wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Wyciskanie dziecka z brzucha
Autor Wiadomość
Karolina 

Pomogła: 114 razy
Dołączyła: 06 Cze 2007
Posty: 4928
Wysłany: 2008-08-03, 17:46   

Tymka mi lekarka wycisneła. Na szczęscie jemu nic się nie stało, czego nie mozna powiedzieć o moich otworkach. Szczęście po raz drugi - wszystko zagoiło się idealnie, choć lekarka ponoć nie mogła spać w nocy z obawy o moje zwieracze ( i pewnie swoją posadę)... :-?
_________________
hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/
 
 
 
Ewa
[Usunięty]

Wysłany: 2008-08-03, 18:21   

U mnie obaj chłopcy byli wyciskani łokciem, przy czym Gabryśkowi nic nie było, a Natiemu w ten sposób złamano obojczyk, poza tym chyba coś było z pępowiną (była natychmiast przecięta, jedyna pępowina nie przecinana przez męża) i krzyk położnej do lekarza, aby przestał świadczył raczej o tym, że mogłoby być różnie.
 
 
puszczyk 


Pomogła: 102 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 5319
Wysłany: 2008-08-04, 07:34   

Kamilek też został tak potraktowany, ale wszystko było ok.
 
 
neina 


Pomogła: 44 razy
Dołączyła: 23 Paź 2007
Posty: 2342
Skąd: Teddington
Wysłany: 2008-08-04, 13:33   

Z Waszych postów wynika, że robią to częściej niż się można spodziewać :-/
_________________
<img src="hxxp://www.alterna-tickers.com/tickers/829543.png" border=0>
 
 
milka 

Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 16 Wrz 2008
Posty: 285
Skąd: fr
Wysłany: 2008-09-23, 09:59   

Ludzie swieci..toz to strach wogole rodzic :-?
_________________
hxxp://alterna-tickers.com] hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
neina 


Pomogła: 44 razy
Dołączyła: 23 Paź 2007
Posty: 2342
Skąd: Teddington
Wysłany: 2008-10-24, 21:06   

Moja najlepsza kumpela urodzila dzis coreczke. Zaplacila gruba kase za polozna, zeby zajela sie nia lepiej, niz bez placenia... Jak pojawila sie w szpitalu wczesnym rankiem, owa polozna od razu uprzedzila, ze sie spieszy, bo ma dzisiaj szkole. Kolezanka miala juz 5 cm i akcja dosc szybko postepowala, jednak polozna od razu zaaplikowala oksytocyne. Podala ja w sumie kilka razy. Po trzeciej zaczely sie parte. Po ok godzinie, polozna stwierdzila, ze musi zaraz isc i przy pomocy drugiej postanowila "pomoc" Lence przysc na swiat. Jedna z nich polozyla sie na brzuchu mowiac do drugiej "pilnuj, czy nikt nie idzie". Kolezanka wolala o ratunek... No i pochwili urodzila sie Lenka :-x :evil: :-(
_________________
<img src="hxxp://www.alterna-tickers.com/tickers/829543.png" border=0>
 
 
zina 


Pomogła: 93 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 6308
Wysłany: 2008-10-24, 21:42   

neina, horror! :evil: :-| :shock:
Nie chce mi sie normalnie wierzyc w cos takiego :!:
 
 
 
arahja 


Pomogła: 26 razy
Dołączyła: 23 Cze 2008
Posty: 1148
Skąd: brno
Wysłany: 2008-10-24, 21:44   

Jezus Maria, to jakiś horror! To w Polsce się działo? Gdzie konkretnie? Obym nigdy nie trafiła w to miejsce :evil: Jak się czuje Twoja koleżanka? Wszystko w porządku z nią i dzieckiem? Mam nadzieję, że nie będzie żadnych problemów... Zamordować to za mało :evil:
_________________
hxxp://czeski-sen.blogspot.cz
 
 
neina 


Pomogła: 44 razy
Dołączyła: 23 Paź 2007
Posty: 2342
Skąd: Teddington
Wysłany: 2008-10-24, 22:02   

To bylo w Gdansku, nie wiem dokladnie w ktorym szpitalu. Jak ktos jest zainteresowany, to moge spytac o nazwisko poloznej. Na szczescie nic sie nie stalo jej ani malutkiej. Ale glos jej sie lamal jak o tym opowiadala i powtarzala, ze przezyla traume. Strasznie mi sutno i jestem wsciekla na ta polozna, ja osobiscie bym ja gdzies zaskarzyla.
_________________
<img src="hxxp://www.alterna-tickers.com/tickers/829543.png" border=0>
 
 
Martuś 


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 3101
Skąd: Langfuhr
Wysłany: 2008-10-24, 22:05   

neina ;( ;( ;(
Ciekawe, czy to też w Wojewódzkim :evil: Co za koszmar, ja bym tego na pewno tak nie zostawiła..
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
martka 


Pomogła: 88 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 3822
Skąd: UK
Wysłany: 2008-10-25, 08:42   

neina, to jakiś koszmar... kilka razy czytałam co napisałaś i nie mogłam uwierzyć :-(
 
 
 
 
Berserk fan


Pomogła: 90 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 6991
Wysłany: 2008-10-25, 08:46   

o ja pier :evil: :evil: :evil: :!: przecież zrobiły masakrę z tak ważnego procesu dla matki i dziecka, traumę mają pewnie obydwie. Niech Ona to zgłosi! :evil: :evil: :evil: i to "pilnuj, czy nikt nie idzie", co to ma być? :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
_________________
Jag 2004; Lefo 2008; Dobr 2012
 
 
biechna 


Pomogła: 65 razy
Dołączyła: 09 Cze 2007
Posty: 4587
Wysłany: 2008-10-25, 09:10   

neina, o rety, nie mogę aż uwierzyć :shock: co za koszmar! te położne powinny zostać poważnie ukarane, jeju, ależ mi szkoda koleżanki Twojej, od samego wyobrażenia sobie tej sytuacji aż mnie w brzuchu ściska :-( :-(
 
 
Nimrodel

Pomógł: 6 razy
Dołączył: 13 Maj 2008
Posty: 353
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 2008-10-25, 09:52   

koniecznie niech to zgłosi, a położne powinny być ukarane!
A na jeszcze jej płaciła???
A gdzie był lekarz?
_________________
hxxp://zdrowazywnosc.abc24.pl/

hxxp://www.maluchy.pl]
 
 
Capricorn 
2radical4u

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 6526
Wysłany: 2008-10-25, 09:53   

o ja pierdzielę. Położna wzięła łapówkę za pomoc, i tak bardzo jej zależało, żeby rodząca nie zażądała zwrotu kasy za nieobecnosć przy porodzie, że wycisnęła dziecko na siłę, żeby udowodnić, że kasa jej sie należała?

Czy partner tej kobiety był przy porodzie? Ma jakichś świadków? Sprawa do sądu, jak nic.
_________________
this is the strangest life I've ever had...

Niniejszym oświadczam, iż wszystkie moje wypowiedzi zawierają wyłącznie moje spojrzenie na omawiany temat. Nikogo do niczego nie nakłaniam. Dziękuję za uwagę.
 
 
Żabka 


Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 22 Paź 2008
Posty: 24
Skąd: Oslo/Skoczów
Wysłany: 2008-10-25, 10:21   

O Boże! Straszne, aż nie chce się wierzyć, żeby w 21 wieku takie barbarzyńskie metody. Ale niestety, przypadków głupoty, bezmyślności i okrucieństwa jest więcej. Moja przyjaciółka przez "nadgorliwego" lekarza straciła dziecko. Straszna tragedia. I to w prywatnym szpitalu, gdzie każda minuta, zastrzyk i witamina jest opłacana. :evil:

Ja nie mam żadnego zaufania do takich miejsc. Jest to smutne stwierdzenie, ale niestety prawdziwe. Dlatego zrobie wszystko, żeby B byl wtedy ze mną.
 
 
 
neina 


Pomogła: 44 razy
Dołączyła: 23 Paź 2007
Posty: 2342
Skąd: Teddington
Wysłany: 2008-10-25, 12:29   

To bylo w jakims malym szpitalu na Zaspie. Marta byla tak pozytywnie nastawiona do porodu, ufala poloznej. Przez telefon ma bardzo smutny glos. Mala kilka razy budzila sie w nocy z jakby drgawkami, M. mowi, ze wygladala na przerazona. Tak sie cieszylam na jej przyjscie, a mi smutno :-(
_________________
<img src="hxxp://www.alterna-tickers.com/tickers/829543.png" border=0>
 
 
Martuś 


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 3101
Skąd: Langfuhr
Wysłany: 2008-10-25, 12:39   

Na Zaspie nie ma małego szpitala, jest wielki moloch - wylęgarnia, byłam tam na Izbie Przyjęć przez pół h i było to straszne przeżycie, przyjęto w tym czasie chyba 4 kobiety do porodu, wszystko odbywało się jak na taśmie.. Tak mi przykro, nie mogę się z tym pogodzić, że kobiety i ich dzieci są traktowane w najważniejszych chwilach w życiu jak przedmioty ;(
W Pucku nie było idealnie, ale coraz bardziej doceniam to, że tam pojechałam (a to, jak poród tam wygląda, powinno być minimalnym standardem..)
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
Żabka 


Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 22 Paź 2008
Posty: 24
Skąd: Oslo/Skoczów
Wysłany: 2008-10-25, 13:51   

neina, bardzo dużo pozytywnej energii dla Twojej przyjaciółki i jej kruszynki, oby jak najszybciej otrząsnęły się z tego strasznego przeżycia.
 
 
 
neina 


Pomogła: 44 razy
Dołączyła: 23 Paź 2007
Posty: 2342
Skąd: Teddington
Wysłany: 2008-10-25, 16:20   

Dzieki, ja tez mam nadzieje, ze obie szybko o tym zapomna.
_________________
<img src="hxxp://www.alterna-tickers.com/tickers/829543.png" border=0>
 
 
Malinetshka 
Paulina


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5765
Skąd: Łódź
Wysłany: 2008-10-25, 22:30   

Nie mam słów... :cry:
_________________
hxxp://www.myticker.eu/ticker/]
 
 
Karolina 

Pomogła: 114 razy
Dołączyła: 06 Cze 2007
Posty: 4928
Wysłany: 2008-10-26, 08:19   

Szkoda, że była sama bez zaufanej , doświadczonej osoby. Myślę, że wielką stratą jest to, że nie mogą by z nami nasze mamy, czy inne kobiety, które już rodziły, mające doświadczenie.
_________________
hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/
 
 
 
moTyl 

Pomogła: 21 razy
Dołączyła: 13 Paź 2007
Posty: 1488
Skąd: UK
Wysłany: 2008-10-26, 09:08   

Nie tylko słów brakuje, ale po prostu wierzyć się nie chce, że położna, która ma być doświadczoną, profesjonalną osobą traktuje pacjentkę w taki sposób... tak jakby ona nie miała nic do powiedzenia.... :evil: :evil: :evil: :shock: :shock: :shock:

mam nadzieję, że nie obędzie się to bez konsekwencji dla tego babsztyla, a Twojej koleżance i Malutkiej życzę, żeby jak najszybciej zapomniały o przebiegu jej przyjścia na świat i miały tyle siły żeby móc się po prostu cieszyć sobą...
_________________
<img src="hxxp://lbym.lilypie.com/AbSC.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://lbym.lilypie.com/HKLrp1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://lb3m.lilypie.com/Pagrp1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Third Birthday tickers" />
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=14877&postdays=0&postorder=asc&start=0]Książeczki po angielsku
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=14879]Ubranka dla dziewczynki 0-6 i dla chłopca 0-7, Tummy Tub, Zabawki
hxxps://picasaweb.google.com/105220578670118458536/IPrzyszEMamyMogaBycJakDamy?authuser=0&feat=directlink]Ubrania ciążowe
 
 
YolaW 


Pomogła: 39 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5462
Skąd: Południe :)
Wysłany: 2008-10-26, 09:45   

neina masakra :evil: :evil: :evil: Uwierzyć nie mogę, że te położne taką konspirację zrobiły...przecież to się mogło źle skończyć!! :evil: :evil:
Wiem co czuje Twoja koleżanka, mnie też Olafka wyciskali bez mojej zgody i wiem ile siły lekarz w to wkłada...aż cud, że nic się nie stało...
_________________
hxxp://www.slub-wesele.pl]
hxxp://slub-wesele.pl/]
hxxps://achtedzieciaki.pl/artykul/17]
 
 
neina 


Pomogła: 44 razy
Dołączyła: 23 Paź 2007
Posty: 2342
Skąd: Teddington
Wysłany: 2008-10-26, 17:56   

Dzisiaj Marta opowiedziala mi o kolejnych atrakcjach, ktore zafudnowala jej polozna - od razu przebila pecherz i masowala szyjke, przy bardzo bolesnych juz skurczach. Wszystko, zeby przyspieszyc. Lekarza nie bylo przy tym i do dzis nie wie, co sie dzialo. Mialam dzis mysl, ze to moze bylo celowe znecanie sie?Lekarz podejrzewa uraz obojczyka, jest jakas opuchlizna. Biedna kruszynka :cry:
M. mowi, ze nie bedzie zaskarzac poloznej, bo nie chce jej sie z nia szarpac. Moze jak ochlonie, to zmieni jeszcze zdanie. Warto by bylo przede wszystkim na inne mamy, ktore beda w przyszlosci korzystaly z uslug tego babsztyla.
_________________
<img src="hxxp://www.alterna-tickers.com/tickers/829543.png" border=0>
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,75 sekundy. Zapytań do SQL: 7