wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Jak wzmocnić dziecko po chorobie?
Autor Wiadomość
arete 

Pomogła: 47 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1806
Wysłany: 2008-12-16, 17:13   Jak wzmocnić dziecko po chorobie?

Antoś przechodzi właśnie infekcję jelitową. Wymioty chyba już ustały, ale biegunka jeszcze się utrzymuje. Bardzo mało je - dosłownie 10 łyżeczek kleiku w ramach jednego posiłku. Jest słabieńki, przelewa się przez ręce. Wiem, że trochę czasu minie zanim zacznie w miarę normalnie jeść, a chciałabym go jakoś wzmocnić. Płynu nawadniającego nie chce pić, udaje mi się przemycić 2-3 łyżeczki zaledwie. Macie jakieś sposoby na wspomożenie dziecka w wychodzeniu z choróbska?
_________________
<img src="hxxp://www.babysfirstsite.org/newtickers/ticker/145161.birthday.png" border="0"><img src="hxxp://www.babysfirstsite.org/newtickers/ticker/143011.birthday.png" border="0">
 
 
Karolina 

Pomogła: 114 razy
Dołączyła: 06 Cze 2007
Posty: 4928
Wysłany: 2008-12-16, 22:37   

Arete - proponuję dawac mu gastrolit z takiego "odmierzacza" od panadolu. Mijka wszystko z tego wypije, to dla niej zabawa.
Pyłek kwiatowy jest bardzo wzmacniający, ale to jak biegunka ustąpi.
_________________
hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/
 
 
 
arete 

Pomogła: 47 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1806
Wysłany: 2008-12-16, 23:24   

Karolina, dziękuję. :-) Daję orsalit, ale Antek nie chce tego pić. czy ten odmierzacz to coś w rodzaju zakraplacza? O pyłku nie pomyślałam - jak go podajesz? Rozpuszczony? Jaka ilość dla okołoroczniaka?
_________________
<img src="hxxp://www.babysfirstsite.org/newtickers/ticker/145161.birthday.png" border="0"><img src="hxxp://www.babysfirstsite.org/newtickers/ticker/143011.birthday.png" border="0">
 
 
alcia 
:-)


Pomogła: 184 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 7184
Skąd: Ośw.
Wysłany: 2008-12-16, 23:28   

arete napisał/a:
Jest słabieńki, przelewa się przez ręce.

arete, a nie jest już odwodniony? Jak długo to trwa? (ile dni było z wymiotami, jak długo biegunka?) Bo to niekoniecznie jest osłabienie po chorobie, ale może być po prostu odwodnienie na skutek tych wymiotów i biegunki. Pije coś? W miarę normalnie?
Poza tym przelewaniem się przez ręce ma jakieś inne objawy odwodnienia?

[ Dodano: 2008-12-16, 23:31 ]
arete napisał/a:
Daję orsalit, ale Antek nie chce tego pić.

a gastrolit? Są dla dzieci smakowe... choć ich Kaja też nie chciała pić.
grunt, by chociaż cokolwiek pił...
_________________
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl
 
 
 
arete 

Pomogła: 47 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1806
Wysłany: 2008-12-16, 23:53   

alciu, pije i to sporo, czasem, aż za dużo, i dlatego potem wymiotował. Oprócz tego pije z piersi. Dziś już był dzień bez wymiotów. Walczymy z tym paskudztwem od soboty. Wymiotował raz w sobotę, raz lub 2 w niedzielę i raz wczoraj wieczorem. Biegunka niestety dłużej, od piątku.

Jakie są inne objawy odwodnienia?

Gdy badał go lekarz w sobotę nie był odwodniony, ale to był początek choroby.
_________________
<img src="hxxp://www.babysfirstsite.org/newtickers/ticker/145161.birthday.png" border="0"><img src="hxxp://www.babysfirstsite.org/newtickers/ticker/143011.birthday.png" border="0">
 
 
arete 

Pomogła: 47 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1806
Wysłany: 2008-12-17, 00:24   

Poczytałam trochę o objawach odwodnienia, chyba Antoś ich nie ma. Tak czy siak, dzwonię jutro do lekarza.
_________________
<img src="hxxp://www.babysfirstsite.org/newtickers/ticker/145161.birthday.png" border="0"><img src="hxxp://www.babysfirstsite.org/newtickers/ticker/143011.birthday.png" border="0">
 
 
Karolina 

Pomogła: 114 razy
Dołączyła: 06 Cze 2007
Posty: 4928
Wysłany: 2008-12-17, 12:07   

Arete to jest taka długa "strzykawa" bez końcówki, co z 8 ml pojemnosci. Pyłek - w zalezności jak woli dziecko - moje lubiły podjada w całości. Ilośc po chorobie to ok łyżka 2x dziennie. Ale jest lekko przeczyszczający więc lepiej poczeka az biegunka minie.
Jak moje dzieciaki miały jelitówkę to dawałam im wegiel - działał super, biegunka szybko mijała. Robiłam to jednak wbrew wskazaniom ulotki, które zalecają węgiel dopiero od 12 roku życia. W sumei niegdzie się nie mogłam dowiedziec czemu.
_________________
hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/
 
 
 
alcia 
:-)


Pomogła: 184 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 7184
Skąd: Ośw.
Wysłany: 2008-12-17, 12:13   

arete, i jak tam dzisiaj?
_________________
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl
 
 
 
arete 

Pomogła: 47 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1806
Wysłany: 2008-12-17, 12:14   

Karolina, poszukam tej strzykawy, póki co, będziemy powolutku, po łyżeczce. Dobrze, że Antek inne rzeczy chce pić. Rozmawiałam dziś z pediatrą i poradziła mi, że można podawać napój izotoniczny, skład w zasadzie identyczny, a dzieci to chętnie piją.

[ Dodano: 2008-12-17, 12:17 ]
arete napisał/a:
arete, i jak tam dzisiaj?

Chyba bez zmian na razie. Rozmawiałam z lekarzem o szpitalu, odradziła twierdząc, że w szpitalu na zakaźnym rotawirusy jak czołgi, tylko może coś gorszego podłapać. Tak więc na razie walczymy w domu. Od dziś daję mu nifuroksazyd, może poradzi sobie z biegunką.
_________________
<img src="hxxp://www.babysfirstsite.org/newtickers/ticker/145161.birthday.png" border="0"><img src="hxxp://www.babysfirstsite.org/newtickers/ticker/143011.birthday.png" border="0">
 
 
Malati 

Pomogła: 71 razy
Dołączyła: 10 Cze 2007
Posty: 3924
Wysłany: 2008-12-17, 21:44   

arete, życzymy szybkiej poprawy Antosiowi :-)
 
 
arete 

Pomogła: 47 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1806
Wysłany: 2008-12-17, 22:06   

czarna96, dziękujemy. Chyba się pospieszyłam z tym tematem. Dziś stanęliśmy przed alternatywą zastrzyki lub szpital. Zatem zastrzyki. :-(
_________________
<img src="hxxp://www.babysfirstsite.org/newtickers/ticker/145161.birthday.png" border="0"><img src="hxxp://www.babysfirstsite.org/newtickers/ticker/143011.birthday.png" border="0">
 
 
orenda 
double mama

Pomogła: 31 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1601
Skąd: Toruń/Płock
Wysłany: 2008-12-17, 22:12   

arete, ja kiedyś kupowałam taki napój kokosowy dla Li, podobno
Cytat:
Jest to naturalny napój energetyczny z takim samym poziomem elektrolitów jak nasza krew.
.
Nie pamiętam w jakim sklepie, chyba w Bomi na stoisku ze zdrową żywnością. Przeszukam jeszcze net, może się uda znaleźć.
Zdrówka, trzymajcie się.

[ Dodano: 2008-12-17, 22:21 ]
A może to była Alma :roll: :roll:

[ Dodano: 2008-12-17, 22:26 ]
znalazłam, jednak Alma: hxxp://www.alma24.pl/produkty/produkt.do?id=15&page=7&productId=60800
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
 
Karolina 

Pomogła: 114 razy
Dołączyła: 06 Cze 2007
Posty: 4928
Wysłany: 2008-12-18, 10:19   

Mi nifuroksazyd pomógł natychmiast.
Arete a czemu zstrzyki?
_________________
hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/
 
 
 
arete 

Pomogła: 47 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1806
Wysłany: 2008-12-18, 10:28   

Karolina napisał/a:
Arete a czemu zstrzyki?

Bo Antośkowi się nagle wieczorem pogorszyło, skoczyła temperatura, leciał prez ręce jeszcze bardziej, bałam się, że się dziecko odwadnia. Strasznie to wyglądało. Nie wiem czy dobrze zrobiliśmy, ale najważniejsze, że już jest lepiej.
_________________
<img src="hxxp://www.babysfirstsite.org/newtickers/ticker/145161.birthday.png" border="0"><img src="hxxp://www.babysfirstsite.org/newtickers/ticker/143011.birthday.png" border="0">
 
 
alcia 
:-)


Pomogła: 184 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 7184
Skąd: Ośw.
Wysłany: 2008-12-18, 11:02   

arete napisał/a:
bałam się, że się dziecko odwadnia

i słusznie, po tylu dniach biegunki czy wymiotów lepiej podratować sytuację, bo odwodnienie niesie za sobą poważne konsekwencje, lepiej nie ryzykować. Cieszę się, że już lepiej, arete!
_________________
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl
 
 
 
Karolina 

Pomogła: 114 razy
Dołączyła: 06 Cze 2007
Posty: 4928
Wysłany: 2008-12-18, 12:56   

Zrobiłabym tak samo.
_________________
hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/
 
 
 
YolaW 


Pomogła: 39 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5462
Skąd: Południe :)
Wysłany: 2008-12-18, 13:18   

arete, dużo zdrowia dla Antosia.
_________________
hxxp://www.slub-wesele.pl]
hxxp://slub-wesele.pl/]
hxxps://achtedzieciaki.pl/artykul/17]
 
 
bodi 
lucky lucky me :)


Pomogła: 91 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 4234
Skąd: UK
Wysłany: 2008-12-18, 15:37   

arete, cieszę się ze z Antkiem już lepiej. Trzymajcie się!
_________________

 
 
Mala_Mi 


Pomogła: 26 razy
Dołączyła: 24 Cze 2007
Posty: 753
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-12-18, 20:53   

arete, na biegunkę dobry jest napar z jagód (można kupić suszone w sklepie zielarskim).
Małe dzieci potrafią chłonąć wodę przez skórę. Więc dobrze jest też po prostu kąpać częściej. To może być też dobry sposób na zbyt wysoką temperaturę. Przygotować kąpiel o temperaturze dziecka i pozwolić mu posiedzieć w wodzie aż ta trochę przestygnie.
_________________
<img src="hxxp://by.lilypie.com/nRpup1.png" alt="Lilypie Kids birthday Ticker" border="0" /><img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/0KPJp1.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" />
<img src="hxxp://lb2f.lilypie.com/66mjp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" />
 
 
arete 

Pomogła: 47 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1806
Wysłany: 2008-12-19, 00:07   

Dziękuję za wsparcie i rady. Fizycznie jest lepiej, ale psychicznie... ech. zastrzyki są dość bolesne, 2 razy dziennie, Antoś już sobie zapamiętał, że ubieranie, samochód, przychodnia = ból i wybucha spazmatycznym płaczem. W domu nie schodzi mi z rąk (do taty nie chce, bo tata go do zastrzyku przytrzymywał). W nocy budzi się często z płaczem. Teraz martwię się jeszcze tym czy on się z tej traumy otrząśnie. :cry: Czy będzie jeszcze takim wesołym ufnym dzieckiem co kiedyś? :roll:
_________________
<img src="hxxp://www.babysfirstsite.org/newtickers/ticker/145161.birthday.png" border="0"><img src="hxxp://www.babysfirstsite.org/newtickers/ticker/143011.birthday.png" border="0">
 
 
Malati 

Pomogła: 71 razy
Dołączyła: 10 Cze 2007
Posty: 3924
Wysłany: 2008-12-19, 00:15   

arete napisał/a:
Teraz martwię się jeszcze tym czy on się z tej traumy otrząśnie. :cry: Czy będzie jeszcze takim wesołym ufnym dzieckiem co kiedyś? :roll:



arete, spokojnie,zapomni o wszystkim,to tylko kwestia czasu. I naprawde nie potrwa to długo.Jego reakcja jest jak najbardziej normalna. Mó jmłody jak dostawał zastrzyki tez bardzo płakał,każdy dzwonek do drzwi ( bo pielęgniarka przychodziła do domu) wywoływał płacz.Przestał brac zastrzyki i po paru dniach zapomniał. Nawet zapomniał to co go spotkało jak sie zaksztusił,tylko wymagało go troche wiećej czasu.
Wszystko wróci do normy,niemartw się
 
 
dort 


Pomogła: 56 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 2569
Skąd: okolice
Wysłany: 2008-12-19, 00:26   

arete trzymam za Antosia kciuki, na pewno szybko sobie z tym poradzi

my w takich sytuacjach (Oskarek w ostrej fazie alergii wymiotował i miał rozwolnienie po kilka dni) poza płynami podawaliśmy Enterol 250 to probiotyk - jak był w wieku Antosia to dostawał pół saszetki na około filiżankę wody
_________________
syn 02.09.2005r. i syn 09.06.2013r.
 
 
alcia 
:-)


Pomogła: 184 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 7184
Skąd: Ośw.
Wysłany: 2008-12-19, 00:52   

arete napisał/a:
Teraz martwię się jeszcze tym czy on się z tej traumy otrząśnie. :cry: Czy będzie jeszcze takim wesołym ufnym dzieckiem co kiedyś? :roll:

otrząśnie się, będzie dobrze. Wiem jak to boli, kiedy z uwagi na dobro dziecka trzeba robić coś, co dla dziecka jest cierpieniem.. Serce mi kiedyś pękało, kiedy Kaja leżała w szpitalu, cewnikowali ją, piszczała przeraźliwie, a ja jeszcze pomagałam pielęgniarkom ją trzymać, zamiast ją z tego wybawić. Ale co zrobić, czasem nie ma wyjścia :(
Zapomni szybciutko!
_________________
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl
 
 
 
majaja 
wybuchowa wredota


Pomogła: 52 razy
Dołączyła: 12 Cze 2007
Posty: 3450
Skąd: warszawskie Bielany
Wysłany: 2008-12-19, 07:04   

arete napisał/a:
Teraz martwię się jeszcze tym czy on się z tej traumy otrząśnie. Czy będzie jeszcze takim wesołym ufnym dzieckiem co kiedyś?
Miron pół roku po operacji nic już nie pamiętał, ani weflonów, ani zmian opatrunków, gdzie na sam widok stołu opatrunkowego histerii dostawał. Spokojnie, dzieci są odporne a zaufanie do rodziców jest swojego rodzaju mechanizmem obronnym
 
 
arete 

Pomogła: 47 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1806
Wysłany: 2008-12-19, 10:58   

dort, enterol podawaliśmy i podajemy prawie do początku, i nie za bardzo działał, dlatego wprowadzony został nifuroksazyd.
orenda, poszukam tego napoju.
Mala_Mi, dziękuję za informacje o jagodach i kąpielach, zapamiętam, choć mam nadzieje nie potrzebować tej wiedzy, przynajmniej przez czas jakiś. :->

Dziękuję za to, że piszecie, że zapomni.

Dziś idziemy na kontrole, mam nadzieję, że nasza pediatra zamieni nam zastrzyki na lek doustny.
_________________
<img src="hxxp://www.babysfirstsite.org/newtickers/ticker/145161.birthday.png" border="0"><img src="hxxp://www.babysfirstsite.org/newtickers/ticker/143011.birthday.png" border="0">
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,21 sekundy. Zapytań do SQL: 11