wegedzieciak.pl

Vegankaa · Dołączyła: 27 Kwi 2010 Posty: 1

Do veganizmu skłoniła mnie.... moja nadwaga, kłopoty ze zdrowiem, obżarstwo, złe emocje towarzyszące tym jakże złym nawykom i w końcu po dłuższej przerwie nie jedzenia mięsa i produktów odzwierzęcych wróciłam spowrotem do jego konsumowania i.... skutek szokujący....odrzuciło mnie od niego na tyle skutecznie, że nawet nie moge pomysleć, a co dopiero zjeść. Myślę, że względy zdrowotne a także głęboko filozoficzne podejście spowodowały mój triumf nad wykluczeniem mięsa i prod odzwierzęcych. W mojej opinii konsumpcjonizm to coś bardzo nagannego, prowadzącego do zguby, tak ogólnie rzecz ujmując. Nie można sie sprzeciwiać naturze, bo się nigdy z niz nie wygra, lepiej ją pokochać, a odpłaci sie pięknem