wegedzieciak.pl

[szo]

hxxp://www.positive.pl/festiwal/

Ja się wybieram z całą rodziną, puszczyk również z rodzinką, eenia z Jarkiem.
Czy ktoś jeszcze ?

[Izzi]

..chyba pierwszy raz od 2004 opuszczę ostródzki fest.. w tym czasie planujemy Tour de Holland ..ale jak to u mnie nic pewne nie jest więc może znów uda się nam spotkać - oby dłużej niż rok temu

[puszczyk]

Izzi, poczekamy aż będziesz miała dziecko, wtedy spędzisz z nami więcej czasu.

[martka]

ja bym bardzo chciała, bo bedę w PL wtedy z dzieciakami, ale to tylko jeżeli znajdę kogoś kto by ze mną pojechał, sama nie dam rady...... no nic, będę szukać

[maga]

My też chętnie byśmy pojechali, tym bardziej,. że w zeszłym roku nie bylismy, ale niestety będziemy już wtedy we Francji

[Izzi]

[Soul]

Prawdopodobnie my też będziemy, w tym czasie będziemy się wakacjować na Jezioraku, a to niedaleko

[puszczyk]

Dzwonię i dzwonię i nie mogę znależć noclegu blisko terenu festiwalu. Pamiętam, że kiedyś pisała forumowiczka z Ostródy, szkoda, że jej nie ma - mogłaby nam pomóc w znalezieniu lokum.

martka, mam nadzieję, że będziesz. A skąd byś jechała?

[Amanii]

a ile bilety mniej-więcej?

[szo]

Amanii, ja nic nie wiem

[ Dodano: 2009-03-30, 21:50 ]
Soul, no to może się poznamy
martka w tym roku festiwal ma być jeszcze bardziej przyjazny rodzinom, piaskownice, opieka dla dzieci itp. szukaj kogo trzeba i wpadaj

[ Dodano: 2009-03-31, 09:48 ]

[dynia]

[Izzi]

[biechna]

[szo]

puszczyk, już zarezerwowałaś domek ?

[puszczyk]

Nie, nie udało się. Nasz przyjazd stoi pod znakiem zapytania...

[szo]

no coś ty już niema miejsc

[neina]

[szo]

neina, super , no to ktoś będzie miał się gdzie wbić

[ Dodano: 2009-04-04, 21:12 ]
puszczyk, przekazuje wiadomość od bh. - w tym roku w Ostródzie może być niezły najazd bo w Bielawie programowa kicha.
Aha a może w starych jabłonkach coś znajdziesz.

[biechna]

Uuu, jak taki problem z noclegiem, to ja się też nie piszę, jakoś nie chce mi się niczego załatwiać A za to męża na Woodstock bym wzięła, ja tam co rok jeździłam w czasach młodości a on nigdy, pokazałabym mu.

[puszczyk]

neina, acha, to byłas Ty. Jak daleko od Ciebie jest do terenu festiwalu?
Brałam pod uwagę przyjazd tylko pod warunkiem że będziemy mieli lokum blisko festiwalu, jeśli daleko to mija się z celem, bo tylko jedno z nas będzie mogło być na najlepszych koncertach (czyli Arek ). Może gdybyśmy zabrali tylko Patrycję... Ale chcemy mieć przy sobie całą trójeczkę... Pomyślimy jeszcze.
biechna, pewnie spotkamy się na Woodstocku. Już mamy solidne nosidło dla Weroniki.
Mężuś może przeżyć lekki szok np. na widok rzeki moczu.

[dynia]

Gorąco polecam bazę u przemilej cioci Neiny miejscówka rewelacyjna z tym ,że daleko bardzo od festiwalu i jedynie autem można się tam dostać niestety,ale dla chcącego nic trudnego

[neina]

Jest jeszcze duzo czasu, wiec popytam ludzi, moze cos sie wiecej znajdzie.

[alcia]

[kłapouchy]

my będziemy, udało się wkomponować w Roberta urlop i nasze plany wakacyjne no i domek w tym roku udało nam się zarezerwować, choć łatwo nie było (w marcu wszędzie gdzie dzwoniliśmy było pozajmowane, tylko w sokole dostałam opiernicz od Pani, że oni rezerwacje przyjmują od 1.04 i żeby im głowy teraz nie zawracać więc Robert zadzwonił 1.04 z samego rana i załapaliśmy się na ostatni domek ) Tak więc do zobaczenia w sierpniu, mam nadzieję, że uzbiera nas się spora gromadka a co do miejscówki u cioci neiny to polecam - my się gnieździliśmy w pobliżu i któregoś dnia wpadliśmy do dyniek na obiadek i warunki naprawdę super, zwłaszcza dla rodziny z dziećmi - dużo miejsca, kuchnia, łazienka i cenowo podobnie do naszego miniaturowego pokoiku z wspólną łazienką do której nie można było się dopchać... jeśli będziecie autem to ta odległość nie taka straszna - my w zeszłym roku byliśmy bez auta (ale tylko z jednym dzieckiem) i dawaliśmy radę.

my będziemy, udało się wkomponować w Roberta urlop i nasze plany wakacyjne no i domek w tym roku udało nam się zarezerwować, choć łatwo nie było (w marcu wszędzie gdzie dzwoniliśmy było pozajmowane, tylko w sokole dostałam opiernicz od Pani, że oni rezerwacje przyjmują od 1.04 i żeby im głowy teraz nie zawracać więc Robert zadzwonił 1.04 z samego rana i załapaliśmy się na ostatni domek ) Tak więc do zobaczenia w sierpniu, mam nadzieję, że uzbiera nas się spora gromadka a co do miejscówki u cioci neiny to polecam - my się gnieździliśmy w pobliżu i któregoś dnia wpadliśmy do dyniek na obiadek i warunki naprawdę super, zwłaszcza dla rodziny z dziećmi - dużo miejsca, kuchnia, łazienka i cenowo podobnie do naszego miniaturowego pokoiku z wspólną łazienką do której nie można było się dopchać... jeśli będziecie autem to ta odległość nie taka straszna - my w zeszłym roku byliśmy bez auta (ale tylko z jednym dzieckiem) i dawaliśmy radę.

[biechna]