|
wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich
|
Problem z wypróżnianiem u dziecka |
Autor |
Wiadomość |
ecofanka
Dołączyła: 05 Sty 2013 Posty: 10
|
Wysłany: 2013-01-05, 11:46 Problem z wypróżnianiem u dziecka
|
|
|
Być może ten temat gdzieś był poruszany, ale sprawa jest tak ważna, że proszę Was o porady tutaj. Moja córeczka (w tym miesiącu skończy 2 latka), od kilku miesięcy ma problem z robieniem kupy. Zaczęło się we wrześniu. Było jeszcze dość ciepło, więc lekarka nasza rodzinna, pediatra stwierdziła, że to od ciepła, woda zatrzymuje się w organizmie i że musi dużo pić i jeść dużo warzyw i owoców. Nie pomogło. Kolejna rada: podawać laktulozę w syropie. Coś się ruszyło, kupa co trzy dni zaczęła się pojawiać, ale robiona z wielkim trudem. Nie chcieliśmy jednak jej uzależniać od syropu, odstawiliśmy. Przez kilka tygodni było okej, od miesiąca znowu jest dramat. Zrobienie kupy to wielki wysiłek i stres dla Lenki, często poprzedza to kilka prób, zanim w końcu uda się jej załatwić. Po wypróżnieniu odbyt jest bardzo czerwony. Ktoś z Was miał może taki problem? Pomyślałam, że może to jakieś pasożyty? Dostałam już skierowanie na badanie kału pod tym kątem, bo kupy znowu nie było...6 dni!!! A brzuszek jest bardzo wzdęty |
|
|
|
|
ecofanka
Dołączyła: 05 Sty 2013 Posty: 10
|
Wysłany: 2013-01-05, 11:48
|
|
|
Już widzę, ze napisałam ten wątek w zdrowiu rodziców, a nie dzieci...Przepraszam |
|
|
|
|
jarzynajarzyna
Pomogła: 8 razy Dołączyła: 11 Sie 2010 Posty: 2549
|
Wysłany: 2013-01-05, 11:53
|
|
|
ecofanka, może jakiś mod przesunie wątek. a próbowałaś jej podawać suszone morele? może zjada coś, co ją zatyka, za dużo białego pieczywa czy coś? musiałabyś chyba napisać, co dokładnie je, żebyśmy mogły pomóc. |
|
|
|
|
MartaJS
Pomogła: 101 razy Dołączyła: 04 Wrz 2010 Posty: 6041 Skąd: Kosieczyn
|
Wysłany: 2013-01-05, 11:53
|
|
|
ecofanka, a jak w ogóle z dietą, z błonnikiem? Czy córeczka je dużo rzeczy pełnoziarnistych, razowy chleb, kasze, płatki owsiane...? |
_________________
hxxp://www.kurazdoktoratem.blogspot.com |
|
|
|
|
Pipii
Pomogła: 37 razy Dołączyła: 14 Lut 2011 Posty: 1721 Skąd: śląsk
|
Wysłany: 2013-01-05, 11:54
|
|
|
1 łyżka moreli + 1 łyżka wyłuskanych orzechów włoskich. Bakalie pokroić, gotować w szklance wody 10 minut - pić i zjeść bakalie przed snem, po kolacji. Stosować codziennie. Używać oleju lnianego w diecie Córki? Gotujesz kompoty, jeżeli nie - warto wprowadzić do diety - jabłkowe i gruszkowe - bez cukru, słodzone bakaliami.
Czy córka je białą mąkę, cukier, nabiał? Jeżeli tak - warto odstawić. |
|
|
|
|
ecofanka
Dołączyła: 05 Sty 2013 Posty: 10
|
Wysłany: 2013-01-05, 12:07
|
|
|
Z błonnikiem mamy problem, bo do niedawna w ogóle nie chciała jeść pieczywa od kilku dni zaczyna jednak podjadać kanapki. Oswaja się też z płatkami kukurydzianymi z dodatkiem płatków owsianych i suszonych owoców. Kompotów pić nie chce, toleruje tylko wodę. Soków owocowych też nie lubi. I najchętniej jadłaby tylko nabiał w postaci jogurtów |
|
|
|
|
ecofanka
Dołączyła: 05 Sty 2013 Posty: 10
|
Wysłany: 2013-01-05, 12:10
|
|
|
Pipii napisał/a: | 1 łyżka moreli + 1 łyżka wyłuskanych orzechów włoskich. Bakalie pokroić, gotować w szklance wody 10 minut - pić i zjeść bakalie przed snem, po kolacji. Stosować codziennie. Używać oleju lnianego w diecie Córki? Gotujesz kompoty, jeżeli nie - warto wprowadzić do diety - jabłkowe i gruszkowe - bez cukru, słodzone bakaliami.
Czy córka je białą mąkę, cukier, nabiał? Jeżeli tak - warto odstawić. |
Mam w domu olej lniany, ale małej nie podawałam - mogę dodać na przykład do zupy? A czy orzechy i morele bez ugotowania będą miały takie same właściwości? |
|
|
|
|
bronka
Supergirls don t cry
Pomogła: 83 razy Dołączyła: 02 Lip 2009 Posty: 6426
|
Wysłany: 2013-01-05, 12:38
|
|
|
ecofanka, odbyt dziecku posmaruj delikatnie przed i po wypróżnieniu olejkiem kosmetycznym lub spożywczym. Jak stolec jest zastały to jest po prostu twardy. Może podrażnić, a nawet doprowadzić do małych ran.
Błonnik i dużo napojów.
Olej do zupki możesz dodać, ale dopiero przestudzonej- na talerzu. Do 40 stopni.
Namocz na noc śliwkę i rano podaj dziecku wodę - lekko ciepłą ( śliwkę też by było dobrze, ale jak nie da rady to chociaż wodę). |
|
|
|
|
MartaJS
Pomogła: 101 razy Dołączyła: 04 Wrz 2010 Posty: 6041 Skąd: Kosieczyn
|
Wysłany: 2013-01-05, 13:19
|
|
|
ecofanka napisał/a: | I najchętniej jadłaby tylko nabiał w postaci jogurtów |
A jogurty z cukrem? Takie kupowane owocowe jogurty niestety nie są zdrowe...
A lubi chrupać? Może zamiast normalnego pieczywa - pełnoziarniste pieczywo chrupkie, wafle ryżowe... No i kasze, brązowy ryż. Mogą być zmiksowane w zupie. |
_________________
hxxp://www.kurazdoktoratem.blogspot.com |
|
|
|
|
neina
Pomogła: 44 razy Dołączyła: 23 Paź 2007 Posty: 2342 Skąd: Teddington
|
Wysłany: 2013-01-05, 13:47
|
|
|
ecofanka, spróbuj, oprócz tego, co dziewczyny pisały, jabłko na czczo.
Pipii napisał/a: | w szklance wody | to chyba sporo, jak na takiego maluszka? |
_________________ <img src="hxxp://www.alterna-tickers.com/tickers/829543.png" border=0> |
|
|
|
|
neina
Pomogła: 44 razy Dołączyła: 23 Paź 2007 Posty: 2342 Skąd: Teddington
|
Wysłany: 2013-01-05, 13:49
|
|
|
Może warto w momentach krytycznych, np. po sześciu dniach zastosować czopek glicerynowy? |
_________________ <img src="hxxp://www.alterna-tickers.com/tickers/829543.png" border=0> |
|
|
|
|
Pipii
Pomogła: 37 razy Dołączyła: 14 Lut 2011 Posty: 1721 Skąd: śląsk
|
Wysłany: 2013-01-05, 13:53
|
|
|
neina napisał/a: | ecofanka, spróbuj, oprócz tego, co dziewczyny pisały, jabłko na czczo.
Pipii napisał/a: | w szklance wody | to chyba sporo, jak na takiego maluszka? |
Cześć z tej wody się wygotuje, poza tym - najważniejsze są te wygotowane owoce i trochę płynu.
Płatki kukurydziane (takie "normalne" typu Nestle) zawierają dużo cukru i utwardzonych kwasów tłuszczowych, nie podawaj tego dziecku.
Pieczywo to nie jest najlepsze źródło błonnika - podawaj pełnoziarnisty ryż, kasze - gryczana, jaglana, jęczmienna. Ogranicz do ZERA wyroby z rafinowanych zbóż - biały ryż, białe makarony, biały chleb, białą mąkę. No i do zera nabiał. W innym wypadku - problemy z zaparciami mogą być coraz większe.
No i ciepła woda - nie zimna, ale ciepła do picia.
No i koniecznie wodniste pokarmy - zupy, kaszki rozwodnione.
Olej lniany można do zupy, tak jak bronka pisała - do już przestudzonej.
Morele i orzechy, przepis, który Ci podałam POWINIEN być gotowany, inaczej nie zadziała tak, jak trzeba. |
|
|
|
|
ecofanka
Dołączyła: 05 Sty 2013 Posty: 10
|
Wysłany: 2013-01-05, 14:12
|
|
|
Dziewczyny dziękuję!!!! Nawet nie wiecie, jak jestem Wam wdzięczna za te porady! i mam wielką nadzieję, że Wasze zalecenia poskutkują!
Obym tylko zdołała małą przekonać to nowych produktów w diecie. Z kaszami, waflami ryżowymi i owocami nie powinno być problemu, bo lubi i chętnie zjada. Podobnie orzechy. Pieczywo może też uda się podmienić, w końcu i tak dopiero zaczyna je tolerować w diecie i dopóki nie rozsmakowała się w białym chlebie, może uda się nauczyć ją razowca Będę próbować, jak nie jedno to drugie, coś w końcu musi pomóc. A nie syrop |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|