wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Wegańskie babeczki (muffinki)
Autor Wiadomość
Amanii 


Pomogła: 24 razy
Dołączyła: 23 Mar 2008
Posty: 1485
Wysłany: 2009-12-21, 17:55   Wegańskie babeczki (muffinki)

1 i pół szklanki mąki
1 szklanka cukru
1/4 szklanki kakao
1 łyżka proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki soli
5 łyżek oleju (ok. 1/3 szklanki)
1 łyżka octu
1 łyżeczka aromatu (ja dałam migdałowy)
1 szklanka wody lub mleka sojowego

Suche składniki wymieszać w misce, dolać olej, ocet, aromat i wodę/mleko. Wymieszać dokładnie, przełożyć do foremek (mi wyszło 10 małych i z 6 dużych babeczek). Piec w 175 stopniach, około 20 minut.

Ja do ciasta dodałam jeszcze pokruszoną czekoladę i płatki migdałów. Polałam polewą Dra Oedkera (deserowa, wegańska) :P i posypałam płatkami migdałów.

Tadaaam:



przepis stąd: hxxp://cookeatshare.com/recipes/vegan-chocolate-cupcakes-195843
_________________
"Czy to ja nic nie rozumiem, czy oni zwariowali? Czy ja jestem dziecko, a oni tak dojrzali?
Oni mają paragrafy, a my mamy granaty w gębie, które mogą nam wypalić..."

 
 
zina 


Pomogła: 93 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 6308
Wysłany: 2009-12-21, 17:57   

Wlasnie widzialam na Twojej p i mialam pytac o przepis :-)
Wygladaja przepysznie wiec pewnie sie skusze ;-)
 
 
 
Amanii 


Pomogła: 24 razy
Dołączyła: 23 Mar 2008
Posty: 1485
Wysłany: 2009-12-21, 18:31   

nie jest to może zbyt zdrowe ciasto (z mąki razowej nie wyszłoby tak genialnie jak z białej), ale nieskromnie powiem, że to najlepszy wypiek jaki wyszedł spod mojej ręki kiedykolwiek :D
są bardzo czekoladowe, mięciutkie, delikatne, pyszneee!

to dla Krzysia zrobiłam, jako część prezentu gwiazdkowego :D Mam nadzieję, że nie przyuważy na wd :)
_________________
"Czy to ja nic nie rozumiem, czy oni zwariowali? Czy ja jestem dziecko, a oni tak dojrzali?
Oni mają paragrafy, a my mamy granaty w gębie, które mogą nam wypalić..."

 
 
Malati 

Pomogła: 71 razy
Dołączyła: 10 Cze 2007
Posty: 3924
Wysłany: 2009-12-21, 18:36   

Amanii, a można ocet pominąć?
 
 
Amanii 


Pomogła: 24 razy
Dołączyła: 23 Mar 2008
Posty: 1485
Wysłany: 2009-12-21, 20:22   

nie wiem :) nie mam pojęcia jaką pełni funkcję :) Ale zaryzykowałabym :P
_________________
"Czy to ja nic nie rozumiem, czy oni zwariowali? Czy ja jestem dziecko, a oni tak dojrzali?
Oni mają paragrafy, a my mamy granaty w gębie, które mogą nam wypalić..."

 
 
arahja 


Pomogła: 26 razy
Dołączyła: 23 Cze 2008
Posty: 1148
Skąd: brno
Wysłany: 2009-12-21, 21:11   

Dostałam niedawno od koleżanki przepis na niewegańskie muffinki (jeszcze nie miałam okazji zrobić), ale w nim był litr soku pomarańczowego. Ciekawe, czy można by wodę z tego przepisu zastąpić właśnie sokiem...
_________________
hxxp://czeski-sen.blogspot.cz
 
 
Kat... 


Pomogła: 72 razy
Dołączyła: 03 Sty 2009
Posty: 4347
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-12-21, 22:45   

Amanii, jak dobrze, ze nie mam foremek, bo zamiast odpoczywać po dniu całym siedziałabym teraz w kuchni :-)
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/d/drq9l8b04.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/n/nxoasmhk1.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
Lady_Bird 


Pomogła: 21 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 2077
Skąd: Kraków
Wysłany: 2009-12-21, 23:00   

u mnie muffiny od jakiegos czasu codziennie. królują ananasowe.odkad mam silikonowe foremki to piekę na lewo i prawo :P
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]

<img src="hxxp://lb2f.lilypie.com/uam8p2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" />

"You can't buy happiness but you can buy a bike and that's pretty close."
 
 
kociakocia 


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 05 Sty 2009
Posty: 4300
Skąd: Wawa
Wysłany: 2009-12-21, 23:03   

piękne i pochłaniam je wzrokiem mlaskając jednocześnie! a ta polewa...uuuu mniam! :-D
_________________
MEI TAI, POUCH, CHUSTY KÓŁKOWE, NOSIDEŁKO ERGONOMICZNE wkrótce, zapraszam :)
hxxp://www.facebook.com/pages/Madame-Googoo-baby-carriers/145687608816099 MADAME GOOGOO baby carriers
hxxps://picasaweb.google.com/madamegoogoo
Doradca noszenia dzieci ClauWi®
 
 
yennefer

Dołączył: 17 Sie 2009
Posty: 10
Wysłany: 2010-01-04, 23:33   

Amanii jedno słowo- pyszota! :) :):)

Od rana chodziło po mnie coś słodkiego i kiedy o 20 wróciłam do domu, myślałam, że jednak będę musiała obejść się smakiem... a tu radośnie powitały mnie na WG Twoje babeczki:D A że foremek nie mam, spróbowałam upiec na bazie tego przepisu zwykłe ciasto- sprawdza się doskonale!
Robione na zwykłej wodzie, bez żadnych bajerów (nie miałam ani czekolady, ani bakalii), urosło jak szalone. Piekłam 30min w 180st.
Jest mocno czekoladowe, pachnie na całą kamienicę, lekko wilgotne- idealne.

Na przyszłość dam mniej cukru, wleję może kawy, wrzucę trochę wiórek kokosowych i za Twoją radą czekolady.

Dzięki jeszcze raz:)
_________________
pedagożka - nieświętoszka.
 
 
Amanii 


Pomogła: 24 razy
Dołączyła: 23 Mar 2008
Posty: 1485
Wysłany: 2010-01-05, 23:55   

oo, to cieszę się, że w formie ciasta też wychodzi, bo chciałam spróbować zrobić z tego przepisu ciemne "biszkopty" do tortu :)

no i cieszę się że smakuje :) ale przepis jest po prostu zgooglowany :) też mnie naszło kiedyś na słodycze i wpisałam w google "vegan chocolate muffins" i to był chyba 2 wynik :)
_________________
"Czy to ja nic nie rozumiem, czy oni zwariowali? Czy ja jestem dziecko, a oni tak dojrzali?
Oni mają paragrafy, a my mamy granaty w gębie, które mogą nam wypalić..."

 
 
yennefer

Dołączył: 17 Sie 2009
Posty: 10
Wysłany: 2010-01-06, 00:02   

Amanii napisał/a:
oo, to cieszę się, że w formie ciasta też wychodzi, bo chciałam spróbować zrobić z tego przepisu ciemne "biszkopty" do tortu :)


Jak najbardziej. Z jednej porcji wychodzi akurat ładnie wyrośnięta wąska blaszka (nie wiem ile toto ma- na oko 10x30cm), także wycyrkuluj sobie odpowiednio na tortownicę:)
Ciasto jest na tyle wilgotne, że nie będziesz nawet musiała go namaczać- nie wiem czy też to praktykujecie, ale ja każdy poziom ciasta w torcie skrapiam wodą z sokiem z cytryny- nadaje to wilgotności i fajnego kwaskowatego smaku w tle. Można i koniaku wlać:P

A pieczenie jutro powtarzam:D
_________________
pedagożka - nieświętoszka.
 
 
Tasak 


Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 09 Sie 2009
Posty: 240
Skąd: Łódź
Wysłany: 2010-01-07, 15:16   

No to ja się pochwalę, że zrobiłam w formie ciasta (bo w formie babeczek już dwukrotnie testowałam) i jest najlepsze ;)
może to mało skromnie z mojej strony - ale wszyscy chwalą, serio serio ;) i to jak nigdy.
Mam nawet zamówienie na zrobienie tego ponownie na wtorek z okazji urodzin koleżanki - w formie okrągłej, żeby było bardziej jak tort ;)
a tu zdjęcie:
hxxp://picasaweb.google.com/tasak69/TasakGotujeMhm#5423997778181856946
_________________
"Reklama, gówno i śmieci zostaną po nas, gdy nasze dzieci powybijają sobie zęby bombami.. nie róbmy sobie wstydu przed Bogiem i kosmitami.." /L.U.C/

hxxp://www.miloscniewyklucza.pl]
 
 
Kamm 

Pomogła: 26 razy
Dołączyła: 18 Paź 2007
Posty: 1737
Wysłany: 2010-01-07, 15:24   

wow babeczki i ciasto wyglądają elegancko :-D

oszamalabym takie cus oj bardzo bardzo :-P
_________________
hxxp://picasaweb.google.com/acmme.bizuteria.autorska/ Moja biżuteria !
 
 
melba 

Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 11 Lut 2009
Posty: 531
Wysłany: 2010-02-05, 16:30   

mam troche praktyki ostatnio z muffinami weganskimi i powiem wam ze ten ocet jest po to, zeby mleko sojowe sie ladnie scielo (zwarzylo), daje to wtedy bardziej puszyste ciasto.

wymadrze sie jeszcze ze ciasto najlepiej mieszac bardzo delikatnie i krotko, lyzka, wtedy jest bardziej delikatne. nawet nakrotsze miksowanie mikserem psuje efekt, niestety wyprobowalam to na sobie, a raczej na swoich muffinach :)

a tutaj jest fajny przepis na wersje kawowa:

hxxp://ciekawesniadanie.blogspot.com/2009/03/sniadaniowe-babeczki-kawowe.html]blog

Amanii mam nadzieje ze nie pogniewasz sie za zasmiecanie watku :oops:
_________________
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=6249&postdays=0&postorder=asc&start=0
 
 
gosia_w 


Pomogła: 86 razy
Dołączyła: 27 Wrz 2008
Posty: 5545
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-02-05, 20:23   

melba napisał/a:
ocet jest po to, zeby mleko sojowe sie ladnie scielo (zwarzylo), daje to wtedy bardziej puszyste ciasto.

z tego wniosek, że jeżeli daje się wodę albo mleko zbożowe, to ocet można pominąć.
 
 
melba 

Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 11 Lut 2009
Posty: 531
Wysłany: 2010-02-06, 11:02   

gosia_w no ryzyk-fizyk :) kto nie ryzykuje ten w kozie nie siedzi..... :)

dla mnie najwygodniej zawsze bylo uzywac mleka sojowego (bo mam automat domowy) wiec z innymi nie probowalam. Isa Chandra Moskovitz zaleca niemal w kazdym przepisie warzenie kazdego mleka przed dodaniem do muffinow.
Probowalam za to robic drozdzowe z mlekiem migdalowym, ale stanowczo odradzam, wyszlo szare i twarde ciasto, a z sojowym jest mieciutkie.

A, i robilam kiedys muffiny bez tluszczu, z sokiem pomaranczowym. Tak sie przykleily do papierkow ze nie szlo oderwac. Dlatego tez zawsze albo natluszczam papilotki albo dodaje olej do ciasta, tak jak w przepisach stoi.

Zdecydowałam jednak nie zasmiecac dalej czyjegos watku i wstawilam moj ulubiony przepis tu:

hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=7604]muffiny kawowo-czekoladowe
_________________
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=6249&postdays=0&postorder=asc&start=0
 
 
gosia_w 


Pomogła: 86 razy
Dołączyła: 27 Wrz 2008
Posty: 5545
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-02-06, 16:02   

melba napisał/a:
Isa Chandra Moskovitz zaleca niemal w kazdym przepisie warzenie kazdego mleka przed dodaniem do muffinow.

melba, a inne niż sojowe mleko ścina się po dodaniu octu? Ja nigdy nie próbowałam, więc nie wiem. Sojowego akurat nie używam.
 
 
ifinoe 


Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 07 Cze 2007
Posty: 899
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-02-06, 16:09   

ścina się ;)
_________________
hxxp://lilypie.com]

hxxp://lilypie.com]
 
 
gosia_w 


Pomogła: 86 razy
Dołączyła: 27 Wrz 2008
Posty: 5545
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-02-06, 16:11   

dzięki ifinoe, będę wobec tego zakwaszać zgodnie z przepisem. A cytryna zamiast octu nie da rady?
 
 
melba 

Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 11 Lut 2009
Posty: 531
Wysłany: 2010-02-06, 16:57   

pewnie ze da rade :) tylko nie wiem jak ze smakiem bedzie. bo ocet w czasie pieczenia wyparowuje i zupelnie go nie czuc w gotowym wypieku. a cytryna chyba nie wyparuje... moze sprobuj na poczatek dac jej zupelnie malutko, np. pol lyzeczki?
sama zobaczysz czy mleko sie scielo czy nie.

albo nie miej skrupulow i daj sobie spokoj ze zwarzaniem mleka i tyle :)
_________________
hxxp://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=6249&postdays=0&postorder=asc&start=0
 
 
madziulina 

Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 28 Sie 2009
Posty: 183
Skąd: z maleńkiego miasta :)
Wysłany: 2010-02-07, 12:48   

Moje właśnie wyszło z pieca. Zrobiłam w formie ciasta, nie miałam po prostu ochoty na "zabawę w babeczki" :mryellow:
Ja słodyczy nie jem, ale postanowiłam uraczyć rodziców, którym baaaaaaaaardzo smakuje. Pochłaniają jeszcze ciepłe.
Polecam!!
_________________
Magdalena :)
 
 
Tasak 


Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 09 Sie 2009
Posty: 240
Skąd: Łódź
Wysłany: 2010-03-31, 16:32   Re: Wegańskie babeczki (muffinki)

Amanii napisał/a:
1 i pół szklanki mąki
1 szklanka cukru
1/4 szklanki kakao
1 łyżka proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki soli
5 łyżek oleju (ok. 1/3 szklanki)
1 łyżka octu
1 łyżeczka aromatu (ja dałam migdałowy)
1 szklanka wody lub mleka sojowego

Suche składniki wymieszać w misce, dolać olej, ocet, aromat i wodę/mleko. Wymieszać dokładnie, przełożyć do foremek. Piec w 175 stopniach, około 20 minut.

Ja do ciasta dodałam jeszcze pokruszoną czekoladę i płatki migdałów.


Na bazie tej zrobiłam muffinki Inkowe.
Zmniejszyłam ilość cukru, zamiast 1/4 szklanki kakao wsypałam 4 łyżki Inki, trochę kardamonu, troszkę więcej cynamonu i tak gdzieś łyżeczkę kakao, chociaż nie wiem bo na oko to robiłam :) reszta bez zmian. Pyyyszne toto. :)
hxxp://picasaweb.google.com/tasak69/TasakGotujeMhm#5454820026727934242
_________________
"Reklama, gówno i śmieci zostaną po nas, gdy nasze dzieci powybijają sobie zęby bombami.. nie róbmy sobie wstydu przed Bogiem i kosmitami.." /L.U.C/

hxxp://www.miloscniewyklucza.pl]
 
 
puszczyk 


Pomogła: 102 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 5319
Wysłany: 2010-04-01, 06:37   

Tasak, ale Ci wyrosły. :shock: Ja będę piekła jutro, ale jeszcze nie zdecydowałam wg którego przepisu.
 
 
Amanii 


Pomogła: 24 razy
Dołączyła: 23 Mar 2008
Posty: 1485
Wysłany: 2010-04-03, 14:51   

Tasak mi kazał napsiać że pyszne zrobiła :D

Faktycznie, bardzo dobre te z inką. Nie są mocno kawowe, są ok :)
_________________
"Czy to ja nic nie rozumiem, czy oni zwariowali? Czy ja jestem dziecko, a oni tak dojrzali?
Oni mają paragrafy, a my mamy granaty w gębie, które mogą nam wypalić..."

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,62 sekundy. Zapytań do SQL: 12