|
Oczyszczanie kości i stawów |
| Autor |
Wiadomość |
Karolina
Pomogła: 114 razy Dołączyła: 06 Cze 2007 Posty: 4928
|
Wysłany: 2008-09-29, 10:41
|
|
|
| mam problem z logowaniem na skrzynke, spróbuje po południu oki? |
_________________ hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/ |
|
|
|
 |
Kitten

Pomogła: 16 razy Dołączyła: 06 Wrz 2007 Posty: 1197
|
Wysłany: 2008-10-17, 20:29
|
|
|
No, to zrobiłam oczyszczanie cytrynami...
Zero objawów ze strony przewodu pokarmowego, byłoby zero objawów w ogóle... Ale, pod sam koniec, przez cały dzień czułam skurcze w lewym jajniku. Pojawiło się plamienie, które trwało przez 10 dni, potem przeszło w krwawienie z odstawienia tabletek (które skończyło się jak zwykle). To, co leciało, przez większość czasu nie było samą krwią, z wyglądu miało jej mniej, niż 'krew' miesiączkowa. Wygląda na to, że mi jakieś paskudztwo zlazło z jajnika |
_________________ hxxp://www.suwaczek.pl/] |
|
|
|
 |
Karolina
Pomogła: 114 razy Dołączyła: 06 Cze 2007 Posty: 4928
|
Wysłany: 2008-10-17, 22:34
|
|
|
| Kitten napisał/a: | Wygląda na to, że mi jakieś paskudztwo zlazło z jajnika
_________________ |
|
_________________ hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/ |
|
|
|
 |
Kitten

Pomogła: 16 razy Dołączyła: 06 Wrz 2007 Posty: 1197
|
Wysłany: 2008-10-17, 22:38
|
|
|
Karolina, identyczną minę zrobiłam. Najpierw trochę spanikowałam, ale potem stwierdziłam, że to był chyba jednak pozytywny objaw . szczególnie, że przeszło, i jest już normalnie. Powiem o tym ginekolog przy następnej wizycie, niech mi da skierowanie na usg...
Btw, nigdy bym się nie spodziewała, że to oczyszczanie jest AŻ TAK skuteczne |
_________________ hxxp://www.suwaczek.pl/] |
|
|
|
 |
Malati
Pomogła: 71 razy Dołączyła: 10 Cze 2007 Posty: 3924
|
Wysłany: 2008-10-28, 22:19
|
|
|
Właśnie kończę oczyszczanie cytrynami i nie zauważyłam u siebie zadnych objawów że jakieś smieci zostały usunięte z mojego organizmu
Cieszę się że jestem juz na finiszu bo zmuszałam sie do picia tej kwaśielizny brrrr |
|
|
|
 |
Lily

Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2008-10-28, 22:20
|
|
|
| czarna96 napisał/a: | Cieszę się że jestem juz na finiszu bo zmuszałam sie do picia tej kwaśielizny brrrr | podziwiam, ja bym nie dała rady |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
 |
Cytrynka

Pomogła: 11 razy Dołączyła: 05 Cze 2007 Posty: 962 Skąd: Olympia, USA
|
Wysłany: 2008-10-28, 22:25
|
|
|
Zapytam pewnie dość głupio...
Po co oczyszczać kości i stawy? Pytam, bo byłam dziś u reumatologa. Podczas badań krwi wyszło mi, że mam przeciwciała przeciwjądrowe (ANA), co może sugerować Toczeń rumieniowaty układowy. Wg lekarza mam za dobre wyniki krwi i nerki mi nie nawalają na tę chorobę, ale mam kilka objawów, np. bóle kości i mięśni. Lekarz każe czekać i obserwować czy rozwinie się choroba czy nie. Nie mam ochoty by się rozwinęła: hxxp://pl.wikipedia.org/wiki/Tocze%C5%84_rumieniowaty_uk%C5%82adowy
Czy mogę sobie pomóc jakoś. Jak zapytałam go o kandydozę, to mnie wyśmiał twierdząc, że jak ktoś ma kandydozę, to już nad grobem stoi. |
|
|
|
 |
Karolina
Pomogła: 114 razy Dołączyła: 06 Cze 2007 Posty: 4928
|
Wysłany: 2008-10-29, 11:03
|
|
|
Cytrynko w stawach osiadają różne substancje, sole, puryny, które na skutek złej diety są tam kumulowane. Jest taka choroba - dna moczanowa, to jest jakieś zaburzenie metaboliczne, nadmiar białka w diecie uszkadza stawy.
Moja siostra i mama sikały po tym listku na rdzawy kolor - w taki sposób pozbyły się zanieczyszczeń.
Oczyszczanie jest bezpieczne, jeśli masz zdrowe nerki to możesz smiało próbowac |
_________________ hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/ |
|
|
|
 |
neina

Pomogła: 44 razy Dołączyła: 23 Paź 2007 Posty: 2342 Skąd: Teddington
|
Wysłany: 2008-10-29, 14:18
|
|
|
| Ja myslalam, ze nie mozna, jak sie karmi? Jesli mozna, to od razu sie zabieram. |
_________________ <img src="hxxp://www.alterna-tickers.com/tickers/829543.png" border=0> |
|
|
|
 |
Kamm
Pomogła: 26 razy Dołączyła: 18 Paź 2007 Posty: 1737
|
Wysłany: 2008-10-29, 17:22
|
|
|
Mnie osobiscie kuracja cytrynowa jakos znacząco nie pomogla i nie zauwazylam zadnych "odpadkow " W przyszlym tygodniu zaczynam kuracje listkami ! |
_________________ hxxp://picasaweb.google.com/acmme.bizuteria.autorska/ Moja biżuteria ! |
|
|
|
 |
Karolina
Pomogła: 114 razy Dołączyła: 06 Cze 2007 Posty: 4928
|
Wysłany: 2008-10-31, 08:35
|
|
|
Neina, oczywiście, że nie można podczas karmienia Do nerek jakoś te sole muszą dotrzec, czyli przez krwiobieg |
_________________ hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/ |
|
|
|
 |
neina

Pomogła: 44 razy Dołączyła: 23 Paź 2007 Posty: 2342 Skąd: Teddington
|
Wysłany: 2008-10-31, 19:26
|
|
|
Szkoda, bede musiala poczekac. A mam straszna ochote cos sobie oczyscic |
_________________ <img src="hxxp://www.alterna-tickers.com/tickers/829543.png" border=0> |
|
|
|
 |
Cytrynka

Pomogła: 11 razy Dołączyła: 05 Cze 2007 Posty: 962 Skąd: Olympia, USA
|
Wysłany: 2008-11-02, 08:02
|
|
|
| Ja też karmię jeszcze. Dzisiaj cały dzień mnie bolą kości i stawy, nie jakoś przejmująco, ale jest to nieprzyjemne. Miejsce bólu zmienia się ciągle, np. boli mnie w łokciu, za chwilę czuję ból w palcach, a potem w udzie. |
|
|
|
 |
Karolina
Pomogła: 114 razy Dołączyła: 06 Cze 2007 Posty: 4928
|
Wysłany: 2008-11-02, 18:22
|
|
|
| Cytrynko, może czas bardziej zadbac o siebie? |
_________________ hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/ |
|
|
|
 |
Marcela
Pomógł: 38 razy Dołączył: 04 Cze 2007 Posty: 1417
|
Wysłany: 2008-11-04, 14:27
|
|
|
| Cytrynko, koniecznie! |
|
|
|
 |
Cytrynka

Pomogła: 11 razy Dołączyła: 05 Cze 2007 Posty: 962 Skąd: Olympia, USA
|
Wysłany: 2008-11-04, 17:13
|
|
|
| Ale co to znaczy zadbać? Wiem, pewnie głupie pytanie. Staram się lepiej jeść, gorzej Ze spaniem. Jestem okropną nerwuską, wstyd się przyznać, ale nie pamiętam kiedy byłam tak rozluźniona jak wczoraj podczas operacji, kiedy dostałam gaz rozweselający. Dzięki Dziewczyny, zawsze można na Was liczyć. Myślę, że przestanę karmić pod koniec wiosny, no chyba, że Adaś wcześniej się odstawi, albo będę musiała brać jakieś leki. Wtedy się zacznę oczyszczać i może uda się wyleczyć candidę (znowu biorę antybiotyk). |
|
|
|
 |
Tobayashi

Pomogła: 34 razy Dołączyła: 03 Sie 2007 Posty: 1507
|
Wysłany: 2008-11-04, 17:34
|
|
|
| Marcela napisał/a: | | nawet nie zdajecie sobie sprawy co tam w tych jelitach siedzi. |
I to mnie właśnie nurtuje. Dla jasności mam książkę Tombaka od dawna, i stosuję niektóre jego metody. Nie tylko u niego, ale i na różnych stronach internetowych proponujacych hydrokolonoterapie lub inne metody oczyszczania jelit, człowiek spotyka się z informacją, że nasze jelita są oblepione jakimiś świństwami. Tymczasem , podczas kolonoskopii, widziałam moje jelito i wyglądało jako pupa niemowlaka. Nic tam nie ma! W dodatku nie wyobrażam sobie, by cokolwiek mogło się przykleić do śluzówki, która jest wilgotna, a jelita są w ciągłym ruchu. Przez lata czytania takich informacji wyobraziłam sobie, że w moim jelicie żyje co najmniej smok A tu nic! |
|
|
|
 |
Lily

Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2008-11-04, 17:35
|
|
|
| A jednak ludziom podczas oczyszczania wychodzą różne świństwa z jelit... |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
 |
Tobayashi

Pomogła: 34 razy Dołączyła: 03 Sie 2007 Posty: 1507
|
Wysłany: 2008-11-04, 17:38
|
|
|
| Zapomniałam sie zapytać lekarki wykonującej u mnie ten zabieg (no bo miałam co innego na głowie), jak wyglądają jelita ludzi starszych, jedzących mięso, nie dbających o dietę, z wieloletnimi zaburzeniami pracy jelit i dolegliwościami, bo to chyba głównie u nich przeprowadza się badanie. |
|
|
|
 |
arahja

Pomogła: 26 razy Dołączyła: 23 Cze 2008 Posty: 1148 Skąd: brno
|
Wysłany: 2008-11-04, 19:21
|
|
|
Ja też się nad tym zastanawiam... Jeśli się spożywa dużo błonnika, sporo produktów, o których wiemy, że mają właściwości "czyszczące", a przy tym nie śmieci się organizmu junk food, mięsem, ogólnie żywnością wysoko przetworzoną... to chyba nie może być tak źle? Do tego oczyszczania stawów przymierzam się tak czy inaczej, ale na myśl o lewatywie robi mi się słabo I chyba nie tylko mi ; ) |
_________________ hxxp://czeski-sen.blogspot.cz |
|
|
|
 |
Malati
Pomogła: 71 razy Dołączyła: 10 Cze 2007 Posty: 3924
|
Wysłany: 2008-11-04, 19:42
|
|
|
| arahja napisał/a: | ale na myśl o lewatywie robi mi się słabo I chyba nie tylko mi ; ) |
mi również
Ja od jakiegos czasu zbieram sie do tych lewatyw ale jak narazie oswajam sie z ta obcja w myślach Mój mąz robi sobie lewatywy obecnie traktuje ten zabieg jak zwykła czynnośc higieniczna typu mycie zębów |
|
|
|
 |
Lily

Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2008-11-04, 19:43
|
|
|
Lewatywa to jeszcze, ale płukanie jelit w gabinecie... naprawdę nie chciałabym, żeby ktoś moje, za przeproszeniem, odchody oglądał |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
 |
Marcela
Pomógł: 38 razy Dołączył: 04 Cze 2007 Posty: 1417
|
Wysłany: 2008-11-04, 21:11
|
|
|
| Tobayashi napisał/a: | | Nic tam nie ma! |
Nie chcę Cię załamywać, ale też tak myślałam o sobie. A jednak....
Jedyna opcja w której raczej nic nie bedzie to maksymalnie zdrowe odżywianie przez całe życie. Jeśli ktoś jadł kiedyś mięso, słodycze, nabiał - Zanieczyszczenia są na bank!
Szczególnie ten nabiał jest podły okrutnie.
Ale jelita to dopiero początek. Wątroba - ta kryje w sobie skarby!
Ja też miałam spore lęki przed taką "dużą" lewatywą, ale udało mi się powoli je pokonać. Wystarczy powoli zwiększać ilośc wody, za każdym następnym razem dodawać trochę więcej. Sprawa do przeżycia, lęk zdecydowanie do pokonania. |
|
|
|
 |
Karolina
Pomogła: 114 razy Dołączyła: 06 Cze 2007 Posty: 4928
|
Wysłany: 2008-11-04, 22:18
|
|
|
Marcela ale przecież ona widziała na własne oczy. Nie rozumiem czegoś? |
_________________ hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/ |
|
|
|
 |
Tobayashi

Pomogła: 34 razy Dołączyła: 03 Sie 2007 Posty: 1507
|
Wysłany: 2008-11-04, 22:28
|
|
|
Marcela, no właśnie, widziałam!. Nie załamiesz mnie, nie bój żaby |
|
|
|
 |
|
|