wegedzieciak.pl

[Tempeh-Starter]

promocja "sczepionki na raka" na poziomie ministerialnym nie powiodła się więc cwane liski z koncernu zaatakowały władze gmin (i jakoś łatwiej im poszło - ciekawe czemu?)
Obecnie gminy na potęgę szczepią nastolatki tym czymś.

Specyfik (kuracja dla osoby = 1000zł) zabezpiecza na okres ok 5 lat przed infekcją pewnym niezbyt częstym wirusem.
Dlaczego więc cała akcja nazywa się "sczepieniami przeciw rakowi szyjki macicy" ???
bo to świetne hasło reklamowe!

Jego uzasadnienie jest takie, że u 2,5% kobiet zarażonych tym wirusem w następstwie powikłań dojść może do nowotworu.
Było by to może i jakieś tam dodatkowe zabezpieczenie gdyby nie fakt że gminy aby wyasygnować bajońskie sumy na szczepionkę obcinają budżety na badania cytologiczne (które na prawdę, tanio i na masową skalę ratowały kobietom życie)...
No tylko że na nich koncern nie zarabiał a teraz zarabia krocie

[ag]

To jest rzeczywiście niesamowite jak skutecznie wypromowano tę szczepionkę. Tak z ciekawości, kto je produkuje?

[Alispo]

[Tempeh-Starter]

Cytat:

90% wszystkich zakażeń wirusem HPV to zarażenia typami 6 i 11 wywołującymi łagodne zmiany niskiego ryzyka. Chociaż związek epidemiologiczny pomiędzy rzadkimi typami wirusa czyli typami 16 i 18 (2,5% wszystkich zakażeń HPV) a rozwojem raka narządów płciowych, szczególnie raka szyjki macicy jest duży, to tylko ułamek chorych zakażonych wirusem HPV o wysokim stopniu ryzyka (typ 16 i 18) zapada na inwazyjnego raka płaskonabłonkowego. [czyli ułamek liczony od 2,5% zakażonych ] Dodatkowo okres utajenia wynoszący 20 do 50 lat pomiędzy pierwotnym zakażeniem a inwazyjnym rakiem sugeruje, że do przejścia zmian w postać złośliwą potrzebne są inne, dotychczas nieokreślone czynniki.

dodam jeszcze tylko że jeśli chodzi o wirusa HPV to jest jedna epidemiologiczne istotna zależność między infekcją tym wirusem, a zapadaniem na raka, tyle tylko że jest to rak.... gardła (!) ale to już zupełnie inna historia