wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Pospolite REKONDYCYJNE ruszenie
Autor Wiadomość
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2010-04-07, 17:49   

Zakwasy to chyba nie efekt złej kondycji, tylko tego, że akurat tych mięśni rzadko używasz ;) Jak dla mnie kondycja to ogólna wydolność organizmu, która u mnie tradycyjnie jest kiepska, ale np. bardzo trudno mi się nabawić zakwasów w mięśniach brzucha, bo są przyzwyczajone do wysiłku.
Renka, jeśli nie wychodzi Ci plan jakichś regularnych ćwiczeń, to po prostu staraj się w ciągu dnia wygospodarować 1-2 minuty na jakieś ćwiczenia - z 10 przysiadów, jakichś wymachów nogami, skłonów itp., i tak za każdym razem jak Ci się przypomni. To łatwiejsze, nie wymaga wielkich planów, a też wzmacnia mięśnie.
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
renka 
mama sama

Pomogła: 123 razy
Dołączyła: 02 Sie 2007
Posty: 3354
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2010-04-07, 17:52   

Lily napisał/a:
Zakwasy to chyba nie efekt złej kondycji, tylko tego, że akurat tych mięśni rzadko używasz ;) Jak dla mnie kondycja to ogólna wydolność organizmu, która u mnie tradycyjnie jest kiepska, ale np. bardzo trudno mi się nabawić zakwasów w mięśniach brzucha, bo są przyzwyczajone do wysiłku.
.


Lily
, ja nie chcialam rozwodzic sie zbytnio i nie pisalam juz co sie dzialo jak juz dobieglam do tego autobusu ;-)
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]

hxxp://alterna-tickers.com]

Ostatnio czytane:
1) HAWKINS P., Dziewczyna z pociągu
hxxp://bonito.pl/k-1098909-dziewczyna-z-pociagu
2) KRAJEWSKI M., Władca liczb
hxxp://bonito.pl/k-1318363-wladca-liczb
3) KRAJEWSKI M., Arena szczurów
hxxp://bonito.pl/k-1301314-arena-szczurow

 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2010-04-07, 17:54   

renka napisał/a:
Lily, ja nie chcialam rozwodzic sie zbytnio i nie pisalam juz co sie dzialo jak juz dobieglam do tego autobusu ;-)
czyżbyś do niego wsiadła? :P
pochodź po schodach jak masz okazję, to w 2 tygodnie naprawdę poprawia kondycję ;) (wystarczy ze 3-4 razy dziennie wejść na 3 piętro)
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
renka 
mama sama

Pomogła: 123 razy
Dołączyła: 02 Sie 2007
Posty: 3354
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2010-04-07, 17:56   

Lily napisał/a:

Renka, jeśli nie wychodzi Ci plan jakichś regularnych ćwiczeń, to po prostu staraj się w ciągu dnia wygospodarować 1-2 minuty na jakieś ćwiczenia - z 10 przysiadów, jakichś wymachów nogami, skłonów itp., i tak za każdym razem jak Ci się przypomni. To łatwiejsze, nie wymaga wielkich planów, a też wzmacnia mięśnie.


Mi to nic pod tym katem nie wychodzi, a jak od 2 dni wstaje o godz. 6 to juz w ogole kiepsko ze mna, bo caly dzien jestem senna i glowa mnie z tej sennosci zaczyna bolec.
Musze po prostu unormowac swoj tryb zycia na nowo, bo moj organizm cos sie rozregulowal juz jakis czas temu.
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]

hxxp://alterna-tickers.com]

Ostatnio czytane:
1) HAWKINS P., Dziewczyna z pociągu
hxxp://bonito.pl/k-1098909-dziewczyna-z-pociagu
2) KRAJEWSKI M., Władca liczb
hxxp://bonito.pl/k-1318363-wladca-liczb
3) KRAJEWSKI M., Arena szczurów
hxxp://bonito.pl/k-1301314-arena-szczurow

 
 
Tasak 


Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 09 Sie 2009
Posty: 240
Skąd: Łódź
Wysłany: 2010-04-07, 17:56   

Ja w tym miesiącu nie mam pieniążka na jogę, to zaniecham chodzenia.. zresztą czasu brak. Ale w domu codziennie staram się ćwiczyć z hantelkami (no bicepsy to mam jak Pudzian..:D) i robić brzuszki (mało bo mało, ale wychodzę z założenia, że lepiej mało a regularnie), rozciągam się też często, nawet podczas robienia różnych innych rzeczy.
No i się pochwalę, że w święta u babci, podczas gdy inni pili herbatkę ja wybyłam na chwilkę pobiegać (otwarta przestrzeń i las działają na mnie bardzo pobudzająco... odkąd przyjechaliśmy to miałam ochotę wskoczyć na rower i pojechać w las.. :D ) - no, więc "zrzuciłam" poranne lody kokosowo-bananowo-czekoladowe.
Innych postępów brak.
_________________
"Reklama, gówno i śmieci zostaną po nas, gdy nasze dzieci powybijają sobie zęby bombami.. nie róbmy sobie wstydu przed Bogiem i kosmitami.." /L.U.C/

hxxp://www.miloscniewyklucza.pl]
 
 
renka 
mama sama

Pomogła: 123 razy
Dołączyła: 02 Sie 2007
Posty: 3354
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2010-04-07, 17:57   

Lily napisał/a:
renka napisał/a:
Lily, ja nie chcialam rozwodzic sie zbytnio i nie pisalam juz co sie dzialo jak juz dobieglam do tego autobusu ;-)
czyżbyś do niego wsiadła? :P
pochodź po schodach jak masz okazję, to w 2 tygodnie naprawdę poprawia kondycję ;) (wystarczy ze 3-4 razy dziennie wejść na 3 piętro)


Ha, schody mam (choc w bloku nie mieszkam tylko w domu jednorodzinnym, ale z piwnica ;-) ), wiec pokombinuje ;-)

Najgorszy to ten bol glowy, ktory ostatnio sie przyplatal, bo zdecydowanie zniecheca mnie on do wszelakich dzialan.
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]

hxxp://alterna-tickers.com]

Ostatnio czytane:
1) HAWKINS P., Dziewczyna z pociągu
hxxp://bonito.pl/k-1098909-dziewczyna-z-pociagu
2) KRAJEWSKI M., Władca liczb
hxxp://bonito.pl/k-1318363-wladca-liczb
3) KRAJEWSKI M., Arena szczurów
hxxp://bonito.pl/k-1301314-arena-szczurow

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,2 sekundy. Zapytań do SQL: 12