|
nowy całkiem |
| Autor |
Wiadomość |
kriss26
Dołączył: 03 Lut 2009 Posty: 59 Skąd: częstochowa
|
Wysłany: 2009-02-05, 20:53
|
|
|
Paticzang, wierze, wiesz zaczynam pomalutku myslec semipozytywnie.. hmm... ciesze sie ze wiesz
z dzisiejszych obsrewacji aury to juz wiosna idzie no ale te "samotne" poki co zimowe wieczory z wegedzieciakiem dodaja ciepla dzieki:-D |
_________________ każdemu jego Everest.... |
|
|
|
 |
Paticzang
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 16 Sty 2008 Posty: 645 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2009-02-05, 21:01
|
|
|
Wegedzieciak pomaga jak nie wiem co... tyle pozytywnych słów, myśli, tyle energii - a atmosfera jak w najlepszej pod słońcem rodzinie |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/]
hxxp://www.suwaczki.com/] |
|
|
|
 |
kriss26
Dołączył: 03 Lut 2009 Posty: 59 Skąd: częstochowa
|
Wysłany: 2009-02-05, 21:08
|
|
|
| zgadzam sie w 100% pomaga:-) , choc malo we mnie wege...ale czuje to, tak jak piszesz:-D |
_________________ każdemu jego Everest.... |
|
|
|
 |
Lily

Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2009-02-05, 21:26
|
|
|
| kriss26 napisał/a: | | choc malo we mnie wege... | obecność na forum zobowiązuje |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
 |
kriss26
Dołączył: 03 Lut 2009 Posty: 59 Skąd: częstochowa
|
Wysłany: 2009-02-05, 21:45
|
|
|
| Lily napisał/a: | obecność na forum zobowiązuje |
hm wiesz troche daleko mi to takiej formy wegetarianizmu szczegolnie jesli chodzi o sposob odzywiania < Przepraszam jesli kogos uzrazilem, nie mam nic zlego na mysli> bo lubie jesc to co jem.... wszakze przez ostatnie 1,5 roku nauczylem sie czegos o sposobie myslenia o podejsciu do wielu spraw takze mysle ze taki maly wegedzieciak gdzies tam w srodku mnie siedzi sobie i czasem zabiera glos |
_________________ każdemu jego Everest.... |
|
|
|
 |
Lily

Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2009-02-05, 21:50
|
|
|
| kriss26 napisał/a: | | takze mysle ze taki maly wegedzieciak gdzies tam w srodku mnie siedzi sobie i czasem zabiera glos | chyba nie chcesz powiedzieć, że jesteś w ciąży? |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
 |
Jagula
matka-nomadka

Pomogła: 64 razy Dołączyła: 31 Sie 2007 Posty: 3207
|
Wysłany: 2009-02-05, 21:57
|
|
|
| Lily napisał/a: | | kriss26 napisał/a: | | takze mysle ze taki maly wegedzieciak gdzies tam w srodku mnie siedzi sobie i czasem zabiera glos | chyba nie chcesz powiedzieć, że jesteś w ciąży? | |
_________________ hxxp://www.alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://podniebnekorytko.blogspot.co.uk]Když se doma vaří, tak se dobře daří. |
|
|
|
 |
ag

Pomogła: 45 razy Dołączyła: 04 Wrz 2008 Posty: 1127 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-02-05, 22:00
|
|
|
Witaj kriss26.
Podobają mi się górskie porównania
| kriss26 napisał/a: | | Juz człek mysli ze ją (górę) zdobył widząc niedaleki szczyt przy pięknej pogodzie i nagle może sie zdarzyć wiele rzeczy na ktore nie wpływu,lawina załamanie pogody itd i jesli ma szczęście przeżyje.. |
Ale ze zdobywaniem szczytów tak jest, że czasami trzeba też umieć odpuścić. To chyba najtrudniejsze. Co nie znaczy wcale, że tak musi być w Twoim przypadku. Po prostu nie znam sytuacji. |
|
|
|
 |
kriss26
Dołączył: 03 Lut 2009 Posty: 59 Skąd: częstochowa
|
Wysłany: 2009-02-05, 22:06
|
|
|
Lily, nie z pewnoscia nie ;-)choc zostac ojcem jestem jak najbardziej na tak
[ Dodano: 2009-02-05, 22:11 ]
ag witaj:-), zgadza sie, czasem odpuszczenie zdobycia szczytu jest cenniejsze niz jego zdobycie bo zachowa sie zycie, a co przyjdzie nam ze zwyciestwa jesli Gora zatrzyma nas przy sobie......... |
_________________ każdemu jego Everest.... |
|
|
|
 |
szo

Pomogła: 38 razy Dołączyła: 15 Lut 2008 Posty: 2532 Skąd: PL
|
Wysłany: 2009-02-06, 08:58
|
|
|
Lily, jesteś super |
|
|
|
 |
tęczówka
marchewkowa panienka
Pomogła: 6 razy Dołączyła: 29 Gru 2008 Posty: 357 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2009-02-07, 10:59
|
|
|
czeeeeeeeeeeeść Krzychu(?) |
_________________ Nie skrzywdzisz muchy,
która błaga o litość,
złożywszy nóżki.
 |
|
|
|
 |
kriss26
Dołączył: 03 Lut 2009 Posty: 59 Skąd: częstochowa
|
Wysłany: 2009-02-07, 12:07
|
|
|
| tęczówka, czeeesccc ten "?" cos znaczy??? |
_________________ każdemu jego Everest.... |
|
|
|
 |
tęczówka
marchewkowa panienka
Pomogła: 6 razy Dołączyła: 29 Gru 2008 Posty: 357 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2009-02-07, 14:07
|
|
|
a więc Krzysiek:)
nic nie znaczy haha |
_________________ Nie skrzywdzisz muchy,
która błaga o litość,
złożywszy nóżki.
 |
|
|
|
 |
kriss26
Dołączył: 03 Lut 2009 Posty: 59 Skąd: częstochowa
|
Wysłany: 2009-02-07, 14:16
|
|
|
| no tak dostalem na imie;p moze sie podobac lub nie...;p |
_________________ każdemu jego Everest.... |
|
|
|
 |
moTyl
Pomogła: 21 razy Dołączyła: 13 Paź 2007 Posty: 1488 Skąd: UK
|
Wysłany: 2009-02-07, 19:36
|
|
|
Cześć kriss26, jeszcze napisz, że 26 przy nicku to Twój wiek i będzie całkowicie rozpracowany
A co do ukochanej to wszystko ma swój cel i będzie jak ma być |
_________________ <img src="hxxp://lbym.lilypie.com/AbSC.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://lbym.lilypie.com/HKLrp1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://lb3m.lilypie.com/Pagrp1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Third Birthday tickers" />
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=14877&postdays=0&postorder=asc&start=0]Książeczki po angielsku
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=14879]Ubranka dla dziewczynki 0-6 i dla chłopca 0-7, Tummy Tub, Zabawki
hxxps://picasaweb.google.com/105220578670118458536/IPrzyszEMamyMogaBycJakDamy?authuser=0&feat=directlink]Ubrania ciążowe
 |
|
|
|
 |
renka
mama sama
Pomogła: 123 razy Dołączyła: 02 Sie 2007 Posty: 3354 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2009-02-08, 09:02 Re: nowy całkiem
|
|
|
Czesc
| kriss26 napisał/a: | witajcie
......i nie bede ukrywac ze powodem wiekszego zainteresowania sie tym forum bylo rozstanie sie z owa dziewczyna a co za tym idzie chec naprawy tego co zepsulem |
Nie chce byc brutalna na wstepie, ale czasami nie da sie naprawic tego, co zepsujemy, przynajmniej nie w takim stopniu, zeby byc ponownie razem jako para. Mozesz zadbac o to, zeby sprobowac naprawic miedzy Wami relacje na stopie kolezenskiej, ale moze ta dziewczyna juz nie potrafi i nie chce byc z Toba, wiec powinienies dac jej odejsc w spokoju (bardzo to trudne i bolesne, ale czasami najrozsadniejsze).
Mam nadzieje, ze nie nekasz jej telefonami czy w inny sposob, starajac sie naprawic to, co zepsules (jak to niektorzy potrafia robic), bo uwierz mi, osiagnie to odwrotny skutek do zamierzonego.
Daj jej po prostu przestrzen i swobode a czas sam pokaze co dalej.
[ Dodano: 2009-02-08, 09:07 ]
| kriss26 napisał/a: | ]
kociakocia a co jesli w międzyczasie ktos inny zdobył a ja nie wiedząc nic kocham jak Kochalem i teraz juz za pozno
|
Niestety moge doradzic tylko to co poprzednio.
W takiej sytuacji mozesz zyczyc tylko jej szczescia, jak nadal ja kochasz, a z czasem i Ty sobie poukladasz wszystko na nowo. Tylko nie osaczaj jej (jak tego nie robisz to madry z Ciebie facet).
Powodzenia |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
Ostatnio czytane:
1) HAWKINS P., Dziewczyna z pociągu
hxxp://bonito.pl/k-1098909-dziewczyna-z-pociagu
2) KRAJEWSKI M., Władca liczb
hxxp://bonito.pl/k-1318363-wladca-liczb
3) KRAJEWSKI M., Arena szczurów
hxxp://bonito.pl/k-1301314-arena-szczurow
|
|
|
|
 |
dynia
natulku :)

Pomogła: 152 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5252 Skąd: El Mundo
|
Wysłany: 2009-02-08, 11:36
|
|
|
kriss26 tak sobie teraz myślę,że nikogo nie zmusisz do miłości.Lepiej pozwolic odejść zachowując twarz niż zrobić z siebie człowieka totalnie pozbawionego klasy i taktu.Zatem powodzenia |
_________________ <img src="hxxp://lb1m.lilypie.com/2ar3p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie First Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/PNYBp1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbm.daisypath.com/wdZip1.png" width="200" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />
Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu. Stanisław Lem
 |
|
|
|
 |
malina
Pomogła: 83 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 2819 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2009-02-08, 11:40
|
|
|
| dynia napisał/a: | | kriss26 tak sobie teraz myślę,że nikogo nie zmusisz do miłości.Lepiej pozwolic odejść zachowując twarz niż zrobić z siebie człowieka totalnie pozbawionego klasy i taktu. |
Dokładnie.Tak można tylko dodatkowo zniechęcić do siebie.WIem cos o tym |
_________________ hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com] |
|
|
|
 |
daria

Pomogła: 29 razy Dołączyła: 19 Lis 2007 Posty: 4783
|
Wysłany: 2009-02-08, 11:43
|
|
|
| dynia napisał/a: | | kriss26 tak sobie teraz myślę,że nikogo nie zmusisz do miłości |
w 100% się z tym zgadzam!
poza tym, jeśli ktoś postanowi sobie, że odchodzi bo nie widzi już szansy na dalsze trwanie w związku, w którym nie jest mu dobrze, to nic i nikt tego nie zmieni!
wiem to po sobie... miesiąc darłam koty z jednym facetem, który nie mógł się pogodzić z moim odejściem i tylko Jemu to wyszło na złe... poranił sobie psychikę na własne życzenie!
może lepiej wyciszyć się, dać sobie czas i postarać się żyć swoim życiem?!
a co ma być.. to będzie! |
_________________ wariatka! |
|
|
|
 |
dżo

Pomogła: 142 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 5422 Skąd: między polem a łąką
|
Wysłany: 2009-02-08, 11:47
|
|
|
| malina napisał/a: | | Dokładnie.Tak można tylko dodatkowo zniechęcić do siebie |
Zgadzam się. Im bardziej ktoś jest nachalny tym mniej uzyska. Czasami trzeba się odsunąć i poczekać, to może dać o wiele lepszy efekt. Powodzenia kriss26. |
|
|
|
 |
Kitten

Pomogła: 16 razy Dołączyła: 06 Wrz 2007 Posty: 1197
|
Wysłany: 2009-02-08, 12:07
|
|
|
| dżo napisał/a: | | Im bardziej ktoś jest nachalny tym mniej uzyska. Czasami trzeba się odsunąć i poczekać, to może dać o wiele lepszy efekt. |
Są też pewne akcje, po których na 'lepszy efekt' już nie ma co liczyć... Sztuką jest przyjąć porażkę z klasą i czegoś się jej na podstawie nauczyć...
...I tego Ci niniejszym zyczę
[ Dodano: 2009-02-08, 12:08 ]
Ps. Miałam nieprzyjemność z facetem, który nie potrafił zakończyć związku z klasą... Niewiele jest rzeczy, które zostawiają równie wielki niesmak. |
_________________ hxxp://www.suwaczek.pl/] |
|
|
|
 |
Humbak

Pomogła: 80 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 3936 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2009-02-08, 12:39
|
|
|
| daria napisał/a: | | a co ma być.. to będzie! | niebo znajdę wszędzie...
a ja jestem tego przykładem... i choć moja 'jedyna' miłość gdzieś tam ma swoją rodzinę to okazało się że ja właściwie mam tą 'jedyną' zupełnie gdzie indziej i tak sobie żyjemy teraz baaaaardzo szczęśliwi, choć wcale nie razem.
I bardzo się cieszę że ten u góry tak to sobie zaplanował... mam cudowną, kochającą się rodzinę czego i tobie życzę, kriss |
_________________ <img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/q/qbfxwgk3a.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"><img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/z/zv7rbqnhj.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"><img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/3/3hcbwsnal.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"> |
|
|
|
 |
daria

Pomogła: 29 razy Dołączyła: 19 Lis 2007 Posty: 4783
|
Wysłany: 2009-02-08, 12:44
|
|
|
| Kitten napisał/a: | | Miałam nieprzyjemność z facetem, który nie potrafił zakończyć związku z klasą... Niewiele jest rzeczy, które zostawiają równie wielki niesmak. |
dokładnie, a tak miło by było spotkać się na ulicy i nie odwracać głowy w drugą stronę! |
_________________ wariatka! |
|
|
|
 |
kriss26
Dołączył: 03 Lut 2009 Posty: 59 Skąd: częstochowa
|
Wysłany: 2009-02-08, 14:27
|
|
|
przeczytalem Wasze posty... zrozumialem juz dawno to czego chcialem uniknac i zmienic co niemozliwe tylko nie dopuszczalem tej mysli do siebie
faktycznie moze posunalem sie za daleko poruszajac ten temat tutaj, ale wierzcie mi nie mialem zlych intencji czasami czlowieka ponosza emocje szczegolnie gdy jest mu zle i za to przepraszam Was...wszystko co do mnie pisalyscie jest uwazam za szczere...moze fakt ze tu jestem jest bledem nie mnie to oceniac..
cala ta sytuacja z moja osoba na forum byla wynikiem tego ze chcialem zeby nie odchodzila osoba ktora kocham....ale zrozumialem ze jesli sie kogos kocha to chce sie jak najlepiej dla tej osoby zalezy tez na tym zeby byla szczesliwa dlatego chce jej szczescia, choc nie ze mna juz trudno, ale na tym polega milosc by dawac miedzyinnymi szczescie drugiej osobie a jesli bylbym nachalny narzucalbym sie nie bylaby przez to szczesliwa a co za tym idzie mowienie "kocham" byloby klamstwem a tak nie jest..... |
_________________ każdemu jego Everest.... |
|
|
|
 |
Shaera
Pomogła: 8 razy Dołączyła: 26 Lip 2008 Posty: 692
|
Wysłany: 2009-02-08, 14:47
|
|
|
Dziewczyny kochane, nie wierzę w to, co tutaj wypisujecie Zamiast pocieszyć, to piszecie tak, jakbyście wbijały niewidzialny nóż prosto w serduszko Chłopakowi jest przykro, smutno i czuje się samotny, został opuszczony przez dziewczynę - zapewne niedawno, bo rana jeszcze się nie zagoiła Nie możecie pisać o końcu znajomości, bo nikt z nas nie wie o co dokładnie poszło i czy istnieje chociaż cień szansy na naprawę. Ktoś tu pisał chyba, żeby czekać i ja się z tym zgadzam. Zobaczymy, co przyniesie 'jutro'. Nie zapominajmy, że ostatnie, co ginie, to właśnie nadzieja.
kriss26, trzymaj się i jeśli pewnym nie jest, że już nigdy nie będziecie razem, to nie poddawaj się, daj jej czas i - czekaj Tyle na ten temat, trzymam kciuki |
|
|
|
 |
|
|