wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Morfologia u niemowlaków
Autor Wiadomość
maga 
mama Zioma

Pomogła: 79 razy
Dołączyła: 03 Cze 2008
Posty: 4625
Skąd: sielsko izersko
Wysłany: 2009-02-08, 18:57   Morfologia u niemowlaków

Czy ktoś się orientuje może jak wyglądają wyniki morfologii krwi u niemowlaków? Chodzi mi konkretnie o poziom hemoglobiny u niespełna dwumiesiczniaka. W szpitalu powiedziano nam, że wyniki są ok, natomiast pediatryczka która leczyła Ziomkowi zapalenie oskrzeli twierdzi, że mały ma lekką anemię i musimy mu uzupełnić żelazo, bo w 3-cim miesiącu następuje jakiś kryzys i żelazo bardzo spada :-? . Hemoglobina u niego jest na poziomie 11,1
_________________
 
 
Jagula 
matka-nomadka


Pomogła: 64 razy
Dołączyła: 31 Sie 2007
Posty: 3207
Wysłany: 2009-02-08, 19:14   

Cytat:
Hgb lub Hb - hemoglobina.

Jest nośnikiem tlenu. Wychwytuje go w płucach, a potem transportuje do wszystkich komórek organizmu. Jeśli jest jej za mało, do komórek dociera mniej tlenu, co może prowadzić do zaburzeń układu krążenia, oddychania i większej podatności na infekcje, braku apetytu i uczucia stałego zmęczenia. U zdrowego dziecka poziom hemoglobiny wynosi od 10 do 15 g/dl i w dużej mierze zależy od wieku (najniższy jest w 3.-4. miesiącu życia, gdyż szpik nie produkuje jeszcze odpowiedniej ilości erytrocytów, a kończą się zapasy z okresu płodowego). Jeśli poziom hemoglobiny spada poniżej normy, to dzieje się tak najczęściej z powodu niedoboru żelaza, czasem także witaminy B12 lub kwasu foliowego.
hxxp://www.edziecko.pl/zdrowie_dziecka/1,79375,2906759.html]tu
Cytat:
Według definicji przyjętej przez Światową Organizację Zdrowia (WHO) o niedokrwistości u dzieci poniżej 5 roku życia mówimy wtedy, gdy poziom hemoglobiny w krwinkach czerwonych jest poniżej 110 g/l (11 g%).13 Cechą charakterystyczną niedokrwistości z niedoboru żelaza, poza zmniejszeniem ogólnej ilości hemoglobiny, jest spadek MCHC - średniego stężenia hemoglobiny w erytrocytach, spadek MCH - średniej zawartości hemoglobiny w erytrocytach, zmniejszenie MCV - średniej objętości erytrocytów, mikrocytoza i anizocytoza, zmniejszony poziom ferrytyny w osoczu oraz zwiększony poziom całkowitej zdolności wiązania żelaza. Szacuje się, że niedokrwistość z niedoboru żelaza - w zależności od przyjętej definicji i populacji - występuje u ok. 10-50% dzieci.14 Rzeczywista częstość występowania niedokrwistości z niedoboru żelaza w pierwszych latach życia nie będzie znana dopóki nie zostaną lepiej poznane czynniki wpływające na homeostazę i regulację metabolizmu żelaza. Obecnie przyjmowane wskaźniki (Hb < 110 g/l, ferrytyna < 12 μg/l) prawdopodobnie zawyżają częstość występowania niedoboru żelaza i niedokrwistości z niedoboru żelaza.2
hxxp://www.forumpediatryczne.pl/txt/print,2349,0]tu
_________________
hxxp://www.alterna-tickers.com]

hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://podniebnekorytko.blogspot.co.uk]Když se doma vaří, tak se dobře daří.
 
 
 

Pomogła: 12 razy
Dołączyła: 28 Lis 2008
Posty: 239
Skąd: Kraków
Wysłany: 2009-02-08, 19:50   



Tu wklejam resztę- może się komuś przyda :-)






Opracowane na podstawie: Diagnostyka laboratoryjna z elementami biochemii klinicznej, praca zbiorowa pod red. Prof. dr hab. Med. Aldony Dembińskiej-Kieć i prof. dr. hab. N. med. Jerzego W. Naskalskiego. hxxp://www.forum.axxa.com.pl/viewtopic.php?t=446]TU
_________________

 
 
arete 

Pomogła: 47 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1806
Wysłany: 2009-02-08, 20:05   

maga, normy zależą od laboratorium, wg naszego laboratorium norma dla niemowląt zaczyna się od 9,6. Nasze pani dr nie panikowała choć Antek miał 10,1, musieliśmy tylko podawać mu przez jakiś czas kwas foliowy i multiwitaminę. Myślę, że Wasza pediatra trochę przesadza, zwłaszcza, że teraz jesteście w czasie fizjologicznego spadku poziomu żelaza.
_________________
<img src="hxxp://www.babysfirstsite.org/newtickers/ticker/145161.birthday.png" border="0"><img src="hxxp://www.babysfirstsite.org/newtickers/ticker/143011.birthday.png" border="0">
 
 
neina 


Pomogła: 44 razy
Dołączyła: 23 Paź 2007
Posty: 2342
Skąd: Teddington
Wysłany: 2009-02-08, 23:10   

Nie wiem jak Was, ale mnie to troche wkurza, ze lekarz tak lekka reka przepisuje jakas chemie bez potrzeby, na dodatek straszac rodzicow anemia. Mysle, ze ponad 11 to calkiem dobry wynik, dla pewnosci mozesz zrobic badanie jeszcze za jakis czas, ale to kolejne klucie dzieciaczka :roll:
A robiliscie ta morfologie wlasnie z powodu przebytej choroby, czy tak kontrolnie?
_________________
<img src="hxxp://www.alterna-tickers.com/tickers/829543.png" border=0>
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2009-02-08, 23:12   

neina napisał/a:
Nie wiem jak Was, ale mnie to troche wkurza, ze lekarz tak lekka reka przepisuje jakas chemie bez potrzeby, na dodatek straszac rodzicow anemia.
A ja się wielokrotnie spotkałam z opinią, że "lepiej brać cokolwiek niż nie brać nic". Nie zgadzam się z tą opinią, ale nie wiem, czy warto walczyć z wiatrakami...
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
arete 

Pomogła: 47 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 1806
Wysłany: 2009-02-08, 23:37   

neina napisał/a:
Nie wiem jak Was, ale mnie to troche wkurza, ze lekarz tak lekka reka przepisuje jakas chemie bez potrzeby, na dodatek straszac rodzicow anemia. Mysle, ze ponad 11 to calkiem dobry wynik

Zgadzam się całkowicie. My mamy szczęście być pod opieka pediatry, która w całej swojej kilkunastoletniej praktyce może pięciorgu dzieciom zapisała żelazo z powodu anemii. Twierdzi, że niepotrzebna suplementacja nie pozostaje bez wpływu na zdrowie dziecka. Ale niestety większość lekarzy działa tak jak pisze Lily.
_________________
<img src="hxxp://www.babysfirstsite.org/newtickers/ticker/145161.birthday.png" border="0"><img src="hxxp://www.babysfirstsite.org/newtickers/ticker/143011.birthday.png" border="0">
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2009-02-08, 23:49   

Tak w ogóle jeśli chodzi o preparaty żelaza to trzeba brać też pod uwagę to, że zdarza się czasem taka przypadłość hxxp://pl.wikipedia.org/wiki/Hemochromatoza
Dlatego na tych lekach przeważnie jest napisane, żeby nie brać na podstawie własnych podejrzeń, że żelaza jest za mało (oczywiście rozumiem maga, że to uzupełnianie to nie był Twój pomysł)
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
maga 
mama Zioma

Pomogła: 79 razy
Dołączyła: 03 Cze 2008
Posty: 4625
Skąd: sielsko izersko
Wysłany: 2009-02-09, 11:56   

Cytat:
A robiliscie ta morfologie wlasnie z powodu przebytej choroby, czy tak kontrolnie?

Badania zrobili małemu w szpitalu, jak leżeliśmy z zapaleniem płuc. Kontrolnie to bym mu raczej chyba nie zrobiła z własnej woli, biorąc pod uwagę hard core jaki przeżyliśmy podczas wkłuwania się w te mikrożyłki w szpitalu. Mały tak płakał, że był cały filoletowy a ja oczywiście razem z nim :-(
arete napisał/a:
Myślę, że Wasza pediatra trochę przesadza, zwłaszcza, że teraz jesteście w czasie fizjologicznego spadku poziomu żelaza.

No tak tez mi się zdawało, dlatego spytałam, czy to aby nie jest przesada. To w zasadzie nie jest nasza pediatryczka, tylko lekarka do której poszliśmy prywatnie, żeby mały w przychodni znów nie podłapał jakiegoś świństwa. Nasza lekarka niestety prywatnie nie przyjmuje a szkoda, bo mam do niej póki co zość spore zaufanie.Przejdę się może sama do tej przychodni, żeby skonsultować. bo nie uśmiecha mi się faszerowanie maluszka kolejnym farmaceutykiem (dopiero ma 8 tygodni a już 3 razy brał antybiotyki i miał rtg :-/ )
Dzięki dziewczyny za odzew!
_________________
 
 
kociakocia 


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 05 Sty 2009
Posty: 4300
Skąd: Wawa
Wysłany: 2009-02-09, 12:39   

neina napisał/a:
Nie wiem jak Was, ale mnie to troche wkurza, ze lekarz tak lekka reka przepisuje jakas chemie bez potrzeby

święta racja, pediatra z Medicovera chciała faszerowac moje dziecko witaminami, dużą dawką żelaza, w sobote bylismy u dr Romanowskiej, dowiedziałam się, ze córeczka nie ma żadnej anemii, żadne żelastwo jest nie potrzebne... moja intuicja jednak miała rację
_________________
MEI TAI, POUCH, CHUSTY KÓŁKOWE, NOSIDEŁKO ERGONOMICZNE wkrótce, zapraszam :)
hxxp://www.facebook.com/pages/Madame-Googoo-baby-carriers/145687608816099 MADAME GOOGOO baby carriers
hxxps://picasaweb.google.com/madamegoogoo
Doradca noszenia dzieci ClauWi®
 
 
Manu 


Pomogła: 13 razy
Dołączyła: 10 Mar 2008
Posty: 1128
Skąd: Austria
Wysłany: 2009-02-10, 09:08   

maga, dla mnie musi byc wyrazny powod do podawania suplementow. na szczescie mamy wsparcie naszej lekarki. my nie podajemy Polci nic, badanie krwi zrobimy moze po pierwszych urodzinach - a moze i nie :-P
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]....hxxp://www.tickerclub.com/]
Nagradzanie jest postmodernistyczną wersją kary.
<object width="88" height="31"><param name="movie" value="hxxp://ecosia.org/_images/banner/ecosiaEn88x31.swf"><embed src="hxxp://ecosia.org/_images/banner/ecosiaEn88x31.swf" width="88" height="31"></embed></object>
 
 
maga 
mama Zioma

Pomogła: 79 razy
Dołączyła: 03 Cze 2008
Posty: 4625
Skąd: sielsko izersko
Wysłany: 2009-02-10, 12:36   

Manu, ja właśnie też mam takie podejście, ale daję tę nieszczęsną wit.D (kropelkę co kilka dni) trochę ze względu na pogodę i brak spacerów a trochę kompromisowo (M nalegał, żeby dawać :-| ). Natomiast to żelazo mnie trochę zbulwersowało, więc dzięki za odpowiedzi! Nie będę dawać.
_________________
 
 
Manu 


Pomogła: 13 razy
Dołączyła: 10 Mar 2008
Posty: 1128
Skąd: Austria
Wysłany: 2009-02-10, 13:47   

maga, nasza pani doktor mowila by dawac w ciagu tygodni zimowych, gdy ciagle wisza mgly (w naszym rejonie oblesne mgly) i sie nie wychodzi z domu. Ja nie dawalam jeszcze bo my wychodzimy w ciagu tygodnia najczesciej, a weekendy jestesmy w gorach. a co do kompromisow to bardzo dobrze rozumiem ;-)
mi lekarz wczoraj w rozmowie przez telefon kazal jechac do szpitala... juz raz posluchalam i bylismy 24h na obserwacji bez potrzeby. Tym razem nie poddalam sie tak latwo, chociaz to bardzo trudne, zwlaszcza jak sie dziecko przelewa przez rece z oslabienia... Kurka, trzeba samemu wiedziec wszystko :evil:
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]....hxxp://www.tickerclub.com/]
Nagradzanie jest postmodernistyczną wersją kary.
<object width="88" height="31"><param name="movie" value="hxxp://ecosia.org/_images/banner/ecosiaEn88x31.swf"><embed src="hxxp://ecosia.org/_images/banner/ecosiaEn88x31.swf" width="88" height="31"></embed></object>
 
 
maga 
mama Zioma

Pomogła: 79 razy
Dołączyła: 03 Cze 2008
Posty: 4625
Skąd: sielsko izersko
Wysłany: 2009-02-10, 14:01   

Manu, no właśnie... Trudno jest podejmować takie decyzje jeśli chodzi o malutkie dziecko :-| (już niestety wiem, jakie to trudne). Sama się zastanawiam, czy aby potrzebnie spędziliśmy te kilka dni w szpitalu i czy to nie było czasem powodem pogorszenia się stanu zdrowia Ziomala.... A wszystkiego wiedzieć się nie da, ale od czego jest wegedzieciak? :lol: Jak nasz mały wygrzebie się ze wszystkich swoich chorób, pogoda się u nas poprawi i zaczniemy wreszcie wychodzić na normalne spacery, odstawię w cholerę tę wit.D
A Polcia na pewno da sobie radę z tym cholerstwem! Takie infekcje trwają ze 3 dni, więc już jesteście na dobrej drodze. Buziaczki dla malutkiej!
_________________
 
 
fila 


Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 29 Sie 2012
Posty: 711
Skąd: Kraków
Wysłany: 2013-07-28, 22:38   

Odkopuję temat, bo mi lekarka w głowie namieszała.
Moje dziecko nie ma jeszcze 6. miesięcy, a pediatra przepisała preparat żelaza, stwierdzając, że skoro tak długo karmione piersią, to trzeba.
Trąbią, żeby wyłącznie mlekiem karmić przez pół roku, a suplementy przepisują.
Jak do tego podchodziłyście?
Niedługo spróbuję wprowadzać jakieś stałe jedzenie, ale nie zamierzam mu na siłę dawać jeśli nie będzie chciał.
Chyba najlepiej zrobić morfologię, co?
_________________
<img src="hxxp://lb2f.lilypie.com/cKK1p2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" />
 
 
AzjaB 

Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 28 Cze 2013
Posty: 743
Wysłany: 2013-07-29, 10:10   

Dla swojego świętego spokoju lepiej zrobić morfologię, a nie brać żelazo "na oko" albo "bo tak". Jeśli wyniki są ok, to będziesz mieć czyste sumienie i spokój na duchu. Po za tym jak dziecko zaczyna przygodę z jedzeniem to i tak nie pochłania nagle takiej ilości pierwiastków jakiej potrzeba i ciągle czerpie je z mleka, więc nie wiem co pediatra miał na myśli podejrzewając niedobór?
_________________
hxxp://pierwszezabki.pl] hxxp://www.suwaczki.com/]
 
 
MartaJS 


Pomogła: 101 razy
Dołączyła: 04 Wrz 2010
Posty: 6041
Skąd: Kosieczyn
Wysłany: 2013-07-29, 10:15   

fila, nie wiem skąd lekarka się urwała. Karmienie wyłącznie piersią do 6 mc życia jest normą, jest zalecane przez WHO. Jeśli zrobisz morfo, prawdopodobnie wyjdzie Ci żelazo albo hemo za niskie, bo właśnie w tym wieku występuje fizjologiczny spadek jednego i drugiego. Naprawdę nie rozumiem, czemu lekarze są tacy niedokształceni, nie mam zaufania do służby zdrowia, a po takich tekstach to już w ogóle.
_________________



hxxp://www.kurazdoktoratem.blogspot.com
 
 
moony 
wyjątek od reguły


Pomogła: 49 razy
Dołączyła: 25 Lis 2009
Posty: 3740
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2013-07-29, 10:21   

fila, pamiętaj, że w okolicach 6-7 miesiąca (jeśli dobrze pamiętam - jeśli nie, proszę o poprawienie) u dzieci następuje fizjologiczny spadek żelaza.
Jedz dużo produktów bogatych w żelazo, karm dalej.
Nie rozumiem, co za propaganda z podawaniem suplementów tak małym dzieciom... :roll:
_________________
mój muzyczny blog ---> www.ewabujak.blogspot.com
hxxps://www.facebook.com/they.can.rock.me?ref=hl
 
 
Kat... 


Pomogła: 72 razy
Dołączyła: 03 Sty 2009
Posty: 4347
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-07-29, 10:22   

MartaJS, ja pamiętam, że się natknęłam gdzieś na jakiś artykuł o tym, że chyba są czy mają być zalecenia suplementowania żelaza przez dzieciaki będące wyłącznie na piersi.
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/d/drq9l8b04.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/n/nxoasmhk1.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
gemi 
Matka Polka ;)


Pomogła: 40 razy
Dołączyła: 30 Wrz 2008
Posty: 2460
Wysłany: 2013-07-29, 10:31   

Kat..., jak czytam o takich zaleceniach, to się od razu zastanawiam, kto ma w tym interes . Dzieci?
_________________
"Nowego kłamstwa słucha się chętniej aniżeli starej prawdy" (A.Czechow)
 
 
ina 


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2936
Skąd: południe
Wysłany: 2013-07-29, 10:34   

fila, radzę zmienić pediatrę.
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/] hxxp://www.suwaczki.com/]
hxxp://www.mineralcosmetics.pl]KOSMETYKI MINERALNE
 
 
 
Kat... 


Pomogła: 72 razy
Dołączyła: 03 Sty 2009
Posty: 4347
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-07-29, 10:39   

gemi, no oczywiście, ze dzieci, wreszcie będą pasowały do tabelek! Przecież nieistotne jak to fizjologicznie wygląda, norma jest taka jaka jest, dzieci na sztucznym mleku ją wyrabiają to i piersiowe wreszcie będą mogły. Podobna sprawa jak z siatkami centylowymi, żółtaczką itp. Ja się chyba nigdy nie przyzwyczaję, zawsze będę robiła tak :shock:
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/d/drq9l8b04.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/n/nxoasmhk1.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
fila 


Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 29 Sie 2012
Posty: 711
Skąd: Kraków
Wysłany: 2013-07-29, 23:13   

Och, dzięki za odzew! Tego potrzebowałam :D
Masakra, dziecko zdrowe, radosne, chętne próbowania jedzenia, ale są zalecenia i nic lekarki nie obchodzi...

Na szczęście to nie nasza pediatra, ale w poradni wad i zaburzeń rozwoju, u której konsultowałam jeszcze zarośnięte ciemię.
Dodam, że dopytywałam, czy to profilaktycznie to żelazo. A ona, że tak, bo w mleku kobiecym nie ma żelaza.

Jednak co innego doczytałam na stronie mp (pediatria.mp.pl/zywienie/show.html?id=52609):
Cytat:
Karm swoje dziecko wyłącznie piersią przez pierwszych 4—6 miesięcy jego życia.

Mleko kobiece zawiera łatwo przyswajalne żelazo.
uff :)
_________________
<img src="hxxp://lb2f.lilypie.com/cKK1p2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" />
 
 
turkus 

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 05 Lis 2012
Posty: 58
Skąd: Wawa
Wysłany: 2013-07-31, 14:10   

Chyba wiem jak się czujesz, też miałam mętlik w głowie z tym żelazem.
Mój syn miał zalecenie morfologii w pierwszym miesiącu życia po przebytej infekcji pourodzeniowej (był przez tydzień na antybiotykach). Pobieranie krwi to był koszmar... Udało się za 3 razem. Potem miał robioną niestety raz jeszcze... Niejako na własne życzenie. Poszłam do pediatry sama z siebie, bo mi się dziecko jakieś inne zrobiło, płakało, no po prostu zachowywało się inaczej...
Tego dnia rano byłam na kontrolnej wizycie u neurologa, która zasiała we mnie dodatkowe ziarno niepewności. W czasie wywiadu pytała bardzo szczegółowo o szereg rzeczy, m. in. o jedzenie. Kiedy powiedziałam, że syn jest na piersi, i dopiero zaczynam mu podawanie innych pokarmów (mleko ryżowe, kleik ryżowy, mleko migdałowe, pierwsze zupki z ziemniaka i marchwi), to mnie normalnie zbeształa. Miał wtedy 5 m i tydzień... Lekarka jest starszą panią i powiedziała, że dzieciom wprowadza się inne jedzenie w 4 miesiącu. Nie wiem ,czy mówiła tak, bo tak ją uczono te 40 lat temu, czy to znowu są nowe zalecenia...
Do tego powiedziała, ze mały jest chudy i blady (biały był faktycznie, a wagowo od urodzenia jest ciągle między 50 a 75 centylem, przy wzroście poza siatką).

Wyników morfologii syna nie mam teraz pod ręką, ale za drugim razem miał trochę poniżej normy ferrytynę. Pediatra powiedziała, że to nie powód do zmartwienia, bo może być to związane z fizjologicznym spadkiem żelaza. Żadnych preparatów nie zaleciła dla małego. Gdy spytałam, czy ja powinnam coś brać, odpowiedziała, że nie. Ponoć żelazo nie przechodzi do mleka matki... Po tamtej wizycie zdębiałam, sama nie wiem jak to w końcu jest.
W zleconych przez nią badaniach wyszło jednak, że mój syn ma infekcję. Jest pod opieką nefrologa (złapał niestety bakterią e. coli). Dopiero nefrolog sprawdził mu siusiaka jako pierwszy! Wyszło, że ma stulejkę. Ponoć to teraz norma i tak ma 90% populacji chłopców. Dziwię się, że pediatra nie ma obowiązku tam zaglądać. Można było zadziałać wcześniej!
I tak jest ze wszystkim, najlepiej samemu być lekarzem, wtedy ma się pewność, ze podczas wizyty niczego nie pominięto. Ja mojej lekarce muszę przypominać na wizytach o zaglądaniu w uszy, stale zapomina...
 
 
gemi 
Matka Polka ;)


Pomogła: 40 razy
Dołączyła: 30 Wrz 2008
Posty: 2460
Wysłany: 2013-08-01, 09:56   

fila, żeby Cię jeszcze bardziej podtrzymać na duchu, napiszę Ci, że mój starszy syn ze względu na schorzenia (alergie, dysfunkcja mięśni) jest obarczony słabszą przyswajalnością żelaza. Surowymi warzywami i owocami gardzi, jest wybredny w jedzeniu jak stado księżniczek i na dodatek był karmiony (o zgrozo!) tylko piersią przez pierwsze 6 miesięcy. Ku mojemu zdziwieniu jego hemoglobina podczas cyklicznych badań wahała się między 10,5 a 11,5, a suplementacja Floradixem i spiruliną nijak nie wpływała na wskaźniki czerwonokrwinkowe. Moja córcia również karmiona prawie wyłącznie piersią przez aż 10 miesięcy (bo pluła pozacycowym jedzeniem) ma teraz 2,5 roczku i ani raz nie była na badaniach. INTUICJA podpowiada mi, że to niepotrzebne. Hanka wstaje o 8 i biega jak nakręcona do 22, więc chyba apatia jej nie grozi.
Dziś świat uczy nas jak nie ufać samej sobie, chce, żebyśmy oddały się medycznym (i nie tylko) trendom.
A ja dziękuję, ja wysiadam :-)
Ostatnio zmieniony przez gemi 2013-08-02, 09:55, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,61 sekundy. Zapytań do SQL: 7