wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Skowronek czy sowa?

Jestem...
skowronkiem
21%
 21%  [ 9 ]
sową
54%
 54%  [ 23 ]
kimś pomiędzy...
23%
 23%  [ 10 ]
Głosowań: 42
Wszystkich Głosów: 42

Autor Wiadomość
Humbak 


Pomogła: 80 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3936
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2010-07-29, 06:01   

sowa marząca o byciu skowronkiem...
tzn takim skowronkiem nieinwalidą, bo dzieci regularnie mnie transformują na skowronka, ale ja wtedy wykazuję znaczny stopień upośledzenia...
_________________
<img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/q/qbfxwgk3a.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"><img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/z/zv7rbqnhj.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers"><img src="hxxp://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/3/3hcbwsnal.png" border="0" alt="AlternaTickers - Cool, free Web tickers">
 
 
iris 

Pomogła: 26 razy
Dołączyła: 30 Lip 2008
Posty: 572
Wysłany: 2010-07-29, 06:28   

w ciąży skowronek (od drugiego trymestru) :mryellow: , wcześniej zdecydowanie sowa ...
_________________
<img src="hxxp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=2807539c6c121400a.png" border="0" width="420" height="90" alt="Twój Strażnik wagi" />
 
 
agus 


Pomogła: 44 razy
Dołączyła: 11 Cze 2007
Posty: 1050
Skąd: Biała Podl./So'ton
Wysłany: 2010-07-29, 06:59   

A ja skowronek całe życie, ale skowronek lubiący spać przynajmniej 7 godzin... W dni wolne już o piątej lub wcześniej jestem pełna energii, by zacząć nowy dzień. :) :->
 
 
devil_doll
[Usunięty]

Wysłany: 2010-07-29, 07:51   

sowa inwalidka ;-)
 
 
Ka.ja 


Pomogła: 13 razy
Dołączyła: 24 Paź 2008
Posty: 746
Skąd: Poznań
Wysłany: 2010-07-29, 10:41   

LucySky napisał/a:
Jestem sową, ale moje dziecko tego nie respektuje.


O - to tak jak u mnie :mryellow:
_________________
hxxp://www.suwaczek.pl/]

Ciuszki chłopięce 110-140,zabawki, książki dla dzieci i dorosłych - hxxps://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/hZRW/
 
 
pomarańczka
[Usunięty]

Wysłany: 2010-07-29, 11:05   

A ja ostatnio nie jestem ani sową ,ani skowronkiem :-P
 
 
daria 


Pomogła: 29 razy
Dołączyła: 19 Lis 2007
Posty: 4783
Wysłany: 2010-07-29, 11:34   

a ja lubię chodzić spać wcześnie, koło 2100-22.00 i wstawać późno, koło 9.00 ale nie mogę i chodzę spać późno... czyli po 23.00 i wstaję wcześnie, czyli 6.00-7.00 zależy od dziecia mego.. czyli co jestem? :->
_________________
wariatka!
 
 
pomarańczka
[Usunięty]

Wysłany: 2010-07-29, 11:37   

daria kimś pomiędzy tak jak i ja ;-)
Ja jestem np. koliberkiem :-P
 
 
ina 


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 2936
Skąd: południe
Wysłany: 2010-07-29, 11:42   

skowronek - ostatnio z konieczności (młoda wstaje o 4:50 ]:-> )
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/] hxxp://www.suwaczki.com/]
hxxp://www.mineralcosmetics.pl]KOSMETYKI MINERALNE
 
 
 
daria 


Pomogła: 29 razy
Dołączyła: 19 Lis 2007
Posty: 4783
Wysłany: 2010-07-29, 11:44   

pomarańczka napisał/a:
Ja jestem np. koliberkiem


na koliberka to ja jestem za dużaaaaa :-> ;-)
_________________
wariatka!
 
 
pomarańczka
[Usunięty]

Wysłany: 2010-07-29, 11:51   

daria napisał/a:
na koliberka to ja jestem za dużaaaaa :-> ;-)
No co Ty? To wymyśl sobie innego ;-) Od czego jest wyobraznia :-)
 
 
elsynora 

Dołączyła: 09 Lip 2010
Posty: 12
Wysłany: 2010-07-30, 23:57   

Z przykrością stwierdzam, że jestem sową w pełnej okazałości. A ponieważ eN. budzi się około 7 rano, to wiecznie chodzę nie wyspana, bo nie potrafię zasnąć np. razem z nią o 21..
_________________
hxxp://www.suwaczki.com/]
 
 
honey 


Pomogła: 14 razy
Dołączyła: 08 Cze 2007
Posty: 428
Skąd: hameryka
Wysłany: 2010-07-31, 03:59   

bardzo skomplikowany temat ostatnio dla mnie..
ja sama juz nie wiem... bo lubie spac .. jak moge oczywiscie i juz....
Ale ale ostatnio pracuje w nocy , 4 dni w tygodniu... cale wakacje.. wiec odsypiam w ciagniu dnia jak tylko moge....
a jak nie prauje w nocy to i tak spac juz nie moge bo sie przyzwyczailam - walczylam by nie zasypiac w pracy ..... wie dopiero sen mnie zwalcza o 4 rano ... w dni wolne... a pozniej spie do poznego, bardzo poznego ranka... i tak wkolkomacieju
jednym slowem spie kiedy moge a nie wtedy kiedy bym chciala :)
_________________
dzisiaj liczy sie tylko teraz,teraz licze tylko na dzisiaj ..a jutro....to sie zobaczy jutro
 
 
Lenka 
weganka

Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 12 Cze 2007
Posty: 352
Skąd: Bieszczady ;)
Wysłany: 2010-07-31, 07:20   

Raczej jestem skowronkiem. Czy to szkoła czy wakacje, ja wstaję ok 6-7 rano. Spać chodzę przeważnie o 22-23. Ale całkiem niedawno miałam gości, poszłam spać o 2 nad ranem i wstałam o ... 7 :) Fakt, że w ciagu dnia byłam zmęczona, ale jakoś przetrwałam.
:-D
 
 
 
moony 
wyjątek od reguły


Pomogła: 49 razy
Dołączyła: 25 Lis 2009
Posty: 3740
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2010-07-31, 08:27   

Mi kiedyś zdecydowanie było potrzeba mniej snu. Jak miałam 16-18 lat mogłam wstawać w nocy, żeby słuchać fajnych audycji w radiu. Po maturze mi się odmieniło i mimo że nastawiałam budzik na 2, to nawet nie byłam w stanie podnieść głowy. Ale w szkole, po takich nocnych ekscesach, miałam hiperaktywność :P Góry mogłam przenosić.
_________________
mój muzyczny blog ---> www.ewabujak.blogspot.com
hxxps://www.facebook.com/they.can.rock.me?ref=hl
 
 
taniulka 


Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 03 Cze 2007
Posty: 1106
Skąd: Poznań/Melbourne
Wysłany: 2010-07-31, 11:57   

Sowa a z przymusu skowronek
_________________
<img src="hxxp://lbyf.lilypie.com/kOPap10.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Kids Birthday tickers" />
<img src="hxxp://lbdf.lilypie.com/1IX8p10.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Pregnancy tickers" />

Boże, użycz mi pogody ducha, ażebym godziła się z tym, czego zmienić nie mogę! Odwagi, abym zmieniała to, co zmienić jestem w stanie i mądrości, abym odróżniała jedno od drugiego.
 
 
adriane 


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3064
Skąd: teraz Irlandia
Wysłany: 2010-07-31, 18:41   

Zdecydowanie w nocy fajniej niż w dzień mi się siedzi z przyjaciółmi, albo przed kompem, albo ogląda film, bo jest taki klimacik, jest cicho, tajemniczo, dzieci nie przeszkadzają.

Teraz w Irlandii, to już pobijam rekordy, chodzę spać ok.1 czy 2 w nocy, wstaję ok.10. Ale nie podoba mi się to jednak na dłuższa metę, bo nie czuję się za bardzo wyspana jednak.

Chyba rację ma dr Romanowski, że najwartościowszy sen jest przed północą. :mryellow:

Dawniej chyba ludzie byli skowronkami znacznie częściej, bo nie mieli komputerów i w ogóle elektryczności nie mieli. To chyba bardziej naturalna sprawa, wstawać razem ze słońcem, kłaść się po zachodzie.

Chciałabym popróbować być takim skowronkiem, w końcu o 5 rano też jest cicho, a często bywa i ciemno, ale ciężko mi się przestawić :mrgreen:
_________________
Ada, mama Emila 2002, Karoliny 2000 i Filipa 1991.
 
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2010-08-01, 07:57   

adriane napisał/a:
Chyba rację ma dr Romanowski, że najwartościowszy sen jest przed północą. :mryellow:
Założę się, że dr Romanowski jest urodzonym skowronkiem i po prostu nie rozumie sów :P
Ja wczoraj wstałam o 3:40, a wieczorem pobiłam rekord, zasypiając przed 22 ;)
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
kofi 

Pomogła: 89 razy
Dołączyła: 12 Lis 2007
Posty: 6415
Skąd: jestem ze wsi
Wysłany: 2010-08-01, 13:32   

O Lily napisz jak spotkanie. Czyżbyś spała właśnie????
Ja od ponad 20 lat wstaję koło 6 rano i od tych ponad 20 ni cholery nie mogę się do tego przyzwyczaić i szczerze tego nie znoszę.
_________________
hxxp://jak-obloki.blogspot.com/
 
 
samaja 


Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 14 Gru 2009
Posty: 94
Wysłany: 2010-08-01, 15:05   

kofi, mam podobnie 8-)
Wstaje o 6.00 bo muszę , ale zawsze z takim samym bólem :-> ,
kiedyś liczyłam , że w końcu organizm się przyzwyczai i będzie się to odbywało bezboleśnie , ale jak na razie nic z tego :evil:
W sumie wystarczyło by mi wstawać o 6.30 , ale ja potrzebuje aż pół godziny żeby dojść do siebie(!) , moge wtedy tylko siedziec i pić kawe/herbate patrząc w scianę i dopiero jak się obudze całkiem ,to się zbieram.

Ale spać długo też nie lubię , bo mam wtedy jakieś chore poczucie straty dnia :roll:
Szczerze więc zazdroszczę wszystkim naturalnym skowronkom , które wstają chętnie i od samego rana mają mnóstwo energii.
 
 
adriane 


Pomogła: 51 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 3064
Skąd: teraz Irlandia
Wysłany: 2010-08-02, 15:29   

Tak, ale gdybyśmy tak zasypiali o 21, to chyba o tej 6 spoko by się wstawało.
_________________
Ada, mama Emila 2002, Karoliny 2000 i Filipa 1991.
 
 
 
katrinko 
zła matka


Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 130
Wysłany: 2010-08-02, 15:50   

Teraz jestem takim ptaszkiem, który chętnie wcześnie by zasypiał, a późno wstawał, a z konieczności późno zasypia, a wcześnie wstaje, więc ani sowa, ani skowronek. Optymalna godzina spania to 22-23, a wstawania 7-8.
 
 
 
arahja 


Pomogła: 26 razy
Dołączyła: 23 Cze 2008
Posty: 1148
Skąd: brno
Wysłany: 2010-08-02, 16:23   

samaja napisał/a:
Ale spać długo też nie lubię , bo mam wtedy jakieś chore poczucie straty dnia


Poczucie straty nie jest chore, chorsze od niego jest tylko poczucie winy z tego powodu. A tak mam, że jeśli wstaję, a słońce zaczyna już się powoli zniżać, to czuję się okropnie ze sobą-leniuchośpiochem.
_________________
hxxp://czeski-sen.blogspot.cz
 
 
Anja 


Pomogła: 78 razy
Dołączyła: 13 Paź 2008
Posty: 3747
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-08-03, 21:17   

gdyby ktoś nie wiedział., to tu mały teścik: ;-)
hxxp://www.ekorodzice.pl/index.php?dg=59&dp=62&id=2
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2010-08-03, 21:21   

Anja, fajny ;)
Oto co mi wyszło:
Cytat:
Umiarkowana sowa

Wiele osób zarzuca Ci lenistwo, ponieważ masz problemy z rannym wstawanie. Nie przejmuj się tym! Mitem jest, że rano każdy człowiek jest bardziej efektywny. Pod tym względem różnimy się między sobą. Wiele osób wydajniej pracuje wieczorami, czy nawet w godzinach nocnych. Nasze ciało ma swój własny zegar biologiczny. Także różne procesy poznawcze mają swoje "preferencje". Dotyczy to m. in. naszej pamięci, czy procesów uwagi i percepcji.


Twój wynik mieści się w granicach punktowych 27-31, co oznacza, ze jesteś umiarkowana sową. Jest to typ mniej skrajny niż zdecydowana sowa, ale również charakteryzujesz się chronotypem wieczornym. Być może twój rytm dnia spowodowany jest charakterem pracy, jaki wykonujesz. Bardzo często zdarza się, że ludzie przenoszą codzienny tryb życia ( a co za tym idzie i określone rytmy dzienne) na dni wolne i jest to rezultat raczej ich przyzwyczajeń, niż potrzeb.
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,45 sekundy. Zapytań do SQL: 9