wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
małe ciemiączko
Autor Wiadomość
elenka 

Pomogła: 34 razy
Dołączyła: 02 Lip 2007
Posty: 2710
Skąd: TiDżi
Wysłany: 2009-01-09, 15:30   

YolaW napisał/a:

może wystarczy z paluszka...


Albo z pięty, takie malutkie ukucie i taka zassawką się krew pobiera, to chyba nic nie boli, bo Krzysiek się nawet nie ruszył przy tym i nie płakał.

super, że z Lwią główką wszystko w porządku :lol:
_________________

 
 
topcia

Pomógł: 11 razy
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 2993
Wysłany: 2009-01-09, 16:16   

, ale to tak kontrolnie powinno się badać każde dziecko?
 
 
 
Berserk fan


Pomogła: 90 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 6991
Wysłany: 2009-01-12, 08:12   

topcia, my mamy skierowanie od pediatry przez wzgląd na to małe ciemię od urodzenia właśnie. Lew jest kontrolowany co 2-3 miesiące czy wszystkie odruchy i rozwój idzie zgodnie z normą. jak by się cos działo wtedy to sygnał, że mózg może mieć za mało miejsca do rozwoju, w takim wypadku robi sie operację.

[ Dodano: 2009-01-12, 08:18 ]
zojka3 napisał/a:
Wiem, że ań pisała już na ten temat (nie znalazłam jeszcze gdzie ale to zrobię :oops: ) ale może jeszcze ktoś ma doświadczenie z bardzo małym ciemiączkiem.
Kalinka właśnie ma i jedna lekarka zabroniła podawać witD3 ;-) a inna zleciła badanie na poziom wapnia i kreatyny (jeszcze nie odebrałam wyników).
Przy wypisie ze szpitala miała 1x1cm teraz nie wiem.
Ciekawa jestem czym to ew. grozi? Czy robienie wokół tego dymu jest zasadne czy tak poprostu jest u niektórych dzieci?
tak w skrócie, u nas tez zakaz podawania d3 był, było też badanie poziomu wapnia i potasu. ten pierwszy wyszedł za wysoki-ale wapń nie jest miarodajny, zmienia się poziom w ciągu dnia zależnie od tego co się robi i je, więc jak by coś wyszło nie tak, pogadaj z lekarką o tym, może niech Ci a skierowanie na badanie wapnia zjonizowanego, który się tak nie waha.
Generalnie ważne jest by główka rosła, trzeba mierzyć tym samym centymetrem co tydzień/dwa i sprawdzać czy jest ok.
Lew też po wyjściu ze szpitala miał 1x1, teraz Mu zarosło. Ale ma np. szwy czaszki szerokie i to u Niego rekompensuje małe ciemię. Ciemię zarasta do roku, więc u nas za 3 miesiące chyba skończą się te kontrole, mam nadzieję.
_________________
Jag 2004; Lefo 2008; Dobr 2012
 
 
zojka3

Pomógł: 30 razy
Dołączył: 21 Cze 2007
Posty: 1916
Wysłany: 2009-01-12, 09:26   

ań, wielkie dzięki za odpowiedź i przepraszam za zamieszanie ale jak wpisałam w wyszukiwarkę o co kaman to mi wyskoczyło milion postów, przez które nie miałam siły się przebijać :oops:

Mierze Młodej główkę i narazie jest wsio ok. Dobrze wiedzieć o tych szwach, nie wiedzieć czemu o tym mi nie powiedziała ani jedna ani druga lekarka :-/ No ale narazie w porzo :-D
 
 
 
Berserk fan


Pomogła: 90 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 6991
Wysłany: 2009-01-12, 11:27   

zojka3 napisał/a:
nie wiedzieć czemu o tym mi nie powiedziała ani jedna ani druga lekarka :-/ No ale narazie w porzo
spytaj więc sama :) Lew ma takie, że widac gołym okiem-czacha po ojcu :mrgreen:
ie martw się tym, bo duzo dzieci sie rodzi z małym ciemieniem. Problem jest jak ono jest na poczatku duże i nagle zaczyna szybko zarastać-wtedy wiadomo, ze coś jest nie tak. Ale w naszych przypadkach to jest po prostu uroda dzieci, maja raczej drobne główki i tyle. Np. Jaga miała od początku dużą głowę i nadal sprawia ona takie wrażenie, natomiast Lew ma taką zgrabną :>
_________________
Jag 2004; Lefo 2008; Dobr 2012
 
 
YolaW 


Pomogła: 39 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5462
Skąd: Południe :)
Wysłany: 2009-01-12, 20:23   

Olaf też miał 1cm x1cm ciemiączko, ale po urodzeniu (tak ma wpisane do książeczki) i ono się potem powiększyło jak po porodzie czaszka wróciła do swojego kształtu. Lekarz kazał mi sie nie sugerować tym wpisem. No, ale mam pytanie do Was w drugą stronę: ciemiączko Olafa jest jeszcze spore (nie dawałam latem wogóle wit. D, a teraz daję tak ze 3-4 razy w tygodniu). Mam się martwić?
ań napisał/a:
Ciemię zarasta do roku

Myślałam, że do 18 m-ca i byłam spokojna, ale jak do roku to się zmartwiłam, bo się to ciemiączko Olafa na pewno nie zrośnie. Czy są jeszcze jakieś dzieci z ciemiączkiem 1cm x 1,5 cm (tak na oko) w wieku 8 m-cy?
_________________
hxxp://www.slub-wesele.pl]
hxxp://slub-wesele.pl/]
hxxps://achtedzieciaki.pl/artykul/17]
 
 
 
Berserk fan


Pomogła: 90 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 6991
Wysłany: 2009-01-12, 20:29   

YolaW, wiesz, ten rok to jest chyba takie niby minimum, nie jestem pewna, ale tak mi powiedziała neurolog
_________________
Jag 2004; Lefo 2008; Dobr 2012
 
 
dynia 
natulku :)


Pomogła: 152 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5252
Skąd: El Mundo
Wysłany: 2009-01-12, 20:33   

Yola do 18 mies to jest norma własnie także się nie martw niepotrzebnie ;-)
_________________
<img src="hxxp://lb1m.lilypie.com/2ar3p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie First Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/PNYBp1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/wdZip1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu. Stanisław Lem
 
 
notasin 


Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 29 Sie 2008
Posty: 1877
Skąd: 3miasto
Wysłany: 2009-01-12, 22:22   

YolaW, Inka tez takie miala (a dostaje wit D, codziennie jest na dlugich spacerkach), a nasza pediatra jest z jej ciemiaczka bardzo zadowolona :) teraz juz jest malutkie, takie mniej niz 0,5 na 0,5; takze glowa do gory :)
no i zwroc uwage, czy Olaf ma jakiekolwiek objawy krzywicy, pewnie nie, co? :)
a najlepiej skonsultuj sie z pediatra to sie uspokoisz :)
_________________
<img src="hxxp://lbym.lilypie.com/i1I9p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://lb3m.lilypie.com/B6ktp2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Third Birthday tickers" />
slonce zawsze swieci
 
 
YolaW 


Pomogła: 39 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5462
Skąd: Południe :)
Wysłany: 2009-01-12, 22:53   

notasin napisał/a:
czy Olaf ma jakiekolwiek objawy krzywicy, pewnie nie, co?

ale objawy typu żabi brzuch czy pocenie się potylicy np.to już przy zaawansowanej krzywicy widać. Jakie są te delkatniejsze objawy?
I dzięki Dziewczyny za odpowiedzi :)
_________________
hxxp://www.slub-wesele.pl]
hxxp://slub-wesele.pl/]
hxxps://achtedzieciaki.pl/artykul/17]
 
 
notasin 


Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 29 Sie 2008
Posty: 1877
Skąd: 3miasto
Wysłany: 2009-01-12, 23:05   

myslalam, ze pocenie sie potylicy jest delikatniejszym i jednym z pierwszych :)
a poza tymi, ktore wymienilas, w mojej ksiazce pisza o miekkich kosciach czaszki, ale to pediatra powinien macac :) a chodzisz z Olafkiem na wizyty kontrolne? ze mnie sie smieje moja znajoma, matka dwojki dziatek, ze chodze i porozumiewawczo do meza swego mruga: "pierwsze dziecko.." :D
ale tak w ogole to chodzilo mi w tym pytaniu o to, ze pewnie nie ma co sie martwic o ciemiaczko, jesli poza tym wszystko OK, a ono stopniowo zarasta :)
_________________
<img src="hxxp://lbym.lilypie.com/i1I9p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://lb3m.lilypie.com/B6ktp2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Third Birthday tickers" />
slonce zawsze swieci
 
 
YolaW 


Pomogła: 39 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5462
Skąd: Południe :)
Wysłany: 2009-01-12, 23:11   

notasin, mam nadzieję, że jest ok. Z tą potylicą nie wiedziałam, że to jeden z pierwszych objawów.
Na kontrolne wizyty chodzę rzadko, ostatnio do szczepienia, ale z kolejnym sie spóźniamy specjalnie więc nie byłam. No ale jak jest czas do 18 m-ca to myslę, że poskojnie zarośnie. Ogromne nie jest :)
_________________
hxxp://www.slub-wesele.pl]
hxxp://slub-wesele.pl/]
hxxps://achtedzieciaki.pl/artykul/17]
 
 
ajanna 

Pomogła: 75 razy
Dołączyła: 11 Cze 2007
Posty: 1651
Skąd: Barcelona
Wysłany: 2009-01-13, 12:52   

a propos, żabiego brzuszka - chłopcy obaj mieli, ale nie był to objaw krzywicy, tylko po prostu słabe mięśnie brzucha
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
 
Berserk fan


Pomogła: 90 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 6991
Wysłany: 2009-01-13, 16:53   

ajanna napisał/a:
a propos, żabiego brzuszka
hej, a jak taki brzuch wygląda?
_________________
Jag 2004; Lefo 2008; Dobr 2012
 
 
priya 

Pomogła: 77 razy
Dołączyła: 12 Lis 2008
Posty: 5315
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2009-01-13, 18:24   

ań napisał/a:
ajanna napisał/a:
a propos, żabiego brzuszka
hej, a jak taki brzuch wygląda?


Taki "rozlany" jest. Dodatkowo przy bardziej zaawansowanej krzywicy występuje tzw. "różaniec krzywiczy" - zgrubienia połączeń kostno-chrzęstnych między żebrami.

Mój Nat miał bardzo małe ciemiączko i nie dostawał w ogóle witaminy D. Chirurg bardzo pochwalił taką decyzję pediatry, mimo iż podejrzewał u niego lekki niedobór tej witaminy. Uspokoił nas, że słońce czyni w tej kwestii cuda i dzieciom całkowicie wystarcza.
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
YolaW 


Pomogła: 39 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 5462
Skąd: Południe :)
Wysłany: 2009-01-13, 20:36   

priya napisał/a:
słońce czyni w tej kwestii cuda i dzieciom całkowicie wystarcza

otóż to :)
PS. Ja znowu od 4 dni zapominam o witamienie D :-P
priya napisał/a:
Taki "rozlany" jest

chyba trochę podobny do afrykańskich dzieci z biednych krajów - ja sobie to tak wyobrażam przynajmniej
_________________
hxxp://www.slub-wesele.pl]
hxxp://slub-wesele.pl/]
hxxps://achtedzieciaki.pl/artykul/17]
 
 
priya 

Pomogła: 77 razy
Dołączyła: 12 Lis 2008
Posty: 5315
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2009-01-14, 16:12   

YolaW napisał/a:
priya napisał/a:
Taki "rozlany" jest

chyba trochę podobny do afrykańskich dzieci z biednych krajów - ja sobie to tak wyobrażam przynajmniej


Też sobie tak kiedyś myślałam, zwłaszcza, że Nat ma taki bebeszek jak mały budda :mryellow: i ja właśnie myślałam, że to niedobory witaminy D. Jednak wszelkie definicje "żabiego brzucha" podają właśnie słowo "rozlany" tudzież "rozpłaszczony". Zdaje się więc, że natowy żabim nie jest ;-)
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
topcia

Pomógł: 11 razy
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 2993
Wysłany: 2009-02-19, 04:13   

Wydaje mi się, że w koncu znależliśmy kompetentnego lekarza. Stwierdził u Wisi, że żeberka odstające ma z powodu problemów z pokarmowym układem.
Co do ciemiączka, to rozmowa była krótka:
-doktorze, Wisia ma duże ciemiączko
Doktor, po obmacaniu:
-normalne (a ma takie na trzy palce długie i szerokie na jakieś dwa)
-hmmm.... sądziłam, że jest duże
- to dlatego, że wszyscy biorą wit. D i tak się wydaje
I dokończył już bardziej żartobliwie:
-jak szybciej szwy czaszkowe zarastają to mózg nie rośnie i ludzie nie myślą.... :roll:

Ogólnie jesteśmy zadowoleni i mamy nadzieję, ze się nie zawiedziemy. Skromny, słów na wiatr nie rzuca (czasem mam wrażenie, że za każde wypowiedziane słowo płaci :lol: ), ostatnio nawet wydał reszty za wizytę, bo stwierdził, że za dużo (50 zł). Na pytanie, czy przyjść na kontrol odpowiada najczęściej "nie trzeba".
Sorki za OT :-D
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,2 sekundy. Zapytań do SQL: 7