wegedzieciak.pl

[alcia]

Ja bym pojechała, ale Lenka jeszcze za mała na takie akcje. Nie mówiąc o tym, że trochę drogi to interes jak na tak małą ilość zespołów na poziomie (na poziomie wedle mojego gustu).
No i planowaliśmy jechać dopiero w przyszłym roku, ale jako że wydać tyle kasy na (co tu gadać) nieźle wybrakowaną imprezkę, postanowiliśmy, że owszem, jedziemy za rok - ale na ROCK IM PARK lub ROCK AM RING do Niemiec (zobaczymy gdzie będzie lepszy zestaw zespołów w przyszłym sezonie.. tegoroczne oba powalają mnie na kolana ). Też słono zapłacimy, ale przynajmniej będziemy wiedzieli za co


Ale jak na polską scenę i tak spoko ta imprezka, pojechałabym (mówię teraz o Openerze), już rok temu nieźle mnie nosiło, by się wybrać.. ale problemu Lenki nie przeskoczę...

ja to bym chyba jeszcze chętniej (niż na openera) do Szczecina na festiwal pojechała (Limp Bizkit).. ale problem nie do przeskoczenia - patrz wyżej

[sylv]

[Lady_Bird]

[alcia]

[sylv]

i już po

Było rewelacyjnie, zresetowałam się totalnie - po prostu odrealniłam się tak maksymalnie, ze dziś było mega ciężko wrócić do rzeczywistości...

Powiem tak: panowie Patton-Molko-Moby oraz panie Maria-Pati-Joy (od Mobiego) wygrali/ły zawody... no byłam zachwyconaaaaa!

Największe rozczarowanie: Kings of Leon- nie dość, że kontakt z publiką zerowy, to nagłośnienie było TRAGICZNE. a wielki żal, bo wokalista ma naprawdę kawał głosu.

Placebo mnie wczoraj porwało, świetny szoł, chłopaki się zaangażowali, chyba w ramach rehabilitacji, za ten 2007 rok, a Brian jak na siebie wygladał wyjątkowo męsko no i śpiewał cudnie, i ogólnie był milusi ("ladies,gentlemen,brothers,sisters,children of Poland" ) no i zagrali mi Special K a, i był nowy perkusista, pierwszy jego raz w Pl - chyba się wzruszył chłopak, bo poszedł w tłm w pewnym momencie

No a Faith... Czy ja już mówiłam, ze Mike Patton to erotyczny wulkan? BOSH, jaki ten facet jest seksowny!! Nawet w tej kretyńskiej czerwonej marynarce z tą straszną fryzurą.. no a jak usta otworzy to kolana miękkie. Konferansjerkę mieli zajebistą, stałam z przodu i jakimś cudem widziałam wszystko, słyszałam, i szalałam

Szkoda tylko 2 rzeczy: że Madness było spóźnione i nie obejrzeliśmy całego, i że nie mogliśmy zostać na Prodigy..

a, i mój mąż ukuł nowe powiedzenie: "ch...jowy jak koncert Lily Allen" - dokładnie tak

A teraz histria mojego spotkania z Neuro: cały piątek do siebie dzwoniłyśmy i nie mogłyśmy się zgrać, a rano się okazało, że jej namiot stoi 3 namioty od mojego, na polu gdzie spało 17 tysięcy ludzi - wegedzieciakowe przyciąganie, jak nic a poznałam ją po tatuażu

A tu można zdjęcia pooglądać:
hxxp://muzyka.wp.pl/gid,373220,page,1,title,Placebo-na-Heineken-Opener-Festival,galeria.html
hxxp://muzyka.wp.pl/gid,373174,title,Faith-No-More-na-Heineken-Opener-Festival,galeria.html

[alcia]

sylv, ja w sobotę dzwoniłam do znajomych, którzy pojechali na Openera ode mnie. I nieźle się zdołowałam.. jak mi kumpela zrelacjonowała kilkoma słowami...
No ale cóż, uroki macierzyństwa.
I widzę, że Twoja relacja podobna. Zazdroszczę fajnej zabawy.

[sylv]

[neuro]

[nitka]

Ja uwielbiam Pattona, ale o wiele bardziej podchodzi mi w wersji mr. Bungle'a i Fantomasa
Kurde sylv, zazdroszczę tego openera. Moloko, mmm

[sylv]

[nitka]

[neuro]

[sylv]

[nitka]

Z tego co kojarzę Patton założył Faithów, żeby zarabiać nimi na swoje udziwnione show właśnie Bungle'a

[neuro]

[sylv]

to tak kontynuując offtop ja myślałam, że Patton dołączył do Faith jakoś po kilku latach, nie zakładał.. (btw: FNM ma tyle lat co ja )
ale dziewczyny mi smaka narobiłyście na jego inne projekty, jakoś tak się mało na nich znam..

Lista życzeń:
Metallica, ale to raczej nierealne, nie?

[neuro]

[alcia]

[sylv]

[neuro]

[alcia]

[Amanii]

Metallica i Pearl Jam to raczej nie ten profil muzyczny festiwalu

Ale PJ w przyszłym roku w Polsce - kto wie? W końcu panowie ze studia wyszli dopiero Płytka niebawem (wrzesień?) więc i trasa

Co do Pattona - Nie rozumiem niestety powszechnego entuzjazmu na temat tego gościa. Widziałam stream ich koncertu na żywo z Download Festival - po kilku kawałkach wyłączyłam bo nie mogłam znieść. FNM to jeden z tych fenomenów, które wszyscy kochają a ja jestem delikatnie mówiąc wielce obojętna A że na Openerze grali wtedy co White Lies na innej scenie, to nawet bym się nie zawahała... ;D

Z openera najbardziej żal mi: Mobiego, Placebo, Prodigy, Basement Jaxx i Fisza z Emade Tak strasznie chciałam tam być, że jak słyszałam w trójce relacje to wybuchałam płaczem. Placebo słyszałam kawałek przez telefon (przyjaciółka do mnie zadzwoniła)
Na przyszły rok zaczynam już zbierać kase, i nic mnie nie powstrzyma

co do listy życzeń (realnych):
1. Radiohead
2. ktoś już podał Incubus, to może być
3. jeśli chodzi o powtórki z lat poprzednich: Placebo, Moby, White Stripes, Massive Attack
4. coś mało hiphopowo było w tym roku... w porównaniu do 2005 to bida. Eminema poproszę.

[sylv]

[alcia]

[Amanii]