wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Porozmawiajmy:)
Autor Wiadomość
della 
della

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 26 Gru 2009
Posty: 331
Wysłany: 2010-03-05, 16:05   Porozmawiajmy:)

Co miłego się dzisiaj wydarzyło? A co poszło nie tak? Porozmawiajmy po prostu tak, jak się gada przy herbacie po obiedzie, jak minął dzień:))*

Ja dzisiaj wracam do żywych. Rano brat reanimował mi mózg, maltretując zagadkami z hxxp://mozgowiec.pl/ . A potem ja sama się "od-zombie-łam" doprowadzając do porządku siebie i mieszkanie. Wstawiłam dwa prania, zmywarkę, wyszorowałam kuchnię - a w tym czasie akompaniował mi angielski audiobook, także nie miałam poczucia straty czasu. Lubię takie dni, kiedy wszystko robię tak, jak trzeba:)

*wszelakie off-topy mile widziane:)
 
 
Kahela 

Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 23 Sty 2010
Posty: 453
Wysłany: 2010-03-05, 18:22   

della, fajny temacik :mryellow: ja siedze wpracy, i kwitnę i chyba zakwitne tutaj z nudów :-/ a generalnie sie dokształcam z wszyskich możliwości wyjazdów i wymian studenckich, bo mi chodzi to po głowie od dłuższego czasu i w końcu chciałabym się zmobilizować :mryellow:
della napisał/a:
akompaniował mi angielski audiobook, także nie miałam poczucia straty czasu
ooo, niezły pomysł, powinnam spróbować coś takiego :mryellow:
ogólnie mam dzień do dupska, chciałabym żeby już jutro nastało :-/
 
 
olgasza 
królowa życia


Pomogła: 124 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3140
Wysłany: 2010-03-05, 18:26   

Kahela, rzuciłaś palenie w tym samym czasie co mój J. :-)
trzymam kciuki za kolejne miesiące bez fajek!

a ja sobie uśpiłam dziecko, odpisuję na zaległe maile i cieszę się, że jutro nie muszę iść do pracy :-)
_________________
hxxp://ekostyl.blogspot.com/
 
 
Kahela 

Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 23 Sty 2010
Posty: 453
Wysłany: 2010-03-05, 18:28   

olgasza napisał/a:
trzymam kciuki za kolejne miesiące bez fajek!
się przyda.... bo jak czasem mnie nerw szarpnie to :evil: :evil: :evil: :evil: ale jestem dzielna i portfelik grubszy motywuje :mrgreen: :mrgreen:
 
 
della 
della

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 26 Gru 2009
Posty: 331
Wysłany: 2010-03-05, 18:32   

jakie to krzepiące, że zawsze jest "jutro" - magiczny dzień, kiedy wszystko można zacząć od początku. no, może prawie wszystko, ale zawsze można próbować.
Kahela, dołączam się do kibicowania! nigdy nie paliłam, więc nie do końca zdaję sobie sprawę z mocy nałogu, ale jestem z Tobą:)) i powiem, że od kiedy przestałam masowo wsuwać czekoladę [teraz w sumie od wielkiego dzwonu i to w niewielkich ilościach], uwierzyłam, że wszystko jest możliwe :lol:
 
 
olgasza 
królowa życia


Pomogła: 124 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3140
Wysłany: 2010-03-05, 18:35   

no J. też chodzi skwaszony, ale staram się to ignorować...
nałogi to straszna sprawa [powiedziała rozglądając się nerwowo za czekoladą...]
_________________
hxxp://ekostyl.blogspot.com/
 
 
Kahela 

Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 23 Sty 2010
Posty: 453
Wysłany: 2010-03-05, 18:38   

della napisał/a:
i powiem, że od kiedy przestałam masowo wsuwać czekoladę [teraz w sumie od wielkiego dzwonu i to w niewielkich ilościach], uwierzyłam, że wszystko jest możliwe
to ja nie wsuwam ostatnio, ale musze sie przyznać, że mi się czasem zdażało wyjadać cukie z cukierniczki ak w pracy siedziałam i miałam zjazd energetyczny taki (a że pracuje na recepcji, to nie bardzo mam jak do sklepu po cokolwiek wyjść) :mrgreen:
ostatnio wogólnie nie mam apetytu na słodkie, i gdyby nie mleko sojowe czekoladowe od czasu do czasu to serio, całkowita abstynencja :shock:
 
 
della 
della

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 26 Gru 2009
Posty: 331
Wysłany: 2010-03-05, 18:49   

łał:) a ja ostatnio na słodkie miałam wzmożony apetyt, bo się dopisałam do wątku z rzucaniem cukru i ... to był mój błąd :evil: zadziała zasada "zakazany owoc", więc staram się unikać tego wątku. dopóki sobie nie odmówiłam słodkiego, też mnie nie ciągnęło;)

[ Dodano: 2010-03-06, 16:26 ]
ja dzisiaj poprawiam sobie samopoczucie poprzez spełnianie dobrych uczynków:) [to prawie zawsze działa]

[ Dodano: 2010-03-08, 21:41 ]
pogadam sama ze sobą [tak też lubię;p], a co! pożalę się, że źle spałam tej nocy, przy czym "nie spałam" będzie bliższe prawdzie. nie wiem czemu, ale ciągle miałam zawroty głowy, problemy z oddychaniem, szumiało mi w głowie - możliwe, że to przez nerwy?
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,17 sekundy. Zapytań do SQL: 7