wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
mycie owocow

czy myjecie owoce? (z przymruzeniem oka)
wszystkie
17%
 17%  [ 15 ]
tylko te, ktore jem ze skorka
27%
 27%  [ 24 ]
tylko te, na ktore prawdopodobnie nasikal lis
8%
 8%  [ 7 ]
tylko maliny/jagody/jezyny niewiadomego pochodzenia
4%
 4%  [ 4 ]
tylko te, ktore daje dziecku
8%
 8%  [ 7 ]
nie myje tylko bananow i jestem z tego dumna/y
13%
 13%  [ 12 ]
nie myje malin/jagog/truskw/itd-najlepsze prosto z krzaka
9%
 9%  [ 8 ]
nie myje wcale-frakcja radykalnych brudasow
4%
 4%  [ 4 ]
nie jem owocow bo musial(a)bym je myc
1%
 1%  [ 1 ]
o myciu owocow dowiedzialam/lem sie z wegedzieciaka
4%
 4%  [ 4 ]
Głosowań: 49
Wszystkich Głosów: 86

Autor Wiadomość
Ania D. 

Pomogła: 115 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2196
Wysłany: 2008-11-29, 17:00   

Cytat:
AniaD piekła kiedyś tylko w maszynce

Na drożdżach, na zakwasie już nie. Jakoś mnie odstrasza ten aluminiowy pojemnik do wyrastania, poza tym jeden chleb na raz to dla nas za mało. Miałam też stracha, że podczas wyrastania zaczyn mi wyleci z pojemnika. Jednak piekarnik jest najlepszy... Chyba Daga piekła na zakwasie i była zadowolona. Daga też pisała, że po wyrabianiu wyjmowała mieszadła, to świetny pomysł (na który myśmy nie wpadli i nasz chlebek był z dziurkami).
Ogólnie to maszynka spełniła swoją funkcję, bo bez niej może nie odważyłabym się w oóle piec pieczywa.
Ja zawsze myję owoce (poza malinami i innymi, które są z naszej działki, jagody też zjadam z krzaka), a szczególnie cytrusy. Chemia przenosi się na palcach na czysty owoc, więc zawsze jadam tylko umyte. Odstrasza mnie ten biały nalot na pomarańczach, który potem jest na dłoniach.
 
 
kofi 

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 12 Lis 2007
Posty: 6415
Skąd: jestem ze wsi
Wysłany: 2008-11-29, 19:28   

dżo napisał/a:
upiecze ponieważ nie mam opcji wydłużenia czasu wyrastania a 1/2 godziny dla chleba na zakwasie to stanowczo za mało,

Ja robiłam tak, że wrzucałam, włączałam maszynę, mieszała 1 raz, wyłączałam i nastawiałam jeszcze raz na opóźniony start - tak, że miałam na rano chleb.
Teraz mam zepsutą maszynę (nie miesza, ale piecze), więc mieszam w mikserze, wkłądam do maszyny i też nastawiam opóźniony start. Strasznie mnie to wkurza, bo zużywam mnóstwo niepotrzebnej energii (maszyna wykonuje cały cykl i tak, a do tego mikser swoje) i wody do mycia. W piekarniku na zakwasie nie udało mi się upiec :oops: wychodziły koszmarne zakalce.
Sorry za OT. ;-)
_________________
hxxp://jak-obloki.blogspot.com/
 
 
Jagula 
matka-nomadka


Pomogła: 64 razy
Dołączyła: 31 Sie 2007
Posty: 3207
Wysłany: 2008-11-29, 19:41   

ha! a ja do tej pory myślałam ,że myłam owoce :mryellow: a tu okazało się,że można umyć banany :mryellow: i myślałam, że jak coś jest z lasu to jest bezpieczne :roll: chyba szczęśliwie już dawno nie byłam na porządnym leśnym wypasie :->
_________________
hxxp://www.alterna-tickers.com]

hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://podniebnekorytko.blogspot.co.uk]Když se doma vaří, tak se dobře daří.
 
 
alcia 
:-)


Pomogła: 184 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 7184
Skąd: Ośw.
Wysłany: 2008-11-30, 20:58   

Ania D. napisał/a:
Na drożdżach, na zakwasie już nie. Jakoś mnie odstrasza ten aluminiowy pojemnik do wyrastania, poza tym jeden chleb na raz to dla nas za mało. Miałam też stracha, że podczas wyrastania zaczyn mi wyleci z pojemnika. Jednak piekarnik jest najlepszy... Chyba Daga piekła na zakwasie i była zadowolona. Daga też pisała, że po wyrabianiu wyjmowała mieszadła, to świetny pomysł (na który myśmy nie wpadli i nasz chlebek był z dziurkami).

o, to z Dagą pomyliłam :)
_________________
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl
 
 
 
arahja 


Pomogła: 26 razy
Dołączyła: 23 Cze 2008
Posty: 1148
Skąd: brno
Wysłany: 2008-11-30, 21:12   

A propos niemycia owoców. Pół kilo niemytych mandarynek musiało się tak skończyć... Cała paszcza w krostkach :D Więc myjcie, dziewczyny, myjcie. :) Jak mi zejdzie, to też zacznę myć ;)
 
 
Capricorn 
2radical4u

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 6526
Wysłany: 2008-11-30, 21:16   

Jagula napisał/a:
ha! a ja do tej pory myślałam ,że myłam owoce :mryellow: a tu okazało się,że można umyć banany :mryellow:


:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
_________________
this is the strangest life I've ever had...

Niniejszym oświadczam, iż wszystkie moje wypowiedzi zawierają wyłącznie moje spojrzenie na omawiany temat. Nikogo do niczego nie nakłaniam. Dziękuję za uwagę.
 
 
kofi 

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 12 Lis 2007
Posty: 6415
Skąd: jestem ze wsi
Wysłany: 2008-12-01, 09:22   

Wygląda na to, że o myciu owoców dowiedziałam się z WD. Wczoraj pod wpływem tego wątku umyłam jabłko i awokado (ale banana w pracy dzisiaj - zapomniałam :oops: ).
Nie ma to jak edukacja.
OT: mąż prosił mnie o przejrzenie sylabusa, który przygotował (do jakichś swoich zajęć) i strrrasznie przyczepiłam się do tematu "analfabetyzm kobiet" - otóż i przykład kółka samokształceniowego - kobiet (głównie) - WD.
_________________
hxxp://jak-obloki.blogspot.com/
 
 
Manu 


Pomogła: 13 razy
Dołączyła: 10 Mar 2008
Posty: 1128
Skąd: Austria
Wysłany: 2008-12-01, 11:38   

kto myje owoce PO obraniu?
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]....hxxp://www.tickerclub.com/]
Nagradzanie jest postmodernistyczną wersją kary.
<object width="88" height="31"><param name="movie" value="hxxp://ecosia.org/_images/banner/ecosiaEn88x31.swf"><embed src="hxxp://ecosia.org/_images/banner/ecosiaEn88x31.swf" width="88" height="31"></embed></object>
 
 
kocham_tramwaje 

Pomogła: 14 razy
Dołączyła: 07 Wrz 2008
Posty: 997
Wysłany: 2008-12-01, 12:12   

Cytat:
kto myje owoce PO obraniu?
ha, tez dobre pytanie.
wiesz-jak mi pacnie taki obrany banan na podloge, gdzie akurat sie wyleguja koty-myje bo automatycznie sie robi owlosiony, ale nie daje malej-jakas dziwna jazde mam.
kiedys mi sie tak sprytnie wysliznal, ze walnal wprost do kociej michy(pelnej.z reszta-dziwne ze pelnej :roll: ) . no i sie tak wahalam-myc, nie myc, jak umyje, to zjesc, nie zjesc, stalam nad ta micha pare dobrych minut, w koncu wywalilam dziada..
ale myte po obraniu owoce sa niefajne w smaku :mryellow:
a co? myjesz po obraniu?

[ Dodano: 2008-12-01, 12:14 ]
jeszcze pare glosow w ankiecie i sprobuje zrobic analize :mryellow:
_________________
hxxps://www.facebook.com/pages/Poduszkarka/1391382977755418?ref=hl
hxxps://www.facebook.com/pages/Flash-Decor/114932025350210?bookmark_t=page
 
 
 
rosa 
born to be wild


Pomogła: 174 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 7459
Skąd: Zielonka
Wysłany: 2008-12-01, 12:23   

ankieta jest obłędna, walaija podziwiam :-D
kompletnie nie wiem na co zagłosować, bo z kilkoma punktami się zgadzam
muszę coś wybrać

powiedziałam Szymonowi że mógłby sobie umyć mandarynki, popatrzył na mnie z politowaniem, nie ciągnęłam tego tematu dalej :-)
_________________
hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes
 
 
dynia 
natulku :)


Pomogła: 152 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5252
Skąd: El Mundo
Wysłany: 2008-12-01, 12:41   

O kurcze :-> Nie przyszło mi nigdy do głowy ,żeby myc banany :shock: Owoców,które jem bez skóry też nie myję.Zdarza mi się przecierać rękawem bezpośrednio przed konsumpcją ;-) Dzieciakom zazwyczaj myję nawet przed obraniem ,ale zdarza mi sie też zapomnieć.Co do działkowych plonów to zgrzytająca ziemia w truskawkach jest the best :-D
_________________
<img src="hxxp://lb1m.lilypie.com/2ar3p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie First Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/PNYBp1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/wdZip1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu. Stanisław Lem
 
 
ajanna 

Pomogła: 75 razy
Dołączyła: 11 Cze 2007
Posty: 1651
Skąd: Barcelona
Wysłany: 2008-12-01, 14:20   

kurcze, widzę, że jestem naprawdę przewrażliwiona :roll: bo odkąd na biologii w bodajże 6. klasie szkoły podstawowej pani nas nastraszyła, że w tej ziemi w sałacie, korzeniowych i innych czają się strasssszne tasiemce itp., ja nic z ziemią nie zjem :-/
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
Manu 


Pomogła: 13 razy
Dołączyła: 10 Mar 2008
Posty: 1128
Skąd: Austria
Wysłany: 2008-12-01, 16:36   

no wiec ja, po obraniu, myje :-P .... te pryskane tylko .
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]....hxxp://www.tickerclub.com/]
Nagradzanie jest postmodernistyczną wersją kary.
<object width="88" height="31"><param name="movie" value="hxxp://ecosia.org/_images/banner/ecosiaEn88x31.swf"><embed src="hxxp://ecosia.org/_images/banner/ecosiaEn88x31.swf" width="88" height="31"></embed></object>
 
 
ajanna 

Pomogła: 75 razy
Dołączyła: 11 Cze 2007
Posty: 1651
Skąd: Barcelona
Wysłany: 2008-12-01, 18:07   

Manu napisał/a:
kto myje owoce PO obraniu?


a ja myślałam, że pytasz, żeby podgrzać atmosferę :lol:
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
kocham_tramwaje 

Pomogła: 14 razy
Dołączyła: 07 Wrz 2008
Posty: 997
Wysłany: 2008-12-01, 19:28   

ajanna napisał/a:
a ja myślałam, że pytasz, żeby podgrzać atmosferę :lol:

:lol:
_________________
hxxps://www.facebook.com/pages/Poduszkarka/1391382977755418?ref=hl
hxxps://www.facebook.com/pages/Flash-Decor/114932025350210?bookmark_t=page
 
 
 
Amanii 


Pomogła: 24 razy
Dołączyła: 23 Mar 2008
Posty: 1485
Wysłany: 2008-12-01, 19:42   

kurde.. nie wiem może umre od tego, ale ja myję tylko to, co jest utytłane w ziemi - marchew, natkę, sałatę, brokuła (również ze względu na lokatorów). Owocow nie myję absolutnie żadnych, czasem jabłka wycieram serwetką (lub w spodnie) bo się lepią z tego ich wosku a tego nie lubię. Wiem, że się powinno, pare razy opłukałam tak z przyzwoitości, ale jakoś nigdy tego nie robiłam zbyt pieczołowicie :P
A już o myciu bananów to bym w życiu nie pomyślała. :lol:
_________________
"Czy to ja nic nie rozumiem, czy oni zwariowali? Czy ja jestem dziecko, a oni tak dojrzali?
Oni mają paragrafy, a my mamy granaty w gębie, które mogą nam wypalić..."

 
 
biechna 


Pomogła: 65 razy
Dołączyła: 09 Cze 2007
Posty: 4587
Wysłany: 2008-12-01, 20:00   

Ja tam myłam wszystko.
A potem ciąża poskutkowała we mnie ogromną chęcią na jedzenie ziemi - i 2 dni temu zjadłam 3 okrutnie utytłane w ziemi marchewki, tłumacząc sobie, że przecież są organiczne, z małego ekogospodarstwa, więc ta ziemia będzie również zdrowa i pyszna (a samą głupio mi było jeść :-P )
Dopiero po takim daniu mycie bananów wydało mi się absurdem, a widzę, że dla wielu to oczywisty absurd :-D
 
 
dynia 
natulku :)


Pomogła: 152 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5252
Skąd: El Mundo
Wysłany: 2008-12-01, 20:09   

Biechna boska jesteś :lol:
_________________
<img src="hxxp://lb1m.lilypie.com/2ar3p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie First Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/PNYBp1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/wdZip1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu. Stanisław Lem
 
 
kocham_tramwaje 

Pomogła: 14 razy
Dołączyła: 07 Wrz 2008
Posty: 997
Wysłany: 2008-12-01, 21:48   

hmm biechna, a morfologie masz w porzadku? bo wypaczony apetyt (u dzieci np)-jedzenie ziemi, lizanie scian, jedzenie trawy-moze oznaczac silna anemie.
a tak poza tym, faktycznie jestes boska :mryellow:
zrobie se OT a propos jazd ciazawych
jak bylam bodajze w 3 miesiacu, obudzilam sie ktoregos dnia i poczlapalam zaspana do kuchni (mieszkalismy na onczas u znajomego niewege), otworzylam lodowke, wrabalam caly sloik sledzi(pol litrowy) po czym poszlam do lazienki zwymiotowac. dopiero po tym sie ocknelam. do tej pory nie wiem o co mi chodzilo(wege jestem 10 lat)...
a co do absurdu z myciem banabow-coz kazdy z nas ma inna korbe-jedni myja, drudzy sie dziwia :lol:

[ Dodano: 2008-12-01, 21:49 ]
bananow nie banabow :mryellow:
_________________
hxxps://www.facebook.com/pages/Poduszkarka/1391382977755418?ref=hl
hxxps://www.facebook.com/pages/Flash-Decor/114932025350210?bookmark_t=page
 
 
 
biechna 


Pomogła: 65 razy
Dołączyła: 09 Cze 2007
Posty: 4587
Wysłany: 2008-12-01, 21:54   

walaija napisał/a:
morfologie masz w porzadku?

średnia książkowa mimo ciąży ]:->
na ściany ani trawę nie mam ochoty, ino czarna, granulkowata ziemia :lol:
 
 
kocham_tramwaje 

Pomogła: 14 razy
Dołączyła: 07 Wrz 2008
Posty: 997
Wysłany: 2008-12-01, 22:02   

biechna, :lol:
_________________
hxxps://www.facebook.com/pages/Poduszkarka/1391382977755418?ref=hl
hxxps://www.facebook.com/pages/Flash-Decor/114932025350210?bookmark_t=page
 
 
 
Alispo 


Pomogła: 127 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5941
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-12-01, 22:12   

kurcze,"szkoda" ze jestes vege,bo np.psom to sie poleca zwacze wolowe nas zjadanie dziwnych rzeczy :mryellow:
_________________
facebook.com/dtogon
 
 
Alispo 


Pomogła: 127 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5941
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-12-01, 22:20   

pewnie cos tam zostaje z tej mikroflory zwaczowej,ze zastepuje smieciowe swinstwa.

penisy to na takiej zasadzie jak uszy, kosci ze skory itp-taki smakolyk :roll: wszystko trzeba jakos wykorzystac ]:->
_________________
facebook.com/dtogon
 
 
Alispo 


Pomogła: 127 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5941
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-12-01, 22:28   

w ramach powrotu do tematu proponuje dla bullterriera smakolyki-banany,moga byc niemyte ;-)
_________________
facebook.com/dtogon
 
 
dynia 
natulku :)


Pomogła: 152 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5252
Skąd: El Mundo
Wysłany: 2008-12-01, 22:43   

biechna napisał/a:
ino czarna, granulkowata ziemia :lol:

To trochę taki jakby cottage cheese w wersji afro ;-)
_________________
<img src="hxxp://lb1m.lilypie.com/2ar3p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie First Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/PNYBp1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/wdZip1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu. Stanisław Lem
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,27 sekundy. Zapytań do SQL: 10