wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
praktyki buddyjskie (albo i nie)
Autor Wiadomość
frjals 
ískalt tófa


Pomogła: 23 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1706
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2008-12-20, 21:58   praktyki buddyjskie (albo i nie)

Są wśród was osoby, które się na tym znają, coś więcej niż ja czytały i może coś podpowiedzą, nie za bardzo mam czas na przeczesywanie internetu (szczególnie, że musiałam nadrobić kilkaset nagle wyprodukowanych postów... ;-) ).

Chodzi mi o jakieś praktyki dla niezaawansowanych, które można stosować w... hm, no kiedy ktoś umiera.

Po rozmowie z Tobayashi nawet próbuję coś tam z sobą robić i może jest też cos odpowiedniego na wypadek śmierci.

Proszę o sugestie, może nie tylko buddyjskie...
_________________

 
 
bodi 
lucky lucky me :)


Pomogła: 91 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 4234
Skąd: UK
Wysłany: 2008-12-20, 23:38   

frjals, ale chodzi Ci o praktyki wykonywane dla innej osoby w chwili jej śmierci? Czy o to co można robic w chwili kiedy umiera się samemu?
W tej pierwszej sytuacji można czytac TYbetańską Księge Umarłych. Wielkie Wyzwolenie z Bar-do przez słuchanie, tutaj masz całośc:
hxxp://www.dharma.pl/index.php?page=padmasambava

Do drugiej sytuacji przygotowuje Cię praktyka Phowa.. Wiem ze można się jej nauczyc w szkole Karma Kagju. (a właściwie w obu ;) -
hxxp://www.benchen.org.pl/
hxxp://www.buddyzm.pl/

Cytat:
Phoła jest praktyką wadżrajany, umożliwiającą w czasie umierania przeniesienie świadomości do Czystej Krainy Buddy lub osiągnięcie innej formy korzystnego odrodzenia. Pozwala to szybko dojść do oświecenia dla dobra wszystkich istot.
_________________

 
 
Tobayashi 


Pomogła: 34 razy
Dołączyła: 03 Sie 2007
Posty: 1507
Wysłany: 2008-12-21, 09:58   

Praktyka phowa jest także wykonywana dla zmarłego od czwartego dnia po śmierci, ale to nie jest dla 'niezaawansowanych'.
Z umierajacym mozna po prostu być, trzymać go za rękę, otaczać go miłością i współczuciem. Można sobie wyobrazić czego sami potrzebowalibyśmy na jego miejscu i dać mu to. Nawet jeżeli osoba umierająca jest nieprzytomna, warto powiedzieć jej ciepłe słowa wsparcia, powiedzieć jej o swoich uczuciach, że ją kochamy.
Można także praktykować TONGLEN - w skrócie - wizualizować cierpienie osoby umierającej jako ciemny dym, wdychać go i przekształcać go na poziomie serca w jasne światło , które przynosi jej spokój.
 
 
Karolina 

Pomogła: 114 razy
Dołączyła: 06 Cze 2007
Posty: 4928
Wysłany: 2008-12-21, 10:40   

Czesto mi się śni, że umieram i chcę przy tym praktykować, ale nie udaje mi się bo nie praktykowałam za życia systematycznie :oops: Tak więc wielkie dzięki za ten temat!
_________________
hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/
 
 
 
Tobayashi 


Pomogła: 34 razy
Dołączyła: 03 Sie 2007
Posty: 1507
Wysłany: 2008-12-21, 10:51   

Karolina - jeśli się śni o własnej śmierci, to może znaczyć, że masz szansę na osiągnięcie wyzwolenia w tym życiu. Taki sen symbolizuje śmierć ego.
 
 
malva 
vegan warrior


Pomogła: 35 razy
Dołączyła: 27 Gru 2007
Posty: 1445
Wysłany: 2008-12-21, 16:34   

mi sie bardzo czesto sni własna smierc /ze juz umarłam i dalej jak juz jestem po smierci
wezmę sobie to co napisała Tobayashi do serca

[ Dodano: 2008-12-21, 16:37 ]
a jesli chodzi o to co mozna zrobic dla osoby która umiera- mówic do niej,jesli straciła nagłe swiadomosc i znałazła sie w szpitalu mowic gdzie jest co sie z nią stało zeby się nie bała, nieprzytomne osoby wszystko słyszą i trzeba o tym pamiętac,to bardzo wazne
 
 
kamma 
Magellan


Pomogła: 147 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 7442
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2008-12-21, 16:44   

Tobayashi napisał/a:
jeśli się śni o własnej śmierci, to może znaczyć, że masz szansę na osiągnięcie wyzwolenia w tym życiu. Taki sen symbolizuje śmierć ego.

miałam kiedyś taki sen, był przesiąknięty symboliką, myślałam nad nim długo i do takiego właśnie wniosku doszłam :) Mam nadzieję, że się sprawdzi.
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]hxxp://alterna-tickers.com]

hxxp://anilanastudio.blogspot.com/
Ostatnio na blogu: Wszystko jest możliwe
"Trzeba wierzyć w człowieka, koleś"
 
 
 
yolin 

Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 08 Mar 2008
Posty: 513
Skąd: sudety
Wysłany: 2008-12-21, 16:50   

a mi sie snila kiedys moja wlasna smierc, ale w poprzednim wcieleniu ...
_________________
To co dajesz swiatu, swiat zwraca ci.... madrosc ludzi wschodu
hxxp://miyo.rybczynski.net/
hxxp://www.wegestudio.pl/NOTESY-k30-0-3-default.html
<object classid="clsid:D27CDB6E-AE6D-11cf-96B8-444553540000" codebase="hxxp://download.macromedia.com/pub/shockwave/cabs/flash/swflash.cab#version=7,0,19,0" width="405" height="108"><param name="movie" value="hxxp://www.decobazaar.com/content.swf?a=863&k=-1&t=0&n=3&p=1" /><param name="quality" value="high" /><embed src="hxxp://www.decobazaar.com/content.swf?a=863&k=-1&t=0&n=3&p=1" quality="high" pluginspage="hxxp://www.macromedia.com/go/getflashplayer" type="application/x-shockwave-flash" width="405" height="108"></embed></object>
 
 
Karolina 

Pomogła: 114 razy
Dołączyła: 06 Cze 2007
Posty: 4928
Wysłany: 2008-12-21, 17:25   

W tym ostatnim śnie Mateusz mnie zabijał ciosem noża w nerkę ( bo chcieli nas zabić inni kolesie) czułam jak cieknie ze mnie gorąca krew...obudziłam się a tu Mia wpiła swoje gorące stópki w moje plecy i smacznie śpi ;-)
_________________
hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/
 
 
 
frjals 
ískalt tófa


Pomogła: 23 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1706
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2008-12-22, 22:12   

Dzięki za odpowiedzi, muszę jeszcze przestudiować linki od bodi, mi się podoba:
Tobayashi napisał/a:
Można także praktykować TONGLEN - w skrócie - wizualizować cierpienie osoby umierającej jako ciemny dym, wdychać go i przekształcać go na poziomie serca w jasne światło , które przynosi jej spokój
wydaje się, że rzeczywiście nie trzeba być zaawansowanym w praktykach żeby to stosować.

No ale już po wszystkim, moja babcia umarła w szpitalu, dość nagle, po operacji, mimo że miała 92 lata. Nie łączyła mnie z nią jakaś silna więź, więc nie oczekuję kondolencji ;-) :-> . Cieszę się, że udało mi się z nią pożegnać i że już nie cierpi bo była ostatnimi czasy w kiepskim stanie :-| .

Życie trwa.

Tobayashi, dzięki za wsparcie smsowe, mój telefon odmówił niestety wysłania odpowiedzi :shock: .
_________________

 
 
Tobayashi 


Pomogła: 34 razy
Dołączyła: 03 Sie 2007
Posty: 1507
Wysłany: 2008-12-22, 22:21   

Może dlatego odmówił, że wysłałam z kompa.

Jak nie chcesz, nie będę Ci składała kondolencji, ale myśl jeszcze ciepło o Babci :-D
 
 
bodi 
lucky lucky me :)


Pomogła: 91 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 4234
Skąd: UK
Wysłany: 2008-12-22, 22:34   

frjals, to dobrze że udało się wam pożegnac.
Tonglen to bardzo dobra praktyka, też polecam. Jeśli masz ochotę możesz poszukac w sieci tekstów/wykładów na youTube Pemy Cziedryn, pięknie i prosto ją opisuje.
tu na przykład. hxxp://www.acupuncturedoc.com/tonglen.htm
_________________

 
 
dynia 
natulku :)


Pomogła: 152 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5252
Skąd: El Mundo
Wysłany: 2008-12-22, 22:53   

Frajls jeśli Cie to w jakis sposób interesuje to mam bardzo ciekawe dokumenty na temat calego procesu prakty zwiazanych ze smiercią inspirowanego w duzej mierze tybetanska księgą umierania to mogę ci cos podesłać ;-) Generalnie ciekawy punkt widzemia tego etapu naszego zycia w calkiem przstępnej formule.
_________________
<img src="hxxp://lb1m.lilypie.com/2ar3p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie First Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/PNYBp1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/wdZip1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu. Stanisław Lem
 
 
kasienka 


Pomogła: 123 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 8362
Skąd: Poznań
Wysłany: 2009-02-06, 11:01   

Pamiętam, jak umierał mój dziadek, ja akurat byłam z nim związana...Czytałam chyba wtedy tybetańską księgę śmierci i umierania (chyba). Pamiętam, że starałam się wyobrazić sobie, że dziadek odlatuje w kierunku wielkiej jasności, cały czas wyobrażałam sobie jasność...W sumie miał piękną śmierć, a dla mnie to też było ważne doświadczenie...Nie wiem, czy ta praktyka się jakoś nazywała, pamiętam, że trzeba było ją robić jeszcze kilka dni po śmierci. Jak umierały dzieci w szpitalu też starałam się je wysyłać w kierunku jasności, choć w sumie nie wiem, czy ktoś z zewnątrz może takiej osobie umierającej realnie pomóc?
 
 
Karolina 

Pomogła: 114 razy
Dołączyła: 06 Cze 2007
Posty: 4928
Wysłany: 2009-02-06, 12:00   

Kasiu nie chodzi o Bar-Do?
_________________
hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/
 
 
 
bodi 
lucky lucky me :)


Pomogła: 91 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 4234
Skąd: UK
Wysłany: 2009-02-06, 12:48   

Bar Do to nazwa krainy posredniej, w której dusza przebywa po smierci a przed ponownymi narodzinami.

Cytat:
Bardo (skt. antarabhawa) - w dosłownym tłumaczeniu stan pośredni. Pojęcie buddyjskie z języka tybetańskiego określające każdy przejściowy stan egzystencji: życie, medytację, sen, śmierć.

Najczęściej używane w odniesieniu do stanu pośredniego pomiędzy śmiercią a kolejnymi narodzinami.


hxxp://pl.wikipedia.org/wiki/Bardo_(stan)]stad
_________________

 
 
Tobayashi 


Pomogła: 34 razy
Dołączyła: 03 Sie 2007
Posty: 1507
Wysłany: 2009-02-06, 13:56   

Ale jest także 'praktyka bardo' :
Cytat:
Bardo (tyb.), Joga Stanu Pośredniego – praktyka religijna buddyzmu Diamentowej Drogi, która poprzez rozpoznanie natury zjawisk w okresie między śmiercią a ponownymi narodzinami, a ściśle w okresie bardo stawania się, prowadzi do osiągnięcia całkowitego wyzwolenia. Jest to jedna z Sześciu Jog Naropy.

(wikipedia)
 
 
Karolina 

Pomogła: 114 razy
Dołączyła: 06 Cze 2007
Posty: 4928
Wysłany: 2009-02-06, 19:21   

Własnie o to mi chodziło.
_________________
hxxp://s-p-l-o-t.blogspot.com/
 
 
 
Flippi 


Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 28 Lip 2007
Posty: 401
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2009-02-07, 14:45   

Jest jeszcze pięknie położone Bardo Śląskie ;-)
_________________
---------------------------
Mój blog
www.prawdziwy.blox.pl

hxxp://www.suwaczek.pl/]
 
 
bodi 
lucky lucky me :)


Pomogła: 91 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 4234
Skąd: UK
Wysłany: 2009-02-07, 15:49   

pięknie położone i urokliwe :)
_________________

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,17 sekundy. Zapytań do SQL: 7