pneumokok po szczepieniu? |
Autor |
Wiadomość |
Magdalena
Dołączył: 04 Lip 2007 Posty: 159
|
Wysłany: 2008-09-27, 13:19 pneumokok po szczepieniu?
|
|
|
Kolezanka zaszczepiła swojego synka przeciwko pneumokokom (niestety) , zrobiła wymaz z nosa a tam jest ta bakteria. Czy to możliwe że po szczepieniu się tam znalazła? |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2008-09-27, 15:30
|
|
|
Większość dzieci ma w nosie pneumokoki. Co najwyżej dowodzi to tego, że szczepionka nie była skuteczna. Tak mi się przynajmniej wydaje. Pneumokoki to powszechne bakterie, groźne dla ludzi z osłabioną odpornością lub nie w pełni dojrzałym układem immunologicznym, np. dzieci. |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
zina
Pomogła: 93 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 6308
|
Wysłany: 2008-09-27, 21:04
|
|
|
W ksiazce "The truth about vaccines" przeczytalam ze bakterie pneumokokow sa szczegolnie dobre w transformacji i szczepionka nie gwarantuje 100% ochrony.
Nie zawiera w sobie wszystkich p. a tylko niektore.
Troche historii
Szczepionka w 2002 byla przeznaczona dla dzieci ponizej 2 roku zycia z grup ryzyka (choroby pluc, serca, watroby)
W 2004 zostalo to zmienione na "wszystkie dzieci z grup ryzyka" ponizej 5 roku zycia.
Wrzesnien 2006 - pod naciskiem "niezaleznej" grupy farmaceutycznej szczepionka zostala wprowadzona w kalendarz szczepien w Uk.
Do poczatku 2007 zalecana w 11 panstwach Europy.
Jest to najdrozsza bo kosztujaca £34.50 ale takze przynoszaca najwiecej zyskow szczepionka dla dzieci.
Najnowsze badania w USA informuja ze szczepionka redukuje 60% bakterii i jest to o wiele mniej niz zakladano na poczatku.
Badania w Finlandii pokazaly zmniejszenie infekcji ucha o 57% bakterii kt znajduja sie w szczepionce ale zwiekszenie o 33 % tych, ktorych szczepionka w sobie nie zawiera.
Cytat: | Kolezanka zaszczepiła swojego synka przeciwko pneumokokom (niestety) , zrobiła wymaz z nosa a tam jest ta bakteria. |
Jak widac z powyzszego jest to nawet wysoce prawdopodobne. |
|
|
|
|
majaja
wybuchowa wredota
Pomogła: 52 razy Dołączyła: 12 Cze 2007 Posty: 3450 Skąd: warszawskie Bielany
|
Wysłany: 2008-09-27, 21:36
|
|
|
Mnie koleżanka tłumaczyła, że te bakterie są generalnie nieszkodliwe dopóki nie dzieje się coś co powoduje spadek odporności. |
|
|
|
|
zina
Pomogła: 93 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 6308
|
Wysłany: 2008-09-28, 14:48
|
|
|
Wlasnie, wszyscy trabia o wzroscie odpornosci po szczepieniu.
Odpornosc a poziom przeciwcial w krwi to jednak dwie rozne sprawy, celowo traktowanie zamiennie przez grono medyczne. |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2008-09-28, 15:03
|
|
|
Bo odporność swoista a nieswoista to 2 różne sprawy. Osoby, o dużej odporności nieswoistej często nie łapią chorób, choć się z nimi stykają. Po prostu ich silny układ immunologiczny od raz zwalcza wirusa czy bakterię i nie dochodzi do rozprzestrzeniania się choroby. |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
Magdalena
Dołączył: 04 Lip 2007 Posty: 159
|
Wysłany: 2008-09-29, 13:36
|
|
|
Ta koleznanka była u lekarki i ta jej powiedziała ze to na pewno nie wina szczepionki. Ech ci lekarze... |
|
|
|
|
Lily
Pomogła: 425 razy Dołączyła: 04 Cze 2007 Posty: 18041
|
Wysłany: 2008-09-29, 14:17
|
|
|
Pewnie nie jest to wina szczepionki, lecz dowód na nieskuteczność szczepionki po prostu. |
_________________ hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański |
|
|
|
|
adriane
Pomogła: 51 razy Dołączyła: 02 Cze 2007 Posty: 3064 Skąd: teraz Irlandia
|
Wysłany: 2008-09-29, 22:46
|
|
|
Lily napisał/a: | Pewnie nie jest to wina szczepionki, lecz dowód na nieskuteczność szczepionki po prostu. |
Ale przecież szczepionka, to nie antybiotyk, który niszczy bakterie. Jak one już były w organizmie przed zaszczepieniem, to po tym fakcie czemu mialyby zniknąć? Że takie silne przeciwciała niby powstały?
Bo jesli założymy, ze wcześniej w organizmie nie było bakterii, to należy podziękowac szczepionce, że już teraz są, zapewne wraz z przeciwciałami. |
_________________ Ada, mama Emila 2002, Karoliny 2000 i Filipa 1991. |
|
|
|
|
Magdalena
Dołączył: 04 Lip 2007 Posty: 159
|
Wysłany: 2008-09-30, 11:52
|
|
|
Przed szczepionką raczej go nie było bo ona robi dośc czesto wymazy synkowi. |
|
|
|
|
Manu
Pomogła: 13 razy Dołączyła: 10 Mar 2008 Posty: 1128 Skąd: Austria
|
Wysłany: 2008-10-28, 11:58
|
|
|
Cytat: | zina napisał/a: | ze bakterie pneumokokow sa szczegolnie dobre w transformacji i szczepionka nie gwarantuje 100% ochrony.
Nie zawiera w sobie wszystkich p. a tylko niektore.
ze szczepionka redukuje 60% bakterii i jest to o wiele mniej niz zakladano na poczatku.
Badania w Finlandii pokazaly zmniejszenie infekcji ucha o 57% bakterii kt znajduja sie w szczepionce ale zwiekszenie o 33 % tych, ktorych szczepionka w sobie nie zawiera] |
|
tak tez nasza Pani Doktor tlumaczyla, dodala tez, ze uodparniajac szczepionka na te 60 % obnizamy odpornosc na pozostale szczepy. Odradzila nam ta szczepionke oczywiscie. |
_________________ hxxp://www.suwaczki.com/]....hxxp://www.tickerclub.com/]
Nagradzanie jest postmodernistyczną wersją kary.
<object width="88" height="31"><param name="movie" value="hxxp://ecosia.org/_images/banner/ecosiaEn88x31.swf"><embed src="hxxp://ecosia.org/_images/banner/ecosiaEn88x31.swf" width="88" height="31"></embed></object>
|
|
|
|
|
kaja33
Dołączyła: 10 Wrz 2010 Posty: 1
|
Wysłany: 2010-09-10, 15:26
|
|
|
Jak myslicie szczepić dziecko przeciwko pneumokokom czy nie? |
_________________ Tęczowa pogoda |
|
|
|
|
priya
Pomogła: 77 razy Dołączyła: 12 Lis 2008 Posty: 5315 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2010-09-10, 18:01
|
|
|
kaja33, myślimy, że nie. |
_________________ hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com] |
|
|
|
|
MartaJS
Pomogła: 101 razy Dołączyła: 04 Wrz 2010 Posty: 6041 Skąd: Kosieczyn
|
Wysłany: 2010-09-10, 19:23
|
|
|
Ja uważam, że najlepszą "szczepionką" na bakterie i wirusy częste, powszechnie występujące w naszym otoczeniu, jest kontakt z nimi przy dobrej odporności. Nie mam do końca wyrobionego zdania w kwestii chorób rzadkich, takich z którymi dziecko styka się tylko kilka razy w życiu, a groźnych. Ale jeśli chodzi o pneumokoki, rotawirusy czy wirusy grypy, to jestem przeciw szczepieniom.
Szczepionka działa w ten sposób, że do organizmu wprowadza się drobnoustroje osłabione lub martwe albo jakieś ich części - organizm "poznaje je" i uodparnia się, przynajmniej na jakiś czas, na te konkretne szczepy. Tymczasem w taki sam sposób działa "naturalne szczepienie" - jeśli organizm jest zdrowy, to przy pierwszym kontakcie z patogenem pozna go, zwalczy nawet bezobjawowo, zapamięta i "sam się zaszczepi". Tak to w dużym uproszczeniu działa.
A jeśli organizm jest słaby, chory i nie jest w stanie poradzić sobie z drobnoustrojami... to też nie powinien być szczepiony, bo szczepionka może wtedy tylko zaszkodzić.
To jest moje zdanie, nie jestem lekarzem, chociaż jestem biologiem i mam ogólną wiedzę na temat immunologii. |
_________________
hxxp://www.kurazdoktoratem.blogspot.com |
|
|
|
|
|