wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Gardło, migdałki, slinianki? :(
Autor Wiadomość
Lenka 
weganka

Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 12 Cze 2007
Posty: 352
Skąd: Bieszczady ;)
Wysłany: 2008-04-10, 12:55   Gardło, migdałki, slinianki? :(

Proszę o radę, moze ktos z Was mial podobny przypadek... Moja historia chorób jest długa jak mur chinski, ale chce napisac najwazniejsze informacje... Od dziecka mialam nawracajace choroby gornych drog oddechowych, leczono mnie na astme (ktorej jak sie potem okazalo nie mialam...), potem na alergie. Jezdzilam na zabiegi (inhalacje, oklady borowiny), bralam tony lekow. Teraz podejrzewam u siebie candide. Bralam leki naturalne, ale nie wiem czy zle dawkowalam czy co zrobilam nie tak - nie pomoglo. Nie jem cukru, bialej maki.
Jezdzilam po roznych lekarzach, laryngologach, mialam pijawki na migdalkach. Wyniki super, a ja ciagle choruje na gardlo. Ciagle bialy jezyk, ropne czopy na migdalkach, czerwone gardlo, suchosc w ustach, niesmak... Bol, pieczenie, drapanie... I od tego cala lista innych objawow : bol glowy, brzucha, oslabienie...

W styczniu ( albo grudniu 2007) bylam u lekarki laryngologa, dala mi antybiotyk. Dawno juz nie bralam antybiotykow, leczylam sie "domowymi" sposobami. Ona jest przeciwniczka lekow, ale dala mi penicyline. Mniej wiecej Od tego czasu ciagle choruje... Szkole opuszczam non stop... Czesciej siedze w domu... Puchne na twarzy, mam policzki jak chomik. Poniewaz bylam bardzo chuda (pasozyty itp), a teraz przytylam, wszyscy mysla, ze to "papule" i mi mowia, jaka jestem pyza... A ja czasami w lustrze widze, ze moja twarz ma calkiem inny ksztalt. Moja siostra kiedys krzyknela : O, Magda, masz szpiczasta brode! A mama powiedziala, ze mam wyrazne kosci policzkowe. Mam takie guzki pod szyja, nie wiem czy to wezly chlonne czy slinianki czy migdalki... Kazdy mowi cos innego. A moj wujek to chyba mysli, ze mnie rodzice zaniedbuja, bo ciagle mowi : Madziu, ale masz migdalki powiekszone... grrr... Mialam jechac do Wroclawia na bakteriofagi, ale to daleko i nie wiem kiedy bym mogla sie tam wybrac. Napiszcie mi czy znacie moze jakis lekarzy od leczenia naturalnego, od gardla... Albo jakies przyczyny takich schorzen, lub jak je leczyc... Prosze i z gory dziekuje :*
 
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2008-04-10, 14:13   

Może hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=2718&highlight=izopata ?
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
Jędruś 

Pomógł: 12 razy
Dołączył: 22 Cze 2007
Posty: 168
Skąd: Ziemia Ognista
Wysłany: 2008-04-10, 14:43   

Może pomoże dieta Dr. Budwig
Dr. Johanna Budwig niemiecki biochemik (1909-2003) czyli żyła 94 lata (link poniżej)
hxxp://www.olejlniany.zdrowe-produkty.pl/index.php?go=dieta

Pozdr.
Jędruś wegano-witarianin + B12
Zwolennik soku marchewkowego własnej roboty
 
 
Jagula 
matka-nomadka


Pomogła: 64 razy
Dołączyła: 31 Sie 2007
Posty: 3207
Wysłany: 2008-04-12, 12:39   

czy laryngolog u którego sie leczysz zrobił Ci usg szyi???
_________________
hxxp://www.alterna-tickers.com]

hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://podniebnekorytko.blogspot.co.uk]Když se doma vaří, tak se dobře daří.
 
 
Karolina 

Pomogła: 114 razy
Dołączyła: 06 Cze 2007
Posty: 4928
Wysłany: 2008-04-12, 14:00   

A antybiogram? Posiew?
_________________
hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/
 
 
 
Lenka 
weganka

Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 12 Cze 2007
Posty: 352
Skąd: Bieszczady ;)
Wysłany: 2008-04-13, 08:30   

E... nie, nie miałam tego robione, pierwsze słysze o tym antybiogramie. Ja sie na tym nie znam, chociaz ta lekarka powinna... Mowila, ze robila mi badania pod katem wszystkiego...
Mam napewno ( 99,9 %) candidę, probowałam sie leczyc sama - dieta, ziołami, lekami naturalnymi, ale sie nie udało. Nie znalam zadnego lekarza od candidy. Kilka dni temu moja mama przez przypadek dowiedziala sie, ze jest niedaleko lekarz, gastroenterolog. Wyleczył znajoma z candidy. Trwało to bardzo długo, dlugo stosowała diete, ale pomoglo. Teraz nic jej nie dolega, moze wszystko jesc. Jutro jade do tego lekarza ;)
 
 
 
Karolina 

Pomogła: 114 razy
Dołączyła: 06 Cze 2007
Posty: 4928
Wysłany: 2008-04-13, 11:13   

Czy tak lekarka wie jakie dokładnie masz tam bakterie? To tylko przez wymaz/posiew wiadomo. Lenka grzybica to trudna choroba, dieta jest bardzo rygorystyczna, do tego leczenie homeopatyczne - aby już nie nawracała. Nie daj się namówić na leczenie chemiczne bo grzybica po tym wraca ludziom.
_________________
hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/
 
 
 
Lenka 
weganka

Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 12 Cze 2007
Posty: 352
Skąd: Bieszczady ;)
Wysłany: 2008-04-13, 15:11   

Wiem, że leczenie jest ciezkie i długie... Ze dieta bardzo drakonska... :/ Wiem, ze tez lekarz, do ktorego sie wybieram nie lubi dawac duzo lekow, leczy naturalnie. Co masz na mysli mowiac chemicznie leczyc, Karolina? :) Leki, antybiotyki?
 
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2008-04-13, 15:15   

Lenka napisał/a:
Leki, antybiotyki?
są takie rzeczy jak np. hxxp://www.leki.med.pl/lek.phtml?id=104&idnlek=286&menu=4
tak a propos chemicznego leczenia....
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
Karolina 

Pomogła: 114 razy
Dołączyła: 06 Cze 2007
Posty: 4928
Wysłany: 2008-04-13, 17:09   

Niektórzy leczą nystatyną...
_________________
hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/
 
 
 
Marcela

Pomógł: 38 razy
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 1417
Wysłany: 2008-04-13, 20:26   

Lenka, zrób sobie może biorezonans na pasożyty i grzyby. Po co w ciemno brać chemiczne leki....
 
 
Lenka 
weganka

Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 12 Cze 2007
Posty: 352
Skąd: Bieszczady ;)
Wysłany: 2008-04-14, 13:24   

Własnie dzisiaj jade do lekarza, pewnie beedzie chcial mi robic badania, wiec powiem mu o tym biorezonansie. Dziekuje ;)
 
 
 
Marcela

Pomógł: 38 razy
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 1417
Wysłany: 2008-04-14, 14:05   

Lenka napisał/a:
dzisiaj jade do lekarza

Obawiam się, że żaden "normalny" lekarz nie będzie entuzjastycznie nastawiony do biorezonansu. Chyba, ze masz jakiegoś naturopatę lub homeopatę.... "Normalni" zlecają badania kału w których na ogół nic nie wychodzi.
 
 
Karolina 

Pomogła: 114 razy
Dołączyła: 06 Cze 2007
Posty: 4928
Wysłany: 2008-04-14, 17:22   

Zgadzam się z Marcelą.
_________________
hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/
 
 
 
Lenka 
weganka

Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 12 Cze 2007
Posty: 352
Skąd: Bieszczady ;)
Wysłany: 2008-04-15, 08:37   

Wiec byłam wczoraj u lekarza. Zalecił badania na kał, krew, pod katem pasozytów, candidy, krwi utajonej. On podejrzewa zespol jelita wrazliwego, dal mi leki, ale takie lagodne, czytalam ulotki. Mam np. Gastrosil (wzdecia), Lacidofil, leki na regulacje ukladu pokarmowego, jelit.

Gdzie mozna zrobic biorezonans? Jak to wyglada? Ile kosztuje?
Jakie badania wykazuja obecnosc candidy?

PS. Ten lekarz wyleczyl znajjoma z candidy. Po wizycie poszłam z mama do apteki, kupic te leki. Farmaceutka pytala sie co mi dolega, po streszczeniu jej objawow, przyczyn itp, powiedziala " To pewno jest drozdzyca"...
 
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2008-04-15, 08:58   

Lenka napisał/a:
Farmaceutka pytala sie co mi dolega, po streszczeniu jej objawow, przyczyn itp, powiedziala " To pewno jest drozdzyca"...
to farmaceutka pewnie lepiej trafiła...
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
Karolina 

Pomogła: 114 razy
Dołączyła: 06 Cze 2007
Posty: 4928
Wysłany: 2008-04-15, 15:22   

biorezonans wykaże grzybki, musisz poszukać w swojej okolicy, w rzeszowie na pewno będzie, nie wiem jak na południu...
_________________
hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/
 
 
 
Agnieszka 

Pomogła: 193 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5199
Wysłany: 2008-04-15, 18:18   

Lenka:
o candida poczytasz tu:
hxxp://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=30155
kiedyś widziałam tam bazę lekarzy, laboratoriów sprawdzonych w różnych miejscach kraju.
Jeśli poza badaniem zleconym w ramach badań ubezpieczenia, zdecydujesz sie na prywatne diagnozowanie to w Wawie (Wał Miedzeszyński) kiedyś (trzeba sprawdzić czy teraz) można było próbki kurierem wysyłać - pewnie płatność przelewem, wyniki można odebrać drogą meilową (robią pasożyty i grzyby).
Poczytaj na wd o candida
 
 
Lenka 
weganka

Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 12 Cze 2007
Posty: 352
Skąd: Bieszczady ;)
Wysłany: 2008-04-16, 17:26   

Dziękuję bardzo. Moja siostra studiuje w Rzeszowie, wiec popyta o biorezonans ;)

[ Dodano: 2008-04-23, 18:21 ]
Miałam robione badania, mi. in kał i co wyszło? Mam lamblie! Faktycznie, wiele objawów się zgadza, czytałam tam też, że choroby pasożytnicze powodują grzybice, zaburzenia odporności itp. Myślę, że jest to tez taka "reakcja łańcuchowa" - lamblie powodują niedobór witamin, białka, złe wchłanianie tych składnikow odzywczych i witamin powoduje obniżoną odpornośc, uklad limfatyczny sie broni, puchna slinianki... itp itd... Czekam na wizyte u lekarza, zobaczymy co powie, chcialabym leki jak najbardziej naturalne.

Czy ktos mial doczynienia z lamblia?

Jakie moga byc przyczyny? Bo zabawa w piaskownicy odpada ( :-D ), brudne rece tez ( mam manie mycia rak..), niemycie owocow tez nie wchodzi w rachube. Może woda, bo nie mam filtru dobrego. Mam zwierzaki, korzystam czesto z publicznych toalet (szkoła...)...
 
 
 
Marcela

Pomógł: 38 razy
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 1417
Wysłany: 2008-04-24, 14:28   

Lenka, spróbuj homeopatycznie może? Albo naturopatycznie - Małachow i Siemionowa to naturopaci, którzy w swoich książkach piszą o odrobaczaniu naturalnymi metodami.
 
 
magdusia 

Pomogła: 42 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 1992
Skąd: HRLM
Wysłany: 2008-04-24, 14:55   

Lenka, stawiam na zwierzaki.
_________________

hxxp://alterna-tickers.com]
"Każdy jest geniuszem. Ale jeśli zaczniesz oceniać rybę pod względem jej zdolności wspinania się na drzewa, to przez całe życie będzie myślała, że jest głupia." A. Einstein
 
 
Lenka 
weganka

Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 12 Cze 2007
Posty: 352
Skąd: Bieszczady ;)
Wysłany: 2008-04-24, 17:20   

Tak myslisz? :/ Zwierzaki (pies i kot) odrobaczone, zdrowe... Z pieskiem spie - fakt... Szynszyl biega po pokoju, wszedzie zostawia bobki... W sumie to kociak wszedzie łazi ( po polu, łace,w domu tez spaceruje po ławie np. dopoki sie go nie zgoni...
 
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2008-04-24, 17:26   

Lenka, robalami bardzo łatwo się zarazić, większość z nas je ma i nawet nie wie skąd.
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
Lenka 
weganka

Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 12 Cze 2007
Posty: 352
Skąd: Bieszczady ;)
Wysłany: 2008-04-27, 07:20   

Moja mama, kiedy odbierała wyniki, dowiedziała się, że każdy kto robi badania, ma albo lamblie alo coś innnego (owsiki itp). Jutro jade do lekarza.... mam tylko nadzieję, że dostane jakies naturalne leki. Czy znacie jakieś na lamblie?
 
 
 
Karolina 

Pomogła: 114 razy
Dołączyła: 06 Cze 2007
Posty: 4928
Wysłany: 2008-04-27, 07:34   

Nalwka z orzecha czarnego - na obleńce na pewno ale czy na lamblie to sama sprawdż.
_________________
hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,19 sekundy. Zapytań do SQL: 11