wegedzieciak.pl

devil_doll

co myslicie o tym ?

maryczary · Wysłany: 2009-11-08, 20:27

nie mogę tego otworzyć

kociakocia · Wysłany: 2009-11-08, 20:39

czy to to? hxxp://forum.gazeta.pl/forum/w,36,32664646,32664646,TLUSZCZE_kilka_faktow.html

devil_doll · Wysłany: 2009-11-08, 21:32

cos mi sie z ta optymalna obilo a wkleilam bo natknelam sie na in nych forach na wypowiedzi jak to ludzie smaza dzieciom na kokosowym i palmowym bo to najzdrowsze i sie zalamalam z deka :roll:

magdusia · Wysłany: 2009-11-08, 21:41

no ale przecież smażenie na kokosowym czy palmowym jest zdrowsze ze względu na to że są jednonienasycone i tak łatwo się nie utleniają podczas smazenia
oleje nienasycone są bardzo zdrowe ale na surowo.

topcia · **Pomógł:** 11 razy Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 2993

Cytat:

no ale przecież smażenie na kokosowym czy palmowym jest zdrowsze ze względu na to że są jednonienasycone i tak łatwo się nie utleniają podczas smazenia

właśnie miałam to napisać. CHyba, że smażymy na oliwie

devil_doll · Wysłany: 2009-11-09, 07:40

z tego co czytalam jak bede miec moment wkleje zrodlo zdrowszy od palmowgo jest bezeurekowy do smazenia. gdzies tu dzo tez pisala o oleju kokosowym bodajze.

kociakocia · Wysłany: 2009-11-09, 09:02

ja tylko na koko małej smażę jeśli muszę, nam na kujawskim z 1go tłoczenia lub koko

devil_doll · Wysłany: 2009-11-09, 09:12

ja smaze na bezurekowym a koko uzywam na zimno.

[ Dodano: 2009-11-09, 09:36 ]
poza tym olej palmowy i kokosowy zawiera nasycone kwasy tluszczowe, ktore odpowiadaja za choroby serca stezenie LDL etc.

Tempeh-Starter · Wysłany: 2009-11-09, 10:13

mi się niestety palmowy kojaży z mydłem PalmOlive i kremem do golenia (też z palmowego) :-(

chyba samo smażenie jest średnio zdrowe więc to taki spór trochę jak - co jest zdrowsze? fajka czy cygaro? ;-)

magdusia · Wysłany: 2009-11-09, 10:14

no ale czy po podgrzaniu każdy olej nie staje się nasycony?? moim zdaniem szczególnie niezdrowe jest smażenie na olejach nienasyconych zimnotłoczonych,a w ogóle to nie ma żadnego sensu bo taki nienasycony i zimnotłoczony podczas smazenia po pierwsze gubi swoje dobroczynne właściwości a po drugie może być toksyczny bo się szybko utlenia.A taki kokosowy jest przynajmniej stabilny podczas smażenia.

No najzdrowiej to wcale nie smażyć i używać olejów na zimno

devil_doll · Wysłany: 2009-11-09, 10:32

jak wroce do wawy to napisze dokladnie o co mi chodzi.
zgadzam sie ze smazenie na olejach zimnotloczonych jest niezdrowe aczkolwiek jest olej rzepakowy slonecznikowy po co kokosowy ? chyba ze sie smazy na duzym ogniu etc...... ja unikam smazenia. jesli chodzi o olej palmowy czytalam ze ma krotki termin waznosci podobnie bodajze jak lniany. ciekawa dyskusje o olejach widzialam jakis czas temu na wegetarianie.pl

kociakocia · Wysłany: 2009-11-09, 10:42

no i znowu nie wiem co mam myśleć :roll:

piszcie, poczytam

magdusia · Wysłany: 2009-11-09, 10:57

a tak w ogóle to moim zdaniem w miarę zdrowo odżywiający się wegetarianin nie musi się bać o te jednonienasycone tłuszcze,że co że niby miażdzycy się mozna po tym nabawić no bez przesady.Jak na codzień nie je się fastfoodów , mięsa i góry słodyczy to mozna spać spokojnie.Po prostu trzeba zachować zdrowy rozsądek i tyle,a smażyć w głębokim tłuszczu moim zdaniem to wcale się nie powinno(moje prywatne zdanie;P)

kociakocia · Wysłany: 2009-11-09, 11:29

a ja właśnie po pół roku, albo i lepiej nawet od kupna, otworzyłam olej Vitosan ( z nasion zbóż i owoców), nie wiedziałam, że on jest taki pyszny i aromatyczny

Tempeh-Starter · Wysłany: 2009-11-09, 12:24

... ja zrobiłem dokładnie takie samo odkrycie (i też nie dawno) :-D

Carapelly olej nazywa się Olis
cena niższa od wszystkich olive extra vergin oil

z nasion wielu zbóż, orzechów i pestek owoców, w tym porzeczek - no zajebisty
na półce z której biorę oleje zawsze jakoś go omijałem
teraz będę brał. Polecam