wegedzieciak.pl

[Jattaveien]

Witam Was kochane forumowiczki!!!!!!
Mam na imię Ania, jestem mamą 1,5 rocznej Wiktorii.
Nie jestem wegetarianką JESZCZE ale jestem na jak najlepszej drodze. Kilka m-cy temu tematem wegetarianizmu zaraził mnie znajomy i tak mnie to wciągnęło, że sama jestem w szoku. Do tej pory interesował mnie temat zdrowego odżywiania ale o wegetarianiźmie nigdy nie myślałam - do teraz. Nie moge poprostu odstawić mięsa tak hop siup i żywić się jak dotychczas. Postanowiłam rozłożyć to w czasie, przygotować się do tego, zebrać wiedzę, całkiem zrewolucjonizować kuchnię - to nie takie proste, więc wdrażam to powolutku. Choć mięso i tak już ograniczyłam do minimum
Wogóle dzięki mojemu znajomemu i waszemu forum całkowicie sie zmieniłam - czytam was jak tylko czas mi pozwala i jestem zachwycona waszą mądrością dotyczącą wychowywania dzieci. Jak widzę czym faszerują moje koleżanki swoje dzieci to aż serce mi się kraje. Moja sąsiadka ma córkę która ma rok. Non stop jej choruje i ciągle jest na ANTYBIOTYKACH!!!! Ale codziennie w jej menu znajduje się maaaasa słodyczy (ciastek, cukierków, batoników....od groma tego - sama mama jej to ciąle podtyka!!!) do tego dziennie duuży danonek, smakija i monte + mleko modyfikowane. MAASAKRA!!!
Moja mała za to grama słodyczy odemnie nie dostaje za to uwielbia orzechy więc wcina, a na dodatek jest na cycku jeszcze i ma meega odporność dzięki temu. Sąsiadka ma teraz zapalenie oskrzeli i ją zaraziła. Była to 1-sza choroba w życiu Wiktorii - pojawił się okropnie mokry kaszel więc ja zaserwowałam jej syrop z cebuli + lekkie bańki co drógi dzień + lipa do picia i po tygodniu na kontroli u lekarza stwierdzono, że dziecko zdrowe - jupi - a zapowiadało się nieciekawie..... A sąsiadka na antybiotyku jedzie - ma nieco ponad rok - fajnie nie?
Moi zanjomi nie rozumieją tego, że ja nie daję dziecku słodyczy i jestem z tego powodu szykanowana, a to że jest na cycku do tej pory to słyszę wokół tylko drwiny - ale mam to gdzieś - ludzie są sami głupi i niszczą swoje i dzieci zdrowie a śmieją się z kogoś..... Tylko, że moja mała ma odporność a ich dzieci co m-c są chore więc.... nie ma sie co śmiać prawda?
Ale się rozpisałam a miałam się tylko przywitać - wybaczycie ?
DZIĘKUJĘ WAM ŻE JESTEŚCIE!!!!!!!
POZDRAWIAM CIEPLUTKO ANIA/Jattaveien

[Dorota]

Witaj

[Jattaveien]

Euridice - czytam czytam baardzo namiętnie - ... na dobranoc - jest czas kiedy mała śpi. Wegedzieciaka znalazłam przypadkem-czegoś szukałam - nie pamiętam już i tak już zostałam - nie da się TU wejść raz i zapomnieć.....

[Jattaveien]

Dzięki - pomagacie - swoim doświadczeniem - a to bezcene!!!!!

[martka]

Jattaveien, witaj

[zina]

Witaj na forum, Jattaveien

[YolaW]

Jattaveien, witam Cię i ja. Powodzenia życzę w zupełnym odstaweniu mięsiwa.

[Jattaveien]

[rosa]

witaj i powodzenia w zmianie diety

[Jattaveien]

Oj to zmiana całego życia - bo tak naprawdę to cały światopogląd się zmienia jak się ma wiedzę!!!

[Jagula]

wiataj Jattaveien - powodzenia w rewolucjonizacjach wszystkiego dobrego!

[Ania D.]

Witaj

[Malinetshka]

Jattaveien, witam ciepło

[Malati]

Witamy serdecznie

[bodi]

witaj zaintrygował mnie Twój nick, możesz zdradzic skąd się wziął?

[aina1985]

Jattaveien, witaj imienniczko

[krop.pa]

Witaj Jattaveien

[ań]

Jattaveien, witaj!!!

[szo]

Cześc Jattaveien

[Anja]

Witajcie wszyscy
Jestem na tym forum kompletnie nowa i jeszcze mnie ono przeraża. Wiele jednak dobrego słyszałam o wegedzieciaku, więc mam nadzieję, że szybko się połapię, co i jak.
Ja i mój narzeczony jesteśmy wege od 12 lat. A teraz spodziewamy się wegedzieciaka (4 miesiąc) - myślę więc, że tym bardziej to forum i obecni tu ludzie okaże się dla nas cenną sprawą...

[Malinetshka]

Anno córko Róży, witaj nam
PS: Szkoda, że nie założyłaś swojego osobnego wątku, ale na pewno jakiś dzielny mod sobie z tym poradzi

[zina]

Anna córka Róży, witaj na forum i tylko spokojnie, tu nie straszy

Gratuluje fasolki

[krop.pa]

Witaj Anna córka Róży

[Anja]

[Malinetshka]

Anno, w ten sposób każdy ma swój własny powitalny pokoik i jasno widać, że ktoś nowy się pojawił, bo dla użytkowników pojawia się nowy temat, w którym nic nie pisali witaj raz jeszcze, miło Cię "widzieć"