|
Lot |
| Autor |
Wiadomość |
neina

Pomogła: 44 razy Dołączyła: 23 Paź 2007 Posty: 2342 Skąd: Teddington
|
Wysłany: 2008-05-21, 23:33 Lot
|
|
|
Kochani Wegerodzice!
Prosze Was o porade w kwestii podrozy z maluszkiem. 26 czerwca wybieramy sie do Polski. Franek bedzie mial wtedy ponad 4 miesiace. Sam lot trwa niecale 2 godziny, ale dochodzi do tego podroz na i z lotniska i czekanie na odprawe. W sumie bedzie tego ok. 7 godzin. Czy znacie jakies sposoby, zeby pomoc dziecku lepiej zniesc taka podroz? Czy mozna podac jakas hebatke uspokajajaca, np. melise, czy jeszcze dzidzia za mala na to? Czy wystarczy jak wezme tylko chuste, czy powinnam tez np. fotelik samochodowy lub lezaczek (glownie chodzi mi o czekanie na lotnisku, bo w samochodzie bedzie fotelik)? Wozek odpada, bo jest za duzy. A w samolocie, czy powinnam malego karmic, zeby zniwelowac wzrost cisnienia w uszkach? Czy on w ogole to odczuje? Pewnie tak, skoro dorosli czuja. Dla mnie samej taka podroz jest bardzo meczaca, wiec boje sie jak Franek to zniesie. |
_________________ <img src="hxxp://www.alterna-tickers.com/tickers/829543.png" border=0> |
|
|
|
 |
k.leee

Pomógł: 46 razy Dołączył: 02 Cze 2007 Posty: 2700
|
Wysłany: 2008-05-21, 23:43
|
|
|
zajrzyj tutaj, jest o przelocie z dzieckiem hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=406&highlight=przelot
tu jest jeszcze o podróży samochodem, może coś znajdziesz z tego dla siebie hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=2985&highlight=podr%F3%BF+samolotem |
|
|
|
 |
ajanna
Pomogła: 75 razy Dołączyła: 11 Cze 2007 Posty: 1651 Skąd: Barcelona
|
Wysłany: 2008-05-22, 00:14
|
|
|
neina: karmienie - jak najbardziej - przełykanie w trakcie startu i lądowania, kiedy zmienia się ciśnienie, pomaga a co do środka transportu - chusta/fotelik - to zależy, co lubi maleństwo. wózek też możecie mieć na lotnisku i na płycie - potem bez opłat przewiozą go Wam na pokładzie samolotu |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com] |
|
|
|
 |
Malati
Pomogła: 71 razy Dołączyła: 10 Cze 2007 Posty: 3924
|
Wysłany: 2008-05-22, 01:20
|
|
|
Ja jak pierwszy raz leciałam to młody miał rok i 4 miesiące więc był trochę starszy od twojego malucha.Jeśl małego masz na piersi to masz problem z głowy z braniem jakiegokolwiek prowiantu dla niego.Ponadto napewno większość czasu prześpi.Jeśli chodzi o wzięcie fotelika czy leżaczka to mylłę że zależy to też m.in od tego czy dasz rade ciągle mieć małego w chuście czy na rękach no i czy dla niego będzie to wygodne.Może wygodniej by mu było podczas lotu byc w foteliku samochodowym.?Tylko że chyba jego zabranie na pokład zalezy od wolnych miejsc ,musiałabyś zapytać.
W czasie startu i londowania ważne ab maluch albo był karmiony albo po porstu miał smoczek w ustach jeśłi uzywacie.Jeśłi chodzi o wózek,jego przewóz jest darmowy ale jest jeden minus przynajmniej ja tam miałam za kazdym razem jak leciałam.Kiedy samolot wyląduje trzeba czekać koło niego aż wyniosą ci wózek czasami to trochę trwa no i na lotnisku przynajmniej w londynie pełno jest ruchomych schodów dla mnie przemieszczanie się po nich wózkiem w którym jest dziecko to katorga.Myślę że mały zniesie podróz dobrze i większośc czasu prześpi,gorzejsię podrżuje ze starzym dzieckiem |
|
|
|
 |
zina

Pomogła: 93 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 6308
|
Wysłany: 2008-05-22, 08:25
|
|
|
| ajanna napisał/a: | | [ karmienie - jak najbardziej - przełykanie w trakcie startu i lądowania |
Tez o tym slyszalam.
My lecimy z Klara w lipcu i bierzemy wozek. Teraz, przerobiony na plaska na spacerowke, wydaje sie byc o wiele bardziej w jej guscie
Pytalam pare osob o lot i dzieciaczki zniosly je naprawde dzielnie i mam nadzieje ze tak wlasnie bedzie zrowno w Twoim jak i naszym przypadku |
|
|
|
 |
stokrotki
i nasz rycerz

Pomogła: 6 razy Dołączyła: 03 Cze 2007 Posty: 325 Skąd: Irlandia/Oranmore
|
Wysłany: 2008-05-22, 09:10
|
|
|
Ja się nalatałam z moją córą co niemaiara i wiem że te całe czekanie na lotnisku z mały dzieckiem to nic fajnego
Hmm ... co by Ci poradzić , szczerze nie wiem wydaje że zależy to od dziecka . Pierwszy raz lecielismy jak Zosia miała 3 miesiące i ogólnie to prawie całe zamieszanie przespała im starsza tym gorzej bo już nie usiedzi , wszystko j ą interesuje itd.
Co do wózka to ja zawsze oddawałam z bagażem bo dlamnie był to zbędny klamot który tylko mi utrudniał a nie pomagał . Natomiast zawsze miałam chustę bo to odciązało mnie i było bardzo praktyczne . W samym samolocie no to róznie bywa , dziecko nie zawsze ma w danym momencie chęć ssać pierś albo butelkę . Napewno to pomaga .
Zyczę Wam dobrej podróży no i najlepiej jakby maleństwo przespało Wam cała podróż ! |
_________________ hxxp://lilypie.com]
hxxp://www.waszslub.pl]
hxxp://stokrotki-dwie.blogspot.com/
hxxp://naszazosia.blogspot.com/ |
|
|
|
 |
a.nia
Pomógł: 3 razy Dołączył: 18 Maj 2008 Posty: 98 Skąd: szwajcaria
|
Wysłany: 2008-05-22, 11:40
|
|
|
lecialam pierwszy raz jak synek mial 7 tygodni.
to duze wyzwanie leciec samej z malym dzieckiem Fotelik, chusta, torba z butelkami, pieluchami i jeszcze walizka...
najlepiej jezeli udaloby Ci sie wziac dziecko do samolotu z fotelikiem. Zawsze sa jakies wolne miejsca, najwyzej przesadza kogos. Tak jest duzo wygodniej niz trzymac przez caly lot dziecko na kolanach. Wiec popros o to.
mimo, ze karmilam piersia, to wzielam tez butelki z herbatkami i mleko. Podgrzalam je wczesniej i mialam w pokrowcach termoizolacyjnych.
podczas startu i ladowania oczywiscie smoczek lub picie.
no i dobrze jest ubrac dziecko "na cebulke", bo temp. w samolocie jest czesto inna niz na lotnisku czy na zewnatrz.
powodzenia! |
|
|
|
 |
neina

Pomogła: 44 razy Dołączyła: 23 Paź 2007 Posty: 2342 Skąd: Teddington
|
Wysłany: 2008-05-22, 14:10
|
|
|
Dzieki dziewczyny i k.leee A co sadzicie o melisie? Mozna takiej dzidzi malej dac? |
_________________ <img src="hxxp://www.alterna-tickers.com/tickers/829543.png" border=0> |
|
|
|
 |
a.nia
Pomógł: 3 razy Dołączył: 18 Maj 2008 Posty: 98 Skąd: szwajcaria
|
Wysłany: 2008-05-22, 20:42
|
|
|
zaczelam podawac melise po 6 miesiacu i to rozcienczona sokiem jablkowym, wczesniej jakos nie czulam tego, ale to oczywiscie subiektywna opinia.
to, co mozesz na pewno i co dziala to homeopatia:
- viburcol (czopki)
- czopki rumiankowe Weleda (w Pl nie ma, ale w UK na pewno sa)
- chamomilla (rumiankowe granulki homeop.) |
|
|
|
 |
pidzama

Pomogła: 24 razy Dołączyła: 05 Wrz 2007 Posty: 1145
|
Wysłany: 2008-08-06, 09:52
|
|
|
zdecydowalam sie jechac z mama i Miskiem do Anglii; Michal bedzie mial wtedy prawie rok; paszport dzis zalatwiam. bedziemy leciec Ryanair'em; przeczytalam na stronie ze wozek odprawia sie bezplatnie; bagaz dziecka ponoc jest bez limitow..
czy macie jakies doswiadczenia jezeli chodzi o ta wlasnie linie; rozne rzeczy czytalam szczegolnie interesuje mnie jak z dzieckiem sie podrozuje. Wielkie dzieki za pomoc |
_________________ hxxp://www.alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com] |
|
|
|
 |
martka

Pomogła: 88 razy Dołączyła: 05 Cze 2007 Posty: 3822 Skąd: UK
|
Wysłany: 2008-08-06, 12:25
|
|
|
| pidzama napisał/a: | bagaz dziecka ponoc jest bez limitow..
czy macie jakies doswiadczenia jezeli chodzi o ta wlasnie linie; rozne rzeczy czytalam szczegolnie interesuje mnie jak z dzieckiem sie podrozuje. Wielkie dzieki za pomoc |
nie mam doświadczenia z tą linią, ale wydaje mi się to podejrzane. leciałam z dzieciakami dziś i za głupie 4 kg nadbagażu musiałam zapłacić... na dzieciaki nie przysługiwał żaden dodatkowy bagaż.
za to lot znieśli niesamowicie. ku mojemu zaskoczeniu start i lądowanie ich w ogóle nie wzruszyło. pidzama, na zapas się nie martw, będzie super |
|
|
|
 |
magcha
A to Futro właśnie

Pomogła: 14 razy Dołączyła: 06 Mar 2008 Posty: 1007 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2008-08-06, 13:21
|
|
|
| Nie leciałam Ryanair'em; ostatnio Centralwings. Wózek za darmo i tak jak napisała Martka nie przysługiwał dodatkowy bagaż, za wszystko należało dopłacić. Mieszko starty i ladowania przespał (lecieliśmy wieczorem a powrót w srodku nocy). To było na początku lipca, lot trwał ok 4godz. |
_________________ hxxp://www.baby-gaga.com/]
hxxp://www.suwaczek.pl/]
To jest nasze, przez nas zrobione i to nie jest nasze ostatnie słowo. |
|
|
|
 |
zina

Pomogła: 93 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 6308
|
Wysłany: 2008-08-06, 14:55
|
|
|
Jest tak jak pisza dziewczyny. Bagazu na dziecko nie ma (my lecielismy Wizzar) gdzie na kazda osobe przysluguje 20kg (chyba najwiecej z dostepnych tanich linii) ale na dziecko zero
Wracajac mielismy prawie 4 kg ponad limit ale zaplacilismy za 2 bo pani milosiernie zauwazyla ze jestesmy z Klara
Wozek odprawia sie za darmo.
A sam lot?
Balismy sie troche ale poszlo gladko, bez zadnych sensacji, co zreszta mozna zobaczyc na moich zdjeciach |
|
|
|
 |
pidzama

Pomogła: 24 razy Dołączyła: 05 Wrz 2007 Posty: 1145
|
Wysłany: 2008-08-06, 17:28
|
|
|
to mam jeszcze jedno pytanie; czy do Anglii potrzebny jest paszport czy mozna poleciec na podstawie dowodu; dzis pojechalismy do Wrocka zrobic mlodemu paszport i okazalo sie ze mimo ze urzad otwarty jeszcze 1,5h to juz nie ma wolnych numerkow; maz nie moze teraz wziac wolnego a ja bez niego nic nie zalatwie a dowod moge zrobic na miejscu bez problemu;
Martka, Magcha i Zina - dzieki wielkie za info; cos czulam ze ta informacja o braku limitu na bagaz na dziecko to jakas sciema |
_________________ hxxp://www.alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com] |
|
|
|
 |
zina

Pomogła: 93 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 6308
|
Wysłany: 2008-08-06, 17:42
|
|
|
pidzama, nie bylam do konca pewna ale hxxp://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=37418&w=76209313&a=76209313]tutaj znalazlam, ze bez problemu na dowod mozna |
|
|
|
 |
Malati
Pomogła: 71 razy Dołączyła: 10 Cze 2007 Posty: 3924
|
Wysłany: 2008-08-12, 12:00
|
|
|
Jesli chodzi o bagaż na dziecko to mozemy go brac jak maluchowi bedzie normalnie przysługiwał cały bilet,dokładnie nie pamietam ale chyba po 2 roku zycia.Wtedy mozna wziąść bagaż podręczny na dziecko ale ma on takie same limity wagowe jak i nasze bagaże.
Ja wracając wczoraj do Anglii na lotnisku w Łodzi miiałam śmieszna sytuacje,bo pan celnik nie wierzył że mój syn to chłopak a nie dziewczynka.Poproszono mnie do osobnego pokoju i musiałam zdjąć młodemu spodnie i pokazac siusiaczka żeby uwierzyli |
|
|
|
 |
Jovi
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 06 Kwi 2008 Posty: 459 Skąd: Opole/Edynburg
|
Wysłany: 2008-08-12, 12:11
|
|
|
pidzama, na pewno można przekraczać granicę na dowód - tylko ten nowy
czarna96, masz synka "jak ta lala" |
_________________ hxxp://lilypie.com]
hxxp://www.alterna-tickers.com]
Soulmates never die |
|
|
|
 |
magdusia
Pomogła: 42 razy Dołączyła: 03 Cze 2007 Posty: 1992 Skąd: HRLM
|
Wysłany: 2008-08-12, 12:13
|
|
|
czarna96 o kurczę |
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
"Każdy jest geniuszem. Ale jeśli zaczniesz oceniać rybę pod względem jej zdolności wspinania się na drzewa, to przez całe życie będzie myślała, że jest głupia." A. Einstein |
|
|
|
 |
nitka
SzumiąceWMózguLiście

Pomogła: 46 razy Dołączyła: 20 Cze 2007 Posty: 3490 Skąd: Isle of Man
|
Wysłany: 2008-08-12, 13:29
|
|
|
czarna96, o kurde! Oj, zgłosiłabym gdzieś to, chyba nie ma takich przepisów, że trzeba udowadniać płeć na lotnisku |
_________________ cuando tu me hablas?
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/i/i0892kxnl.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"> |
|
|
|
 |
magdusia
Pomogła: 42 razy Dołączyła: 03 Cze 2007 Posty: 1992 Skąd: HRLM
|
Wysłany: 2008-08-12, 13:48
|
|
|
| Cytat: | | chyba nie ma takich przepisów, że trzeba udowadniać płeć na lotnisku |
no nie wiem,
a jakby się okazało że Filipek to nie Filipek tylko Małgosia
i ktoś chce ją na fałszywych papierach przewieźć ? |
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
"Każdy jest geniuszem. Ale jeśli zaczniesz oceniać rybę pod względem jej zdolności wspinania się na drzewa, to przez całe życie będzie myślała, że jest głupia." A. Einstein |
|
|
|
 |
Malati
Pomogła: 71 razy Dołączyła: 10 Cze 2007 Posty: 3924
|
Wysłany: 2008-08-12, 14:10
|
|
|
| Cytat: | no nie wiem,
a jakby się okazało że Filipek to nie Filipek tylko Małgosia
i ktoś chce ją na fałszywych papierach przewieźć ?
_________________ |
Dokładnie
Zresztą mnie ta sytuacja tylko rozbawiła |
|
|
|
 |
nitka
SzumiąceWMózguLiście

Pomogła: 46 razy Dołączyła: 20 Cze 2007 Posty: 3490 Skąd: Isle of Man
|
Wysłany: 2008-08-12, 14:14
|
|
|
Moim zdaniem prośba Strażnika Granicznego o pokazanie genitaliów dziecka narusza konstytucję RP i prawo do nietykalności osobistej. Ale to moje zdanie, i jeżeli ty czarna potraktowałaś tą sprawę z humorem, to ok. ze mną by nie przeszło. |
_________________ cuando tu me hablas?
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/i/i0892kxnl.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"> |
|
|
|
 |
ewatara
ewatara

Pomogła: 28 razy Dołączyła: 22 Sie 2007 Posty: 1155
|
Wysłany: 2008-08-12, 14:22
|
|
|
| pidzama napisał/a: | bedziemy leciec Ryanair'em; przeczytalam na stronie ze wozek odprawia sie bezplatnie; bagaz dziecka ponoc jest bez limitow..
czy macie jakies doswiadczenia jezeli chodzi o ta wlasnie linie; rozne rzeczy czytalam | ja nie jestem na 100% pewna , ale chyba to była ta linia.
nikt, absolunie nikt mi nie pomógł z załogi samolotu czy lotniska, dobrze, że znalazł się chłopak (pasażer), który zaoferował swoją pomoc przy schodach do samolotu, bo musiałabym w swoich zaledwie 2 rękach wnieść do samolotu nosidełko, dziecko, 2 torby + do końca pchałam wózek i na dzień dobry miałam dość tej firmy. Byłam ich zachowaniem zszokowana, bo można było liczyć tylko na siebie lub ewentualnych podróżnych- a to różnie bywa. Leciałam z koleżanką, która też miała maleńkie dziecko więc obie byłyśmy w tej samej sytuacji.
Jeśli chodzi o samą podróż to było w miarę dobrze, ale też chociaż mała pięknie spała w nosidełu, które przyczepiłam jeszcze pasami dodatkowo do fotela, pani kazała mi wziąść małą ( a tym samym obudzić ją i przypiąć pasami do siebie, a zwisające pasy wcale nie dawały jej żadnego bezpieczeństwa, no ale może chodziło o wolne miejsce obok (którego i tak nikt do końca lotu nie zajął).
Co do zajęcia uwagi i czasu dziecka warto mieć kilka nowych ciekawych rzeczy, żeby dziecko zainteresować na ten czas lub też coś co uwielbia na co dzień. |
|
|
|
 |
martka

Pomogła: 88 razy Dołączyła: 05 Cze 2007 Posty: 3822 Skąd: UK
|
Wysłany: 2008-08-12, 14:48
|
|
|
czarna96, co za historia |
|
|
|
 |
ina

Pomogła: 51 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 2936 Skąd: południe
|
Wysłany: 2008-08-12, 15:11
|
|
|
| magdusia napisał/a: | a jakby się okazało że Filipek to nie Filipek tylko Małgosia
i ktoś chce ją na fałszywych papierach przewieźć ? |
Bez przesady, a może ktoś chciał "Maciusia" przewieźć na fałszywych papierach
| nitka napisał/a: | | Moim zdaniem prośba Strażnika Granicznego o pokazanie genitaliów dziecka narusza konstytucję RP i prawo do nietykalności osobistej. |
Też tak uważam |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/] hxxp://www.suwaczki.com/]
hxxp://www.mineralcosmetics.pl]KOSMETYKI MINERALNE |
|
|
|
 |
|
|