wegedzieciak.pl

[olgasza]

no wlasnie. Czy Wasze dzieci przechodzily cos takiego?
Mloda dzis po przebudzeniu miala na nozce czerwone slady - jakby kilka ukaszen komara kolo siebie. Nie swedzialo jej to, ale wygladalo paskudnie. Po dwoch godzinach zeszlo, ale plamy pojawily sie kolo oka. Potem na uchu, szyi, pod broda, pod pachami, na rekach. Jedne znikaja, pojawiaja sie nastepne.
Doczytalam sie, ze taka wysypka moze towarzyszyc "trzydniowce", ale mloda nie ma goraczki. Zachowuje sie normalnie, nie marudzi bardziej niz zwykle, teraz zasnela.
Myslicie, ze to moze byc reakcja alergiczna? Wczoraj dalam jej tofu w zupce na sprobowanie...Poza tym nie wprowadzalam nowych pokarmow, zreszta ona i tak niewiele je.
Jak jutro nie przejdzie, to pojdziemy do lekarza, ale moze wy macie jakies doswiadczenia z takim przypadkiem?

[Jagula]

olgasza- przy trzydniówce jest najpierw gorączka a potem wysypka...

[olgasza]

no, wiem, wiem.
doszlam do wniosku, ze to musiala byc reakcja alergiczna na tofu... za jakis czas znow jej podam troche i zobacze, czy moje przypuszczenia sa trafne.
wczoraj miala jeszcze kilka babelkow, ale dzis juz wyglada ladnie.
zobaczymy.

[nitka]

olgasza, sprawdź, czy Marian nie ma kleszcza nigdzie

[topcia]

POdczepię się pod temat. U WIsi od kilku tygodni (3-4 ?) na brudce jest czerwona plama. POczątkowo sądziłam, że zamek od spodni kombinezonowych Jej pociera na spacerze. MImo tego, że ich nie zakładam, bródka nadal jest czerwona.
Teraz, od około tygodnia pojawiła się druga plama na policzku, o średnicy około cm. Skóra jest na niej zgrubiała i czerwona. CHarakterystyczne jest to, że jest idealnie okrągła. NIe chcę Jej wieźć do lekarza w taki mróz. SPotkaliście się z czymś takim?

[Jagula]

topcia moim zdaniem to i tak musi zobaczyc lekarz- jak to juz jest od kilku tygodni to kilka dni na przeczekakanie mrozów nic nie zmieni . Spróbuj smarowac w tym czasie maścią/kremem z wit. E. I do lekarza ...

[topcia]

Jagula, pewnie masz rację. KOnsultowałam telefonicznie. Smaruję maścią homeo. Obawiam się, że może alergia na pokarm. Na pewno kapusta kwaszona i cebula. Najgorsze to, że jeśli mam słabe trawienie to z mleka też może uczulać. Szkoda WIsi, bo uwielbia kapustę i cebulę.

Na udkach skóra się łuszczy i prawie jestem pewna że od wody. Kąpię Ją wtedy kiedy siebie. Co kilka dni. OStatnio zdałam sobie sprawę, ze chyba co tydzień ale nie jestem pewna, bo straszny kocioł i nie pamiętam. Po prostu-jeśli włosy mi się przetłuszczają to wtedy. Tak ogólnie to się myjemy -żeby nie było, że to tamto . ZNajoma mówiła, że ich dziecko miało uczulenie na wodę i musieli się przeprowadzić na wieś..... SPróbuję dodawać do kąpieli oliwy.

[kositka]

Cytat:

Myslicie, ze to moze byc reakcja alergiczna? Wczoraj dalam jej tofu w zupce na sprobowanie.

soja jest silnym alergenem, jeśli mała już potrafi się drapać to jeśli wysypka jest uczuleniem to za kilka dni będzie się drapała.
Moja Julka też ma takie objawy kiedy zje coś słabo ją uczulającego. Odstaw soję na 3 miesiące, a potem wprowadzaj ją stopniowo, zaczynając od ćwiartki łyżeczki i każdego dnia podwajając tą wielkość.

[ Dodano: 2010-02-10, 12:01 ]

topcia napisał/a:

POdczepię się pod temat. U WIsi od kilku tygodni (3-4 ?) na brudce jest czerwona plama

Wygląda to na wyprysk pieniążkowy, może być to alergia ale może też być sucha i wrażliwa skóra, jeśli będzie się powtarzało to najlepiej prosto do dobrego dermatologa, nie takiego, który przepisze sterydy czy elidel, ale takiego, który przeprowadzi gruntowny wywiad, poszuka alergenu lub objaśni jak pielęgnować suchą skórę. Na razie możesz często smarować buziak emolientami aptecznymi, na zimę i do piasku dobry będzie krem barierowy emolium.

[ Dodano: 2010-02-10, 12:10 ]

topcia napisał/a:

Najgorsze to, że jeśli mam słabe trawienie to z mleka też może uczulać

topcia, do mleka przechodza alergeny niezależnie od Twojego trawienia
suche placki smaruj emolientem nawet co dwie godziny, nie zakładaj dzidzi rajstop ani nic sztucznego, najlepiej biała bawełna.
Do kąpieli dobra jest ciekła parafina przy bardzo dużym uczuleniu, albo coś z aptecznych emolientów, ja długo kąpałam Julke w przegotowanej wodzie źródlanej ale na szczęście wyrosła z tego.
Po kąpieli delikatnie osusz, nie wycieraj i w ciągu 3 min nasmaruj emolientem.
Zimą faktycznie nie kąp często ale latem lepiej codziennie bo pot, piasek i kremy pogorszą stan skóry.
Oliwa też jest dobra, ale osadza się na wannie i tylko natłuszcza, nienawilża. Kremy z mocznikiem dodatkowo będą złuszczały te suche placki i przyśpieszaly ich gojenie.

[topcia]

[madam]

Dopiszę nasze objawy - bo wyglądało paskudnie, a okazało się reakcją alergiczną na soczewicę

Więc wysypka, rzeczywiście wędrująca. Nigdy nie widziałam czegoś podobnego, na prawdę się przemieszczała. Paskudna - jakby pokrzywka.
Pierwszego dnia skojarzona niesłusznie z podrażnieniem od kaptura - bo zaczerwienione, zabąblone miejsca pojawiły się tylko w okolicach głowy, uszu.
Dnia następnego pojawiały się i znikały na twarzy.
W nocy - na całym ciele. Raz na plecach,raz na brzuszku, na nóżkach, na rączkach + gorączka 38,8 (niekoniecznie kojarzona z uczuleniem, mogły to być zęby).

Nockę przeżyliśmy na cycku + zimne okłady.
Rano cud - miód. Dziecko wyspane, radosne, uśmiechnięte.
Ani jednej plamki na ciele, gorączki brak.
Pediatra - po obejrzeniu małego nie znalazła nic niepokojącego i potwierdziła reakcję alergiczną.

[olgasza]

madam, opis dokładnie pasuje do tego, co kiedyś miała Marianka, kiedy 3 lata temu zakładałam ten wątek
U nas na szczęście wysypka nigdy nie wróciła i tofu też już nie wywołuje żadnych reakcji (poza smakowymi oczywiście). Czego i wam życzę

[madam]

olgasza, cieszy mnie Twój post dwojako.
Z racji Twojej Marianki, której to uczulenie nie dopadło po raz wtóry.
I z racji dobrych rokowań dla mojego Kajtka.