wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Odchudzanie - dieta 1200 kcal
Autor Wiadomość
DagaM 

Pomogła: 63 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3025
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-04-15, 19:08   Odchudzanie - dieta 1200 kcal

wydzielone stąd:
hxxp://www.wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=2165&postdays=0&postorder=asc&start=0


agazima, przy diecie 1200 kalorii, która jest najefektywniejszą kalorycznie dietą przy odchudzaniu, powinnaś jeść 6 porcji zbożowych i skrobiowych, a jedna porcja to;
- 1 kromka chleba
- 1/2 szkl. gotowanego ryżu/ kaszy / makaronu
- 1/2 szkl. kukurydzy/ ziemniaków

Tak więc możesz sobie rozłożyć na 3 posiłki, po 2 porcje, na kolację polecam już nie jeść zbóż, ale ziemniaki, które mniej obciążają żołądek, najlepiej z warzywami, of course :-D
_________________
<img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/LTYcp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" />

----------------------
www.naturei.pl
 
 
 
alcia 
:-)


Pomogła: 184 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 7184
Skąd: Ośw.
Wysłany: 2009-04-15, 21:25   

bodi napisał/a:
alcia, jak sie czujesz z takim jedzeniem do południa? Mocno męczy Cię głód?

nie, w ogóle. To nie są małe porcje, w sam raz do zapełnienia żołądka. A że z dodatkiem pestek/orzechów, to sycące również są. I po 3 godzinach kolejny posiłek, tak w sam raz, akurat głodnieję.
Ja się wogóle po surowych rzeczach superowo czuję. Ale cieszę się, że podłapałam ten pomysł z surowiznami do południa, bo bez obiadu ciężko by mi było (nie pod względem głodu, ale smaku, tym bardziej, że gotuję i mam w kuchni spore ambicje... jak tu potem sobie nie zjeść? ;) )

DagaM napisał/a:
a słuchajcie, wy się tu wszyscy chcecie oczyścić głodówką czy odchudzić?

khę... dobre pytanie :lol:


Daga, jak będziesz miała chwilkę, mogłabyś więcej napisać o tej diecie 1200kcal? Spotkałam kilka dni temu moją koleżankę, która odkąd pamiętam była taka przy sobie, konkretnie przy sobie. Jakoś nie widziałyśmy się od jesieni i jak teraz do niej poszłam, jak ją zobaczyłam, wyglądałam mniej więcej tak: :shock: :-o A ona? Nie mam takiej emotikonki ;) Ale taki zgrabny "chudzielec", że szok. Ja na to: łaaaaa, jak to zrobiłaś!!! A ona - dieta 1200 kcal przez 5 m-cy i 15 kg poszło w siną dal.
oczywiście od razu zaczęłam szperać na necie za nią, ale wszędzie widzę gotowe jadłospisy, które nie pasują do mojego sposobu odżywiania, nigdzie nie widzę samej teorii, także jakbyś mogła mi to lekko przybliżyć, byłabym wdzięczna! :)
_________________
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl
 
 
 
DagaM 

Pomogła: 63 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3025
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-04-15, 21:44   

alcia, to jest bardzo prosta sprawa, wszystko rozpiszę. Tylko pytanie, czy jak dla Ciebie uwzględniać nabiał? Prawda jest taka, że aby schudnąć trzeba regularnie jeść, a taka ilość kalorii jest optymalna, aby chudnąć, ale tez i nie spowolnić sobie przemiany materii. Poza tym nie jest to jakas szalona dieta, ale normalna zbilansowana, na której na pewno nie wyniszczysz organizmu. Po schudnięciu, łatwo jest łagodnie przejść do fazy normalnego odżywiania, bo jesz dalej tym samym schematem, a jedynie zwiększa sie ilość porcji, ale porcje zawsze zostają takimi samymi porcjam. Warto w ogóle wiedzieć jak wyglądają normalne porcje jedzenia i jakie ilości są prawidłowe, żeby później znowu nie polecieć z żarciem. Na razie lecę usypiac Ninę i sama też ide spać, ale jutro z rańca wszystko rozpiszę. :-)
_________________
<img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/LTYcp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" />

----------------------
www.naturei.pl
 
 
 
alcia 
:-)


Pomogła: 184 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 7184
Skąd: Ośw.
Wysłany: 2009-04-15, 22:21   

DagaM, dzięki wielkie, więc czekam :)
DagaM napisał/a:
Warto w ogóle wiedzieć jak wyglądają normalne porcje jedzenia i jakie ilości są prawidłowe, żeby później znowu nie polecieć z żarciem.

No właśnie ja chyba tego nie wiem (stwierdzam, patrząc na swój brzuchol obrzydliwy :roll: ).
DagaM napisał/a:
Tylko pytanie, czy jak dla Ciebie uwzględniać nabiał?

Jajka na pewno poproszę, a co do reszty, jakieś tam małe ilości czasem jadam, ale zupełnie mi nie zależy, wręcz przeciwnie (ew. jogurt naturalny czasem; czy od dzwonu - czyt. od imprezy ;) ser żółty, czy mozarella)
_________________
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl
 
 
 
Malinetshka 
Paulina


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5765
Skąd: Łódź
Wysłany: 2009-04-15, 22:28   

alcia napisał/a:
DagaM napisał/a:
Warto w ogóle wiedzieć jak wyglądają normalne porcje jedzenia i jakie ilości są prawidłowe, żeby później znowu nie polecieć z żarciem.

No właśnie ja chyba tego nie wiem (stwierdzam, patrząc na swój brzuchol obrzydliwy :roll: ).

Mam podobnie. :| Nie wiem czy nie trąbię za dużo...
_________________
hxxp://www.myticker.eu/ticker/]
 
 
agazima 
jesteś tym co jesz

Dołączyła: 23 Cze 2008
Posty: 320
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-04-16, 08:24   

przydaloby sie rozpisac wlasnie taka diete i zmieniac tylko skladniki w zaleznosci od tego co sie ma w lodowce. Oh mysle ze to super sprawa bo sama teoria nic nie daje. Moze zrobic i dla wegan i dla wegetarian. Ja jajka mam od babki ale naczytalam sie o diecie makrobiotuycznej i sie ich boje nie wiem czemu.
Dzieki Daga M za pomoc . !!!!!!!!!
_________________
zdrowe ciało =>czysta dusza=> mądre myśli
 
 
DagaM 

Pomogła: 63 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3025
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-04-16, 08:46   

Porcje produktów:

Zbożowe i skrobiowe
1 kromka chleba
½ szkl. Gotowanego ryżu/kaszy/ owsianki (3 łyżki)
2/3 szkl. Gotowanego makaronu
4 kromki pieczywa chrupkiego
3 łyżki mąki
2 ziemniaki


Warzywa
½ szkl. Gotowanych warzyw
1 szkl. Surowych, zwłaszcza liściastych
¾ szkl. Soku warzywnego

Owoce
1 średni owoc np. jabłko, gruszka, banan
3 mniejsze owoce: morele, śliwki, kiwi
1 szkl. Malin winogron, wiśni porzeczek
1 szkl. soku

Mleko i prod. mleczne
200 g jogurtu
2 plasterki sera żółtego (40 g)
1 szkl. mleka
plaster sera białego wielkości 9x3x3

Białko
1 jajo
2/3 ugotowanych strączków

tłuszcze
1 łyżka oleju najlepiej zimnotłoczonego
2 łyżki orzechów/pestek

I teraz tak. Do osiągnięcia 1200 kalorii potrzebujemy: 5-6 porcji zbożowych i skrobiowych, 3-4 porcje warzyw, 1 porcję owoców, 1 porcję nabiałowych, 1 porcję białka, 1-2 porcje tłuszczu.

Wszystkie te porcje dobrze jest sobie podzielić równomiernie w ciągu dnia. Można ułożyć w 3- 4 posiłki, lub 3 posiłki plus 2 przekąski między posiłkami. Przerwy między posiłkami nie powinny być dłuższe niż 4 godziny.
Waga powinna schodzić falowo, czyli, np. w jednym tygodniu spadnie 0,5 kg, a w następnym np. 1,5 kg. W zasadzie najlepszy i najtrwalszy spadek wagi to jest nie więcej niż 1 kg na tydzień, a najlepiej 0,5 kg. Gdyby waga nie schodziła przez 2 tygodnie, trzeba zejść ze zbożowymi do 4 porcji dziennie i dokładnie przypatrzyć się pozostałym ilościom produktów.

Powodzenia! :-D
_________________
<img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/LTYcp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" />

----------------------
www.naturei.pl
 
 
 
alcia 
:-)


Pomogła: 184 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 7184
Skąd: Ośw.
Wysłany: 2009-04-16, 09:35   

agazima napisał/a:
przydaloby sie rozpisac wlasnie taka diete i zmieniac tylko skladniki w zaleznosci od tego co sie ma w lodowce. Oh mysle ze to super sprawa bo sama teoria nic nie daje.

A ja inaczej to czuję :) Ja nie lubię gotowców, bo jem sobie po swojemu, nie lubię dostosowywać moich dań pod czyjeś wyobrażenie dziennego wyżywienia. Przy niezbędnej dawce teorii będę mogła sobie układać manu pod siebie i jeść normalnie, najwyżej lekko modyfikując ilości i proporcje danych składników.

[ Dodano: 2009-04-16, 09:38 ]
DagaM, dzięki wielkie!!
Czyli nie ważne co jak łączymy, byle by w ciągu dnia zjeść te wszystkie porcje, tak?
Przy takiej ilości tłuszczu smażenie, duszenie raczej odpada, nie? Bo ta łyżka, to by się na samym kotleciku uzbierała.. ;) No ciężko będzie, ale cóż....
_________________
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl
 
 
 
DagaM 

Pomogła: 63 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3025
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-04-16, 09:57   

alcia napisał/a:
Przy niezbędnej dawce teorii będę mogła sobie układać manu pod siebie i jeść normalnie, najwyżej lekko modyfikując ilości i proporcje danych składników.
dokładnie tak!
Smażenie niestety odpada, duszenie...no na tej jednej łyżce z wodą :mryellow:
Łączyć można jak się chce, chyba że ktos ma bardzo wrażliwy żołądek (co objawia się gazami, zwdęciami, w ekstremalnych sytuacjach bólami), wtedy radziłabym owoc jeść zawsze na pusty żołądek, posiłki zaczynać od surowego (surowych warzyw), a strączkowe nie łaczyć ze zbożami :-)

Dobrą stroną przestrzegania tego planu jest nauka jak powinno sie odżywiać, co powinno znaleźć się w naszym codziennym menu. A jak już się schudnie do upragnionej wagi, wtedy jedynie zwiększa się ilość porcji, ale porcje zawsze mają taką samą wielkość
_________________
<img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/LTYcp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" />

----------------------
www.naturei.pl
 
 
 
iris 

Pomogła: 26 razy
Dołączyła: 30 Lip 2008
Posty: 572
Wysłany: 2009-04-16, 10:13   

o! to może i ja spróbuję :-D przydałoby mi się zrzucić trochę ciała, zwłaszcza, że pogoda sprzyja :-D

DagaM a jeśliby wyrzucić z jadłospisu porcję nabiałową, to można ją zastąpić jakąś inną? np. dodatkową porcją owoców? czy po prostu tą nabiałową ominąć?
 
 
agazima 
jesteś tym co jesz

Dołączyła: 23 Cze 2008
Posty: 320
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-04-16, 10:45   

A jak z tofu i tempehem ? A ja czytałam ze zboża że straczkowymi warto laczyc lepiej białko sie wchłania
_________________
zdrowe ciało =>czysta dusza=> mądre myśli
 
 
DagaM 

Pomogła: 63 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3025
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-04-16, 11:17   

iris napisał/a:
a jeśliby wyrzucić z jadłospisu porcję nabiałową, to można ją zastąpić jakąś inną? np. dodatkową porcją owoców?
o nie, nie, nie, byłoby zbyt smacznie :mryellow: na to miejsce należałoby dorzucić łyżkę migdałów lub szkl. kapusty lub brokułów lub jeszcze jedną porcję strączków.

Nie wiem ile kalorii ma tofu, ale porcja wynosi 1/4 szkl (60 ml). Co do białka, z tym nie ma żadnego problemu, a właściwie jest problem, bo jestesmy społeczeństwem przebiałczonym, a to co podałam wyżej jest naprawdę sporą ilością białka i nie ma co się martwić o złe wchłanianie, bo i tak wchłonie się więcej niż powinno. Jednak w okresie odchudzania zwiekszona ilość białka daje nam większe poczucie sytości, co jest ważne, a po drugie, zapobiega utracie mięśni - naszego głównego napędu przemiany materii.

O tempeh nic nie pisze, bo jeszcze nie miałam z tym do czynienia :lol:

[ Dodano: 2009-04-16, 11:18 ]
p.s. o kurcze, ale ze mnie specjalistka od odchudzania :lol: może powinnam sie zająć tym zawodowo...
_________________
<img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/LTYcp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" />

----------------------
www.naturei.pl
 
 
 
mandy_bu 


Pomogła: 23 razy
Dołączyła: 30 Gru 2008
Posty: 1260
Wysłany: 2009-04-16, 11:40   

DagaM, naprawdę pomyśl o tym :idea: , ja zgłaszam się na pierwszą klientkę do odchudzenia. W Warszawie jest wielu dietetyków, ale na pewno nie ma wielu wege ;-) . A ja chyba jednak potrzebuje indywidualnego potraktowania :-/ .
 
 
alcia 
:-)


Pomogła: 184 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 7184
Skąd: Ośw.
Wysłany: 2009-04-16, 12:33   

DagaM, ja jeszcze tylko proszę o informację, czy ta porcja owoców dotyczy też owoców suszonych? Czyli np. garstka rodzynek by mogła być? I wtedy nie można juz zjeść świeżego owocu?

A jak jest z napojami? bez ograniczeń, czy najlepiej stosować się do jakichś określonych godzin picia, typu: przed jedzeniem, a po poczekać 2h, czy tym podobne?

A gdybym chciała zgrzeszyć ;) i pozwolić sobie przykładowo na kawałek ciasta domowej produkcji, to byłoby to całkiem niezgodne z założeniami tej diety? czy można by to podciągnąć pod porcję zbóż+ tłuszczu? :->

Jak jest z ostatnim posiłkiem? Warto się trzymać jakiejś godziny, typu ta sławetna 18.00 ;) , czy ileś tam czasu przed snem ostatni posiłek? I czy są jakieś zalecenia co najlepiej jeść na ten ostatni posiłek, czy wsjo rawno?



To do końca czerwca schudnę z 10 kg, tak? Ale faaaajnie :mryellow: Lalalallaaaaaa... ;)
_________________
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />

fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl
 
 
 
kociakocia 


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 05 Sty 2009
Posty: 4300
Skąd: Wawa
Wysłany: 2009-04-16, 13:10   

zajrzałam do ' Odżywiania dla zdrowia' i może sie komus przydadzą informacje ;-) (zaraz je wkleję)

[ Dodano: 2009-04-16, 13:15 ]
alcia napisał/a:
To do końca czerwca schudnę z 10 kg, tak? Ale faaaajnie Lalalallaaaaaa...
hahahaaaa... o dzizys... to i ja :mryellow: :mrgreen:

1a.jpg
Plik ściągnięto 916 raz(y) 116,74 KB

2a.jpg
Plik ściągnięto 999 raz(y) 155 KB

3a.jpg
Plik ściągnięto 891 raz(y) 180,47 KB

4a.jpg
Plik ściągnięto 901 raz(y) 172,17 KB

5a.jpg
Plik ściągnięto 865 raz(y) 148,92 KB

_________________
MEI TAI, POUCH, CHUSTY KÓŁKOWE, NOSIDEŁKO ERGONOMICZNE wkrótce, zapraszam :)
hxxp://www.facebook.com/pages/Madame-Googoo-baby-carriers/145687608816099 MADAME GOOGOO baby carriers
hxxps://picasaweb.google.com/madamegoogoo
Doradca noszenia dzieci ClauWi®
 
 
DagaM 

Pomogła: 63 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3025
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-04-16, 14:57   

alcia napisał/a:
Czyli np. garstka rodzynek by mogła być? I wtedy nie można juz zjeść świeżego owocu?
Dokładnie tak,
alcia napisał/a:
A jak jest z napojami? bez ograniczeń, czy najlepiej stosować się do jakichś określonych godzin picia, typu: przed jedzeniem, a po poczekać 2h, czy tym podobne?
alcia, widzę że kumasz cza-czę :-D tak, najlepiej jest pić nie więcej niż pół szklanki za jednym razem, gdyż więcej po prostu nie wchłonie się, jeśli chodzi o relację do jedzenie - najpóźniej na 15 minut przed posiłkiem i tak jak napisałaś, po jedzeniu trzeba odczekać. W czasie jedzenia dobrze jest nie popijać, ale jak ktoś nie może to kilka łyków nie zaszkodzi. Oczywiście napoje powinny być nie słodzone i bez kalorii, czyli woda, herbatki. Soki warzywne i owocowe już się wlicza do reszty kalorii.
alcia napisał/a:
czy można by to podciągnąć pod porcję zbóż+ tłuszczu? :->
ciasto podciągnęłabym właśnie pod zboża + tłuszcze. Trzeba pamiętać, żę ta dieta to nie ma być jakąś absurdalną 10 dniową dietką, ale stylem życia, który modyfikuje się w zależności od potrzeb, przecież wszystko jest dla ludzi, kwestia jedynie ilości, normalna sprawa :->
alcia napisał/a:
Jak jest z ostatnim posiłkiem? Warto się trzymać jakiejś godziny, typu ta sławetna 18.00 ;) , czy ileś tam czasu przed snem ostatni posiłek?
Oczywiście najlepiej byłoby zjeść ostatni posiłek przed 19-tą. Godzina ta jest absolutnie już ostatnim szlabanem na zakończenie jedzenia, ale jeżeli ktoś chodzi późno spać, co tez nie sprzyja chudnięciu, powinien się trzymać zasady, że ostatni posiłek na 3-4 godziny przed snem.
Cytat:
I czy są jakieś zalecenia co najlepiej jeść na ten ostatni posiłek, czy wsjo rawno?
Najlepiej produkty lekko strawne - warzywa, ziemniaki, można strączki bez zbóż, ale nie jest to konieczne. Najwazniejsze to trzymac się wyznaczonych sobie ilości porcji i wielkości jedzonka, a to co się zjadło na kolację nie jest już takie istotne w całej tej akcji. :-D

[ Dodano: 2009-04-16, 15:03 ]
mandy_bu, nie ma problemu, jak będziesz chciała pomogę Ci, choćby po prostu taką ogólna konsultacją. Wiele problemów z waga bierze się tez z innych spraw, np. problemów emocjonalno-psychologicznych, albo innych zdrowotnych. Może akurat Ty się odpowiednio odżywiasz, a problem leży gdzie indziej.
euridice, dzięki, startowałam do nich w zeszłym roku, ale nie wystartowałam, czułam się zbyt zamroczona brakiem snu. Na pewno teraz jeszcze raz spróbuję. A tak przy okazji, dzisiaj na placu zabaw zaczępiła mnie jedna babka, która słyszała, ze ja znam się na odżywianiu :mryellow: , i spytała się, czy mogłaby sie do mnie zgłosić na konsultacje :shock: Oj, chyba jednak dietetyka jest mi pisana :-D
_________________
<img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/LTYcp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" />

----------------------
www.naturei.pl
 
 
 
agazima 
jesteś tym co jesz

Dołączyła: 23 Cze 2008
Posty: 320
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-04-16, 17:06   

a tam jak napisalas o straczkach to chodzi 2/3 szklanki? a jesli chodzi o make to moga byc czubate czy takie srednie raczej???
_________________
zdrowe ciało =>czysta dusza=> mądre myśli
 
 
bodi 
lucky lucky me :)


Pomogła: 91 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 4234
Skąd: UK
Wysłany: 2009-04-16, 23:40   

alcia, dzięki za odpowiedź, po wydzieleniu wątku mi umknęła.

Daga, dzięki za wszystkie rady, no i faktycznie chyba nie masz wyjścia z ta dietetyką :)
_________________

 
 
agazima 
jesteś tym co jesz

Dołączyła: 23 Cze 2008
Posty: 320
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-04-17, 06:49   

mam prosbe kociakocia moglabys wkleic dalsza czescd tej ksiazki mysle ze mi sie prZyda
_________________
zdrowe ciało =>czysta dusza=> mądre myśli
 
 
kociakocia 


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 05 Sty 2009
Posty: 4300
Skąd: Wawa
Wysłany: 2009-04-17, 09:34   

agazima, dobrze, przejrzę wsjo dot. diety i wkleję, a w głodówkach wkleję o poście i oczyszczaniu, bardzo cenne informacje.
_________________
MEI TAI, POUCH, CHUSTY KÓŁKOWE, NOSIDEŁKO ERGONOMICZNE wkrótce, zapraszam :)
hxxp://www.facebook.com/pages/Madame-Googoo-baby-carriers/145687608816099 MADAME GOOGOO baby carriers
hxxps://picasaweb.google.com/madamegoogoo
Doradca noszenia dzieci ClauWi®
 
 
DagaM 

Pomogła: 63 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3025
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-04-17, 09:36   

agazima napisał/a:
a tam jak napisalas o straczkach to chodzi 2/3 szklanki? a jesli chodzi o make to moga byc czubate czy takie srednie raczej???
nie rozumiem pytania, proszę szerzej :lol:
_________________
<img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/LTYcp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" />

----------------------
www.naturei.pl
 
 
 
Shaera 

Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 26 Lip 2008
Posty: 692
Wysłany: 2009-04-17, 09:46   

DagaM napisał/a:
agazima napisał/a:
a tam jak napisalas o straczkach to chodzi 2/3 szklanki? a jesli chodzi o make to moga byc czubate czy takie srednie raczej???
nie rozumiem pytania, proszę szerzej :lol:

Ja chyba wiem, o co biega :mryellow: Masz tam tylko 2/3 ugotowanych strączków, pewnie chodzi o 2/3 szklanki ;-) A mąka myślę, że chodzi o normalne łyżki - więc raczej średnie, 10 g :mryellow:
 
 
DagaM 

Pomogła: 63 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3025
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-04-17, 10:02   

a tak, tak :mryellow:
_________________
<img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/LTYcp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" />

----------------------
www.naturei.pl
 
 
 
agazima 
jesteś tym co jesz

Dołączyła: 23 Cze 2008
Posty: 320
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-04-17, 10:47   

Bardzo spodobała mi sie ta książka z medycyna chińska a jak ona sie nazywa i autor? Dzisiaj 2 dzień i birczy mi w brzuchu pomiedzy posiłkami ale to chyba dobrze metabolizm sie przyspieszył heh mam trochę dylemat bo z tej książki piszą ze soi nie jeść podczas odchudzania a jeśli jestem wegan co mogę jeść nabialowego ? Poradżcie
_________________
zdrowe ciało =>czysta dusza=> mądre myśli
 
 
kociakocia 


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 05 Sty 2009
Posty: 4300
Skąd: Wawa
Wysłany: 2009-04-17, 11:07   

agazima, Paul Pitchford 'Odżywianie dla zdrowia"
Tradycje wschodnie i nowoczesna wiedza o żywieniu. Jest ona dość droga, ale to wielka kniga 775stron!!! :-D

agazima napisał/a:
a jeśli jestem wegan co mogę jeść nabialowego ?
to lepiej nie jeść nabiału ;-)

białkowe są: strączkowe- fasola, soczewica, groch, kiełki fasoli, miso, sos sojowy, łącz je najlepiej z zielonymi warzywami i nieskrobiowymi.
białkowe jedz jeśli już przed skrobiowymi i tłuszczami, i max 2 rodzaje białek w posiłku.

polecam zupę miso, z drobno posiekaną kapustą, kiełkami, szczypiorem, nie mogę niestety odmówić sobie do tego odrobiny tofu :-) , jak lubisz wodorosty to odrobinkę tez dodaj, jakieś grzybki
_________________
MEI TAI, POUCH, CHUSTY KÓŁKOWE, NOSIDEŁKO ERGONOMICZNE wkrótce, zapraszam :)
hxxp://www.facebook.com/pages/Madame-Googoo-baby-carriers/145687608816099 MADAME GOOGOO baby carriers
hxxps://picasaweb.google.com/madamegoogoo
Doradca noszenia dzieci ClauWi®
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 1,11 sekundy. Zapytań do SQL: 10