wypryski |
Autor |
Wiadomość |
biechna
Pomogła: 65 razy Dołączyła: 09 Cze 2007 Posty: 4587
|
Wysłany: 2007-07-31, 14:31
|
|
|
... |
Ostatnio zmieniony przez biechna 2011-10-11, 09:57, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Lilka
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 15 Sie 2007 Posty: 44 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2007-08-21, 11:52
|
|
|
ina napisał/a: |
Znalazłam kiedyś w necie info że wypryski na brodzie mają najczęściej podłoże hormonalne. |
Ja też tak słyszałam i na Twoim miejscu przede wszystkim hormony bym sprawdziła. Zwłaszcza jeśli masz je rzeczywiście tylko w tym miejscu. |
_________________ <img src="hxxp://b3.lilypie.com/DJQ0p2.png" alt="Lilypie 3rd Birthday Ticker" border="0" width="400" height="80" />
Jaśminkowy blog
hxxp://www.malajasmin.blogspot.com/ |
Ostatnio zmieniony przez Lilka 2007-08-21, 19:08, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Martuś
Pomogła: 73 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 3101 Skąd: Langfuhr
|
Wysłany: 2007-08-21, 19:01
|
|
|
Lilka napisał/a: | ina napisał/a:
Znalazłam kiedyś w necie info że wypryski na brodzie mają najczęściej podłoże hormonalne albo pokarmowe. |
Ja też się spotkałam z ta opinią, w moim wypadku się sprawdziła - pryszcze wyskakiwały mi głównie na brodzie kiedy szwankowały hormony. |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com] |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2007-08-21, 20:38
|
|
|
Ja mam wypryski w tych miejscach, gdzie mam celulitis... czyli np. na brzuchu...
Kiedyś miałam całe czoło permanentnie obsypane, ale po paru latach przeszło ;P |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
rosa
born to be wild
Pomogła: 174 razy Dołączyła: 05 Cze 2007 Posty: 7459 Skąd: Zielonka
|
Wysłany: 2007-08-21, 20:40
|
|
|
mi niestety nie przeszło i pewnie już nigdy nie przejdzie |
_________________ hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2007-08-21, 20:42
|
|
|
Mam koleżankę, która chyba do trzydziestki męczyła się z trądzikiem. Tyle co ona leków zjadła... podejrzewam, że ma całkiem zniszczone jelita, ale ona sobie z tego sprawy nie zdaje chyba... |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
rosa
born to be wild
Pomogła: 174 razy Dołączyła: 05 Cze 2007 Posty: 7459 Skąd: Zielonka
|
Wysłany: 2007-08-21, 20:56
|
|
|
robiłam kilka lat temu badania horm i wyszły b. źle. pani doktórka namówiła mnie na branie Diany. bardzo nie chciałam, ale wizja gładkiej twarzy była kusząca. brałam 10 m-cy i rzeczywiście poprawa była rewe, ale ja stwierdziłam że nie chcę takich leków i przestałam
wcześniej nie brałam tabletek antykonc nigdy, a byłam po 30, jakoś nie umiałam się przemóc
niestety fantastyczne efekty zniknęły całkiem szybko, ale trudno
myję twarz ziemią wulkaniczną, albo paćką ze zmielonych płatków owsianych, siemienia + rumianek i nagietek. to pomaga troszkę
ale przed okresem masakra
no i ja okropnie rozdrapuję. powinnam mieć związane ręce |
_________________ hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2007-08-21, 20:57
|
|
|
a czego masz za dużo? może olejek z wiesiołka mogłabyś brać?
ja biorę ten olej i niepokalanka mnisiego na PMS, ale ma też wpływ na skórę |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
Malinetshka
Paulina
Pomogła: 73 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5765 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2007-08-21, 21:33
|
|
|
rosa napisał/a: | no i ja okropnie rozdrapuję. powinnam mieć związane ręce |
O tak, to chyba najgorsza zmora trądzikowców przez parę ładnych lat (do naprawdę niedawna) po prostu nie umiałam się od tego powstrzymać, łapki bezwiednie szły do twarzy i 'działały'. Szczególnie przy wielkim stresie, np. w czasie nauki przed egzaminami, ale nie tylko - później to już nie ma większego znaczenia z jakich powodów się to robi to po prostu rozładowywanie napięcia... Jak alkoholizm lub inne nałogi. I zwykle zanim się obejrzałam to miałam rankę na rance, a potem długotrwałe gojenie i bolesne strupy i ohydnie oszpecona buzia... załamać się idzie. I jeszcze te wyrzuty sumienia "ech Ty głupia babo, co Ty sobie za krzywdę robisz..." To jest uzależnienie!
Od pół roku udaje mi się z tym walczyć. Po prostu jak tylko łapkę mi nosi i coś próbuję "gmerać" przy twarzy to wmawiam sobie "nie rób tego, będziesz wściekła na siebie! w ten sposób skóry nie oczyścisz, a tylko sobie zaszkodzisz.." Tak jak pisałam wcześniej w tym temacie - od stycznia smaruję buzię kremami z kwasami owocowymi + regularnie odwiedzam kosmetyczkę (co 2 miesiące). Trochę to kosztuje wszystko i to również mnie motywuje to niedrapania i póki co jestem z siebie dumna, choć wiem, że ten problem jeszcze nie jest zażegnany... Bo czasem mam ochotę coś wycisnąć i wtedy prowadzę ze sobą dialog wewnętrzny..zwykle pomaga. Efekty widzę znaczące. Jest naprawdę dużo lepiej niż było kiedyś i nie muszę się pacykować na każde wyjście poza dom czasem tylko leciutki korektor i sypki puder, co przez wiele lat było nie pomyślenia dla mnie! Obowiązkowo codziennie musiał być fluid kryjący + korektor (zwykle dużo ) + puder... i wtedy jakoś wyglądałam, choć nie wszystko da się ukryć, a i dyskomfort psychiczny jest, bo jest świadomość podziobanej buzi....
Dziewczyny, które macie problem z rozdrapywaniem - naprawdę polecam zmusić się do zapanowania nad tym. Przy dobrym traktowaniu skóry efekty będą widoczne naprawdę szybko No i w międzyczasie przyda się jakaś fachowa kosmetyczka, która doradzi co stosować...
Wiem, że dieta to podstawa, ale jeśli istnieje problem uzależnienia od wyciskania i drapania to dieta i supermaseczki nie dadzą sobie rady... nie z naszą psychiką. |
_________________ hxxp://www.myticker.eu/ticker/] |
|
|
|
|
Marcela
Pomógł: 38 razy Dołączył: 04 Cze 2007 Posty: 1417
|
Wysłany: 2007-08-22, 08:04
|
|
|
Ja też długo bardzo miałam problem z cerą i z rozdrapywaniem krostek.Próbowałam chyba wszystkiego, żeby około trzydziestki ostatecznie się załamać! Pogodziłam się z tym, że ja już chyba taka będę zawsze i trudno. Ale nieeee!!! Kiedy zaczęłam odżywiać się wegańsko i zrobiłam cały komplet oczyszczań wg. Tombaka problem powoli zaczął znikać, a teraz właściwie nie ma już o czym mówić. Zmiana diety robi olrzymią różnicę. Naprawdę. |
|
|
|
|
ina
Pomogła: 51 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 2936 Skąd: południe
|
Wysłany: 2007-08-22, 08:34
|
|
|
Lily napisał/a: | a czego masz za dużo? może olejek z wiesiołka mogłabyś brać?
ja biorę ten olej i niepokalanka mnisiego na PMS, ale ma też wpływ na skórę |
Lily kupiłam ostatnio olej z wiesiołka, ale jest obrzydliwy w samaku nie mogę sie do niego przekonać. A jeśli chodzi o niepokalanka mnisiego -to nigdzie nie mogę go dostać. Łykałam za to castagnus, ale nie ma zbyt widocznych efektów |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/] hxxp://www.suwaczki.com/]
hxxp://www.mineralcosmetics.pl]KOSMETYKI MINERALNE |
|
|
|
|
Alispo
Pomogła: 127 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 5941 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2007-08-22, 08:47
|
|
|
Marcela napisał/a: | Kiedy zaczęłam odżywiać się wegańsko i zrobiłam cały komplet oczyszczań wg. Tombaka problem powoli zaczął znikać, a teraz właściwie nie ma już o czym mówić. Zmiana diety robi olrzymią różnicę. Naprawdę. |
Pamietam,ze jak przecchodzilam na weganizm to moja kolezanka myslala,ze sie za hormonalna antykoncepcje wzielam
ale nadal nie jest u mnie dobrze..aczkolwiek lepiej.. |
_________________ facebook.com/dtogon |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2007-08-22, 09:10
|
|
|
Ja łykam tego wiesiołka niewegetariańskiego...
A niepokalanka jako castagnus, tyle że biorę 2 tabletki. No ale ja mam powyżej 60 kg. |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
ina
Pomogła: 51 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 2936 Skąd: południe
|
Wysłany: 2007-08-22, 09:59
|
|
|
Dzięki Lily, ja specjalnie kupiłam wiesiołek w postaci oleju, bo nie przełkałabym tych żelatynowych kapsułek. Ale jest taki niedobry że stosuję go czasem na noc zamiast kremu - fajna jest cera na drugi dzień |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/] hxxp://www.suwaczki.com/]
hxxp://www.mineralcosmetics.pl]KOSMETYKI MINERALNE |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2007-08-26, 10:07
|
|
|
Ja czasem robię z nim maseczkę |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
|