wege-niewege dialogi |
Autor |
Wiadomość |
martka
Pomogła: 88 razy Dołączyła: 05 Cze 2007 Posty: 3822 Skąd: UK
|
Wysłany: 2009-04-23, 22:34
|
|
|
Anna córka Róży, no piekne po prostu |
|
|
|
|
Amanii
Pomogła: 24 razy Dołączyła: 23 Mar 2008 Posty: 1485
|
Wysłany: 2009-04-23, 23:18
|
|
|
Anna córka Róży napisał/a: | Wyszukujesz te przepisy w internecie, które do niczego sie nie nadają [puszka.pl]. Napisał je jakiś idiota w 5 minut, co gotować nie umie... Ty wiesz, że nad takim schabowym, czy rosołem, to ludzie pracowali tysiąc lat? | TO jest największy absurd jaki w życiu "słyszałam"
myślałam, że żaden argument mnie już nie zdziwi, że wszystko to było itp.. a tu proszę |
_________________ "Czy to ja nic nie rozumiem, czy oni zwariowali? Czy ja jestem dziecko, a oni tak dojrzali?
Oni mają paragrafy, a my mamy granaty w gębie, które mogą nam wypalić..."
|
|
|
|
|
Flippi
Pomogła: 4 razy Dołączyła: 28 Lip 2007 Posty: 401 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2009-04-24, 10:49
|
|
|
Anna córka Róży, dawno się tak nie ubawiłam Masz, dziewczyno, talent do spisywania tych dialogów! |
_________________ ---------------------------
Mój blog
www.prawdziwy.blox.pl
hxxp://www.suwaczek.pl/] |
|
|
|
|
ChowChowww
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 25 Maj 2009 Posty: 17
|
Wysłany: 2009-05-27, 21:21
|
|
|
Podbijam temat, bo dopiero zaczynam i słyszę wiele ciekawych opinii na temat wegetarianizmu. Dla przykładu: dziś, gdy zakomunikowałam następnej kumpeli, że postanowiłam nie jeść mięsa, opowiedziała mi o swojej kuzynce, która przez wegetarianizm... zachorowała na białaczkę, bo mało wszystkich krwinek miała. Jak powiedziałam, że białaczka nie wybiera i chorują na nią wszyscy, a niejedzenie mięsa to na pewno nie przyczyna tego nowotworu, to odparła, że może i tak, ale mam się uspokoić, bo jeszcze jakichś chorób się nabawię.
Ech, ja tylko nie potrafię zrozumieć jednego: co ludziom do tego, co robi kto inny ? Ludzie chyba nie potrafią znieść odmienności od standardu ... |
|
|
|
|
kamma
Magellan
Pomogła: 147 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 7442 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2009-05-27, 22:56
|
|
|
ChowChowww, dobre podsumowanie. Mnie też strasznie wkurza to wtykanie nosów w moje decyzje. |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com]hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://anilanastudio.blogspot.com/
Ostatnio na blogu: Wszystko jest możliwe
"Trzeba wierzyć w człowieka, koleś" |
|
|
|
|
topcia
Pomógł: 11 razy Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 2993
|
Wysłany: 2009-05-28, 01:47
|
|
|
assasello87 napisał/a: | ale mało miesa tam dalismy |
|
|
|
|
|
kofi
Pomogła: 89 razy Dołączyła: 12 Lis 2007 Posty: 6415 Skąd: jestem ze wsi
|
Wysłany: 2009-05-28, 08:25
|
|
|
Anna córka Róży napisał/a: |
k: Chcesz fajka?
ja: Nie, dzięki.
k: Aaa, bo ty wege jesteś, więc możesz palić tylko trawę…
Ktoś z rodziny: Wyszukujesz te przepisy w internecie, które do niczego sie nie nadają [puszka.pl]. Napisał je jakiś idiota w 5 minut, co gotować nie umie... Ty wiesz, że nad takim schabowym, czy rosołem, to ludzie pracowali tysiąc lat?
|
Iiiiii, bosskie
Moje ostatnie mailowe dialogi z sister:
A: Nie używam L'Oreala ze względów światopoglądowych.
D: Zastanawiam się co jest nie tak, z L'Orealem, bo ja go własnie używam ze względów światopoglądowych.
A: Nie używam, bo nie jest na wegetariańskiej liście OK. (w taki trochę uproszczony sposób)
D: Ja uzywam, bo dostało ngrodę Gender (jakąśtam) jako firma przyjazna kobietom (zatrudnia matki po urlopach macierzyńskich itp.)
(Moja siostra jest zdeklarowaną feministką)
Potem o Kazi Szczuce (to juz live);
D: ...Kazia Szczuka jest buddystką...
A: O, to może nie je mięsa.
D: Pewnie nie je.
A: To ją lubię
D: O - to mamy koeljną wspólna ulubioną postać (po Doris Lessing i Manueli Gretkowskiej).
Szwagier: No tak, ale każda z was lubi ją z innego powodu. |
_________________ hxxp://jak-obloki.blogspot.com/
|
|
|
|
|
koko
Pomogła: 40 razy Dołączyła: 08 Maj 2009 Posty: 6187
|
Wysłany: 2009-05-28, 18:54
|
|
|
Na obozie sportowym w czasach ogólniaka. Wege tylko ja i kumpela. Mięsożercy - śniadanko standard - masełko pomidorek wędlinka. Porcja specjalnie dla wege - masełko, pomidorek, serek topiony Hochland. Z szynką. |
|
|
|
|
arahja
Pomogła: 26 razy Dołączyła: 23 Cze 2008 Posty: 1148 Skąd: brno
|
Wysłany: 2009-05-28, 19:37
|
|
|
koko napisał/a: | Porcja specjalnie dla wege - masełko, pomidorek, serek topiony Hochland. Z szynką. |
AAaaaa, to jedno z najgorszych!!! Już widzisz z daleka serek, micha się cieszy na triumfatorską myśl - udało się! A tu taki klops. |
_________________ hxxp://czeski-sen.blogspot.cz |
|
|
|
|
koko
Pomogła: 40 razy Dołączyła: 08 Maj 2009 Posty: 6187
|
Wysłany: 2009-05-28, 20:54
|
|
|
Arahja, no właśnie, klops. Dokładniej szynka.
Acha przypomniało mi się jeszcze jedno. W restauracji Sybilla w Puławach przy okazji konferencji (w zgłoszeniu zaznaczałam że jestem wege). Pani przyniosła na talerzu ziemniaczki, surówki i kotlet schabowy. Więc mówię, że prosiłabym o porcję wegetariańską. Pani uśmiechnęła się, zabrała talerz. Po paru minutach przyniosła tą samą porcję z tym, że usunęła kotleta |
|
|
|
|
Kitten
Pomogła: 16 razy Dołączyła: 06 Wrz 2007 Posty: 1197
|
Wysłany: 2009-05-29, 15:21
|
|
|
kofi napisał/a: | Potem o Kazi Szczuce (to juz live);
D: ...Kazia Szczuka jest buddystką...
A: O, to może nie je mięsa.
D: Pewnie nie je.
A: To ją lubię
D: O - to mamy koeljną wspólna ulubioną postać (po Doris Lessing i Manueli Gretkowskiej).
Szwagier: No tak, ale każda z was lubi ją z innego powodu. |
Ja ją lubię zarówno ze względu na feminizm, jak i na wegetarianizm . Choć o tym ostatnim dowiedziałam się dopiero z wywiadu w ostatnim Vege |
_________________ hxxp://www.suwaczek.pl/] |
|
|
|
|
neuro
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 487 Skąd: Warszawa, zielone Bielany
|
Wysłany: 2009-05-29, 15:39
|
|
|
arahja napisał/a: |
Moje ostatnie mailowe dialogi z sister:
A: Nie używam L'Oreala ze względów światopoglądowych.
D: Zastanawiam się co jest nie tak, z L'Orealem, bo ja go własnie używam ze względów światopoglądowych.
A: Nie używam, bo nie jest na wegetariańskiej liście OK. (w taki trochę uproszczony sposób)
D: Ja uzywam, bo dostało ngrodę Gender (jakąśtam) jako firma przyjazna kobietom (zatrudnia matki po urlopach macierz |
Dobre, nadawałoby się jako ilustracja do tematu o zwierzętach mięsożernych |
|
|
|
|
arahja
Pomogła: 26 razy Dołączyła: 23 Cze 2008 Posty: 1148 Skąd: brno
|
Wysłany: 2009-05-29, 22:37
|
|
|
Kitten napisał/a: | Choć o tym ostatnim dowiedziałam się dopiero z wywiadu w ostatnim Vege |
Akurat Kazia wegetarianką nie jest
Co nie zmienia faktu, że zapunktowała i w moich oczach jako "fanatyczka" ekologicznej żywności. |
_________________ hxxp://czeski-sen.blogspot.cz |
|
|
|
|
Izzi
Pomogła: 55 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 2602
|
Wysłany: 2009-06-08, 12:00
|
|
|
..to w sumie dialog to nie był ale..
wczoraj miałam miałam okazję zasiąść przy stole z osobnikami różnej maści i pani z naprzeciwka dopytywała ..i stwierdzała:
- a czy pani długo nie je mięska??
- 9 lat
- oOo a nie korcą pani te miłe zapaszki??
- nie
- oj ja to jakbym nie jadła mięsa toby przytyła!! bo jak mnie kiedyś wątroba bolała i lekarz kazał ograniczyć mięso to obżerałam się słodyczami!!
- (haha to teraz będę mówiła, że nie jem mięsa z powodu wątroby ..albo wątróbki!!)
..i pani dalej
- bo to przychodzi w życiu taki okres, że np mięso zaczyna obrzydzać!! mnie np też obrzydzenie bierze na niektóre potrawy. a synowi mojej koleżanki też mieso się obrzydziło i też jest wegetarianinem tylko to staaaasznie dużo roboty bo ona musi mu teraz cały czas te ryby przyrządzać!!
- aha (odpowiedziałam tylko, bo z takimi osobnikami raczej nie ma co dyskutować, a i energii na to mi szkoda!) |
_________________ <img src="hxxps://lbym.lilypie.com/fdt4p2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /> <img src="hxxps://lb2m.lilypie.com/0MBlp2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" /> <img src="hxxps://lbdm.lilypie.com/7qwZp2.png" width="200" height="80" border="0" alt="Lilypie Pregnancy tickers" />
<img src=hxxp://www.pustamiska.pl/images/banner3.png border=0 alt="PustaMiska - akcja charytatywna"> hxxp://pustamiska.pl]KLIK;) |
|
|
|
|
Flippi
Pomogła: 4 razy Dołączyła: 28 Lip 2007 Posty: 401 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2009-06-08, 13:06
|
|
|
Izzi napisał/a: |
- oOo a nie korcą pani te miłe zapaszki??) |
Ło Jezu...
Ja w sobotę przeżyłam koszmar grillowy |
_________________ ---------------------------
Mój blog
www.prawdziwy.blox.pl
hxxp://www.suwaczek.pl/] |
|
|
|
|
sylv
niedowiarek
Pomogła: 40 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 3138 Skąd: Sz-n
|
Wysłany: 2009-06-08, 13:14
|
|
|
koko napisał/a: | Więc mówię, że prosiłabym o porcję wegetariańską. Pani uśmiechnęła się, zabrała talerz. Po paru minutach przyniosła tą samą porcję z tym, że usunęła kotleta |
od pewnego czasu w takich sytuacjach urządzam małą scenkę. za to mój mąż - scenę godną La Scali
rozumiem pomyłki, przegapienia, i nie czepiam się, że ktoś mi mięso poda. ale kiedy WYRAŹNIE mówię, co chciałam i że jestem wege, a ktoś robi taki numer, to jest już zwykła bezczelność i brak szacunku. a wtedy - no mercy
Izzi napisał/a: | - aha (odpowiedziałam tylko, bo z takimi osobnikami raczej nie ma co dyskutować, a i energii na to mi szkoda!) |
ano |
_________________ hxxp://www.thebump.com/?utm_source=ticker&utm_medium=UBB&utm_campaign=tickers]
moje aukcje
hxxp://allegro.pl/Shop.php/Show?id=19996001 |
|
|
|
|
kofi
Pomogła: 89 razy Dołączyła: 12 Lis 2007 Posty: 6415 Skąd: jestem ze wsi
|
Wysłany: 2009-06-08, 18:52
|
|
|
Izzi napisał/a: | bo ona musi mu teraz cały czas te ryby przyrządzać!! |
Jak to dobrze, że R. nie je ryb |
_________________ hxxp://jak-obloki.blogspot.com/
|
|
|
|
|
koko
Pomogła: 40 razy Dołączyła: 08 Maj 2009 Posty: 6187
|
Wysłany: 2009-06-08, 21:29
|
|
|
sylv napisał/a: |
od pewnego czasu w takich sytuacjach urządzam małą scenkę. za to mój mąż - scenę godną La Scali
rozumiem pomyłki, przegapienia, i nie czepiam się, że ktoś mi mięso poda. ale kiedy WYRAŹNIE mówię, co chciałam i że jestem wege, a ktoś robi taki numer, to jest już zwykła bezczelność i brak szacunku. a wtedy - no mercy |
Ha ha a jaki przebieg ma zwykle taka "scenka"? Może jest to coś do szerszego zastosowania? Mnie do tej pory w takich sytuacjach po prostu wszystko opadało... |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2009-06-08, 21:47
|
|
|
My jakoś nie możemy pojąć, jak ktoś może urządzać sceny gdzieś w restauracji, pewnie dlatego często zapominają nas obsłużyć, bo przeczuwają, że nie będziemy się awanturować. Kiedyś dostałam pizzę z salami zamiast pieczarek, tez nic nie powiedziałam. |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
sylv
niedowiarek
Pomogła: 40 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 3138 Skąd: Sz-n
|
Wysłany: 2009-06-08, 23:13
|
|
|
koko napisał/a: | Ha ha a jaki przebieg ma zwykle taka "scenka"? |
kilka prostych acz upartych pytań, np. "czy ja nie powiedziałam, że chcę posiłek wegetariański"? "co to jest"? (w sensie na talerzu), "dlaczego dostałam to a nie to, o co prosiłam" oraz zawsze działające pytanie: "co by bylo, gdybym na mięso była uczulona"? oraz żądanie wyjaśnienia, dlaczego zostałam tak potraktowana. i już nam się zdarzyło wyjść po prostu bez płacenia, bo niby za co?
Lily napisał/a: | My jakoś nie możemy pojąć, jak ktoś może urządzać sceny gdzieś w restauracji, |
nie rozumiem, co tu jest do pojmowania. proszę wyraźnie, zostaję olana albo zlekceważona, a w końcu za to płacę, więc.. ? |
_________________ hxxp://www.thebump.com/?utm_source=ticker&utm_medium=UBB&utm_campaign=tickers]
moje aukcje
hxxp://allegro.pl/Shop.php/Show?id=19996001 |
|
|
|
|
Malati
Pomogła: 71 razy Dołączyła: 10 Cze 2007 Posty: 3924
|
Wysłany: 2009-06-08, 23:17
|
|
|
----- |
Ostatnio zmieniony przez Malati 2013-11-08, 23:10, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
strzeszynek
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 31 Paź 2007 Posty: 851 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 2009-06-08, 23:28
|
|
|
A mnie się po prostu wydaje, że nie każdy ma odpowiednią siłę przebicia. I czasem krew się w środku burzy, a mimo to trudno powiedzieć komuś do słuchu. Na szczęście, jeśli chodzi o mnie, z wiekiem robię się coraz bardziej asertywna Trochę z innej beczki (ale w temacie) - nie zapomnę miny lekarki małego, gdy uparcie żądałam odpowiedzi na niewygodne pytania Aż szukała wsparcia u kolegów-lekarzy |
_________________
|
|
|
|
|
bojster
Pomógł: 66 razy Dołączył: 02 Cze 2007 Posty: 2847 Skąd: Neverwhere
|
Wysłany: 2009-06-08, 23:32
|
|
|
sylv napisał/a: | zawsze działające pytanie: "co by bylo, gdybym na mięso była uczulona"? |
Hehe, pamiętam jak kiedyś kupując jakąś bułkę zapytałem czy jest bez jajka. Pani ekspedientka zapewniła mnie że tak. Nauczony doświadczeniem zapytałem, czy jest pewna. Odparła, że ona ich nie piecze, ale na pewno są bez jajka. Na co ja wymruczałem, „no dobrze, może przeżyję”. Na co Pani zbladła i zabrała mi prawie tę bułkę mówiąc że ona nie może brać za to odpowiedzialności, bo 100% pewności nie ma.
Ps. Bułkę oczywiście zjadłem. Pytanie było pro forma, bo smarowana białkiem na pewno nie była, a do środka raczej nikt jajka nie ładuje. |
|
|
|
|
Ewa [Usunięty]
|
Wysłany: 2009-06-09, 07:33
|
|
|
bojster napisał/a: | „no dobrze, może przeżyję”. Na co Pani zbladła i zabrała mi prawie tę bułkę | |
|
|
|
|
sylv
niedowiarek
Pomogła: 40 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 3138 Skąd: Sz-n
|
Wysłany: 2009-06-09, 09:50
|
|
|
strzeszynek napisał/a: | A mnie się po prostu wydaje, że nie każdy ma odpowiednią siłę przebicia. I czasem krew się w środku burzy, a mimo to trudno powiedzieć komuś do słuchu. Na szczęście, jeśli chodzi o mnie, z wiekiem robię się coraz bardziej asertywna |
fakt. to mniej więcej miałam na mysli pisząc:
sylv napisał/a: | od pewnego czasu w takich sytuacjach urządzam małą scenkę. za to mój mąż - scenę godną La Scali |
D. potrafi zawalczyć, naprawdę - i to nie tracąc klasy
JA w momencie kiedy ktoś z obsługi naprawdę zachowuje się bezczelnie w takiej sytuacji dochodzę do setki w 5 sekund, więc po prostu wstaję i wychodzę, co by uniknąć grubszej awantury, bo mam wrażenie, że mogłoby być naprawdę niemiło ( na szczęście zdarzyło się to tylko 2 razy). |
_________________ hxxp://www.thebump.com/?utm_source=ticker&utm_medium=UBB&utm_campaign=tickers]
moje aukcje
hxxp://allegro.pl/Shop.php/Show?id=19996001 |
|
|
|
|
|