wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
CHciałabym się przywitać
Autor Wiadomość
Eliza1 

Dołączyła: 15 Lip 2010
Posty: 5
  Wysłany: 2010-07-15, 09:46   CHciałabym się przywitać

:-) Witam wszystkich na forum. Jestem nowa choć od dawna podglądam Wasze wypowiedzi. W październiku (przynajmniej teoretycznie) zostanę mamą dziewczynki. Jestem wegetarianką od około 17 lat (pamiętam moment rzucenia mięsa- radykalnie i natychmiast), byłam wtedy w I klasie liceum. Walczyłam z całym światem- początek lat 90-tych, mała wiedza na temat wegetarianizmu, mała dostępność "innej" żywności, społeczność średniego miasta itp... Ale byłam dzielna. Mięsa nie jem ze względów (głównie) ideologicznych, poza tym nigdy go nie lubiłam i czuję się z tym świetnie. Z czasem moi rodzice też zaczęli się inaczej żywić (zdrowiej), chociaż oczywiście wegetarianami nie zostali. Najlepsze jest to, że moja mama- wielbicielka boczków nagle zajada się sałatką szpinakową i nie sposób jej oderwać :mryellow: To samo dotyczy mojego męża, który- jak go poznałam- był "normalny". Teraz- gdy mu otworzyłam oczy na inne potrawy to pozostał jedynie przy drobiu i śledziach. Czerwonego mięsa do pyska nie bierze.
A jak czekam teraz na małą :-> I znów walczę z niemal całym światem mięsożerców uważających, że ciąży nie donoszę a dziecko będzie chore ]:-> Szczególnie teściowie mają najwięcej do powiedzenia. Trochę się niepokoję o to, jak będzie po porodzie bo z jednej strony chciałabym, żeby moje dziecko odżywiało się tak, jak ja a z drugiej strony jestem wielkim zwolennikiem wolności wyboru i chciałabym, żeby taką decyzję mała podjęła samodzielnie. Jak to zrobić? Tego moze dowiem się od Was.
Pozdrawiam wszystkich. :mryellow:
 
 
bronka 
Supergirls don t cry

Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 02 Lip 2009
Posty: 6426
Wysłany: 2010-07-15, 09:50   

Eliza1, witaj serdecznie na forum
skąd jesteś?
 
 
Ania D. 

Pomogła: 115 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2196
Wysłany: 2010-07-15, 10:58   

Eliza1 napisał/a:
z jednej strony chciałabym, żeby moje dziecko odżywiało się tak, jak ja a z drugiej strony jestem wielkim zwolennikiem wolności wyboru i chciałabym, żeby taką decyzję mała podjęła samodzielnie

Witaj Eliza! Przy małych dzieciach trudno mówić o samodzielnym podejmowaniu decyzji, to nie czas na takie wybory. Małe dziecko może wybrać, co z talerza zjeść i ile zjeść, ale nie to, jakie produkty będą podawane na stół (jeśli już, to w małym procencie). Są dzieci, które wybiorą wyłącznie słodycze i białe bułki, czy więc trzeba dawać im możliwość wyboru, gdy nie są jeszcze na to gotowe?
Dla mnie jest oczywiste, że moje dzieci same będą wybierały to, co będą jadły - ale jeszcze nie teraz. Jak będą starsze i będą miały nieco wiedzy - to proszę bardzo. Nie będziemy im niczego narzucać, ale dbamy o to, by poznały wiele produktów żywnościowych, by jadły zdrowo, by dobre nawyki im pozostały na całe życie - bez względu na to, czy będą jeść mięso, czy nie.
 
 
krop.pa 

Pomogła: 54 razy
Dołączyła: 05 Lip 2008
Posty: 1869
Skąd: Polska
Wysłany: 2010-07-15, 11:10   

Eliza1, witaj :-)
 
 
moony 
wyjątek od reguły


Pomogła: 49 razy
Dołączyła: 25 Lis 2009
Posty: 3740
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2010-07-15, 11:45   

Witaj, Eliza1! Podziwiam wege staż :)
Osobiście jestem, podobnie jak AniaD. zwolennikiem samodzielnego wyboru, ale dopiero w późniejszym wieku, gdy już dzieci mają świadomość i wiedzę co jest zdrowe, a co nie. Gdzieś chyba na forum był o tym wątek...
Pozdrowienia dla Malucha :)
_________________
mój muzyczny blog ---> www.ewabujak.blogspot.com
hxxps://www.facebook.com/they.can.rock.me?ref=hl
 
 
Kat... 


Pomogła: 72 razy
Dołączyła: 03 Sty 2009
Posty: 4347
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-07-15, 13:06   

Eliza1, witaj! Staż imponujący :-)
Ja również jestem za daniem dziecku wyboru czy chce jeść te, które ogląda, o których czyta, z którymi się bawi jak będzie świadome z czym o się wiąże (cierpienie, antybiotyki, hormony). Roczne czy nawet pewnie trzyletnie dziecko nie rozumie takich rzeczy i jak chce się np napić piwa od taty to też go nie dostaje prawda? Ono tego nie rozumie, może być niezadowolone ale wolny wybór, szczególnie kiedy brak jest wiedzy o skutkach w pewnych przypadkach musi być ograniczony. Bo kierowanie się wyłącznie smakiem (w czym więcej dziecko może jak jest malutkie?) wielu już zgubiło.
Powodzenia i rozgość się :-)
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/d/drq9l8b04.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/n/nxoasmhk1.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
lilias
[Usunięty]

Wysłany: 2010-07-15, 13:36   

Witaj :-)
 
 
Malinetshka 
Paulina


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5765
Skąd: Łódź
Wysłany: 2010-07-15, 14:47   

Witaj, Elizo :)
_________________
hxxp://www.myticker.eu/ticker/]
 
 
agus 


Pomogła: 44 razy
Dołączyła: 11 Cze 2007
Posty: 1050
Skąd: Biała Podl./So'ton
Wysłany: 2010-07-15, 15:11   

Witaj :)
 
 
bodi 
lucky lucky me :)


Pomogła: 91 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 4234
Skąd: UK
Wysłany: 2010-07-15, 16:08   

witaj :D
_________________

 
 
Eliza1 

Dołączyła: 15 Lip 2010
Posty: 5
Wysłany: 2010-07-15, 17:48   

Dzięki wszystkim za powitanie. Odpowiadając jestem z Warszawy a staż może i imponujący ale to mi uświadamia, jak stara jestem ;-) Skończyłam właśnie 34 lata i połowa mojego życia (świadomego, bo dzieciństwo nakazywało jeść to, co matka kazała) to wolność od mięsa i ryb. Ale nabiał i jajka jem.
Co do wyborów, to wiem, że malutkie dziecko nie podejmie świadomie decyzji dlatego liczę, że w miarę jak będzie rosło to udzielicie mi wielu cennych rad. I tak na początek przecież mleko... Tyle, że dawać potem mięso, czy nie? A jak będzie miało do mnie pretensje, że nie dostawało indyczka labo szyneczkę i z ciekawości ukradnie dziecku kanapkę w przedszkolu...? ;-) :-/ To są nie lada dylematy...
Tak czy owak dzięki jeszcze raz za powitanie. Jestem teraz na zwolnieniu (zaczął się III trymestr) więc mam czas popisać.
 
 
Arielka.v 


Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 27 Sie 2009
Posty: 525
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2010-07-15, 20:00   

Eliza1, witam Cię serdecznie :mryellow: :mryellow:
 
 
madziulina 

Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 28 Sie 2009
Posty: 183
Skąd: z maleńkiego miasta :)
Wysłany: 2010-07-15, 20:08   

Witojcie! :mryellow:
_________________
Magdalena :)
 
 
daria 


Pomogła: 29 razy
Dołączyła: 19 Lis 2007
Posty: 4783
Wysłany: 2010-07-15, 20:14   

Eliza1, witaj :-)
_________________
wariatka!
 
 
Humbak 


Pomogła: 80 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3936
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2010-07-15, 20:30   

Eliza1, rówieśniczko, witaj :)

podziwiam odwagę - w czasie gdy Ty podjęłaś decyzję o przejściu na wegetarianizm ja zaledwie podchodziłam do niego - to były lata pierwszych info o dziurze ozonowej i uświadamianiu ludzi że istnieje coś takiego jak ekologia (w moim otoczeniu nikt nie miał pojęcia co to :-P ). Dopiero na studiach się odważyłam :->

Skąd jesteś?
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/q/qbfxwgk3a.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"><img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/z/zv7rbqnhj.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"><img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/3/3hcbwsnal.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
Alispo 


Pomogła: 127 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5941
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-07-15, 20:45   

[quote="Eliza1" A jak będzie miało do mnie pretensje, że nie dostawało indyczka labo szyneczkę i z ciekawości ukradnie dziecku kanapkę w przedszkolu...? ;-) [/quote]
A jak bedzie mialo pretensje,ze dostawalo,mimo Twojego wegetarianizmu?
czesc :-D
_________________
facebook.com/dtogon
 
 
Ania D. 

Pomogła: 115 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2196
Wysłany: 2010-07-15, 22:39   

Eliza1 napisał/a:
Tyle, że dawać potem mięso, czy nie? A jak będzie miało do mnie pretensje, że nie dostawało indyczka labo szyneczkę i z ciekawości ukradnie dziecku kanapkę w przedszkolu...?

Eliza, Twoje dziecko dopiero ma się urodzić, do czasu pójścia do przedszkola jest jeszcze kawał czasu. Dałabym spokój rozważaniom, co będzie, jeśli coś, bo życie uczy tego, że to, czego się obawiamy może się samo rozwiać, a to, czego jesteśmy pewni na plus, zaskoczy nas negatywnie. Spokojnie możesz chować dziecko wege, tym bardziej, że mieszkasz w W-wie, gdzie masz sporo wegusów - niekoniecznie ich wege dzieci marzą o czyjejś kanapce z szynką. Jeśli będziesz miała dobry kontakt z własnym dzieckiem, to będzie Ci mówiło o swoich potrzebach i marzeniach. My powiedzieliśmy Pawełkowi, że jeśli będzie chciał spróbować mięsa, to ma nam powiedzieć. Nie chowamy dziecka w terrorze, że jeśli zje mięso, to będzie to zbrodnia - w końcu my też przez lata jedliśmy mięso. Do wszystkiego trzeba dojrzeć i często dojść samemu, mając dobre przykłady, a nie tylko zakazy i nakazy. Wszystko będzie dobrze i na pewno inaczej, niż sobie układasz - jak to w życiu.
 
 
Jagula 
matka-nomadka


Pomogła: 64 razy
Dołączyła: 31 Sie 2007
Posty: 3207
Wysłany: 2010-07-15, 23:23   

Cześć Eliza1 :-D
Ania D. napisał/a:
Do wszystkiego trzeba dojrzeć i często dojść samemu, mając dobre przykłady, a nie tylko zakazy i nakazy.
dokładnie- na zasadzie umowy z mężem ( wówczas również niewege ) postanowiliśmy,że dziecko samo zdecyduje jak przyjdzie pora...no i zdecydowało mając lat 5 - więc spokojnie - będzie dobrze ;-)
_________________
hxxp://www.alterna-tickers.com]

hxxp://alterna-tickers.com]
hxxp://podniebnekorytko.blogspot.co.uk]Když se doma vaří, tak se dobře daří.
 
 
Dorota 

Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 07 Sty 2008
Posty: 1833
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-07-16, 07:50   

Wit :-D
_________________
hxxp://www.maluchy.pl]
 
 
 
Eliza1 

Dołączyła: 15 Lip 2010
Posty: 5
Wysłany: 2010-07-16, 09:18   

Humbak napisał/a:
podziwiam odwagę - w czasie gdy Ty podjęłaś decyzję o przejściu na wegetarianizm ja zaledwie podchodziłam do niego - to były lata pierwszych info o dziurze ozonowej i uświadamianiu ludzi że istnieje coś takiego jak ekologia (w moim otoczeniu nikt nie miał pojęcia co to :-P ). Dopiero na studiach się odważyłam :->

Skąd jesteś?


Cześć Humbak. Jestem z Warszawy. Co do odwagi to chyba nie to...raczej dotarło do mnie na 100% w czym uczestniczę. Był luty 1993 roku, obejrzałam program Animals (pokazywali rzeźnie i doświadczenia na królikach) I tak mi zostało :) A potem zaczęła się jazda...! Nędza w sklepach...ale byłam twarda i od tamtego momentu ani kęsa. Może i jestem trochę z siebie dumna. A co się nasłuchałam, to moje. Nawet, żeby udowodnić mamie, ze nie umrę na anemię zrobiłam sobie po jakimś czasie badania :mryellow:

[ Dodano: 2010-07-16, 10:19 ]
Alispo napisał/a:
A jak bedzie mialo pretensje,ze dostawalo,mimo Twojego wegetarianizmu?


Bardzo trafna uwaga Alispo :) To są właśnie te dylamaty... :roll:
 
 
rosa 
born to be wild


Pomogła: 174 razy
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 7459
Skąd: Zielonka
Wysłany: 2010-07-16, 09:28   

Eliza1 witaj :-)

co do dylematów, to lepiej się nie zastanawiać/martwić na zapas, na razie jesteś w ciąży, to myśl o maluszku w Tobie, a jak pójdzie do przedszkola to wtedy będziecie sią zatanawiać nad złodziejami kanapek

moich chłopców do mięsa nie ciągnie i arzcej wątpie żeby kiedykolwiek komuś wyrwali kiełasę z ręki :-) , a jako maluchy nie mieli styczności z wegedziećmi
_________________
hxxp://rosa-robi-to.blogspot.com/
And what would life be like without a few mistakes
 
 
pomarańczka
[Usunięty]

Wysłany: 2010-07-16, 11:06   

Witaj Eliza1! ja też myślę ,że nie ma co się martwić na zapas ;-) Ja, jak urodziłam moją córcię to nie miałam cienia wątpliwości co do sposobu jej żywienia chociaż inni mieli z tym wielki problem :-/ Wiadomo łatwiej jest nam żyć w zgodzie ze wszystkimi ,ale to wcale nie oznacza iż wbrew sobie samej . :-)
 
 
maryczary 
kocham życie


Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 25 Sie 2008
Posty: 2167
Wysłany: 2010-07-16, 12:12   

Eliza1, witaj i walcz o swoje ideały, a na zapas się nie martw :)
_________________
hxxp://alterna-tickers.com]hxxp://alterna-tickers.com]
 
 
DagaM 

Pomogła: 63 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3025
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-07-16, 19:13   

Witaj Elizo1! :-D
_________________
<img src="hxxp://lb4f.lilypie.com/LTYcp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Fourth Birthday tickers" />

----------------------
www.naturei.pl
 
 
 
kociakocia 


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 05 Sty 2009
Posty: 4300
Skąd: Wawa
Wysłany: 2010-07-16, 19:24   

Eliza1, witaj serdecznie :)
_________________
MEI TAI, POUCH, CHUSTY KÓŁKOWE, NOSIDEŁKO ERGONOMICZNE wkrótce, zapraszam :)
hxxp://www.facebook.com/pages/Madame-Googoo-baby-carriers/145687608816099 MADAME GOOGOO baby carriers
hxxps://picasaweb.google.com/madamegoogoo
Doradca noszenia dzieci ClauWi®
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,28 sekundy. Zapytań do SQL: 8