Nieoczyszczone ziarna zbóż |
Autor |
Wiadomość |
topcia
Pomógł: 11 razy Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 2993
|
Wysłany: 2010-02-02, 00:31 Nieoczyszczone ziarna zbóż
|
|
|
POdajecie je dzieciom? Sami spożywacie? Jak je przyrządzać? SKąd wziąć?
dzięki za wszelkie info . |
|
|
|
|
majster525
Dołączył: 23 Lut 2010 Posty: 16
|
Wysłany: 2010-02-23, 23:36
|
|
|
Ale co rozumiesz pod hasłem "nieoczyszczone". Bo tak z technologicznego punktu widzenia to muszę ci powiedzieć że nie oczyszczone ziarno może być nawet trujące (np. może zawierać sporysz).
Ale myślę że nie chodzi ci o takie wnikliwe analizy więc napisz coś więcej. |
|
|
|
|
topcia
Pomógł: 11 razy Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 2993
|
Wysłany: 2010-02-24, 00:55
|
|
|
NIE wiem . Czytałam w wielu miejscach, ze powinny się znajdować w diecie. PEwnie chodzi między innymi o kasze..... no a reszta to pszenica, jęczmień, żyto itp???? |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2010-02-24, 09:10
|
|
|
Ze spożywczego. Jem po prostu kaszę. |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
alcia
:-)
Pomogła: 184 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 7184 Skąd: Ośw.
|
Wysłany: 2010-02-24, 09:46
|
|
|
majster525 napisał/a: | Ale co rozumiesz pod hasłem "nieoczyszczone". |
nie chodzi o to, że w takich produktach mają się znajdować również śmieci, czy wszystko to co w polu można jeszcze znaleźć (szczątki zdechłych myszy itp )
Tylko nieoczyszczone - czyli nie pozbawione zewnętrznych fragmentów ziarna, in. pełnoziarniste.
To określenie często występuje w lit. dot. zdrowego żywienia, nie wiem dlaczego pytasz, co jedna osoba rozumie pod tym hasłem. |
_________________ <img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />
fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl |
|
|
|
|
majster525
Dołączył: 23 Lut 2010 Posty: 16
|
Wysłany: 2010-03-01, 22:31
|
|
|
Myślę że lepiej raczej jeść pieczywo pełnoziarniste z racji tego że będzie ono zawierało więcej związków niż np. gotowane ziarno. Ale należy też zaznaczyć że wartość żywieniowa pełnego ziarna wcale nie jest mała.
P.S. Jak pytanie jest nie precyzyjne to lepiej się zapytać o co chodzi niż pisać byle pisać |
|
|
|
|
topcia
Pomógł: 11 razy Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 2993
|
Wysłany: 2010-03-02, 01:18
|
|
|
majster525 napisał/a: | pieczywo pełnoziarniste z racji tego że będzie ono zawierało więcej związków niż np. gotowane ziarno. |
wielu speców dietetycznych powiada, że zdrowy chcleb, to chleb niejedzony. W jakiej temperaturze piecze się chleb i ile czasu a w jakiej gotuje ziarno? Myślę, że jednak warto gotować |
|
|
|
|
alcia
:-)
Pomogła: 184 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 7184 Skąd: Ośw.
|
Wysłany: 2010-03-02, 08:58
|
|
|
topcia napisał/a: | Myślę, że jednak warto gotować |
zdecydowanie |
_________________ <img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />
fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl |
|
|
|
|
puszczyk
Pomogła: 102 razy Dołączyła: 03 Cze 2007 Posty: 5319
|
Wysłany: 2010-03-02, 09:23
|
|
|
Aisha, fajny skrót. |
|
|
|
|
topcia
Pomógł: 11 razy Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 2993
|
Wysłany: 2010-03-03, 00:28
|
|
|
Aisha napisał/a: | zboża najlepiej gotowane po wcześniejszym namoczeniu,
np kupujesz pełnoziarnisty (brązowy) ryż, najlepiej ekologiczny, moczysz go na noc w proporcji : szklanka ryżu / dwie szklanki wody. Do wody wkraplasz kilka kropli soku z cytryny. Rano gotujesz ten ryż w wodzie, w której się moczył, aż wchłonie całą wodę.
kasze jedz najlepiej jak najmniej przemielone - najkorzystniejszy jest pęczak, najmniej wartościowa - kasza manna czy kus kus. Warto tez moczyć przed gotowaniem.
bardzo wartościowymi kaszami jest quinoa, jaglana, wyroby z amarantusa - warto je dodać do diety. Sa lekko strawne i dobre - jaglana, quinoa dobrze komponują się z owocami na śniadanie. |
to wszystko jest oczywiste > Moze nie bardzo jestem pewna, czy ma znaczenie moczenie ryżu w 3 czy 2 szklankach wody .
CO do pęczaku, to za gluten dziękuję .
Aisha napisał/a: | Jeżeli chodzi o chleb - można zawsze zrobić esseński - moczysz orkisz lub pszenicę 12 godzin, |
a inne zboża mogą być? TO byloby świetne rozwiązanie, ponieważ ostatnio zastanawiałam się, jaki by tu kompromis znaleźć. NIe chcemy podawać glutenowego peiczywa Wisi a też narażać na dyskryminację w przedszkolu, szkole (kanapki). Czy kiełkowanie jest konieczne czy tylko chodzi o walory odżywcze? |
|
|
|
|
gosia_w
Pomogła: 86 razy Dołączyła: 27 Wrz 2008 Posty: 5545 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2010-03-03, 09:13
|
|
|
Aisha napisał/a: | zboża najlepiej gotowane po wcześniejszym namoczeniu, |
Może będę trochę nudna , ale pani doktor od TCM zaleciła mi, żeby zbóż nie namaczać. Bo namaczanie wychładza, a w Polsce jest chłodny klimat.
Tak więc namaczanie zbóż też nie jest oczywiste... |
|
|
|
|
renka
mama sama
Pomogła: 123 razy Dołączyła: 02 Sie 2007 Posty: 3354 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2010-03-03, 11:18
|
|
|
gosia_w napisał/a: | Aisha napisał/a: | zboża najlepiej gotowane po wcześniejszym namoczeniu, |
Może będę trochę nudna , ale pani doktor od TCM zaleciła mi, żeby zbóż nie namaczać. Bo namaczanie wychładza, a w Polsce jest chłodny klimat.
Tak więc namaczanie zbóż też nie jest oczywiste... |
Ha, i badz tu madra
Ja zboz przed gotowaniem nie namaczam, nawet do glowy jakos nigdy mi to nie przyszlo szczerze powiedziawszy.
Straczkow tez nie namaczam wszystkich, np. soczewicy czerwonej.
Dzis np. robie zupe z ryzem naturalnym i po wyplukaniu gotuje go w wodzie, do ktorej dodaje pozostale skladniki.
O wit. C dodawanej do namaczania tez wczoraj dopiero przeczytalam w innym watku. |
_________________ hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://alterna-tickers.com]
Ostatnio czytane:
1) HAWKINS P., Dziewczyna z pociągu
hxxp://bonito.pl/k-1098909-dziewczyna-z-pociagu
2) KRAJEWSKI M., Władca liczb
hxxp://bonito.pl/k-1318363-wladca-liczb
3) KRAJEWSKI M., Arena szczurów
hxxp://bonito.pl/k-1301314-arena-szczurow
|
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2010-03-03, 12:35
|
|
|
Ja też zbóż nie namaczam, ostatnio namaczam soczewicę, choć można się bez tego obyć - ale chcę wypłukać substancje wzdymające |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
topcia
Pomógł: 11 razy Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 2993
|
Wysłany: 2010-03-04, 02:27
|
|
|
Aisha napisał/a: | trzeba będzie ją wylać wraz z cennymi pierwiastkami i minerałami. |
o masz babo placek. A jakie tam substancje się znajdują. Azaliż ja po moczeniu płukam w kilku wodach
CO do wychładzających zbóż: nie wiem co sie ze mną dzieje ale od kilku dni latam po domu z krótkim rękawkiem przy temperaturze ok. 19 stopni w domu. CHyba sie podniosła o 1 stopień i jestem na to wrażliwa, bo minimalną zmianę odczuwam wyraźnie |
|
|
|
|
alcia
:-)
Pomogła: 184 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 7184 Skąd: Ośw.
|
Wysłany: 2010-03-04, 09:34
|
|
|
Aisha napisał/a: | gdy zamoczyć w za dużej ilości wody - trzeba będzie ją wylać wraz z cennymi pierwiastkami i minerałami. |
ja się podpinam do pytania topci... Bo pierwszy raz spotkałam się z twierdzeniem, że w czasie moczenia minerały przechodzą do wody. I poza tym, że o tym nigdy nie słyszałam - wydaje mi się to też niemożliwe tak na chłopski rozum. Popraw mnie, jeśli się mylę.. ?
A co do witamin - co prawda witaminy rozpuszczalne w wodzie mogą się w tej wodzie z moczenia znaleźć, ale znów bez przesady... Ziarna w całości (bo co innego płatki) raczej nie wypłuczą się ze znacznej części tych witamin, może jakieś minimalne ilości. bardziej trzeba uważać na gotowanie.
Nie żebym była za moczeniem zbóż (ja np. nie moczę).. tylko po prostu ten argument z wypłukiwaniem witamin i minerałów wydaje mi się przesadzony. |
_________________ <img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />
fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl |
|
|
|
|
topcia
Pomógł: 11 razy Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 2993
|
Wysłany: 2010-03-04, 22:18
|
|
|
No i do tego jeśli nie wypłuczesz, to jednak brudne są-te eko także |
|
|
|
|
alcia
:-)
Pomogła: 184 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 7184 Skąd: Ośw.
|
Wysłany: 2010-03-05, 08:59
|
|
|
Aisha napisał/a: | napiszę trochę nie naukowo - w ziarnach zbóż, nasionach, pestkach znajdują się inhibitory kiełkowania, wzrostu. Gdy moczymy nasiona te inhibitory zostają zneutralizowane. W nasionach, w zbożach nienamoczonych znajduje się tez kwas fitynowy - który w organizmie powoduje odwapnianie kości. Jeżeli moczymy zboża z dodatkiem soku z cytryny, a kwas cytrynowy jest silniejszy od fitynowego - wtedy fitynowy ulega neutralizacji. Woda po namoczeniu takiego ryżu jest OK - troszkę kwaskowata, ale tego kwasu nie da się wyczuć jedząc ryż, gdyż podczas gotowania kwasek zostaje również zneutralizowany. Podczas moczenia około 12 godzin NA PEWNO do wody przejdzie część minerałów, witamin (rozpuszczalnych w wodzie), które znajdowały się w osłonce ryżu, szczególnie jeżeli był moczony z kwasem cytrynowym, który jest dosyć mocny i "wypierający" - wraz z kwasem fitynowym mogło coś "wyjść" do wody z ryżu. Dlatego gotuję w wodzie, w której się moczył ryż.
---
-Kwas fitynowy - Występuje w mąkach żytnich, pszennych, ryżowych z grubego przemiału oraz w orzechach. W organizmie wiąże wapń, magnez, cynk i żelazo czyniąc je nieprzyswajalnym.
-Kwas askorbinowy (witamina C) i inne kwasy organiczne (np. kwas cytrynowy) mogą podnosić przyswajalność żelaza niehemowego. Kwas askorbinowy z jego redukującymi właściwościami jest najbardziej skutecznym związkiem zwiększającym absorpcję żelaza niehemowego.
-Kwas fitynowy, substancja obniżająca przyswajalność żelaza i innych składników mineralnych (magnezu, cynku i wapnia) występuje w znacznych ilościach w produktach zbożowych. Wypiekając chleb z kwaśnego ciasta można zmniejszyć zawartość kwasu fitynowego. W czasie fermentacji mąki zwiększa się bowiem aktywności fitazy - enzymu rozkładającego kwas fitynowy. Nieznaczne zakwaszenie ciasta pszennego skutecznie redukuje ilość kwasu fitynowego i zwiększa biodostępność zawartego w pieczywie żelaza, magnezu i innych pierwiastków. |
to jasna sprawa.. kwas fitynowy, inhibitory... i wszystko wokół.
A mi nadal chodzi jedynie o MINERAŁY rzekomo przechodzące do wody w której ziarno się moczy. |
_________________ <img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />
fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl |
|
|
|
|
topcia
Pomógł: 11 razy Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 2993
|
Wysłany: 2010-03-06, 00:38
|
|
|
Aisha napisał/a: | wtedy fitynowy ulega neutralizacji. |
Aisha napisał/a: | wraz z kwasem fitynowym mogło coś "wyjść" do wody z ryżu |
Aisha napisał/a: | Nieznaczne zakwaszenie ciasta pszennego skutecznie redukuje ilość kwasu fitynowego |
zz tego co piszesz, kwas fitynowy raczej ulega neutralizacji a nie przechodzi do wody. WYdaje mi się, że wit. C rozkłada go, zmienia skład chemiczny i staje się nieinwazyjny. |
|
|
|
|
alcia
:-)
Pomogła: 184 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 7184 Skąd: Ośw.
|
Wysłany: 2010-03-06, 12:35
|
|
|
topcia napisał/a: | WYdaje mi się, że wit. C rozkłada go, zmienia skład chemiczny i staje się nieinwazyjny. |
tak właśnie jest. |
_________________ <img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />
fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl |
|
|
|
|
maga
mama Zioma
Pomogła: 79 razy Dołączyła: 03 Cze 2008 Posty: 4625 Skąd: sielsko izersko
|
Wysłany: 2010-03-06, 13:19
|
|
|
No to wreszcie mam odpowiedź na pytanie, co sie z tym nieszczęsnym kwasem dzieje |
_________________
|
|
|
|
|
majster525
Dołączył: 23 Lut 2010 Posty: 16
|
Wysłany: 2010-03-07, 22:25
|
|
|
W życiu takiego steku bzdur nie widziałem. Aisha Sama sobie przeczysz. Najpierw piszesz że : "Kwas fitynowy - Występuje w mąkach żytnich, pszennych, ryżowych z grubego przemiału oraz w orzechach. W organizmie wiąże wapń, magnez, cynk i żelazo czyniąc je nieprzyswajalnym" a następnie "Kwas askorbinowy (witamina C) i inne kwasy organiczne (np. kwas cytrynowy) mogą podnosić przyswajalność żelaza niehemowego. Kwas askorbinowy z jego redukującymi właściwościami jest najbardziej skutecznym związkiem zwiększającym absorpcję żelaza niehemowego.". Pragnę cie poinformować że kwas fitynowy Jest kwasem ORGANICZNYM wiec coś tu się nie zgadza. A co do waszych wcześniejszych rozważań to informuje was że kwas cytrynowy jest metabolizowany w organizmie oraz że kwas nie neutralizuje kwasu. Jeżeli coś się w ludzkim organizmie przyswaja bądź nie to jest to efekt działania odpowiednich szlaków enzymatycznych , chorób lub biodostępności danego związku W pokarmie ( I NIGDY NIE WYNOSI ONA 100 %). No a teraz najważniejsza informacja: Jeżeli cierpisz na nietolerancję glutenu w żadnym wypadku nie spożywaj orkiszu ani
płaskurki ponieważ nie jest to nic innego jak wczesna ewolucyjnie odmiana pszenicy!!! Zyto też się nie nadaje.
[ Dodano: 2010-03-07, 22:25 ]
W życiu takiego steku bzdur nie widziałem. Aisha Sama sobie przeczysz. Najpierw piszesz że : "Kwas fitynowy - Występuje w mąkach żytnich, pszennych, ryżowych z grubego przemiału oraz w orzechach. W organizmie wiąże wapń, magnez, cynk i żelazo czyniąc je nieprzyswajalnym" a następnie "Kwas askorbinowy (witamina C) i inne kwasy organiczne (np. kwas cytrynowy) mogą podnosić przyswajalność żelaza niehemowego. Kwas askorbinowy z jego redukującymi właściwościami jest najbardziej skutecznym związkiem zwiększającym absorpcję żelaza niehemowego.". Pragnę cie poinformować że kwas fitynowy Jest kwasem ORGANICZNYM wiec coś tu się nie zgadza. A co do waszych wcześniejszych rozważań to informuje was że kwas cytrynowy jest metabolizowany w organizmie oraz że kwas nie neutralizuje kwasu. Jeżeli coś się w ludzkim organizmie przyswaja bądź nie to jest to efekt działania odpowiednich szlaków enzymatycznych , chorób lub biodostępności danego związku W pokarmie ( I NIGDY NIE WYNOSI ONA 100 %). No a teraz najważniejsza informacja: Jeżeli cierpisz na nietolerancję glutenu w żadnym wypadku nie spożywaj orkiszu ani
płaskurki ponieważ nie jest to nic innego jak wczesna ewolucyjnie odmiana pszenicy!!! Zyto też się nie nadaje. |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2010-03-08, 13:23
|
|
|
majster525 napisał/a: | Jeżeli cierpisz na nietolerancję glutenu w żadnym wypadku nie spożywaj orkiszu ani
płaskurki ponieważ nie jest to nic innego jak wczesna ewolucyjnie odmiana pszenicy!!! Zyto też się nie nadaje. | To jest przecież oczywista oczywistość |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
alcia
:-)
Pomogła: 184 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 7184 Skąd: Ośw.
|
Wysłany: 2010-03-09, 22:06
|
|
|
majster525 napisał/a: | W życiu takiego steku bzdur nie widziałem. |
no to rzucę Ci więcej:
ponoć:
Cytat: | kwas cytrynowy jest silniejszym kwasem od kwasu fitynowego i zabiera od niego jony wapnia i innych minerałów. Dlatego warto dodać soku z cytryny do moczonych płatków owsianych |
kolejne:
Cytat: | Zbadano wpływ dodatku preparatu Natuphos zawierającego enzym fitazę mikrobiologiczną (500 PUúkg**-1 mieszanki) oraz kwas cytrynowy (20 gúkg**-1 mieszanki) w paszy na zmiany poziomu magnezu i wapnia w tkankach loch. Badania przeprowadzono na 125 lochach podzielonych na 5 grup doświadczalnych zawierające w poszczególnych mieszankach paszowych fitazę, fosfor, kwas cytrynowy oraz fitazę kwas cytrynowy. Zarówno dodatek fitazy jak i fitazy + kwas cytrynowy spowodował wzrost zawartości Mg w mózgu, wątrobie i sercu loch. Natomiast dodatek fitazy + kwas cytrynowy wpłynął tylko w nieznaczny sposób na wzrost zawartości Ca (wapnia) w mózgu, nerce i sercu. Sama fitaza oraz łączenie z kwasem cytrynowym, jak również fosfor, stosowane jako dodatki paszowe wpływają bardzo silnie na wzrost stężenia obu badanych pierwiastków w surowicy krwi. |
kolejne:
Cytat: | kwasy – szczawiowy, fitynowy i fosforowy oraz kalcytonina – hamują wchłanianie związków wapnia a kwas cytrynowy, witamina D 3 i parathormon – ułatwiają ich wchłanianie. |
hxxp://www.espefa.com.pl/pl/oferta/szczegolowe/calcium_gluconicum.html
itd. |
_________________ <img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />
fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl |
|
|
|
|
majster525
Dołączył: 23 Lut 2010 Posty: 16
|
Wysłany: 2010-03-09, 23:14 To tyeraz pomyśl co właściwie napisałaś
|
|
|
jak piszesz że coś odbiera jony z czegoś to znaczy że to coś z czego jony są odbierane to nie kwas ale sól a to w przypadku rozważań biochemicznych bardzo poważny błąd.
A w kolejnych dwóch przykładach tylko potwierdziłaś to co powiedziałem i podałaś nawet nazwę enzymu który powoduje te zjawiska metaboliczne. A kwasy o których tam mowa są tylko substratem nie mówią nic o możliwości przyswajania przez organizm ludzki poszczególnych minerałów powiem nawet więcej Jest wysoce prawdopodobne że gdyby dodać inny enzym to ten rozkład byłby zupełnie inny.
Poza tym nie dostrzegasz jednej rzeczy że skoro zjesz cytrynian żelaza to z tego przyjmie się załóżmy 80% żelaza a jeżeli zjesz fitynian żelaza to z niego przyjmie się np. 20% żelaza więc jeżeli karma zawiera ileś tych związków (obu) to dodatek jednego z nich i tak zmieni ogólną średnią przyswajalność żelaza. |
|
|
|
|
alcia
:-)
Pomogła: 184 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 7184 Skąd: Ośw.
|
Wysłany: 2010-03-10, 09:51
|
|
|
majster525 napisał/a: | A w kolejnych dwóch przykładach tylko potwierdziłaś to co powiedziałem i podałaś nawet nazwę enzymu który powoduje te zjawiska metaboliczne. A kwasy o których tam mowa są tylko substratem nie mówią nic o możliwości przyswajania przez organizm ludzki poszczególnych minerałów powiem nawet więcej Jest wysoce prawdopodobne że gdyby dodać inny enzym to ten rozkład byłby zupełnie inny. |
Nie wiem co potwierdziłam z Twoich słów. cały czas piszemy tu że kwas cytrynowy czy zakwaszanie w inny sposób.. usuwa fityniany ze zbóż.
Skoro moje cytaty potwierdzają jakieś Twoje słowa - co zatem wcześniej określiłeś takim stekiem bzdur, jakiego wcześniej nigdy w życiu nie miałeś okazji oglądać?
[ Dodano: 2010-03-10, 09:53 ]
ps. nie jestem chemikiem (i w chemię wgłębiać się nie potrafię) - więc jak chcesz świecić tu swoją mądrością i dyskredytować to co piszemy - Twoje słowa mogą być bardzo cenne. Ale bardziej przystępnym językiem (tzn. mniej skrótów myślowych ubranych w chemiczne słowa, a więcej wniosków przydatnych w praktyce), proszę. |
_________________ <img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/XlSMp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" /><img src="hxxp://dhbf.daisypath.com/KfUBp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Daisypath Happy Birthday tickers" />
fb Pathi: hxxps://www.facebook.com/pages/Pathi-noside%C5%82ka-azjatyckie-Mei-Tai/143627059026080?ref=hl |
|
|
|
|
|