wegedzieciak.pl wegedzieciak.pl
forum rodzin wegańskich i wegetariańskich

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
przedawkowanie karotenu
Autor Wiadomość
nieznajowa


Pomógł: 7 razy
Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 204
Skąd: Łódź
Wysłany: 2010-09-21, 21:26   przedawkowanie karotenu

Mojej kolezanki coreczka przedawkowała karoten i teraz jest na odwyku :( Jak patrze np na sklad slioczkow dla dzieci to prawie wszędzie jest marchewka lub dynia, zreszta w przepisach dla dzieci tez prawie zawsze sie pojawia. No ale ja sie troche wystraszylam i chcialam gotowac tak, by czasem tej marchewki nie było wcale lub bylo jej mniej. Córka mi protestuje wiec na razie marchewka rzadzi... Ale tak sie zastanawiam czy ten przypadek o którym pisze jest odosobniony czy nie? Czy istnieje duże zagrożenie że podajac Oli prawie codziennie marchew i to proporcjonalnie więcej niż innych warzyw (na razie przynajmniej, dopóki sie nie przyzwyczai do innych smaków), przedawkuje ten karoten?
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2010-09-21, 21:31   

A ta córeczka koleżanki nie piła przypadkiem codziennie soczków z marchewką? I czym się objawia takie przedawkowanie, zżółknięciem?
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
nieznajowa


Pomógł: 7 razy
Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 204
Skąd: Łódź
Wysłany: 2010-09-22, 07:16   

Lily napisał/a:
A ta córeczka koleżanki nie piła przypadkiem codziennie soczków z marchewką
no własnie nie, soczkow nie pije.
Lily napisał/a:
I czym się objawia takie przedawkowanie, zżółknięciem?
tak, jest pomarańczowa. Choć koeżanka sie zastanawia czy to nie tak ze taka ma skore bo już 3 tygodnie czy 4 W OGÓLE nie je marchewki i dyni i nadal jest pomarańczowa...
 
 
priya 

Pomogła: 77 razy
Dołączyła: 12 Lis 2008
Posty: 5315
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2010-09-22, 07:36   

CZy to żółknięcie świadczy zaraz o przedawkowaniu? Myślałam, że to normalne konsekwencje spożywania karotenu. A tak nawiasem, jako ciekawostka: miałam kiedyś kanarka i specjalnie podawało się mu marchew tartą żeby 'nabrał koloru'. Zawsze jak zjadł marchew robił się... no, marchewkowy ;-)
_________________
hxxp://lilypie.com]
hxxp://lilypie.com]
 
 
nieznajowa


Pomógł: 7 razy
Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 204
Skąd: Łódź
Wysłany: 2010-09-22, 07:41   

priya napisał/a:
CZy to żółknięcie świadczy zaraz o przedawkowaniu
raczej tak
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2010-09-22, 08:55   

Ja kiedyś czytałam, że to zażółcenie skóry po karotenie nie wynika z faktu, że to pomarańczowy barwnik, ale z tego, że wątroba jest przeciążona i skóra zabarwia się od żółci. Argument był taki, że po szpinaku nie stajemy się zieloni.
Reasumując - pewnie taki mały organizm nie był w stanie przetworzyć takiej ilości karotenu. W końcu to prowitamina A, która musi być przetworzona na witaminę A. A nadmiar jak widać wyszedł przez skórę ;)
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
Malinetshka 
Paulina


Pomogła: 73 razy
Dołączyła: 02 Cze 2007
Posty: 5765
Skąd: Łódź
Wysłany: 2010-09-25, 21:11   

Przeglądałam dzisiaj październikowy numer "Mody na zdrowie" (taka apteczna gazetka) i w artykule o witaminach i minerałach (i suplementacji tychże) była informacja, że Polacy spożywają za dużo wit. A. I żeby uważać z jej suplementacją czy też jej bogatymi źródłami. To była właściwie jedyna witamina o której pisano, że mamy jej w nadmiarze..
 
 
an 
spec od łudzenia się

Pomogła: 26 razy
Dołączyła: 11 Lip 2008
Posty: 1316
Wysłany: 2010-09-26, 19:58   

Malinetshka napisał/a:
Przeglądałam dzisiaj październikowy numer "Mody na zdrowie" (taka apteczna gazetka) i w artykule o witaminach i minerałach (i suplementacji tychże) była informacja, że Polacy spożywają za dużo wit. A. I żeby uważać z jej suplementacją czy też jej bogatymi źródłami. To była właściwie jedyna witamina o której pisano, że mamy jej w nadmiarze..

Myslé, ze to przesada i uogólnienie, i dotyczy to glównie osób, ktore spozywaja duze ilosci produktów pochodzenia miésnego - watróbki, tluste ryby albo co wiécej tluszcz rybi / tran /inne suplementy z tluszczu rybiega (np tluszcz z wátroby dorsza) czy tluste mleczne produkty.

U wegetarian a zwlaszcza wegan raczej nieczesto zdarzy sie nadmiar witaminy A lub beta karotenu (chyba ze ktos przyjmuje suplementy z tymi witaminami). Czesciej zdarzyc sie moze niedobór - mam na mysli glownie ludzi nie majácych czasu na przygotowywanie posilków.

Tez zetknélam sie w wytlumaczeniem zabarwienia skóry po spozywaniu duzych ilosci soku z marchwi takim jak podala Lily.
Osobiscie chcialabym zeby mi sie lekko zabarwila cera :) Ale fakt, ze dla niemowlaka moze to byc zbyt obciázajáce.
 
 
Lily 


Pomogła: 425 razy
Dołączyła: 04 Cze 2007
Posty: 18041
Wysłany: 2010-09-26, 20:00   

an napisał/a:
Myslé, ze to przesada i uogólnienie, i dotyczy to glównie osób, ktore spozywaja duze ilosci produktów pochodzenia miésnego - watróbki, tluste ryby albo co wiécej tluszcz rybi / tran /inne suplementy z tluszczu rybiega (np tluszcz z wátroby dorsza) czy tluste mleczne produkty.
Powiedziałabym, że dotyczy często dzieci, które piją witaminizowane soczki, żelki, cukierki itp. Wszędzie to pakują. Wg mnie jest to niebezpieczne, a ludzie myślą, że tylko zdrowe :roll:
_________________
hxxp://www.wegetarianskiblog.blox.pl]Blog wegetariańskihttp://www.zielonastrona.blogspot.com], blog mniej wegetariański
 
 
an 
spec od łudzenia się

Pomogła: 26 razy
Dołączyła: 11 Lip 2008
Posty: 1316
Wysłany: 2010-09-26, 20:47   

Lily napisał/a:
an napisał/a:
Myslé, ze to przesada i uogólnienie, i dotyczy to glównie osób, ktore spozywaja duze ilosci produktów pochodzenia miésnego - watróbki, tluste ryby albo co wiécej tluszcz rybi / tran /inne suplementy z tluszczu rybiega (np tluszcz z wátroby dorsza) czy tluste mleczne produkty.
Powiedziałabym, że dotyczy często dzieci, które piją witaminizowane soczki, żelki, cukierki itp. Wszędzie to pakują. Wg mnie jest to niebezpieczne, a ludzie myślą, że tylko zdrowe :roll:

Ale mi chodzilo o ten artykul gdzie byla mowa o witaminie A (jest to postac bardziej niebezpieczna jesli przedawkowana niz beta karoten).
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,14 sekundy. Zapytań do SQL: 8