wegedzieciak.pl

[yolin]

ZAPROTESTUJ PRZECIWKO WYCINCE PUSZCZY BIAŁOWIESKIEJ W OKRESIE LĘGOWYM PTAKÓW! Wyślij mail do ministra środowiska i dyrektora Lasów Państwowych. PROTEST AGAINST LOGGING BIALOWIEZA PRIMEVAL FOREST IN THE BIRD BREEDING SEASON
(English version follows)

O co chodzi? Tłumaczy Adam Wajrak po angielsku i po polsku:

"Przyjaciele
Puszcza Białowieska to coś absolutnie specjalnego. To jest nasza dżungla Amazońska. Łażę po tym lesie już ponad 20 lat i wciąż mam oczy szeroko otwarte z zachwytu i zdziwienia, że mamy takie cudo. To ostatni nizinny pierwotny las strefy umiarkowanej. Nawet w Ameryce Północnej nie ma odpowiednika Puszczy z tej strefy klimatycznej o tak dobrze zachowanym pierwotnych charakterze.
Takie lasy rosły przed wiekami od Uralu po Irlandię i Hiszpanię. Dziś zostało nam zaledwie 800 km kw. po stronie białoruskiej stronie granicy i około 600 po polskiej. Białorusini całość chronią jako park narodowy, w Polsce to tylko 16 proc. Rocznie wycinamy w Puszczy ponad 100 tys. metrów sześciennych drewna. Do niedawna wycinano nawet w rezerwatach znajdujących się poza parkiem narodowym. Problem polega na tym, że im bardziej się puszczą "opiekujemy" tym bardziej przestaje być ona puszczańska i pierwotna. Każde wycięte i każde sztucznie posadzone drzewo to katastrofa. W przeciwieństwie od innych lasów gdzie gospodarka leśna ma sens tu oznacza utratę pierwotnego charakteru. Niszczymy coś co trwa nieprzerwanie od 8 tys. lat. To tak jakbyśmy wyciągali cegły z ostatniej średniowiecznej katedry w Europie, a na ich miejsce wciskali betonowe pustaki.
Jest mi wstyd, jestem wkurzony, że to właśnie Polska niszczy taki skarb. Nie potrzebujemy jako kraj tego drewna, bo rocznie z innych lasów mamy ponad 30 milionów metrów sześciennych. To wystarczy na nasze domy i meble. Drewno z Puszczy to szmal dla garstki kolesi. A przecież ten las należy do nas wszystkich!!!
Kolejny rząd na który wielki wpływ ma lobby leśne i związane z nim lobby łowieckie (wiecie ilu posłów poluje??), zwleka z ochroną Puszczy. Od lat odkłada utworzenie parku zasłaniając się decyzją lokalnych samorządów. Ale wycinkę można powstrzymać już. Jednym podpisem Dyrektora Generalnego Lasów Państwowych, który podlega ministrowi środowiska. Niech przynajmniej nie tną Puszczy w okresie lęgowym ptaków. Tu żyją razem, w ilościach nie spotykanych na nizinach nigdzie w Europie dzięcioły białogrzbiete, dzięcioły trójpalczaste, sóweczki, włochatki, mchołówki białoszyje, muchołówki małe, jarząbki oraz orliki. Im należy się spokój przynajmniej od pierwszego marca do końca sierpnia. To absolutne minimum jakie należy się żyjącym tu ptakom i ostatniej takiej Puszczy."

MAILA MOŻNA WYSŁAĆ DO:
ministra środowiska prof. Andrzeja Kraszewskiego oraz dyrektora generalnego Lasów Państwowych Mariana Pigana
Adresy: Biuro.Ministra@mos.gov.pl, sekretariat@lasy.gov.pl
Plus kopia na adres adam.wajrak@gazeta.pl

NIE ZAPOMNIJCIE SIĘ PODPISAĆ!

WZÓR LISTU dla zabieganych (ale zachęcamy do napisania czegoś od siebie):

Apelujemy o natychmiastowe wstrzymanie wycinki na terenie Puszczy Białowieskiej na okres lęgowy ptaków. Wstrzymanie cięć od 1 marca do 31 sierpnia to minimum ochrony jakie powinien zapewnić rząd przyrodzie Puszczy, dopóki ta nie stanie się parkiem narodowym. Wycinanie drzew gdy zakładają rodziny, składają jaja i wychowują młode tak rzadkie gatunki jak dzięcioł białogrzbiety, sóweczka i dzięcioł trójpalczasty jest zwykłym barbarzyństwem i łamaniem unijnego prawa (dyrektywa ptasia)


ENGLISH VERSION:

Dear Friends,
Bialowieza Forest is something absolutely special. It is our European “Amazon jungle” . I have been walking in this forest for 20 years and I am still astonished at its amazing beauty, it is like a miracle. It is the last lowland primeval forest in the temperate zone. Even in North America there is not any temperate forest with this primeval character in such a good state of conservation. Such forests grew for centuries from the Urals to Ireland and Spain. Nowadays, only 1500 km2 remain; in Belarus (800 km2), in Poland (600 km2). Whereas, the Belarussian part of the forest is entirely protected as a National Park, in Poland only 16% is under protection. Every year, we Polish, cut more than 100 thousand m3 of wood. Recently, logging has taken place even in the natural reserves outside the National Park. Claimed by foresters as strictly necessary to preserve the forest, the truth is that the more we log, the less primeval and natural the forest is. Every tree cut and every tree planted is a catastrophe. This might make sense in a managed forest, but here, it means loosing its primeval character. We destroy something which is going on for 8 thousand years. It is like taking the bricks of the last medieval cathedral in Europe and replacing them with concrete blocks. It is a big shame that Poland, my country, is the one ruining such a treasure. As a country, we do not need the wood from Bialowieza because we get from other Polish forests 30 million m3 of wood every year. This is absolutely enough for our houses and furniture. Wood from Bialowieza represents cash just for a few people. But this forest belongs to all of us!

Unfortunately, Polish governments have always been very influenced by forester and hunter lobbys (in fact a lot of politicians hunt), and they keep on postponing the issue of Bialowieza Forest protection. For decades, the government has been putting off the creation of a National Park in the whole forest under the argument that it was a decision of the local authorities. However, the government is competent enough to stop logging. Just one signature from the General Director of the State Forest, who is under the Ministry of Environment, would be enough. At least they could stop logging during the breeding season of birds. Bialowieza Forest is inhabited by an incredible large number of white-backed woodpecker, three-toed woodpecker, pygmy owl, Tengmalm’s owl, collared flycatcher, red-breasted flycatcher, hazel grouse and the lesser spotted eagle. They deserve not to be disturbed at least from march to the end of august. This is the absolute minimum responsibility we have for the birds living here and for the last of our forests.
Yours Adam Wajrak

Please send a mail to
ANDRZEJ KRASZEWSKI, Polish Minister of the Environment
and The State Forests National Forest Holding:
Biuro.Ministra@mos.gov.pl, sekretariat@lasy.gov.pl
and CC to adam.wajrak@gazeta.pl


Dear Sirs,
Please stop logging in Bialowieza Primeval Forest during the bird breeding
season. Any harvesting activity from 1st March till 31st August should be
halted. Bialowieza Forest is the last primeval forest in temperate Europe
and it deserves to have been protected long time ago as a National Park. It
is home to rare species such as the threetoad woodpecker, white-backed
woodpecker or pygmy owl. A ban on timber harvesting during the breeding
season is absolutely the minimum Polish authorities should do to preserve
this place. Moreover, logging during bird breeding season breaks EU
legislation (Birds Directive).
Yours sincerely,

[excelencja]

to może powiedzcie leśnikom kiedy mają wycinać drzewa skoro tak świetnie się na tym znacie

[sylv]

[excelencja]

sylv, chętnie bym CI to opowiedziała na żywo, bo to sporo gadania.
Obracam się od dawna w leśnym środowisku i prawie wszyscy znani mi leśnicy praktycy to pasjonaci (fakt, że jest kilku myśliwych), oni kochają las wraz z jego wszystkimi aspektami. I gwarantuję CI, że jeśli widzą, że na terenie oddziału gniazduje jakiś rzadki gatunek, to sami wychodzą z siebie, żeby był tam nadal.
A bzdurą jest wstrzymanie wycinki w tak długim okresie, najpierw bo ptaki się bzykają, potem bo gniazdują, potem bo się klują, potem bo wychowują i nagle na cięcie i wywóz zostaje Ci październik- styczeń, a jak wiemy na wschodzie wtedy śniegu 2 metry leży i mrozy znaczne, wiele wtedy nie zrobisz choćby dlatego, że nie wszędzie wjedziesz, że poniżej jakiś tam temperatury nie możesz wykonywać prac w lesie itp itd.
No i jeszcze jedno - chcemy drewno, chcemy mieć meble z drewna, domy, łyżki.
Cholera to drewno skądś musimy i chcemy brać.
I po to mamy lasy WIELOFUNKCYJNE, z których uczymy się czerpać korzyści (no tak) ale minimalizując szkody. Teoretycznie możemy zrobić PLANTACJE, ale już wiemy, że wszelkie procesy, które nie naśladują natury, na dłuższą metę kończą się klęską.
Stąd choćby drzewostany przerębowe, a raczej teraz dzięki temu, mamy coraz więcej lasów zróżnicowanych, wielowiekowych, z których wyjmujemy niewielki procent drzew - wycinamy znacznie mniej niż przyrasta, czyli cały czas lasów jest więcej. Generalnie jest trend, żeby w gospodarce leśnej naśladować naturę, i to się sprawdza, dzięki temu my mamy drewno, wiewióra ma dziuplę, dzięcioł ma owady, łoś ma co żreć, żubr i wilk także.

To jest złoty środek, myślę, że miejsca na większe kompromisy nie ma.

No a Puszcza Białowieska tak jest wyjątkowa, ale nie można tego zostawić, jest część ścisła, owszem, piękna itp itd. Ale wiesz co, złaziłam tamte tereny wzdłuż i wszerz (no more less) i widziałam w lasach zagospodarowanych - czyli tych gdzie się normalnie tnie i pozyskuje drewno - o wiele piękniejsze i bardziej zróżnicowane miejsca niż te ze ścisłego.
Jest masa bagnisk, terenów niedostępnych, niewygodnych, lub po prostu WYJĄTKOWYCH, których leśnicy nie użytkują, lub tylko je pielęgnują sami z siebie.
I nie potrzebują do tego ustaw ani prikazów.

Zauważ, że spustoszenie w Polskich lasach- szczególnie w Puszczy - nie jest wynikiem działalności Lasów Państowych czy naszych leśników, ale koncernów które tu wparowały z zagranicy w trudnym dla kraju okresie wojenno międzywojennym.
No i początki PRL czyli jakby nie patrzeć, rządy nie nasze, a rządy wschodu.

Często na mojej uczelni podczas zajęć rozmawiamy o bzdurach różnych, które wychodzą z ust tkzw przyrodników, którzy o praktyce leśnej czy jakąkolwiek nie mają zielonego pojęcia.
Np wymyślają, że gdzieś tam nie można wypasać bydła bo jest jakiś tam storczyk. super. Minister mówi - nie wypasać. Storczyk/owad/coś tam znika bo -potrzebował odsłonięcia- światła, albo gówna tego bydła
Tak samo wiele ptaków - jest rzadki ptak, który żre rzadkie owady.
rzadki owad np żeruje tylko na nasłonecznionych pniach.
Nie wycinamy, nie ma nasłonecznionych pni,
nie ma owada
nie ma ptaka
UPS>

Leśnicy teraz są bardzo wszechstronnie kształceni, dbają o swoje podwórko.
Są oczywiście wyjątki
Ale elaborat.

[gosia_w]

Bardzo interesujący elaborat exce, dziękuję za poszerzenie moich horyzontów

[Malinetshka]

[excelencja]

o dziękuję dziękuję ))
pytajcie a będę odpowiadać, jeśli będę w stanie Na wykłady na sggw zapraszam

[yolin]

"Każda jednostka administracji leśnej powinna rozpoznać lasy o szczególnych wartościach ochronnych na swoim obszarze, przy czym co najmniej 5% całej powierzchni leśnej powinno być pozostawione bez ingerencji człowieka, aby zachować ciągłość naturalnych procesów w ekosystemie – oczywiście te 5% powinny stanowić rozpoznane wcześniej lasy o szczególnych wartościach ochronnych. Spełnienie tego warunku jest wymogiem uzyskania przez jednostkę tzw. Certyfikatu Dobrej Gospodarki Leśnej FSC.

Czy 5% wystarczy, aby zapewnić przetrwanie zagrożonym gatunkom leśnym? Dyskusja na temat „ile należy chronić” trwa od lat. Niemniej jednak nawet te 5% nie zostało w większości krajów europejskich osiągnięte. Obszary leśne objęte ścisłą ochroną (tylko takie możemy uznać za pozostawione bez ingerencji człowieka) zajmują dość dużą powierzchnię w krajach skandynawskich (3-4%, ok. 4,5% w Finlandii). Jedynym wyróżniającym się krajem jest Estonia, gdzie udział lasów ściśle chronionych wynosi ok. 7%, przy czym został utworzony rządowy program zwiększenia tego udziału do 10%. W Polsce, tak jak w większości krajów Europy Zachodniej i Środkowej, udział ten wynosi poniżej 1% (dla porównania: Polska – 0,5%, Wielka Brytania – 0,4%, Niemcy – 0,2%, Słowacja – 0,8%). "
...
zrodlo:
hxxp://www.otop.org.pl/kat_41_449/Lasy.html
nie przesadzajmy z tymi meblami...
nie trzeba miec co roku nowych

[excelencja]

zadam pytanie - ALE PO CHOLERĘ 5 %?????????
kochani! błagam wrzucajcie takie linki jak je przemyślicie...
Jakiś palant wymyślił sobie 5%
Ale skąd te 5% wziąć?????
I po co i dlaczego???
A co biedni Belgowie mają zrobić, którzy w zasadzie nie mają czego chronić????

No i drobiazg - ochrona ścisła w małych lasach (a takich jest WIĘKSZOŚĆ) jest jakąś paranoją, bo małe drzewostany są zawsze w pewnym stopniu zdegenerowane i znajdują się pod dość silnym wpływem działalności człowieka, a naturalne procesy są mocno zaburzone.

dobra idę bo mnie cholera strzela jak widzę kolejne głupoty biurokratyczne.

[ Dodano: 2010-04-09, 22:16 ]

[yolin]

[excelencja]

yolin, nie odpowiedziałaś na żadne z moich pytań.
Żadne.

Spróbuj zrozumieć, że do tego nie potrzeba ustaw i odgórnych ustaleń bo już od DAWNA ochronie podlega więcej niż te 5%, tylko żaden z leśników nie potrzebuje do tego przepisów formalnych, bo one tylko komplikują życie.
Przynajmniej w PL.
Pomyśl, czy Puszcza Białowieska wyglądałaby tak dziś gdyby nie NIEFORMALNA ochrona i NIEPISANE prawa???

nienawidzę biurokracji///
po takich pseudoprotestach pseudoekologów jeszcze bardziej.

Absolutnie moja uwaga nie dotyczy yolin, domyślam się, że wierzysz, że tylko właściwe przepisy są w stanie ocalić świat, ale to chyba nie jest tak jednak...

[yolin]

Lasy Państwowe piszą, że nie mogą zrezygnować z wycinania puszczy, ponieważ mają zawarte kontrakty na drewno. Tym samym przyznają, że ostatni las pierwotny Europy po prostu znika dla pieniędzy.

Więcej... hxxp://wyborcza.pl/1,75476,7819170,Dalej_rabia_puszcze.html#ixzz0mO1I38Qv