wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
ciąża i alkohol
Autor Wiadomość
dżo 


Pomogła: 142 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5422
Skąd: między polem a łąką
Wysłany: 2009-01-10, 11:09   

nitka napisał/a:
płód nie widzi, nie słyszy, i tak naprawdę nie do końca jest zbitą masą

czyli luzik :evil: , czy na wyspach nie czyta się poradników dotyczących ciąży? nitka, czytając Twoje posty o prowadzeniu ciąży i stosunku lekarzy czy kobiet ciężarnych do ciąży odnoszę wrażenie, że to stan do, którego podchodzi się średnio odpowiedzialnie i nie przejmuje się nim zanadto,
 
 
nitka 
SzumiąceWMózguLiście


Pomogła: 46 razy
Dołączyła: 20 Cze 2007
Posty: 3490
Skąd: Isle of Man
Wysłany: 2009-01-10, 12:30   

dżo, jest duża różnica między angolami a manxami z wyspy man. Moim zdaniem opieka w GB jest bardzo dobra, na wyspie man jednak faktycznie możnaby się czepiać. Najważniejsze, że ja mam zdrowe podejście do swojej ciązy :)
a podejscie przyszłych matek stąd bardzo boli niestety.
_________________
cuando tu me hablas?
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/i/i0892kxnl.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
malina 

Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2819
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2009-01-10, 18:51   

Po jednym piwie u kobiety ważacej ok 60 kg stęzenie alkoholu we krwi wynosi 0,5 promila.U płodu tyle samo z tą różnicą,że nie nie ulega metabolizmowi, gdyż płód nie posiada odpowiednio wykształconych enzymów odpowiedzialnych za jego trawienie.
Jakis czas temu ruszyła kampania : hxxp://www.ciazabezalkoholu.pl/
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
 
ewatara 
ewatara


Pomogła: 28 razy
Dołączyła: 22 Sie 2007
Posty: 1155
Wysłany: 2009-01-11, 01:41   

widzę, że temat juz jest, jak znajde czas powrzucam trochę materiałów, byłam na szkoleniu i chyba juz też mi cos wysłali na meila.
Każda, nawet najmniejsza ilość alkoholu jest dla dziecka niebezpieczna- na co? na wszystko co w danym okresie się rozwija, płóca, układ krwionośny, oddechowy różnie...
więc kochani, ani kropli dla dobra dziecka! a lekarz, który mówi o dopuszczalnej lampce wina jest niedouczony. pamietam jak babka nam opowiadała o badaniach na zwierzetach, które prowadzone były już wiele wiele lat temu, świnki morskie, którym podawano od czasu do czasu akohol w ciąży- ich potomstwo miało problemy ze ssaniem, inne zwierzęta rodziły się uposledzone nawet, ach nie pamiętam w tym momencie wielu przykładów, ale jak znajde te materiały i czas to wrzucę.
 
 
malina 

Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2819
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2009-01-11, 08:52   

ewatara napisał/a:
a lekarz, który mówi o dopuszczalnej lampce wina jest niedouczony

Dokładnie.
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
 
Malati 

Pomogła: 71 razy
Dołączyła: 10 Cze 2007
Posty: 3924
Wysłany: 2009-01-11, 13:03   

malina napisał/a:
ewatara napisał/a:
a lekarz, który mówi o dopuszczalnej lampce wina jest niedouczony

Dokładnie.


tez tak uważam i niestety takich jest wiecej :roll:
ja równiez jestem przeciwniczka spożywania alkoholu w czasie ciązy w jakiejkolwiek ilości,nawet minimalnej
 
 
ewatara 
ewatara


Pomogła: 28 razy
Dołączyła: 22 Sie 2007
Posty: 1155
Wysłany: 2009-01-11, 21:37   

materiały ze szkolenia:

ALKOHOLOWY ZESPÓŁ PŁODOWY
FAS
(Fetal Alkohol Syndrome)


Termin Alkoholowy Zespół Płodowy zwany popularnie FAS od pierwszych liter angielskiej nazwy Fetal Alcohol Syndrome został wprowadzony dopiero
w roku 1973 przez K.L. Jonesa i D.W. Smitha. Naukowcy Ci określili tym terminem zespół nieprawidłowości stwierdzanych u niektórych dzieci matek alkoholiczek.
Każda sytuacja, w której kobieta w ciąży spożywa alkohol jest zagrożeniem dla jej dziecka. Stwierdzono, że po upływie 40 do 60 minut od spożycia przez matkę alkoholu, jego stężenie we krwioobiegu dziecka jest równe stężeniu alkoholu we krwi matki.

Żadna ilość alkoholu spożyta przez kobietę w ciąży nie jest bezpieczna dla
jej dziecka.
FAS jest problemem pojawiającym się w każdej kategorii rasowej oraz
w każdej grupie społeczno-ekonomicznej.

Oprócz Alkoholowego Zespołu Płodowego FAS, do jednostek chorobowych spowodowanych piciem alkoholu przez kobiety w trakcie ciąży należą:
– Fetal Alcohol Effects FAE – Efekty Działania Alkoholu na Płód. Poalkoholowy Efekt Płodowy
Symptomy FAE nie są możliwe do zauważenia w zewnętrznym wyglądzie dziecka, tak jak w przypadku FAS. W skład tej jednostki chorobowej wchodzą niespecyficzne zaburzenia rozwoju i zachowania.
– Alkohol Related Birth Defects ARBD – Defekty Urodzeń Spowodowane Alkoholem.
Zespół ten obejmuje wady serca, zaburzenia zmysłu wzroku i słuchu, anomalie stawów itp.
– Alkohol Related Neurodevelopment Disorders ARND – Zaburzenia Neurologiczno-Rozwojowe Spowodowane Alkoholem
W skład tego zespołu wchodzą zaburzenia uwagi, zaburzenia zachowania.
ALKOHOL JAKO TERATOGEN

Słowo „alkohol” pochodzi prawdopodobnie od któregoś z dwóch słów arabskich „alkuhkl” – antymon, delikatny, drobny proszek lub „alghoul” – zły duch.
Teratogenny, czyli wszystkie substancje lub warunki zaburzające normalny rozwój dziecka na skutek zatrucia w życiu płodowym, które powodują wrodzone upośledzenia. Alkohol jest najbardziej rozpowszechnionym środkiem teratogennym.
Narażenie dziecka, we wczesnym okresie jego rozwoju wewnątrz organizmu matki (okres zarodkowy), na wpływ szkodliwych czynników w trakcie intensywnego podziału wyspecjalizowanych komórek może spowodować negatywne rezultaty w postaci uszkodzeń formowanego narządu.

ALKOHOL ZABURZA ROZWÓJ PRENATALNY

1. może spowodować śmierć komórek mózgowych – to znaczy, że dziecko przychodzi na świat z mniejszą ilością komórek nerwowych i jego mózg jest mniejszy
2. może utrudniać transport aminokwasów (które są ważnym składnikiem białek) i glukozy (która jest głównym źródłem energii dla komórek).
Obydwa te składniki są potrzebne do prawidłowego wzrostu i rozwoju
dziecka w okresie płodowym:
• aminokwasy są podstawowym budulcem dla białek – bazowego elementu potrzebnego do budowy i pracy komórek
• glukoza stanowi paliwo komórkowe potrzebne do syntezy białek
i DNA, czyli komórkowego materiału genetycznego. Alkohol spożywany przez matki pozbawia tkanki rozwijającego się dziecka (w okresie płodowym) źródeł budulca i energii koniecznej komórkom do prawidłowych procesów podziału, wzrostu i różnicowania komórek.
U kobiet pijących alkohol w trakcie ciąży i ich potomstwa obserwowano niedobory pierwiastków śladowych, np. cynku, witamin oraz defekty w metabolizmie kwasu foliowego.
Naukowcy poddają hipotezę, że alkohol jest przyczyną względnego
niedoboru kwasu foliowego, co może być źródłem wad wrodzonych
obserwowanych u dzieci z Alkoholowym Zespołem Płodowym.
3. może także osłabić przepływ krwi przez łożysko, powodując hipoksję
(brak tlenu)
4 może dezorganizować system regulacji hormonalnej i chemicznej, który kontroluje dojrzewanie i migrację komórek nerwowych w mózgu
– oznacza to, że w procesie tworzenia się komórki nerwowe nie trafiają do tych obszarów mózgu, w których powinny podjąć swoją pracę, ale znajdują się zupełnie gdzie indziej. W efekcie dziecko ma w głowie „bałagan”. Ten „neurologiczny mętlik” uniemożliwia mu myślenie,
poznawanie, zapamiętywanie, przetwarzanie informacji itp.
(Michaelis&Michaelis, 1994; Randall, Ekband, &Anton, 1990; Schenker
i in.; 1990; West, 1986).
5 tworzenie się niewłaściwych połączeń między neuronami, co również ma wpływ na to, jak dziecko odbiera świat. Wiele dzieci z FAS ma podwyższony próg bólu – bodziec bólowy musi być naprawdę silny, by dziecko go odczuło.

Szkodliwe skutki narażenia dzieci na alkohol w życiu płodowym obejmują także zaburzenia funkcji czuciowych i ruchowych. Zalicza się do nich nieprawidłowości:
– zmysłu wzroku (zmniejszenie ostrości wzroku i krótkowzroczność, zmniejszenie wielkości gałek ocznych, zez, zmniejszenie liczby włókien nerwowych tworzących nerw wzrokowy oraz nieprawidłowe unaczynienie siatkówki),
– zmysłu słuchu,
– równowagi,
– zaburzenia koordynacji ruchowej (zaburzenia chodu, drżenie mięśni
i upośledzenie czynności ruchowej w zakresie ruchów o różnym stopniu precyzji). Niektóre z zaburzeń równowagi i koordynacji ruchowej utrzymują się przez całe dzieciństwo.

[ Dodano: 2009-01-11, 21:38 ]
KRYTYCZNE OKRESY NARAŻENIA ROZWIJAJĄCEGO SIĘ
(W ŁONIE MATKI) DZIECKA NA DZIAŁANIE ALKOHOLU

Idea krytycznych okresów ciąży opiera się na założeniu, iż dziecko (w okresie rozwoju zarodka i płodu) jest szczególnie podatne na uszkodzenia w pewnych specyficznych okresach - mianowicie w momencie, gdy proces jego rozwoju znajduje się w jakiejś szczególnej fazie.
Okres tej szczególnej wrażliwości na wystąpienie specyficznych uszkodzeń można precyzyjnie wyznaczyć w momencie, gdy jakiś proces rozwojowy podlega zaburzeniu tylko w tym właśnie określonym przedziale czasu. I tak na przykład alkohol i inne teratogeny jak np. ołów wydają się wywierać szkodliwy wpływ na dziecko przez cały okres trwania ciąży, powodując powstanie wad budowy ciała, opóźnienie wzrostu płodu i uszkodzenia w obrębie systemu nerwowego:
• pierwsze trzy miesiące ciąży są okresem przełomowym dla procesu kształtowania się najważniejszych narządów organizmu – organogenezy. Narażenie dziecka w życiu płodowym na wpływ teratogenów może być przyczyną dysmorfii.
• w drugim i trzecim trymestrze ciąży wpływ tych samych czynników powoduje zazwyczaj opóźnienie wzrostu i zaburzenia neurologiczne.

Najprawdopodobniej spożywanie dużych ilości alkoholu w bardzo wczesnym okresie ciąży często doprowadza do niezdolności dziecka (w okresie płodowym) do życia i samoistnego poronienia.


OBJAWY FAS

FIZYCZNE:
 opóźnienie wzrostu (niska waga urodzeniowa, niski wzrost i waga
w porównaniu z rówieśnikami, mała głowa w stosunku do wieku, opóźniony rozwój)
 zniekształcenia twarzy (cechy dysmorficzne: krótkie szpary powiekowe, opadające powieki, szeroko rozstawione oczy, krótki zadarty nos, szeroka nasada nosa, brak „rynienki podnoskowej”, cienka górna warga, płaska środkowa część twarzy, mała żuchwa)
 inne zniekształcenia (duże lub zdeformowane uszy, niedorozwój płytki paznokciowej rąk i nóg, krótka szyja deformacja kości i stawów)

PSYCHICZNE I UMYSŁOWE:

 objawy związane z funkcjonowaniem OUN (nadpobudliwość, nadwrażliwość na dźwięk i dotyk, trudności z przetwarzaniem nadmiernej ilości bodźców, zaburzenia snu, impulsywność, czyli działanie bez refleksji, lękliwość - niepewność i ostrożność w nowych sytuacjach, upór, skłonności depresyjne, skłonność do wybuchów gniewu, skłonność do drażnienia i tyranizowania innych, niskie poczucie niskiej wartości)

Zaburzenia w budowie twarzoczaszki u ludzi są prawdopodobnie związane ze spożywaniem alkoholu w okresie zarodkowym, czyli w pierwszych ośmiu tygodniach ciąży. Anomalie te są także sprzężone z opóźnieniem rozwoju intelektualnego dziecka. Im wyższy był stopień zaburzeń w budowie twarzoczaszki tym niższy iloraz inteligencji.

Zaburzenia wzrostu (długość i masa ciała oraz obwód głowy) mają prawdopodobnie związek ze spożywaniem alkoholu w późniejszych okresach ciąży.
Narażenie dziecka w życiu prenatalnym na działanie alkoholu przez cały okres trwania ciąży jest przyczyną widocznego wyraźnie podczas narodzin niedoboru wzrostu dziecka.
Wyniki badań wskazują, iż jeżeli matka przerwie spożywanie alkoholu
i innych substancji psychoaktywnych na początku drugiego trymestru ciąży to dziecko ma szansę osiągnąć wzrost równy wzrostowi dziecka matki niepijącej. Obserwacja ta może wskazywać, iż okresem rozwoju dziecka (wewnątrz organizmu matki) szczególnie narażonym na wystąpienie niedoboru wzrostu spowodowane działaniem alkoholu jest trzeci trymestr ciąży, charakteryzujący się „normalnie” bardzo szybkim wzrostem płodu.

Zaburzenia rozwoju umysłowego, których przyczynę wiąże się ze spożywaniem alkoholu przez matkę w trzecim trymestrze ciąży, prawdopodobnie są kumulacją narażenia rozwijającego się dziecka na działanie alkoholu w trakcie całego okresu ciąży. Zaburzenia koncentracji i zdolności zauważania związków przyczynowo-skutkowych oraz zaburzenia czynności ruchowych, typowe dla dzieci
z Alkoholowym Zespołem Płodowym, są bardzo zbliżone, a wręcz identyczne
z tymi, które występują u osób z uszkodzeniami hipokampa i móżdżku (powstałych np. w wyniku urazu mechanicznego).
KRYTERIA DIAGNOSTYCZNE PEŁNOOBJAWOWEGO FAS:
 opóźniony wzrost
zarówno przed jak i po urodzeniu: niska waga urodzeniowa, niski wzrost i waga
w porównaniu z rówieśnikami, mała głowa w stosunku do wieku
 stałe uszkodzenie mózgu,
którego skutkiem są zaburzenia neurologiczne, opóźniony rozwój, osłabienie
intelektu, zaburzenia zachowania i uczenia się, zespół ADHD z deficytem
uwagi, deficyty pamięci
 charakterystyczne rysy twarzy
małe oczodoły, opadające powieki, szeroko rozstawione oczy, krótki, szeroki
nos, brak rynienki podnosowej, płaska twarzoczaszka, wąska górna warga, mała
szczęka;
 inne zniekształcenia
duże lub zdeformowane uszy, niedorozwój płytki paznokci u rąk i nóg, krótka
szyja, deformacja kości i stawów
 spożywanie alkoholu przez matkę w czasie ciąży.

◊ Zespołowi FAS/FAE można zapobiec w 100% - jeśli kobiety w ciąży nie będą spożywały żadnej dawki alkoholu.

[ Dodano: 2009-01-11, 21:39 ]
◊ Nie ma bezpiecznej dawki alkoholu – dla rozwijającego się w łonie matki dziecka.
Opracowała: Barbara Słomian

Na podstawie art.: Izabeli Szczepaniak - Strategie pracy z dziećmi z Alkoholowym Zespołem Płodowym FAS oraz Marii Załuskiej - Spożycie alkoholu w okresie ciąży a rozwój płodu i stan dziecka.

[ Dodano: 2009-01-11, 21:41 ]
WPŁYW ALKOHOLU NA ROZWÓJ DZIECKA W OKRESIE PRENATALNYM

Spożycie alkoholu w I trymestrze ciąży:
 uszkadza mózg
 osłabia (zaburza) rozwój komórek
 uszkadza ważne organy dziecka (płodu) takie jak serce czy nerki
 prowadzi do deformacji twarzy
 powoduje poronienia

Spożycie alkoholu w II trymestrze ciąży:
 osłabia (uszkadza) rozwój mózgu
 powoduje poronienia zagrażające życiu matki
 uszkadza mięśnie, skórę, gruczoły, kości i zęby

Spożycie alkoholu w III trymestrze ciąży:
 osłabia (zaburza) rozwój mózgu i płuc
 prowadzi do zaburzenia rozwoju wzrostu
 może spowodować przedwczesny poród

[ Dodano: 2009-01-11, 21:49 ]
Później jest duzo na temat odruchów u niemowląt, ponieważ sam wykład dotyczył w dużej mierze terapii dzieci uszkodzonych (po alkoholu, ale nie tylko- dotyczyć może wcześniaków u któruch nie rozwinęły się pewne odruchy- a przez co nie następuje kolejny etap ich rozwoju i należy nad nim pracować (fizjoterapia) i innych dzieci, a także u dorosych poparalizowanych po wypadkach, zawałach czy wylewach, ale tego chyba tu już niw wklejać? nie wiem dam może jakiś jeden przykład, a jakby ktoś był ciekaw reszty to niech da znać tu czy na priva.



Odruch
A T OS
(Asymetryczny Toniczny Odruch Szyi)
Odruch ten wywoływany jest przy spontanicznym i pasywnym odwróceniu głowy w bok. Zachodzi prostowanie kończyn tej strony ciała, w którą odwrócona jest głowa dziecka i zginają się kończyny strony przeciwnej.

Rozwój
Odruch ten powstaje jeszcze w łonie matki w 3 miesiącu ciąży, jest aktywny do 4 – 6 miesiąca życia i integruje się z ogólnym systemem ruchów około 6 – 7 miesiąca. Bierze on aktywny udział w tworzeniu symetrycznego tonicznego odruchu szyi.
Znaczenie
Najbardziej aktywnie pomaga w:
• rozwoju lateralnego wymiaru ciała
• kształtuje dominujące schematy organizacji funkcji mózgu
• umożliwia głównie tworzenie się przewagi lewej półkuli dla mowy i języka, które „zostają wyuczone” (tworzą się) w pierwszych 6 – 9 miesiącach życia
• dzięki temu odruchowi rozwijają się ruchy i funkcjonowanie nawyków lewej i prawej strony ciała
Brak integracji odruchu prowadzi do:
• problemów widzenia
• słabości procesów zapamiętywania i aktualizacji wyuczonej informacji
• stresu emocjonalnego
• może prowadzić do obniżenia zdolności przekraczania środkowej linii ciała i słabej integracji środkowego pola wzrokowego i wizualno-słuchowego

[ Dodano: 2009-01-11, 21:49 ]
zdjęć nie umiem skopiować :(

[ Dodano: 2009-01-11, 21:50 ]
Odruch
S T O S
(Symetryczny Toniczny Odruch Szyi)
Przy odginaniu głowy dziecka, leżącego na brzuchu, odruchowo prostują się ręce i zginają się jego nogi.

Rozwój
Odruch powstaje po urodzeniu, aktywnie rozwija się od 6 miesiąca i integruje się z ogólnym systemem ruchów do 10 miesięcy. W tym ruchu obie półkule mózgu zaczynają funkcjonować ( przyjmować informację) synchronicznie.
Znaczenie
Odruch symetryczny toniczny przygotowuje malucha do:
• pierwszych ruchów pełzających, a następnie do tego, by umieć stać i chodzić. Mniej więcej około 7 – 9 miesiąca niemowlę najpierw pełza „na brzuchu” ( brzuchem) w stylu asymetrycznym
• jeśli ten odruch się zintegruje dziecko potem przemieszcza się na czworakach, wykorzystując schemat ruchu naprzemiennego
• pozycje i ruchy ciała podczas pracy tego odruchu rozwijają widzenie obuoczne i słuch obu uszny. Zróżnicowany ruch głowy, mięśni szyi, rąk i ramion zastępują odruch symetryczny i umożliwiają rozwój pionowego ruchu ciała jako jednej całości
• symetryczny toniczny odruch szyi włącza się w odruchy pełzania i chodu, co umożliwia tworzenie się dwóch wymiarów ciała – ześrodkowania i skupienia
• jeśli odruch nie jest zintegrowany prowadzi to do braku zróżnicowania i swobody w jednoczesnym ruchu mięśni szyi, ramion, rąk i górnej części pleców.

[ Dodano: 2009-01-11, 21:53 ]
Omawianych odruchów jest 13 czy 14 do każdego opis, i jeszcze cos na temat samej terapii i jej twórczyni:
PROGRAM NEUROSENSOMOTORYCZNEJ INTEGRACJI ODRUCHÓW I ROZWOJU RUCHOWEGO
DR SWIETŁANY MASGUTOWEJ


Dr Swietłana Masgutowa stworzyła nowy interdyscyplinarny program neurosensomotorycznej integracji schematów odruchów niemowlęcych i stałych. Jest doktorem psychologii rozwojowej i edukacyjnej, dyrektorem Miedzynarodowego Instytutu dr Swietłany Masutowej w Polsce oraz Svietlana Masgutova Educational Institute TM for Neuro- Sensory- Motor and Reflex Interation w USA.
Badaniami naukowymi w zakresie terapeutycznych technik stosowanych
w integracji odruchów i nawyków zajmuje się od 1988 roku. Przedmiotem jej badań jest wpływ pierwotnego ruchu na neurosensomotoryczny rozwój
i kształtowanie procesów poznawczych. Jej praca obejmuje również badanie wpływu rozwoju motorycznego na sferę emocjonalną i kształtowanie osobowości.
Za skuteczną prace i entuzjazm otrzymała 12 nagród i wyróżnień uniwersyteckich oraz Rosyjskiej Akademii Edukacji. W ostatnich latach otrzymała nagrodę za publikację i wyjątkowe osiągnięcia również w USA.
Program dr Swietłany Masgutowej jest skuteczny w terapii dziecięcego porażenia mózgowego, autyzmu, opóźnień rozwoju ruchowego i intelektualnego, FAS, nadaktywności psychoruchowej, epilepsji, zaburzeń emocjonalnych, zaburzeń mowy, głębokiej dysleksji i dysgrafii, poważnych trudności uczniu się.
Program jest skierowany na wyjaśnienie stanu funkcjonowania trzech komponentów koła odruchowego: narządu sensorycznego, przetwarzania bodźca sensoryczno- proprioceptywnego oraz narządu motorycznego.

Celem diagnozy jest rozpoznanie stanu schematów odruchów za pomocą pięciu parametrów:
1. Prawidłowości funkcjonowania sensomotorycznego koła odruchowego,
2. Prawidłowości kierunku ruchu w reakcji odruchowej,
3. Odpowiedniej siły reakcji odruchowej (prawidłowe funkcjonowanie układu mięśniowo – ścięgnistego),
4. Symetrii w motorycznej reakcji,
5. Latencji – czasu trwania reakcji.

Terapia wg. Programu dr S. Msgutowej polega na wykorzystaniu tych parametrów do zorganizowania neurosensomotorycznych warunków dla prawidłowego funkcjonowania schematów odruchów.
Techniki terapii zorientowane są na procedury re-pateringu, czyli koordynowania na nowo związków pomiędzy komponentami koła odruchowego.
Terapia ta różni się od tradycyjnej koncepcji wygaszania i hamowania przetrwałego lub nieprawidłowo funkcjonującego odruchu tym, że bierze się pod uwagę ważność mechanizmów obronnych mózgu oraz proponuje się koncepcję integracji.
Wyniki integracji wprost wpływają na ich dojrzewanie, strukturę ruchu zamierzonego i kontrolowanego. Dzięki temu polepsza się funkcjonowanie sensory ki, koordynacji ruchowej oraz jakości ruchu (np. płynność, szybkość , kontrola siły). Pośrednio integracja odruchów wpływa na stabilność emocjonalną
i aktywność oraz wewnętrzną kontrolę.
Dzięki programowi dr S. Masgutowej dzieci stają się pewniejsze siebie, łatwiej wyrażają potrzeby, SA otwarte na zmiany, szybciej i skuteczniej uczą się. Z ciekawością przyjmują informacje i dokonują właściwych wyborów.
W większej harmonii ze sobą i światem tworzą własną przyszłość.


mgr Grażyna Mazur
Międzynarodowy Instytut
dr Swietłany Masgutowej
Filia we Wrocławiu
 
 
blamagda 


Pomogła: 21 razy
Dołączyła: 10 Sty 2009
Posty: 1034
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-01-14, 13:58   

Pewnie za parę lat dowiemy sie dokładnie, czy można lampke golnąc w weekend do kolacji czy nie. Niektórzy powiadają, że badania wychodza tak, jak chce ten, kto zleca badania. Pewno jak by Bolls sponsorował takie badania, to by inaczej wyszły :-)
Zas jeżeli sie okaże, że każda ilość alko szkodzi rozwojowi płodowemu, to chyba by rzeczywiście wypadało na każdej cholernej butelce z najlżejszym winem i piwem i obojętnie czym pisać wielkimi wołami , że łyk tej substancji może złamac zdrowie dziecku w brzuchu ciężarnej. Przywolenie społeczne na alkohol (nie tylko u nas, ale przecież w takiej winiraskiej Francji czy Włoszech jeszcze bardziej) jest takie mylące! Mam duzo kolezanek Francuzek i Włozek i tam kobiety piją wino w ciąży...
Na koniec jeszcze tylko napiszę, że ja się w związku z tą dyskusją czuję się okropnie winna i okropna, bo na początku trochę wina piłam - chodzę sobie do dwóch lekarzy jednoczesnie - prywaciarza, podobno jakiegos superowego, oraz do państwowiaka, i obaj od samego początku mówili, że lampka szampana czy wina nie zaszkodzi i abym nie była niemądra. Że to samo dokładnie dzieje się w organizmie po zjedzeniu 3 jabłek! I jak tu oddać sie w ręce medyków ze spokojnym sumieniem?
 
 
 
nitka 
SzumiąceWMózguLiście


Pomogła: 46 razy
Dołączyła: 20 Cze 2007
Posty: 3490
Skąd: Isle of Man
Wysłany: 2009-01-16, 07:39   

euridice napisał/a:
Hmm, ja w 1 trymestrze raz zjadłam niewielkie pudełko vegan czekoladek - wiśnie w likierze to były :-> Nieziemska pychota ]:->
euri, no proszę Cię. Jak mogłaś? ;-)
_________________
cuando tu me hablas?
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/i/i0892kxnl.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
puszczyk 


Pomogła: 102 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 5319
Wysłany: 2009-01-16, 09:06   

W poprzednich ciążach nawet nie powąchałam, w tej już miałam dosyć poświęcania się i skusiłam się 2 razy na pół lampki czerwonego wina. Jak pojawił się problem z serduszkiem (na szczęście wszystko ok) od razu pomyślałam, że to przez to wino. Lepiej dać sobie spokój, szkoda nerwów.
 
 
moTyl 

Pomogła: 21 razy
Dołączyła: 13 Paź 2007
Posty: 1488
Skąd: UK
Wysłany: 2009-01-18, 14:35   

blamagda napisał/a:
Zas jeżeli sie okaże, że każda ilość alko szkodzi rozwojowi płodowemu, to chyba by rzeczywiście wypadało na każdej cholernej butelce z najlżejszym winem i piwem i obojętnie czym pisać wielkimi wołami , że łyk tej substancji może złamac zdrowie dziecku w brzuchu ciężarnej.


Zgadzam się w zupełności.

Ja nie piję w tej ciąży (no za wyjątkiem kiedy jeszcze o niej nie wiedziałam i miałam masakryczną ochotę na piwo :shock: ), ale w poprzedniej zdarzyła mi się lampka wina od czasu do czasu :oops: , wiedziałam, że nadużywanie alkoholu nie jest dobre dla dziecka , ale nie myślałam, że każda lampka wina może mieć złe skutki :-/

blamagda napisał/a:
to samo dokładnie dzieje się w organizmie po zjedzeniu 3 jabłek!

Czy to jest prawda?
_________________
<img src="hxxp://lbym.lilypie.com/AbSC.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://lbym.lilypie.com/HKLrp1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://lb3m.lilypie.com/Pagrp1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Third Birthday tickers" />
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=14877&postdays=0&postorder=asc&start=0]Książeczki po angielsku
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=14879]Ubranka dla dziewczynki 0-6 i dla chłopca 0-7, Tummy Tub, Zabawki
hxxps://picasaweb.google.com/105220578670118458536/IPrzyszEMamyMogaBycJakDamy?authuser=0&feat=directlink]Ubrania ciążowe
 
 
Malati 

Pomogła: 71 razy
Dołączyła: 10 Cze 2007
Posty: 3924
Wysłany: 2009-01-18, 14:44   

moTyl napisał/a:
Czy to jest prawda?


nie to nie jest prawda :lol:
od kiedy jedzenie owoców powoduje wady i deformacje u płodów? :roll:
nawet jesli uwalniane sa śladoweilości alkoholu w wyniku zjedzenia jednorazowo wiekszej ilosci jabłek to jest to proces stopniowy i dochodzi do zmetabolizowana go przez organizm matki
Ponadto piwo czy np wino zawiera obok alkoholu garbniki i inne substancje,pytanie jak one moga wpływac na rowój płodu?
 
 
orenda 
double mama

Pomogła: 31 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1601
Skąd: Toruń/Płock
Wysłany: 2009-01-18, 14:53   

Nie rozumiem dlaczego tak bronicie tego picia alkoholu w ciąży. :roll: Trzeba przyjąć do świadomości, że pijąc ryzykujesz. Nie wiem czy łyk alkoholu zaszkodzi, ale chyba wolałabym tego nie sprawdzać.
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
 
moTyl 

Pomogła: 21 razy
Dołączyła: 13 Paź 2007
Posty: 1488
Skąd: UK
Wysłany: 2009-01-18, 14:57   

czarna96 napisał/a:
moTyl napisał/a:
Czy to jest prawda?


nie to nie jest prawda :lol:

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: czuję się uspokojona ;-)
_________________
<img src="hxxp://lbym.lilypie.com/AbSC.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://lbym.lilypie.com/HKLrp1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://lb3m.lilypie.com/Pagrp1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Third Birthday tickers" />
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=14877&postdays=0&postorder=asc&start=0]Książeczki po angielsku
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=14879]Ubranka dla dziewczynki 0-6 i dla chłopca 0-7, Tummy Tub, Zabawki
hxxps://picasaweb.google.com/105220578670118458536/IPrzyszEMamyMogaBycJakDamy?authuser=0&feat=directlink]Ubrania ciążowe
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2009-01-18, 14:59   

Ja jakoś po zjedzeniu kilograma winogron nigdy nie czułam żadnych szumów w głowie, to chyba jednak owoce tak łatwo nie stają się alkoholem :)
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
moTyl 

Pomogła: 21 razy
Dołączyła: 13 Paź 2007
Posty: 1488
Skąd: UK
Wysłany: 2009-01-18, 15:02   

orenda ja nie bronię, a wydaje mi się, że dużo kobiet nie zdaje sobie sprawy z tego jakie mogą być konsekwencje picia w ciąży, a do tego lekarze (i społeczeństwo ogólnie) dają na to przyzwolenie. dlatego ważne jest poruszanie tego tematu i budzenie świadomości.

[ Dodano: 2009-01-18, 14:03 ]
Lily, no rzeczywiście, dosyć to logiczne.
_________________
<img src="hxxp://lbym.lilypie.com/AbSC.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://lbym.lilypie.com/HKLrp1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://lb3m.lilypie.com/Pagrp1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Third Birthday tickers" />
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=14877&postdays=0&postorder=asc&start=0]Książeczki po angielsku
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=14879]Ubranka dla dziewczynki 0-6 i dla chłopca 0-7, Tummy Tub, Zabawki
hxxps://picasaweb.google.com/105220578670118458536/IPrzyszEMamyMogaBycJakDamy?authuser=0&feat=directlink]Ubrania ciążowe
 
 
padma 


Pomogła: 13 razy
Dołączyła: 18 Maj 2009
Posty: 491
Skąd: Dublin, Ireland
Wysłany: 2009-11-12, 17:45   

Coś ostatnio na "takie" ciążowe tematy trafiam:

hxxp://dziecko.onet.pl/36160,0,0,jak_nie_uszkodzic_dziecka_bedac_w_ciazy,1,artykul.html


Jak nie uszkodzić dziecka będąc w ciąży?

10.11.2009 JÖRG BLECH
W Niemczech co roku przychodzi na świat cztery tysiące dzieci z trwałymi uszkodzeniami mózgu, ponieważ matka piła w czasie ciąży alkohol. Dzieci te często trafiają do ośrodków pomocy lub rodzin adopcyjnych, które nic nie wiedzą o ich upośledzeniu. Prowadzi to do prawdziwych tragedii.

Na pierwszy rzut oka Heide i Lisa wyglądają jak bliźniaczki. Obie mają zaczesane do tyłu ciemne włosy, szaroniebieskie oczy i po metr sześćdziesiąt wzrostu. Ale oprócz tego między siostrami jest niewiele podobieństw. Dziewiętnastoletniej Heide i o rok starszej od niej Lisy nie łączą więzy krwi i tylko przypadek sprawił, że wychowywały się razem. Krótko po urodzeniu zostały adoptowane przez małżeństwo z Soest w Westfalii.

Maria, 56 lat, i Gerhard, 58-latek, którzy wolą nie podawać nazwisk, nie mogli mieć własnych dzieci. Kiedy w ich domu zamieszkały obie adoptowane córeczki, wydawało się, że spełniły się już wszystkie marzenia. – Wreszcie byliśmy prawdziwą rodziną – mówi Maria. Mieli własny dwustumetrowy domek, ona zajmowała się dziećmi, on pracował jako profesor budowy maszyn.

Lisa, starsza z dziewczynek, od początku była bardzo udanym dzieckiem. Niedawno zdała maturę i rozpoczyna studia medyczne. Heide jest jej zupełnym przeciwieństwem. – Od małego była bardzo lękliwa i podpadała wszystkim już w przedszkolu – opowiada matka. – Była niespokojna i głośna.

Jako nastolatka w ogóle przestała się uczyć. Opuszczała lekcje, wałęsała się z punkami po dworcu. Dziś uczęszcza do specjalnego college’u dla osób upośledzonych i łatwo wpada w złość, kiedy coś jej nie pasuje. „Rusz wreszcie dupę!” – krzyczała do ojca, matką zaś nazwała „głupią piz..ą”.

Jej zachowanie doprowadzało rodziców do rozpaczy. Czyż nie przyjęli tego dziecka z taką samą miłością jak Lisę? Pochodziła wprawdzie – podobnie jak jej siostra – z tak zwanej trudnej rodziny i dlatego została oddana do adopcji. Zapewniano ich jednak, że niemowlę jest zdrowe.

Po długoletniej odysei od terapeuty do terapeuty rodzice mieli już wszelkie podstawy, by zwątpić w prawdziwość ówczesnych opinii. Wszystko wskazywało na to, że Heide urodziła się z ciężkim upośledzeniem – jeszcze w łonie matki jej mózg został trwale uszkodzony przez alkohol. Diagnoza postawiona dwa lata temu brzmiała: „alkoholowy zespół płodowy”.

Chcąc jak najszybciej przekazać dziecko do adopcji, pracownicy Jugendamtu w Soest najwyraźniej nie powiedzieli całej prawdy. W grudniu 1989 roku, zaledwie w miesiąc po urodzeniu się Heide, jedna z urzędniczek w wewnętrznej notatce zwróciła uwagę, że istnieje tu poważny problem alkoholowy. Matka dopiero w czwartym miesiącu zorientowała się, że jest w ciąży i „przyznała, że dotychczas codziennie była pijana, w związku z czym skierowana została do szpitala w Eickelborn”.

O tym szokującym wpisie adopcyjnym rodzicom nikt nie wspomniał nawet słowem. O wszystkim dowiedzieli się dopiero wówczas, gdy sami zaczęli badać sprawę, a Heide mieszkała z nimi już od siedemnastu lat. Wymieniona urzędniczka odmówiła rozmowy z dziennikarzami.

– Czujemy się oszukani – mówi Gerhard. Maria dodaje zaś: – Gdyby wtedy powiedzieli nam uczciwie, że dziecko jest upośledzone psychicznie, nie mielibyśmy odwagi go zaadoptować.

Taka rodzinna tragedia dotyka zastraszająco wielu ludzi. W Niemczech co roku przychodzi na świat cztery tysiące dzieci z mózgiem uszkodzonym przez alkohol. A neurolodzy coraz wyraźniej widzą, że spustoszenia w narządzie kierującym ludzkim myśleniem są niestety nieodwracalne – dotknięte nimi osoby są naznaczone na całe życie.

Większość potomstwa pijących matek z początku pozostaje jednak bez jasnej diagnozy, bo ich rodzice nie są w stanie o to zadbać, i szybko kierowane są przez odpowiednie władze do adopcji lub rodzin zastępczych. Ludzie, którzy przyjmują je na wychowanie, nie wiedzą więc, co ich czeka. Pary marzące o dziecku muszą zmagać się potem z nieuleczalną chorobą psychiczną i nierzadko zadanie to okazuje się ponad ich siły.

Ani jednak los owych dzieci, źle traktowanych już w łonie matki i kończących często w więzieniu, zakładzie dla umysłowo chorych lub w rynsztoku, ani też męczarnie nieprzeczuwających niczego adopcyjnych rodziców nikogo dotychczas zbytnio nie interesowały. Wręcz przeciwnie: jak wykazała ankieta przeprowadzona przez instytut Roberta Kocha, aż 14 procent ciężarnych kobiet w Niemczech pozwala sobie na picie wina, piwa lub wódki.

Teraz specjaliści zaczynają zachęcać ludzi do zmiany myślenia. Lekarze, psycholodzy, wychowawcy i rodzice zapraszają na wykłady w berlińskim szpitalu Charité, na których omawiany będzie problem alkoholowego zespołu płodowego. Jednym z inicjatorów tej akcji jest 69-letni pediatra Hans-Ludwig Spohr. Jak nikt inny potrafi on uświadomić ludziom rozmiar zagrożenia. Do jego gabinetu zgłaszają się zrozpaczeni opiekunowie, opowiadający o swoich wychowankach.

– Gdy zniszczone zostają pewne struktury w mózgu, nie jest on już w stanie wydać z siebie niczego sensownego – twierdzi profesor. Adopcja dziecka z syndromem alkoholowym? Zdecydowanie odradzam!

Wyrok ten opiera się na konkretnych dowodach. Uszkodzenia spowodowane przez alkohol pojawiają się nawet przy umiarkowanym spożyciu. (…) Już przy najmniejszych dawkach etanol, jak brzmi chemiczna nazwa konsumpcyjnego alkoholu, zaczyna dokonywać spustoszeń. Zmienia sposób działania określonych genów w komórkach nerwowych i zakłóca przekaz sygnałów molekularnych w mózgu. Przez to upośledzony zostaje proces jego rozwoju. Uszkodzenia organiczne objawiają się zaburzeniami w prosach poznawczych. Występuje utrata kontroli nad własnymi emocjami – jak w przypadku Heide, która znienacka zaczynała wyzywać swoich rodziców od najgorszych. Pojawiają się także zaburzenia tak zwanych funkcji wykonawczych: osoby te mają bardzo słabą pamięć krótkotrwałą, nie potrafią planować ani działać z ukierunkowaniem na określony cel.

Jeszcze jeden przykład z życia Heide. Kupowała ona niedawno bilet w kiosku i sprzedawca zapytał ją, czy chce bilet grupowy czy pojedynczy. Do domu wróciła rozgniewana, wołając: „Co tego faceta obchodzi, czy mam chłopaka, czy nie!”. Takie niewinne z pozoru dziwactwa zdarzają się jej często. Dziewczyna nie jest w stanie zapłacić w terminie rachunków ani gospodarować pieniędzmi. Ulubione filmy uważa za prawdziwe życie i jest zupełnie zagubiona, widząc grającą w nich aktorkę w jakiejś innej roli.

Osoby takie jak ona stale narażają się innym, bo ich upośledzenia z początku nikt nie dostrzega. Psycholożka Gela Becker-Klinger, prowadząca w Berlinie jedyną w kraju poradnię dla tych chorych, opowiada o przypadku młodego mężczyzny, który przed stacją kolejki miejskiej wyłamywał kłódkę rowerową. Tuż pod latarnią, żeby lepiej widzieć. Gdy zainteresował się tym policjant, chłopak z dziecięcą naiwnością odparł, że niczego nie kradnie, pożycza sobie tylko ten rower, żeby dojechać do domu. – Naprawdę tak uważał – mówi Becker-Klinger. – Policjant uznał oczywiście, że osobnik ten urządza sobie z niego kpiny.

Nie tylko stróżom prawa trudno jest zrozumieć owe nabyte już w wieku prenatalnym upośledzenia. Nawet dla wielu pracownikom Jugendamtów problem ten pozostaje niemal nieznany. (…) – Nie są zainteresowani diagnozą, bo wówczas nie mogliby już przekazać takich dzieci do adopcji – mówi profesor Spohr.

Podobnie widzi to inny specjalista, laryngolog Volker Baschek, który leczy wady słuchu u dzieci z alkoholowym zespołem płodowym. – W urzędach brakuje informacji o obrazie tej choroby – twierdzi. „Trudno pozbyć się wrażenia” – pisał niedawno w branżowym tygodniku lekarskim „Das deutsches Ärzteblatt" – „że państwo i urzędy do spraw młodzieży, nie biorąc pod uwagę poważnych skutków takiego postępowania, próbują przerzucić całe ryzyko na rodziny adopcyjne”.

Zdesperowani rodzice zakładają grupy samopomocy i mówią o swoich cierpieniach. Pewna 47-letnia matka z Soest najchętniej unieważniłaby nawet adopcję swego 16-letniego dziś syna, notowanego za takie czyny, jak wandalizm i umyślne uszkodzenie ciała. – Chcieliśmy mieć zdrowe dziecko – skarży się – a mamy chore na zespół alkoholowy i nie umiemy sobie z tym poradzić.

W tej chwili zdesperowana rodzicielka prowadzi spór z władzami o to, kto ma zapłacić za pobyt jej syna w specjalnym ośrodku opiekuńczym.

130 kilometrów na północ od Soest podobnymi słowami opowiada swoją historię ślusarz Peter Schubert. Choć on i jego żona Marlene mieli już dwoje własnych dzieci, w sierpniu 1993 roku wzięli na wychowanie niemowlę. Myśleli, że dziecku nic nie dolega, ale gdy chłopiec nieco podrósł, od razu zaczął sprawiać problemy. Nie dawano sobie z nim rady ani w przedszkolu, ani w szkole, i tak oto ów chłopiec o małych szarozielonych oczach przez 13 lat niszczył jego rodzinę.

Po pewnym czasie zdiagnozowano u niego nabyte w okresie prenatalnym uszkodzenie mózgu wywołane alkoholem, choć gdy jako niemowlę trafił do Schubertów, pracownicy Jugendamtu twierdzili, że choroba alkoholowa jego biologicznej matki nie jest dziedziczna. Miłością można naprawić wiele szkód – mówili.

Teraz chłopak, który skończył już 16 lat i nauczył się liczyć od jednego do dwudziestu, przebywa w ośrodku stałej opieki. Trafił tam po tym, jak omal nie udusił na śmierć swojej opiekunki. – Takiego dziecka nie wolno było oddawać do normalnej rodziny zastępczej – mówi Schubert.

Jedynie Regionalny Związek Westfalen-Lippe stara się znaleźć jakieś środki zaradcze i umieszcza dzieci z zespołem alkoholowym w specjalnych rodzinach zastępczych, odpowiednio przeszkolonych, jak postępować ze szczególnie trudnymi wychowankami. Inne urzędy zaprzeczają istnieniu tego schorzenia, sugerując nawet, że to sami zastępczy rodzice wmawiają swoim podopiecznym chorobę. Niczym baron Münchhausen wymyślają objawy występujące u dzieci, by wywyższyć w ten sposób siebie samych.

Coś takiego wynika z pisma pewnej pracownicy Jugendamtu z Hamburga na temat państwa Rosenke i ich wychowanki z zespołem alkoholowym. Zachowanie zastępczych rodziców każe podejrzewać „zastępczy zespół Münchhausena”. Diagnoza postawiona na odległość przez urzędnika jest dość śmiała. Autorka owego pisma sugeruje, że to rodzice cierpią na określone zaburzenie psychiczne – którego istnienie podważane jest zresztą przez wielu specjalistów – ignorując zupełnie prawdziwe upośledzenie o poważnych, jednoznacznie potwierdzonych przez medycynę konsekwencjach.

41-letnia Nicole Graf z Berlina na własnej skórze przekonała się, jak spożywanie alkoholu w czasie ciąży odbija się później na dziecku. Jeszcze pięć lat temu kobieta ta piła stale, niekiedy zupełnie bez umiaru, i urodziła w tym czasie dwóch synów. Dziś Patrick ma iloraz inteligencji 85 i chodzi do szkoły specjalnej, a Leonard ma 111 i idzie właśnie do gimnazjum.

Choć dzieci mają różnych ojców, ich matka, której udało się pokonać nałóg i nie robi tajemnicy ze swojej przeszłości, nie ma żadnych złudzeń co do tego, skąd wzięły się te różnice. – Spora część upośledzenia Patricka wynika stąd, że kiedy byłam z nim w ciąży, piłam znacznie więcej niż wówczas, gdy nosiłam Leonarda.

Patrick stara się w tej chwili wyszkolić się na robotnika w ogrodnictwie, pracującego w niepełnym wymiarze godzin. Jest świadomy własnych ograniczeń i zna ich przyczynę z opowieści matki. Pod względem psychicznym nie jest jednak w stanie uczynić jej z tego zarzutu – rausze alkoholowe, na jakie narażony był przed swym narodzeniem, były zbyt intensywne…
_________________

 
 
Judyt 

Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 90
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2009-11-13, 20:58   

Te artykuły są bardzo dobre, dziękuję za ich umieszczenie. Kobiety w ciąży, które uważają, że czasem piwo czy wino nie szkodzi dziecku mogą się przekonać, że nie powinny pić alkoholu. Przeraża bezmyślność czy nieuctwo lekarzy, którzy polecają czasem lampkę wina czy piwo dla ciężarnej.
 
 
nika 


Pomogła: 27 razy
Dołączyła: 30 Sty 2008
Posty: 508
Skąd: Kielce
Wysłany: 2009-11-14, 17:44   

Jestem całakiem przeciwko, kiedy byłm w ciąży ( zanim się dowiedziałam) zdążyłam być na trzech dużych impezach :evil: . O żadnym FAS nie miałam pojęcia wiec nawet później zdazało mi się napić wina, czy pół piwa, ale najbardziej mnie te imprezowe początki martwią i pewnie juz zawsze bedą. :-( Nie warto ryzykować.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 1,41 sekundy. Zapytań do SQL: 8