wegedzieciak.pl

[Lily]

Pumcio to mały, ok. 2-miesięczny kocurek o czarnym futerku. Obecnie tymczasowo mieszka u dobrych ludzi (moich znajomych), ale wraz z nim przebywa tam jeszcze kilka tymczasków, które również potrzebują domków. Niestety jakoś te domki nie chcą się znaleźć.

Maluszek jest zaszczepiony i odrobaczony, nie jest wykastrowany, bo na to jest jeszcze za malutki. Jest za to wesoły i słodki. Jeśli ktoś z Was lub Waszych bliskich marzy o kotku i mógłby mu dać BARDZO DOBRY dom to Pumcio na pewno jest gotów obdarzyć taką osobę miłością.

Kotek ma już troszkę ogłoszeń w sieci, ale jak dotąd nikt go nie zauważył. Można o nim przeczytać np. hxxp://adopcje.miau.pl/index.php?p=839]TUTAJ . W tym ogłoszeniu jest również nr telefonu. Można też pisać do mnie na prive, przekażę

Z góry dziękuję za zainteresowanie

[Flippi]

Prześliczności...

[Lily]

[kofi]

Lily mnie się te koty śnia po nocach. Ostatnio śniło mi się, że mój mąż powiedział, że możemy wziąć kota ze schroniska, a u nas na oknie spały akurat dwa kociaki więc zaproponaowałam, że może po prostu weźmiemy te dwa. I moja Mantra ich nie atakowała, tylko spała obok nich. Niestety to był tylko sen. Szkoda, że tak daleko, szkoda, że teraz ciągle nie ma nas w domu i atmosfera też jakaś skisła Jeden taki czarnuszek odwiedził nas jakiś czas temu i R. nawet zgodził się wziąc go weta, tylko, że już więcej nie przyszedł. Pewnie psy go wystraszyły

[Lily]

Odległość jest niby do przeskoczenia, natomiast szukamy kogoś, kto byłby w stanie poświęcić mu czas i uwagę. To nie jest ten kot ode mnie, to kotek, którego ktoś się pozbył, bo rzekomo był niewidomy. Jednak okazał się jak najbardziej widzący i wesoły. Tylko że nikt go nie chce (ani żadnego innego, a jest ich u tych państwa chyba 7 lub 8 tymczasowo), więc istnieje obawa, że tam zostanie na zawsze... No i do tego są te "moje" 2 śmietnikowe. Oni ich nie wezmą, bo nie mają już miejsca...

[Lily]

Pozwolę sobie tutaj kontynuować wątek koci, mam nadzieję, że moderatorzy mnie nie wygonią...
Gdyby ktoś chciał wspomóc kotki cieszyńskie, a przy okazji nabyć coś mojego autorstwa to zapraszam na bazarek hxxp://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=83685 .
Z góry dziękuję

[Alispo]

kurcze,czemu teraz? ja sie chyba za bardzo wykosztowalam ostatnio na bazarkach pro-zwierzecych,ciagle tylko przesylki przychodza

[Lily]

Spoko, na razie kupcy są, a bazarki będą, jeszcze zdążysz

[Lily]

Może ktoś byłby zainteresowany paskiem Vegan Girl? hxxp://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=83939

[Alispo]

Lily,blagam ja sobie ciagle powtarzam"koniec bazarkow,koniec bazarkow"

[Lily]

[Alispo]

no wlasnie to jest najgorsze

[Lily]

no to może "Australia" dla potrąconej koteczki?
hxxp://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3723253&highlight=#3723253

[Alispo]

kusicielko licytuję pasek

[Lily]

[Lily]

I jeszcze przyjemne z pożytecznym, zapraszam
hxxp://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=84400

[Alispo]

no i kusicielko pasek mój:P

[Lily]

[Lily]

Ostatnio do schronu trafiła taka hxxp://www.dogomania.pl/forum/f28/zaglodzona-niemal-ze-na-smierc-zywy-szkielet-ledwo-stoi-na-nogach-szukamy-ds-127152/#post11429487]sunia ... masakra... też szuka domu.

[Malati]

Lily, bondziu jaka biedaczka ,a jakie ma pekne oczy i słodki pysk.Mam nadzieję że ktos ja weżmie i zaopiekuje się nią odpowiednio

[Lily]

Cytat:

Mam nadzieję że ktos ja weżmie i zaopiekuje się nią odpowiednio

też mam taką nadzieję...
i jeszcze jeden smutny wątek... hxxp://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=85887&postdays=0&postorder=asc&start=0 tym razem z Wrocławia