wegedzieciak.pl

[Humbak]

no właśnie... mam taki kłopot... muszę Natalce kupić keyboarda, firmy casio lub yamaha, 4-5 oktawowe...

patrzę na to allegro jak na pismo chińskie... pewnie jej nauczycielka mi pomoże wybrać, ale chciałam zapytać, czy ktoś z Was miał do czynienia z keyboardami tych firm i ma o nich jakieś opinie?

będę wdzięczna za WSZELKIE opinie

[agus]

Ja miałam niegdyś Yamahę (właściwie nadal mam, zapomniana leży u babci na szafie), działała bez zarzutu. Nadal działa, gdy Ada przy okazji pobytu w Polsce ją wyciąga...
Ma intuicyjne, wygodne menu, łatwo się przełącza różne style i brzmienia. W komplecie był oczywiście zasilacz, montowany na instrument stojak na nuty i porządna utwardzana torba. Brzmienie ok, moc głośników wystarczająca (choć gdy bardzo głośno się ustawi, to jakość dźwięku spada, ale nie wymagałam więcej od głośników wmontowanych w instrument), wejście na słuchawki.
Próbowałam znaleźć mój model w sieci, ale nie ma, chyba już takich nie produkują.

Co do Casio - nie wiem, nie znam.

[rosa]

Szymek ma Yamahę, od 5 lat działa bez zarzutu
co do casio też nic nie wiem

[kłaft]

ja swojego czasu grałam na casio, teraz to stary grat dawał radę, nie psuł się, miał trochę mało opcji, w komplecie stojak na nuty, zasilacz, stojak na sam keyboard, ale ja i tak zasze marzyłam o pianinie.. więc nigdy nie byłam do końca zadowolona.

o yahamach nic nie wiem

[Izzi]

Jak byliśmy dzieciakami mój brat miał casio. Wytrzymało bardzo dużo - jego naukę gry, moje zazdrości, że nie potrafię, etc.. potem powędrowało w spadku do dzieciaków z rodziny