wegedzieciak.pl

Lily

hxxp://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=1356&wid=9979777&ticaid=15ef8&_ticrsn=3

Cytat:

Komisja Europejska uznała te dane za "niepokojące". Po pierwsze dlatego, że według Światowej Organizacji Zdrowia posiłek mięsny co dwa dni to jedna z podstawowych potrzeb współczesnego człowieka.

znowu się dziwnie poczułam

Amanii · **Pomogła:** 24 razy Dołączyła: 23 Mar 2008 Posty: 1485

ta, też mnie ten fragment zdziwił

Ale jeszcze bardziej mnie zdziwil caly ten artykuł bo z tego co obserwuje w sklepach, to raczej nie ma potwierdzenia w faktach. Zwlaszcza ze od niektorych rzeczy miesnych droższy jest ser żółty.

PiPpi · Wysłany: 2008-05-23, 05:52

"ludzie czują sie gorśi, myślą , że to nędza jeśli brak im pieniędzy na kawałek mięsa", pamiętacie Jaśka malarza?

Kamm · Wysłany: 2008-05-23, 08:27

Sorry ale ja to wogole dziwie sie zawsze takim doniesieniom ...

Dla mnie zdrowa zroznicowana dieta bezmiesną jest zdecydowanie drozsza niz mięsna ;-)

Humbak · Wysłany: 2008-05-23, 09:37

mnie to nawet nie dziwi - od lat mięso jest wyznacznikiem statusu, to wręcz fascynujące że ten wyznacznik tak dobrze się trzyma pomimo rzekomego rozwoju cywilizacji ]:->

Malati · **Pomogła:** 71 razy Dołączyła: 10 Cze 2007 Posty: 3924

Mnie tam interesuje bardziej to że ryż zdrożał ;-)

Brakuje ziarna na świecie ze względu właśnie na masową hodowlę ziwerząt i przeznaczanie ogromnych ilości ziarna na paszę oraz biopaliwa zżerają też duże ilości.

Karolina · Wysłany: 2008-05-23, 10:12

Własnie te biopaliwa wykończa świat.

Lily · Wysłany: 2008-05-23, 13:16

arete · **Pomogła:** 47 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 1806

Cytat:

- Te dane są szokujące - mówi "Super Expressowi" prof. Marek Pertkiewicz, szef Kliniki Chirurgii Ogólnej i Żywienia Klinicznego Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. - Dieta uboga w białko zwierzęce oznacza postępujące niedożywienie, większą wrażliwość na choroby, osłabienie sprawności fizycznej i intelektualnej. W przypadku dzieci brak mięsa w jadłospisie powoduje u nich gorszy rozwój fizyczny i umysłowy - dodaje specjalista.

magcha · Wysłany: 2008-05-24, 09:07

Amanii · **Pomogła:** 24 razy Dołączyła: 23 Mar 2008 Posty: 1485

ale szczerze mowiac - racja.

Bo to ze kogos nie stac na mieso, to nie znaczy ze od razu sie stanie super zróżnicowanym i zdrowym wegiem, tylko ze prawdopodobnie dieta będzie właśnie uboższa, a dziecko po prostu niedożywione. Bo jak kogoś nie stać na mięso to tym bardziej go nie stać na fantazje w gotowaniu, i pewnie zrobi na obiad to samo co zawsze, czyli ziemniaki i surówkę + jajko sadzone. Dlatego tu bym tego pana tak nie mieszała z błotem od razu, bo jeśli mówimy o "diecie ubogiej w białko zwierzęce" a nie o "zróżnicowanej i zbilansowanej diecie wegetariańskiej" to ma 100% racji

chociaż jeśli jest zagorzałym mięsożercą, to pewnie o wege by powiedział to samo, ale tutaj to nie wynika z kontekstu

arete · **Pomogła:** 47 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 1806

Amanii, jeśli ów pan miał rzeczywiście to na myśli, to powinien zrobić odpowiednie zastrzeżenie, a nie formułować kategoryczne sądy(zresztą, może i zrobił, a "Superexpress" swoje napisał). Poza tym, co pan profesor może wiedzieć o żywieniu skoro jest szefem Kliniki Chirurgii Ogólnej i Żywienia Klinicznego, czyli pewnie wie co powinno być w kroplówce, a nie na talerzu.