wegedzieciak.pl

[majkel]

Powstanie gigantyczna baza danych. Numer PESEL, miejsce urodzenia i zamieszkania, informacja o tym, czy korzysta z pomocy materialnej, wynikach nauczania, badaniach, jakie przeszedł w poradni psychologiczno-pedagogicznej i otrzymanych zaleceniach - te wszystkie dane maja znależć się w nowym spersonalizowanym Systemie Informacji Oświatowej (SIO). Tego chce resort edukacji. W SIO mają się znaleźć dokładne informacje o każdym przedszkolaku i uczniu podstawówki, gimnazjum i szkoły ponadgimnazjalnej. O 7 mln dzieci.

Do tej pory w SIO były tylko informacje zbiorcze - dane liczbowe napływające z każdej placówki oświatowej w kraju. Po co resortowi tak dokładne osobowe dane?

[elenka]

majkel szczerze powiem, że mi to wisi i myślę, że lepiej swoją energię spożytkować na co innego niż zastanawianie się nad czymś takim.

[majkel]

Jesli spojrzec na tą kwestie tylko z poziomu tej jednej sprawy, to sie z toba zgodze elenka Jednak jesli spojrzeć jako na element "większej układanki" to juz sprawa nie wyglada tak beztrosko. Swiat w którym będą dorastać nasze dzieci jeszcze dzisiaj potencjalnie mozemy próbowac kreować na podobieństwo tego w jakim chcielibyśmy żyć sami..

Kodex Alimentarius, GMO, prawo antyterrorystyczne, wielkie bazy danych(zawsze mozna bedzie dopisac np orientacje sexualna, poglądy politycze itd) , cenzura sieci itd

Niewiele wolnośći dla naszych dzieci w przyszłośći..

[Agnieszka]

SIO - System Informacji Oświatowej w opcji ręcznej (pod inna nazwą) czy elektronicznej jest praktykowany od lat
Zweryfikuj trochę swoją wiedzę może wybierz się do kauratorium/ przedszkola/ szkoły/ poradni psychologicznej...... i pogadaj z tymi co wysyłają lub przyjmują dane

[majkel]

Myślę, że następnym krokiem, który nastąpi w ciągu kilku lat, będzie powszechne wszczepianie ludziom czipów pod skórę, na których będą zgromadzone wszystkie dotyczące nas informacje: te o przebytych chorobach czy konfliktach z prawem. Co więcej, władza, dzięki komunikacji czipów z satelitami, będzie także doskonale wiedziała, gdzie jest dany obywatel i co robi.

[excelencja]

halooo tu ziemia!!!!

kwiczęęęę

[majkel]

Bujam w oblokach i same gupoty w glowie;p

[excelencja]

ale generalnie też lubię Orwella

[majkel]

Myślę, że już dawno przebiliśmy wyobrażenia Orwella. Jego przewidywania dotyczyły inwigilacji tylko i wyłącznie przez państwo, podczas gdy w obecnym świecie państwo straciło na to monopol. Teraz wszelkie firmy i agencje prywatne zbierają i wymieniają się danymi obywateli równie dobrze jak agencje rządowe.

[kociakocia]

wizja okropna, nie wiem co bedzie, oby to się nigdy nie wydarzyło, ale czytałam, że w Chinach corocznie nakazane są w firmach badania kompleksowe pracowników. dzieki między innymi takim informacjom handel organami ludzkimi nadal jest wielkim podziemiem, osoby zdrowe sa ścigane i mordowane

[arahja]

[k.leee]

[excelencja]

k.leee, bo tak jest. I co z tego????
co zrobisz?
Nie K.leee... chyba wszycy zdajemy sobie z tego sprawę nie od dziś...

[elenka]

exce chyba jedynie ja rozumiem o co ci chodzi kobito

[excelencja]

[nika]

Mi sie takie czipowanie nawet podoba. Zaginie człowiek to idziemy na policje i migiem go znajdują. Chcę ztrudnić np. opiekunke do dziecka to sprawdzam w jakiejś bazie czy to nie jakaś psychopatka czy narkomanka. Znajduje na ulicy nieprzytomnego, dzwonie po karetke i pogotowie odrazu sprawdza kto to i na co choruje. Chcę załatwić coś w urzędzie, albo wyjechać za granicę i omija mnie mnóstwo formalności. Co do zapisu przebiegu edukacji to jakoś nie umiem znaleść problemu.
Nie sądzę, żeby te wszystkie informacje były ogólnie dostepne, ale mogą być bardzo przydatne w życiu i często je nawet ratować. Nie rozumiem w jaki sposób dla uczciwych ludzi miałoby być to problemem, ale wiem że dla wszelkiej maści przestępców będzie ogromnym i niemal wykluczy ich ze społeczeństwa i tym bardziej jestem za.
Technika sie rozwija i daje nam coraz większe możliwości, czemu tego nie wykorzystać.

[puszczyk]

[Lady_Bird]

[adriane]

[excelencja]

[neina]

Mam mieszane uczucia, ale bardziej jestem "na tak" za np kamerami i moze nawet chipami. Nie mam nic do ukrycia, co z tego, jak ktos zobaczy co najwyzej jak sie drapie po pupie?

[el_mano]

Ale z Was paranoicy.

Takie dane są od dawna zbierane, od dawna gromadzone przez mniej lub bardziej zorganizowane grupy (są nawet grupy specjalizujące się wyłącznie w zbieraniu takich danych i robieniu z nich baz, grupy oczywiście przestępcze), handel tymi danymi odchodzi na masową skalę - robi się to pakietami, na skutek dużej konkurencji ceny są niskie jak za barszcz, parę centów za pakiet 1000 osób. No i co z tego? Świat się skończył?

Jest prawie pewne, że szczegółowe informacje o każdym z Was ma kilka instytucji, o których nigdy nie słyszeliście, i które tych danych teoretycznie mieć nie powinny.

Life is a bitch.

[ Dodano: 2009-12-18, 21:12 ]

[excelencja]

[nika]

[majkel]

hxxp://www.youtube.com/watch?v=wjHWUsZrA5g&feature=player_embedded#