wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
koper vs koperek
Autor Wiadomość
Mag.fr 


Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 249
Skąd: Normandia
Wysłany: 2008-05-09, 13:29   koper vs koperek

Moi drodzy, oswieccie mnie prosze bo sie zagubilam.
Czy koperek, ten ktorym posypujemy ziemniaki, to jest ta sama roslina co koper, ktory wrzucamy do ogorkow? We Francji tego drugiego nikt nie zna, wsyscy utrzymuja ze to fenkul ale przeciez roznica jest ewidentna. Znalazlam kilka odmian kopru, maly koperek juz ladnie rosnie w ogrodku, nasiona kopru wedruja do nas w liscie z Polski a tu nagle odkrywam ze obydwa maja taka sama lacinska nazwe!
 
 
alcia 
:-)


Pomogła: 184 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 7184
Skąd: Ośw.
Wysłany: 2008-05-09, 16:42   

Mag.fr napisał/a:
Czy koperek, ten ktorym posypujemy ziemniaki, to jest ta sama roslina co koper, ktory wrzucamy do ogorkow?

z całą pewnością - tak :)
_________________
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl
 
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2008-05-09, 16:44   

Mag.fr napisał/a:
Czy koperek, ten ktorym posypujemy ziemniaki, to jest ta sama roslina co koper, ktory wrzucamy do ogorkow?
tak, tylko inna część :) jak koperek wyrośnie i zakwitnie to sie go wkłada do ogórków, przynajmniej w moich stronach :)
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
alcia 
:-)


Pomogła: 184 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 7184
Skąd: Ośw.
Wysłany: 2008-05-09, 16:46   

Jak posiejesz - najpierw będą małe zielone roślinki - właśnie koperek, potem zaczynają wyrastać żółte kwiaty (koperek nadal można zbierać zrywając boczne odgałęzienia zielone), następnie te żółte kwiaty przekwitają i powstaje w ich miejsce to co dodajemy do ogórków, wysycha powoli, zaczyna się siać i sieje się tak mocno i skutecznie, że w następnych latach nasiona nie będą już potrzebne, sam bęzie wyrastał w dużych ilościach.
_________________
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl
 
 
 
Mag.fr 


Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 249
Skąd: Normandia
Wysłany: 2008-05-09, 17:09   

Dziekuje Alcia i Lily, blyskawiczne jestescie! Ja nawet nie moge powiedziec ze raczkuje w dziedzinie ogrodka, az wstyd. :oops:
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2008-05-09, 17:10   

Mag.fr napisał/a:
Ja nawet nie moge powiedziec ze raczkuje w dziedzinie ogrodka, az wstyd. :oops:
ja też nie raczkuję, ja po prostu pochodzę ze wsi ;)
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
Mag.fr 


Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 249
Skąd: Normandia
Wysłany: 2008-05-09, 17:24   

Mi wstyd bo moi rodzice mieli do niedawna dzialke, do tego ekologiczna. Za mlodych lat czesto na niej bywalam : opalalam sie i robilam imprezy... i zrywalam truskawki...
a nic a nic sie nauczylam i nawet sie dziwilam czemu nie pryskaja.
 
 
alcia 
:-)


Pomogła: 184 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 7184
Skąd: Ośw.
Wysłany: 2008-05-09, 17:28   

Mag.fr, to chyba normalne. Ja też od dziecka bywałam na mojej działce, większość życia jej nienawidziłam, bo zmuszano mnie do robienia wielu rzeczy, których nie miałam ochoty robić, wolałabym iść nad wodę ze znajomymi przykładowo. Gdyby mi ją ktoś przepisał w wieku 19, 20, czy 21 lat, pewnie od razu bym sprzedała. Ale na szczęście jest jak jest i teraz w pełni doceniam ten kawałek ziemi. Uczę się wszystkiego stopniowo od kilku lat, bo wcześniej byłam raczej bezmózgową siłą roboczą ;)
I po prostu uwielbiam tą ziemię :) Ale sporo wody musiało upłynąć..... ;)
_________________
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl
 
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2008-05-09, 17:30   

Mag.fr, ja kiedyś też się wymigiwałam jak mogłam od robienia czegoś na działce, a teraz chciałabym mieć choć parę grządek :/
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
kamma 
Magellan


Pomogła: 147 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 7442
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2008-05-09, 18:04   

alcia napisał/a:
Ja też od dziecka bywałam na mojej działce, większość życia jej nienawidziłam, bo zmuszano mnie do robienia wielu rzeczy, których nie miałam ochoty robić,

aaa, skąd ja to znam...
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]hxxp://alterna-tickers.com]

hxxp://anilanastudio.blogspot.com/
Ostatnio na blogu: Wszystko jest możliwe
"Trzeba wierzyć w człowieka, koleś"
 
 
 
scambojohny 

Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 29
Skąd: Newry -obecnie...
Wysłany: 2008-05-11, 09:57   

tak to taka sama roslina , co najwyzej odmianá moze sie róznic troche,natomiast w ogórkach spotykamy já w pózniejszej fazie rozwoju 8-)
 
 
alfa 

Dołączyła: 29 Sie 2007
Posty: 83
Skąd: Gdańsk przedmieścia
Wysłany: 2008-08-05, 16:26   

ja tam od dziecka lubiłam siedzieć w ogrodzie rodziców. Wyjazd do babci na wieś to była największa atrakcja.
a co do tematu, to koperek i koper to jedno i to samo, tylko, że u mnie w domu do ogórków dodaje się tylko suche nasionka. zielenina idzie do ziemniaczków, zup, sałatek, jak starzeje się i wysycha to już tylko do ogórków :-> , no i rzeczywiście rozsiewa się sam
_________________
hxxp://www.wegestudio.pl/Na_krawedzi_marzen-98.html
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,18 sekundy. Zapytań do SQL: 11