wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
smoczek
Autor Wiadomość
szo 


Pomogła: 38 razy
Dołączyła: 15 Lut 2008
Posty: 2532
Skąd: PL
Wysłany: 2008-02-20, 18:14   

alcia napisał/a:
wtedy niech mama decyduje, czy lepiej smoczek, czy może dziecku częściej cyca zapewnić.


Również jestem tego zdania, każda matka wie co jest najlepsze dla jej dziecka, ile jest kobiet np. w Polsce to tyle opinii na ten temat i każdy powinien być traktowany z osobna.

[ Dodano: 2008-02-20, 18:24 ]
dynia napisał/a:
Usypiam go dajac mu piers zawsze ale pod koniec ,kiedy już jest prawie całkowicie w objeciach Morfeusza ,próba wyciagnięcia cyca konczy sie natychmiastową pobudka dlatego dokonuje wtedy podmianki na smoczek i młody sobie spi a ja moge ten czas wykorzystać inaczej niz leżąc bezwładnie na wyrku,robiąc np dla niej obiad ;-)


Ja jestem w podobnej sytuacji, więc doskonale cię rozumiem ;-)

[ Dodano: 2008-02-20, 18:27 ]
dort napisał/a:
szo napisał/a:
Całe szczęście :-D ponieważ przemawia do mnie fakt odzwyczajania dziecka od smoczka a nie od kciuka, który ma zawsze przy sobie.


nie ma żadnej reguły co do ssania kciuka - Oskarek nigdy nie miał smoczka i jakoś nie ciągneło go specjalnie do ssania kciuka - także nie musiałam go niczego oduczać


To należy Ci pogratulować :!: :mryellow:

[ Dodano: 2008-02-20, 18:30 ]
dort napisał/a:
szo napisał/a:
A przed oczami mam jego kolegę z którym chodził do przedszkola do starszaków ( 5 lat ) kiedy ten chłopczyk kiedy czuł się nie pewnie lub był zmęczony, szedł do kąta odwracał się plecami do dzieci i ssał kciuk :-| .

tak czasami dzieci radza sobie a raczej nie radzą z emocjami - dorośli mogą obgryzać paznokcie a dzieci ssać kciuk lub np. bluzkę


Zgadzam się z Tobą bez dwóch zdań i jestem tego świadoma.
 
 
Karolina 

Pomogła: 114 razy
Dołączyła: 06 Cze 2007
Posty: 4928
Wysłany: 2008-02-20, 20:47   

Moim zdaniem smoczek jest bardzo dobrą rzeczą do gryzienia gdzy dziecku idą zeby bo przecież nie każde potrafi utrzymać gryzaka - a z czasem, kiedy dziecko nauczy się samo trzymać w raczce różne przedmioty mozna smoka ograniczać. U nas z reguły jest już przed zaśnięciem, w czasie snu ( Mia jest na maxa smoczkowa jak śpi). Dziecko przecież ciąge coś w tej buzi mieli, paluszki przestają być przydatne, kiedy mocno potrafi zacisnąć szczęki, to po prostu staje się bolesne. Ja tam się rozgrzeszyłam, zimą wszyscy się nudzą, siedzą w domu nie ma co robić, przyjdzie wiosna i dłuugie spacery, smok przestanie być potrzebny :-P
_________________
hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/
 
 
 
szo 


Pomogła: 38 razy
Dołączyła: 15 Lut 2008
Posty: 2532
Skąd: PL
Wysłany: 2008-02-20, 22:37   

Też racja.
 
 
zina 


Pomogła: 93 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 6308
Wysłany: 2008-02-26, 21:39   

No i mam zapas smoczkow na chyba pol roku ale Klara ssala przez minutke moze i wyplula.
Potem agresywnie przyssala sie do mojego palca ktory ssie juz trzeci wieczor z rzedu, wtedy bardzo sie uspakaja i prawie zasypia. Jak palec wyciagam wkurza sie i irytuje, normalny wnerw sie jej wlacza :-/
Nie slyszalam o takiej metodzie i boje sie zeby jej nie zranic buzi...Ciagle bede probowala z tym smoczkiem bo przy najwiekszym placzu nasze dziecko ma tak starszna potrzebe ssania ze widac jej desperacje przeogromna a przeciez dopiero co skonczyla ssac mleko mamy :-/
Wymiekam czasem przy niej...
 
 
 
pidzama 


Pomogła: 24 razy
Dołączyła: 05 Wrz 2007
Posty: 1145
Wysłany: 2008-02-27, 09:58   

Zina
My tez zgromadzilismy chyba wszystkie rodzaje smoczkow:-) a mlodemu glownie moj maly palec pasowal albo piers; kazda proba smoczka konczyla sie dalekim pluciem:) albo placzem
dopiero w 3 miesiacu, jak zaczal wkladac wszystko do buzi do mu smok podpasowal; uzywamy tylko w kryzysowych sytuacjach; ale np u nas nie da sie uspokoic w sytuacji mocnego placzu...
ponoc dzieci karmione piersia nie lubia smoczkow...
_________________
hxxp://www.alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
szo 


Pomogła: 38 razy
Dołączyła: 15 Lut 2008
Posty: 2532
Skąd: PL
Wysłany: 2008-02-27, 13:20   

pidzama napisał/a:
ponoc dzieci karmione piersia nie lubia smoczkow...

chyba nie ma co ufać ogólnie znanym teorią ;-) ponieważ moje dzieci, Jovan do 2 r.ż. a Kaja jest karmione piersią i bardzo potrzebowali i potrzebują smoczusia.
Różnica była tylko w tym kiedy zaczęli go ssać, Jovan miał 3 m. a Kaja 5 m.
A palcem widziałam jak pielęgniarki na porodówce tak dzieci uspokajały :lol:
A wczoraj dowiedziałam się, że chłopczyk z tego samego miesiąca co Kaja ma już 2 dolne ząbki :shock:
Ja chcę ;-) żeby Kaja miała później :mryellow:
 
 
dynia 
natulku :)


Pomogła: 152 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5252
Skąd: El Mundo
Wysłany: 2008-02-27, 13:29   

szo napisał/a:

A wczoraj dowiedziałam się, że chłopczyk z tego samego miesiąca co Kaja ma już 2 dolne ząbki :shock:
Ja chcę ;-) żeby Kaja miała później :mryellow:

Ziemek kilka dni młodszy od Kaji i tez ma2 dolne zębiska(mam nadzieje,ze ich nie będzie próbował ich na mnie) ;-)
_________________
<img src="hxxp://lb1m.lilypie.com/2ar3p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie First Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/PNYBp1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/wdZip1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu. Stanisław Lem
 
 
majaja 
wybuchowa wredota


Pomogła: 52 razy
Dołączyła: 12 Cze 2007
Posty: 3450
Skąd: warszawskie Bielany
Wysłany: 2008-02-27, 13:36   

Ja tam zazdrościłam mamom, których dzieci chciały ssać smoka. Miron na spacerach strasznie się darł, a że to zima porządna była to co i rusz próbowałam go smokiem zatkać, ale on nigdy nie uznawał w buzi niczego co nie do jedzenia.
 
 
ajanna 

Pomogła: 75 razy
Dołączyła: 11 Cze 2007
Posty: 1651
Skąd: Barcelona
Wysłany: 2008-02-27, 18:57   

Zina: my Weronice dawaliśmy ssać nasze palce, smoków nawet jej nie kupiliśmy. potem nauczyła się ssać kciuka i ssała go jeszcze w przedszkolu. trochę się tym wtedy martwiłam, ale teraz się z tego śmiejemy :lol: chłopcy obaj używają smoczków tommy tippee od 2-3. tyg życia do zasypiania i na wlkie płacze
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
gosiabebe 

Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1494
Wysłany: 2008-02-27, 22:40   

syn mojej siostry ( siedem tygodni) też nie chce smoka ,tylko albo pierś ,albo palec mamy :roll: i tak w kólko jeżeli nie ma jednego albo drugiego w buzi to płacze,strasznie mi jej żal bo ciągle się zamartwia ,że coś mu jest a nikt nie wie jak mu pomóc :( teraz widzę ,że moja Majka to był bezproblemowy anioł (choć teraz potrafi dać w kość ;) no i smoczek nadal u nas rulez choć już nie powinien:P )
 
 
szo 


Pomogła: 38 razy
Dołączyła: 15 Lut 2008
Posty: 2532
Skąd: PL
Wysłany: 2008-02-28, 10:29   

dynia napisał/a:
szo napisał/a:

A wczoraj dowiedziałam się, że chłopczyk z tego samego miesiąca co Kaja ma już 2 dolne ząbki :shock:
Ja chcę ;-) żeby Kaja miała później :mryellow:

Ziemek kilka dni młodszy od Kaji i tez ma2 dolne zębiska(mam nadzieje,ze ich nie będzie próbował ich na mnie) ;-)

No kochana życzę Ci z całego serca :-D :!: :!: :!:
Ale muszę nadmienić iż Jovan ( karmiony do 2 r.ż.) był wyjątkowo delikatny ;-)
 
 
PiPpi 
:)


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 07 Lis 2007
Posty: 1974
Skąd: wrocław
Wysłany: 2008-05-09, 05:14   

przeczytałam wszystkie posty i mimo tego nie wiem co z tym smokkiem :roll: z tym ssaniem u Karolki, ech...zobaczymy i dę do niej się pomilic ;-)
_________________
hxxp://www.fotosik.pl]hxxp://www.fotosik.pl]hxxp://www.fotosik.pl] hxxp://pierwszezabki.pl]
hxxp://www.maluchy.pl]
 
 
 
Manu 


Pomogła: 13 razy
Dołączyła: 10 Mar 2008
Posty: 1128
Skąd: Austria
Wysłany: 2008-05-14, 16:05   

Pola nie chciala smoczka a teraz juz nawet nie probuje jej przekonywac bo sie obawiam zapalenia ucha srodkowego.
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]....hxxp://www.tickerclub.com/]
Nagradzanie jest postmodernistyczną wersją kary.
<object width="88" height="31"><param name="movie" value="hxxp://ecosia.org/_images/banner/ecosiaEn88x31.swf"><embed src="hxxp://ecosia.org/_images/banner/ecosiaEn88x31.swf" width="88" height="31"></embed></object>
 
 
Karolina 

Pomogła: 114 razy
Dołączyła: 06 Cze 2007
Posty: 4928
Wysłany: 2008-05-15, 09:50   

Manu czy możesz wytłumaczyć jaki to ma związek?
_________________
hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/
 
 
 
Manu 


Pomogła: 13 razy
Dołączyła: 10 Mar 2008
Posty: 1128
Skąd: Austria
Wysłany: 2008-05-15, 09:59   

nie, ale na wszystkich info po niemiecku, na jakie sie napotykam - z cyklu "za i przeciw" - jest wlasnie ten argument.

[ Dodano: 2008-05-15, 11:04 ]
hxxp://www.babycenter.at/baby/pflege/schnuller_procontra/#6
Man vermutet, dass Schnullernuckeln eine Infektion begünstigt, die vom Mund in die Eustachische Röhre (das ist die Verbindung zwischen Mittelohr und Nasen-Rachen-Raum, auch Ohrtrompete genannt) wandert
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]....hxxp://www.tickerclub.com/]
Nagradzanie jest postmodernistyczną wersją kary.
<object width="88" height="31"><param name="movie" value="hxxp://ecosia.org/_images/banner/ecosiaEn88x31.swf"><embed src="hxxp://ecosia.org/_images/banner/ecosiaEn88x31.swf" width="88" height="31"></embed></object>
 
 
magcha 
A to Futro właśnie


Pomogła: 14 razy
Dołączyła: 06 Mar 2008
Posty: 1007
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-05-15, 10:09   

Po niemiecku nie panimaju... Mieszko nie chciał smoczka (nie leci jedzenie więc po co ssać) ale za to wszystkie pozostałe rzeczy bierze do buzi (najbardziej mu smakuje ręka R. - porobił już siniaki :lol: :lol: )
_________________
hxxp://www.baby-gaga.com/]
hxxp://www.suwaczek.pl/]
To jest nasze, przez nas zrobione i to nie jest nasze ostatnie słowo.
 
 
zina 


Pomogła: 93 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 6308
Wysłany: 2008-05-15, 10:18   

hxxp://www.babycenter.ca/baby/dailycare/dummies&pacifiers/]Tu ta sama wiadomosc po angielsku.

Hmmm...nie mialam pojecia o tych zagrozeniach :roll:

Cytat:
This can be partly explained by other life circumstances linked to poor health, such as poor housing and low income, which are factors for many families that use soothers.

:shock: Wiekoszosc uzytkownikow smoczkow jest wsrod biednych rodzin?? Z tym bym sie nie zgodzila.
 
 
 
martka 


Pomogła: 88 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 3822
Skąd: UK
Wysłany: 2008-05-15, 10:25   

no też mnie zszokowała ta informacja :shock:
 
 
 
Manu 


Pomogła: 13 razy
Dołączyła: 10 Mar 2008
Posty: 1128
Skąd: Austria
Wysłany: 2008-05-15, 11:48   

w austrii tez takie dane sa podawane- smoczki w biednych rodzinach- a z tym uchem to przypuszcza sie, ze infekcje z jamy ustnej przenosza sie do ucha i ma to nie powodowac ale ulatwiac wlasnie smoczek.
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]....hxxp://www.tickerclub.com/]
Nagradzanie jest postmodernistyczną wersją kary.
<object width="88" height="31"><param name="movie" value="hxxp://ecosia.org/_images/banner/ecosiaEn88x31.swf"><embed src="hxxp://ecosia.org/_images/banner/ecosiaEn88x31.swf" width="88" height="31"></embed></object>
 
 
Karolina 

Pomogła: 114 razy
Dołączyła: 06 Cze 2007
Posty: 4928
Wysłany: 2008-05-15, 16:43   

Kurcze...
_________________
hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/
 
 
 
bojster 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 2848
Skąd: Neverwhere
Wysłany: 2008-05-15, 16:50   

zina napisał/a:
Cytat:
This can be partly explained by other life circumstances linked to poor health, such as poor housing and low income, which are factors for many families that use soothers.

:shock: Wiekoszosc uzytkownikow smoczkow jest wsrod biednych rodzin?? Z tym bym sie nie zgodzila.


Ale przecież tu jest jedynie napisane, że wiele rodzin, w których używa się smoczka, ma problemy finansowo-lokalowe. Co jest o tyle naturalne, że wiele rodzin ma takie problemy. Równie dobrze można by napisać, że wiele rodzin czytających poranną prasę ma problemy finansowe... :roll:

No i druga rzecz, jakieś teorie typu niedawanie smoczka to raczej fanaberie klasy średniej, która się nudzi i wymyśla, a niższe klasy nie mają głowy do takich rzeczy i robią to, co się zawsze robiło. ;-)

(to wyżej było z przymrużeniem oka, na wszelki wypadek piszę, żeby nie było że jestem zgryźliwy :-P )
_________________
<img alt="suwaczek" height="60" width="400" src="hxxp://suwaczki.maluchy.pl/li-6666.png">
<img src="hxxp://suwaczki.maluchy.pl/li-46027.png" border="0" height="60" width="400">
 
 
Jagula 
matka-nomadka


Pomogła: 64 razy
Dołączyła: 31 Sie 2007
Posty: 3207
Wysłany: 2008-05-15, 20:14   

bojster napisał/a:

Ale przecież tu jest jedynie napisane, że wiele rodzin, w których używa się smoczka, ma problemy finansowo-lokalowe. Co jest o tyle naturalne, że wiele rodzin ma takie problemy. Równie dobrze można by napisać, że wiele rodzin czytających poranną prasę ma problemy finansowe... :roll: )


W erze smoczka mieliśmy owe :mryellow: problemy ale Radziej i tak nie chciał smoka...w okresie kiedy rosły mu zęby wsadzał paluchy do buzi a przy zmęczeniu miętosił swoje ucho, koło 2 roku przy zasypianiu miętosił moje ucho :roll:
Wydaje mi sie ,że kwestia lubienia lub nie smoka przez dzieci to tak jak z ich temperamentem i chyba nie ma żadnych reguł...
_________________
hxxp://www.alterna-tickers.com]

hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://podniebnekorytko.blogspot.co.uk]Když se doma vaří, tak se dobře daří.
 
 
Martuś 


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 3101
Skąd: Langfuhr
Wysłany: 2008-05-15, 20:21   

Jaś dostaje smoczek do zasypiania i na podróże, jak chce zasypiać ze smoczkiem (tylko sobie possać), to pluje cycem i uspokaja się, jak smoczek dostaje, czasem najwidoczniej chce się przytulić i wtedy pluje smoczkiem a przyjmuje cyca. Problemy finansowe mamy i mielibyśmy je również, gdybym smoczek wywaliła :P A takimi rewelacjami jak wpływ smoczka na rozwój jakichś chorób bym sie nie przejmowała, człowiek by zwariował jakby tak sie każdą rewelacją i 'najnowszymi badaniami' miał przejmować, niemowlęta zawsze coś ssą, dlaczego niby akurat ssanie smoczka miałoby powodować choroby?? Są też np. badania wg których podawanie smoczka zmniejsza ryzyko SIDS.
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
bojster 


Pomógł: 66 razy
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 2848
Skąd: Neverwhere
Wysłany: 2008-05-15, 20:31   

A nie przyszło tym badaczom do głowy, że może więcej jest chorób w rodzinach, gdzie smoczek nie jest dobrze opłukiwany po tym jak upadł na ziemię? ;-)
_________________
<img alt="suwaczek" height="60" width="400" src="hxxp://suwaczki.maluchy.pl/li-6666.png">
<img src="hxxp://suwaczki.maluchy.pl/li-46027.png" border="0" height="60" width="400">
 
 
Jagula 
matka-nomadka


Pomogła: 64 razy
Dołączyła: 31 Sie 2007
Posty: 3207
Wysłany: 2008-05-15, 20:36   

albo oblizuje go mama z pruchnicą (to widziałam...) :-|
_________________
hxxp://www.alterna-tickers.com]

hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://podniebnekorytko.blogspot.co.uk]Když se doma vaří, tak se dobře daří.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,88 sekundy. Zapytań do SQL: 7