wegedzieciak.pl

[alcia]

Nie wiem co się ze mną dzieje, ale jestem przerażona.

Od środy męczę się z bólami miesiączkowymi, w sobotę, niedzielę bolało już tak koszmarnie, że w końcu nie wytrzymałam i w niedzielę wzięłam apap (2 tabletki - jedyne, co miałam pod ręką). Ból był koszmarny, ojciec przywiózł mi ketonal (czy ketanol), który zazyłam z 5h później). Minęły ze dwie godziny - ból brzucha się rozpzrestrzenił, wszystko wewnątrz zaczęło mnie piec potwornie, myślałam, ze to jakaś zgaga (nie miewam nigdy, nie wiem co to za uczucie). Po jakimś czasie czułam wyraźnie, że to żołądek. Żołądek i wszystko wokół. Nie jadłam tych tabletek na pusty żołądek. Po jakimś czasie pzregryzłam coś i przeszło na jakieś 15 minut, potem koszmar od nowa. I tak było cały wczorajszy wieczór, noc, i dziś od rana. Umieram normalnie. Chce mi się żygać, kiedy napada mnie atak bólu, normalnie tracę świadomość, nie mogę mówić. I do tego jestem sama z dziewczynami.

Co się dzieje? Skąd ten piekący ból. Mam jakieś wrzody, czy coś takiego? Nigdy w życiu nie miewałam żadnych dolegliwości żołądkowych. Czy te tabletki mi coś uszkodziły? Czy to związane z bólami okresowymi? Zaczynam się bać panicznie, bo to jest nie do wytrzymania, nie znam tego bólu, nie wiem co się ze mną dzieje i co robić. Oczywiście wizyta u lekarza nie do zrealizowania. Mam się bać? czy to nie może być nic poważnego i zaraz przejdzie?

[dżo]

alcia, proponuję iść do lekarza, nie chcę Cię straszyć ale moja siostra miała podobne bóle i okazało się, ze to ciąża pozamaciczna, też czekała aż bóle przejdą, nie pozwoliła mężowi zadzwonić po pogotowie, aż zemdlała i w ostatniej chwili ją uratowano,

[Ewa]

alcia, koniecznie do lekarza, nie ma co czekać. Kombinuj coś z dziewczynami - ojciec, sąsiadka, w razie czego idź do lekarza z nimi, zawsze się nią zajmie jakaś pielęgniarka.

alcia, koniecznie do lekarza, nie ma co czekać. Kombinuj coś z dziewczynami - ojciec, sąsiadka, w razie czego idź do lekarza z nimi, zawsze się nią zajmie jakaś pielęgniarka.

[Ania D.]

Alcia, dziewczyny dobrze mówią. To za powazne, by czekać w domu. Może mąż mógłby się zwolnić z pracy? Twoje opisy objawów są bardzo niepokojące.

[ań]

ja też bym jak najszybciej szła do lekarza, zwłaszcza że nie wiadomo co się dzieje i jesteś sama z dziećmi

[neuro]

Tylko nie idź sama, weź kogoś ze sobą na wypadek, gdybyś zemdlała, albo nie mogła iść dalej.
Trzymaj się!

[alcia]

Dzięki dziewczyny za odpowiedzi. K. już wraca z pracy.
Ale do jakiego lekarza? Internisty??

[Martuś]

alcia, z takimi objawami to ja bym pojechała na ostry dyżur od razu, lekarz Cię pewnie też skieruje do szpitala. Trzymaj się!

[ina]

alcia, trzymaj się. Ja też bym prosto na izbę przyjęć jechała.

[Capricorn]

Na izbie przyjęć trzeba mieć, zdaje się, skierowanie od rodzinnego...

W każdym razie, alcia, jeśli pojedziesz do przychodni, domagaj się przyjęcia poza kolejnością.

Trzymaj się, kobieto.

[ina]

[Martuś]

No właśnie o to chodzi w ostrym dyżurze, że przyjeżdża się z nagłym przypadkiem bez skierowania.

[Capricorn]

[nitka]

alcia na pogotowie.
Ja po Ketonalu też miałam niezłą jazdę z żołądkiem kiedyś. To bardzo silny lek p-bólowy. Ale lepiej szybko sprawdzić.

[kamma]

Alcia, to może być zapalenie żołądka, gastroskopia prawdopodobnie rozwikła zagadkę. Zatem do internisty albo na pogotowie, lepiej na pogotowie, będzie szybciej. A wygląda na to, że w Twoim przypadku szybciej jest bardzo potrzebne... Trzymam kciuki, kochana! :*

[Kamm]

Alus mam nadzieje ze to nic powaznego.. Ja jestem przyzwyczajona do takiego bolu podczas miesiączek .. ale jezeli u ciebie to nie jest normalne to warto zbadac , najlepiej izba przyjęc bo szybko i bez kolejki ( chociaz u nas w osw nie jest to proste )

Daj znac jak bedziesz wiedziala co i jak , trzymam kciuki !

[alcia]

dziewczyny, ale ja nie mogę do szpitala! (nie mówiąc o tym, że wolałąbym pozdychać trochę w domu zanim okazałoby się to bezwzględnie konieczne, bo nasz szpital, to rzeźnia).

Idę do lekarza na 15 (wcześniej nic się nie da oczywiście )

[Kamm]

[alcia]

[Kamm]

[arete]

alciu, niedawno Przemek nabawił się kłopotów jelitowych po ketonalu forte, miał takie bóle, że było podejrzenie zapalenia wyrostka. Okazało się, że ketonal wespół z antybiotykiem wyżarły mu jelito. Dostał lek ze szczepami bakterii normalizującymi pracę przewodu pokarmowego i przeszło. Trzymam kciuki za szybka poprawę!

[bojster]

Na 99% to Ketonal.

Miałem kiedyś zapalenie gardła, lekarz przepisał mi antybiotyk + jakąś osłonę + na gorączkę Ketonal Forte (bo z tym antybiotykiem nie można było brać innych przeciwgorączkowych). Z zapalenia gardła się wyleczyłem, pochodziłem „zdrowy” przez parę dni...

...i położył mnie okropny ból brzucha, podejrzewałem wyrostek, po dwóch dniach poszedłem do lekarza... lekarka mnie zbadała, wypytała i powiedziała że prawie na pewno Ketonal wyżarł mi jelita i stąd ten ból. Nie pamiętam już co mi na to przepisała, ale przechodziło to chyba z miesiąc; miałem też skierowanie na USG (czy coś tam) żeby sprawdzić czy to na pewno nie wyrostek, ale ostatecznie nie poszedłem na to, bo kolejka na parę miesięcy, a w międzyczasie przestało boleć.

Tyle pamiętam, mam nadzieję że się przyda. Zdrowiej!

[alcia]

arete, bojster, dzięki, utwierdziliście mnie w przekonaniu, że to o ketonal chodzi.

[rosa]

alcia, ale masakron, mam nadzieję że to nie jest nic poważnego

P bierze ketonal, gdy atakuje go rwa, nigdy nie miał problemów żołądkowych, ale to stary punkowy twardziel
mi też zdarzało się łyknąć podczas wyjatowo silnego bólu miesiączkowego albo migreny, bo miałam podobny problem do Twojego. dwójka maluchów i mąż w pracy, wszelkie porady z medytacjami, oddechami, leżeniem itp to w takiej sytuacji mozna o kant dupy potłuc

[topcia]

Kurdę, przejęłam się. Musi być dobrze