jest ta-ta-ta ta-ta-ta-ta-ta.... |
_________________ hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/ |
|
|
|
|
Tobayashi
Pomogła: 34 razy Dołączyła: 03 Sie 2007 Posty: 1507
|
Wysłany: 2008-11-03, 18:53
|
|
|
A ja cofam, że bunt dwulatka za nami. Gdzie tam, mały wciąż potrafi urządzić niezłą chaję. Ale za to powiedział kolejne słowo: "mniam-mniam". Po tym, jak polizał podłogę w przedpokoju...
No i mówi także "daj", ale nie tylko wtedy jak czegoś chce |
|
|
|
|
Mala_Mi
Pomogła: 26 razy Dołączyła: 24 Cze 2007 Posty: 753 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2008-11-03, 20:51
|
|
|
Tobayashi napisał/a: | A ja cofam, że bunt dwulatka za nami. |
Bo to naprawdę jest bunt dwuipółlatka, wszystko przed Wami, Tobayashi |
_________________ <img src="hxxp://by.lilypie.com/nRpup1.png" alt="Lilypie Kids birthday Ticker" border="0" /><img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/0KPJp1.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" />
<img src="hxxp://lb2f.lilypie.com/66mjp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" /> |
|
|
|
|
Tobayashi
Pomogła: 34 razy Dołączyła: 03 Sie 2007 Posty: 1507
|
Wysłany: 2008-11-03, 21:59
|
|
|
To bosko Na szczęście z Tobciem udaje nam sie dogadać, może nie będzie tak źle |
|
|
|
|
Tobayashi
Pomogła: 34 razy Dołączyła: 03 Sie 2007 Posty: 1507
|
Wysłany: 2008-12-21, 18:56
|
|
|
Kolejne postępy Tobiasza w mówieniu są malutkie, ale nas, rodziców, cieszy każda nowa sylaba No więc od kilku dobrych tygodni na wszystkie samochody z 'syreną', czyli policję, straż pożarną itp mówi 'e-buu'. Ponieważ ma też bzika na punkcie taksówek, zauważa każdą na ulicy i jakoś po swojemu o nich opowiada. Kiedy chce dostać Rexorubię, od której jest uzależniony, prosimy, by coś powiedział, więc się wtedy stara i powtarza różne sylaby. Zamiast "Tobi" mówi "coś jak "bibi".
Naśladuje intonację, mówi ze mną "dziękuję', 'do widzenia' itp w sklepie, po swojemu, ale z moją intonacją. Także śpiewa po swojemu (ulubione piosenki z filmu "You've got mail") i wydaje z siebie różne piski i krzyki, a głos ma jak dzwon I bardzo go to bawi. No i potrafi się kłócić. Wykłóca się naśladując mnie, nawet macha reką jak ja - nie zdawałam sobie sprawy z tego, że tak macham kiedy peroruję
Oj, zapomniałabym o najlepszym, przecież Tobi mówi "koło", a raczej "kło", ale mówi |
|
|
|
|
ewatara
ewatara
Pomogła: 28 razy Dołączyła: 22 Sie 2007 Posty: 1155
|
Wysłany: 2008-12-23, 18:28
|
|
|
u nas tez kilka słówek, choc powolutku to idzie, ale tak jak i u Ciebie Tobayashi i nas to baaaardzo cieszy
na pieska mówi hau, na kotka miął, na krówkę mu, na auto brum brum, tłumaczy, że wilk babcię mniam mniam (moja mam jej czytała Czerwonego Kapturka ), potem ona mi tłumaczy o co chodzi na obrazkach ,,, ptaszki to koko, tata to juz na szczęście nie każdy potencjalny facet, ale tylko jeden, teraz inni to juz pan w końcu nie najadam się wstydu jak przy obcych ludziach mówiła tata tata, chociaż nie tylko głupio mi było, ale i czasem wesoło ) na śpiewanie i tańczenie mówi lalala, i jak jej próbuję czegos zabronic to mnie próbuje wyrzucić z pokoju i mówi, że mam iść do pokoju potańczyć, słowami/; nie nie mama tam lalla!!! ale ja wiem doskonale o co Jej chodzi |
|
|
|
|
Christa
Pomogła: 30 razy Dołączyła: 03 Cze 2007 Posty: 1900 Skąd: Australia
|
Wysłany: 2008-12-26, 03:09
|
|
|
Tobayashi, ewatara, gratulacje z powodu postepow slownych Waszych maluchow!
Ja juz sie nie moge doczekac, jak Maxio bedzie mowil cos wiecej niz "daj","to" i "nie" . Generalnie rozumie bardzo duzo, ale z mowieniem jest raczej na bakier. Pocieszam sie jednak, ze chlopcy zwykle pozniej zaczynaja mowic i uzbrajam sie w cierpliwosc . |
_________________ <img src="hxxp://lb5f.lilypie.com/Uigap11.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fifth Birthday tickers" />
<img src="hxxp://lb2f.lilypie.com/XYtep11.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" />
Christa
Puszek okruszek, puszek kłębuszek, wystarczy tylko, że się poruszę, zaraz przybiega by ze mną być... - to o Filipku. |
|
|
|
|
olgasza
królowa życia
Pomogła: 124 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 3140
|
Wysłany: 2008-12-26, 08:59
|
|
|
u nas z mowieniem tez na razie zastoj - od kilku miesiecy mamy staly zestaw kilku napotrzebniejszych wyrazen typu nana, tata, ta(k), e, to, dudu, mam-mam, lala, hau, grr i bibibi - i w sumie nam to wystarcza, ale przedwczoraj byla proba powiedzenia "Pippi" - wyszlo "titi"
Poza tym mloda doskonali sie w chodzeniu i ma okres fascynacji guzikami i zatrzaskami - potrafi sporo czasu spedzic rozkminiajac zasade ich dzialania. Nauczyla sie tez sama obslugiwac Cdplayer, lacznie z wkladaniem plyty, zdolniacha jedna. Bardzo lubi rysowac, w tej chwili wlasnie lezy na podlodze i cos tam maze dlugopisem. No, i ogladanie ksiazeczek tez nas bardzo bawi, z czego sie bardzo ciesze |
_________________ hxxp://ekostyl.blogspot.com/ |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|